Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćAnka

Test na ojcostwo

Polecane posty

Gość gośćAnka

Dziewczyny opowiem wam w mega skrócie o co chodzi. Otóż zastanawiam się czy nie zrobić testu na ojcostwo mojemu mężowi i jego córce z pierwszego małżeństwa. My mamy razem syna który jest bardzo do taty podobny a ta córka z pierwszego małżeństwa w ogóle. Wiem że to nic nie znaczy ale jest wiele innych rzeczy które dziwnie zaprzeczają temu że jest spokrewniona z nim i jego rodziną. Po za tym z pierwsza żoną znał się jakieś pół roku jak zaszła w ciąże i szybko wzięli ślub cywilny trzy miesiące przed narodzinami córki. Czy ruszalybyscie ten temat czy nic z tym nie robiły? Zastanawiam się o zrobieniu im testu DNA na ojcostwo potajemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak nic z tym nie zrobisz, bo ojciec nie moze po takim czasie zaprzeczyc ojcostwu, wiec nie mąć bo jedyne co z tego ci moze wyniknąć to krzywda dzieciaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś i tak nic z tym nie zrobisz, bo ojciec nie moze po takim czasie zaprzeczyc ojcostwu, wiec nie mąć bo jedyne co z tego ci moze wyniknąć to krzywda dzieciaka x Moze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko prokurator moze, bo on nie jest zobligowany zadnym terminem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnka
Wiem że nie może raczej. Ale nie o to chodzi nawet że ma zaprzeczać . Ale ja bym chciała wiedzieć czy uczestniczę w wychowaniu jego dziecka bo mamy nad nią opiekę naprzemienna wiec to uwierzcie nie jest proste i wiele rzeczy temu trzeba przyporządkowywać . Nie no praktycznie wszystko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A corka mojego faceta to caly ojciec. Masz zj****a sytuacje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnka
Czyli że jaką mam sytuacje ? Trochę tego nie rozumiem co napisałeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, uczestniczysz w wychowaniu jego dziecka. taka jest sytuacja prawna i emocjonalna a biologiczna to juz - wybacz- nie twoja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćAnka dziś Czyli że jaką mam sytuacje ? Trochę tego nie rozumiem co napisałeś x corki ZAWSZE są podobne do ojców, wiec nianczysz dzieciaka nieswojego faceta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnka
Przecież nie ma takiej teorii że zawsze do ojców. Chociaż w jej przypadku to możliwe bo nie jest podobna do swojego „niby taty” ale do mamy tez nie do końca. Czyli pewnie jest podobna do tego prawdziwego ojca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
WTF? poucz sie troche o anatomii. kazdy ginekolog ci to powie, ze corki sa bardziej podobne do ojców niz do matek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
WTF? poucz sie troche o anatomii. kazdy ginekolog ci to powie, ze corki sa bardziej podobne do ojców niz do matek. Nawet jesli ojciec ma cechy recesywne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A no i genetyce, zeby mi ktos tu nie zaczął zarzucać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnka
gość dziś właśnie Że moja sprawa. Chce wiedzieć czy jest sens się poświęcać nie dosyć ze nie dla swojego dziecka to jeszcze nawet nie mojego męża i podporządkowywać jej. A druga sprawa dla mojego syna to ważne tez bo to by znaczyło że może nie być jego przyrodnia siostra. Jak się pytałam męża jaka ma pewność że córka jest jego to mi powiedział że żadnej. A jak zapytałam co by zrobił gdyby się okazało że nie jest jego to powiedział że nie wie ale raczej by tego tak nie zostawił .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnka
Nie stresuj się ale np ja jestem cała mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnka
A ja jestem cała mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnka
A ja jestem cała mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnka
A ja jestem cała mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestan klamac, tzn ze nie znasz biologicznego ojca, a nie ze jestes jak matka ;) nie ma sensu sobie wmawiac, ze to jest jego corka skoro nia nie jest. Jeszcze sie nie spotkałam z kobieta , ktora bylaby "całą" matką, moj facet tez nie, a jest ginekologiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnka
Nie kłamie . Znam mojego tatę przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnka
Właśnie nie wmawiam sobie że to jest jego córka wręcz przeciwnie myśle że nią nie jest i chce zrobić test DNA im żeby poznać prawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnka
Ja mam tez geny po tacie . Oczy piwne mam taty . Mama ma zielone . Ciemniejsza cerę mam tez po tacie i jego mamie wiec faktycznie cała mama beżu zbyt dosłownie . I charakter w ogóle nie mam mamy , tutaj bardziej tata. Ale urodę mam mamy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnka
Przecież gdyby wyszło że to nie jego dziecko to ja nie mam zamiaru jej dłużej wychowywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to zbuntuj mężulka do zgłoszenia tego do prokuratury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnka
Może bez przesady. Gdyby wyszło że to jego córka to kompromitacja i tyle . Wole sama zrobić pierwsze a jak wyjdzie że nie jego to wtedy dopiero można myśleć co dalej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co sama zrobic? gowno zrobisz, bo potrzebna jest zgoda matki ;) trzeba zasądzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnka
Test Na ojcostwo zrobię sama bez wiedzy ojca i dziecka a tym bardziej matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
psa z domu wyrzucic nie nalezy po latach, a ty dzieciakowi chcesz swiat do gory nogami przewalic bo jego matka byc moze sie puscila? niezla suka z ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnka
Sama jesteś suką. Mi nie chodzi o odrzucenie tego dziecka . Ale wez włącz mózg . Nie mam zamiaru odwalać roboty za jej matkę jak do tej pory jeśli to nie jest córka mojego męża . Mąż niech się z nią widuje , nagle jej przecież nie powie że nie jest jej tatą. Ale nawet najgorsza prawda jest lepsza od dobrego kłamstwa. To jest na całe życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćAnka dziś Test Na ojcostwo zrobię sama bez wiedzy ojca i dziecka a tym bardziej matki. x Bez wiadomosci dziecka? co ty p******a jestes? Ciekawe czy ty chcialabys zeby tobie prktos kudły rwał bez twojej wiedzy jak krolikowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×