Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

5tysiecy na 4os i nam nie starcza kasy!

Polecane posty

Gość gość
Jak 3 osoby mogą żyć skromniutko za 10 tysięcy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17: 19 Troszkę gadasz głupoty... Oczywiście ze jak komuś się przejadło, to u niego musiało być sporo, ale dla każdego sporo to co innego. Poza tym , ja np, jestem po 40, moze wy np, młodsze? Chodzę na konie, i koszt tego to średnio 40 zł za h. I to akurat lubię, ale nie trawie kina, z powodów które wspomnialam, restauracji tez, bo gorzej znoszę rożnych ludzi, co sa głośni, nie daj Boże dzieciary, trzeba tam dojechać i zapłacić 10 razy tyle niż coś zrobić samemu. Na zakupy jak mam iść to jestem chora a kiedys uwielbiałam. Pamietam komunę Jak nic nie było w sklepach, i na początku mi się podobały strasznie duże markety ze tego tyle. A teraz jak takie coś widzę to myśle ze zemdleje zaraz. Jeszcze poczytałam o restauracjach ze w co drugiej jest norma zbieranie reszty niedojedzonego z talerzy klientów , albo nawet w niektórych dodają dla zabawy małe ilością odchodów czy jeszcze gorszych rzeczy i maja super ubaw w oglądaniu jak ludzie to jedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś U nas jest w domu 6 osób i bochenek chleba starcza nam na 2 dni, co wy tylko chlebem żyjecie?Przecież na kolację czy śniadanie można zrobić naleśniki z serem i z dżemem, tosty,racuchy, płatki na mleku. Ciągle na śniadanie i na kolację jadacie chleb? x Co nie oznacza, że wydajesz mniej na te swoje inne śniadania i kolacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz ile macie na 6 osób i chyba nie pracujesz ze masz czas na takie śniadania i kolacje. I chyba kanapek do szkoły dzieci tez nie biorą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez podstawa sniadania czy kolacji jest chleb. Nalesniki, racuchy to raz w tyg max. Do kanapek masz wybor wedlin, serow, past. Wyjazdy tez nie musza byc zagraniczne, czy nocowanie w drogich hotelach. Niby niewinny wyjazd na weekend nad jezioro z jednym noclegiem i wyzyweniem plus jakies lody/ gofry kosztuje. Bylismy tez w Malborku i Zoo- dojazd, bilety, jedzenie choc by w barze mlecznym. To byly 3 wyjazdy w urlopie, przynajmniej dzieci sie cieszyly. A przeciez mogly ten czas za darmo na placu spedzic peawda? :D Watpliwa przyjemnosc brac swoje kanapki w upale ( kupowalismy w piekarni gotowe, swieze). No chyba ze rodem z mojego dziecinstwa wycieczka i bula z piekarni i laska kielbasy w reke, haha. I pociagiem ( mielismy bilety za free bo tata kolejarz).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:20 tak,nie pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I kanapek młodszym dzieciom do szkoły nie robię bo kończą lekcje o 13:00 a o 10:45 jedzą obiad z 2 dań w szkole. Starszy syn jest w domu o 15:00 to jemu robię kanapkę do szkoły a i tak nie zawsze zjada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na śniadanie Dziec***iją w domu szklankę mleka i jedzą banana.Nie chcą kanapek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli Twoje dzieci jedzą śniadanie Np płatki o 7 później w szkole o 10:45 a później dopiero w domu Ok 14-15. Ile maja lat ze nie są głodne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile macie kasy na 6 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz jakiś dochód poza 500+?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 18:41 przecież jedzenie co 3-4 godziny jest nawt rekomendowane przez dietetyków, więc co w tym dziwnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Małe dzieci jedzą co 2-3 godziny bo tak głodnieja i nawet w przedszkolach tak maja posiłki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nam na fajne życie na 3 osoby wystarczą 4 tys. Raz w miesiącu jakiś weekend poza domem- w październiku byliśmy w Krakowie. Opłaty za mieszkanie/media to około 1000zl. Jedzenie jakieś 1500zl. Wyjazd koło 600-900zl. 600-900zl to ciuchy, chemia, kosmetyki,wujścia, paliwo do auta to grosze bo w zasadzie tylko na te wyjazdy tankujemy, tak to wszędzie z buta- do pracy mam 15 minut spacerem, dziecko do szkoły 10 minut, a maz pracuje w budynku w którym mieszkamy :D także poza wyjazdami może z 50zl na miesiąc wyjdzie na paliwo, najbliższy market po drugiej stronie ulicy. Do centrum 15 minut piechotą. Czasem jak pada to podjadę do pracy autobusem, to 3.4zl wydam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 4 tysie na siebie samą i to nie jest tak, że mi nie starcza i mam pustki na koncie, ale to jest zwyczajne życie bez szału. Kombinuję jakby tu więcej zarobić, czuję się biedna. Może to jest kwestia aspiracji i potrzeb. Nie żyję na takim poziomie jakbym chciała. Nie wyobrażam sobie utrzymać za taką kwotę jeszcze chłopa i dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A oszczędzacie? Czy nie na już z czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jakbyś chciała chłopa utrzymać to wiadomo ze nie dasz rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Póki co nie oszczędzamy bo wszystkie nadwyżki wydajemy na wykończenie domu. Ale mamy zamiar do końca roku się wyrobić wiec od przyszłego roku ju będziemy odkładać. Myśle ze w 4 miesiące odłożymy z 10000 i w maju na długi weekend już będziemy mogli zaszaleć wiedząc ze na czarna godzinę kasa jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za 4tys to makabra:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 osoba - 14 tys 2 tys opłaty 3 tys chemia , kosmetyki 1.5-2 Tys ubrania 1 tys samochód bez service 2 tys grocery 1 tys jedzenie knajpa 1 tys kosmetyczka fryzjer manicure pedicure Credit card 1 tys Nic nieoszczędzam, w tym roku nie było mnie stać na wakacje qrwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Używam perfum Dior lub chanel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.38 mumia??? Haha tyle przepieprzyc na kosmetyki haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś - a na co te wstawki robisz po ang? mieszkasz za granica, i przeliczyłas na złotówki co wydajesz tam? Przeciez tu mowa o Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.48 Kafeterianki uparcie dowodzą, że właśnie da radę za tę kasę utrzymać i chłopa i dziecko, że mając tyle lub niewiele więcej jeszcze można robić oszczędności, a jak ktoś uważa, że to bieda, to ma poprzewracane w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 tys chemia i 1 tys fryzjer i manikiury. Przerazilam sie, od takiej ilości chemikaliow, które na siebie kładziesz możesz mieć problemy ze zdrowiem, nie zdając sobie sprawy, że to od tego, to wszystko się wchłania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego da się przeżyć ale nie ma już z czego oszczedzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to jest grocery ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba rzucic nalogi a nie przepojac i przepalac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nałogów nie mam ale uważam że to bardzo mała kwota i wegetacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×