Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Gdybym mogła to bym nie pracowała

Polecane posty

Gość gość
gość dziś Kwestia nazewnictwa. Jednak taka służąca męża jest na końcu tzw "łańcucha pokarmowego" bo pracuje za dach nad głową i jedzenie. "Służący prezesa", który dostaje dobre pieniądze za tą służbę jest trochę wyżej w tej hierarchii - jest sługą i jednocześnie ma służbę. Kobieta służąca męża jest już tylko sługą :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O kurczę! Z tą służącą to prawda. Przez lata tak postrzegałam swoją matkę. Ona nie pracowała, siedziała w domu. Niby ojciec dawał jej pieniądze na co chciała, miała na fryzjera, kosmetyczkę i ciuchy (zawsze dbała o siebie), ale to ona robiła wszystko w domu. Ojciec albo długo pracował, albo tylko odpoczywał po pracy - miał podane śniadanie, obiad, kolację, wszystko poprasowane, nawet ciuchy do pracy przygotowane. Kilka razy przy poważniejszych zakupach powiedział, że do niego należy ostateczna decyzja bo to on zarabia :-( A jak zdradził mamę z inną kobietą, to stwierdził, że przynajmniej ona coś sobą reprezentuje i umie więcej niż gotowanie obiadów. Babka była co prawda młodsza od mamy, ale zupełnie nieatrakcyjna z wyglądu. Miała doktorat z ekonomii i prowadziła własną firmę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jemu się wydaje że jest wyżej w hierarchii, służąca dostaje wypłatę, a żonka może was w bambuko zrobić fagasy i zgarnąć połowę waszej nędznej kasiorki wysluzonej u Pana z korpo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Problem polega na tym, ze nawet jak żonka weźmie połowę kasiorki, to bardzo szybko ją przeje. Pan dalej będzie dostawał kasę od pana z korpo, a pani, hmmm. Pójdzie sprzątać do tego korpo? Bo drugiego chętnego, u którego mogłaby pójść na służbę tak szybko nie znajdzie. Pewnie już wcale nie znajdzie, bo z wiekiem to i walory się trochę przeterminują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś hahahaha! Jakiej kasiorki? Skoro nędzna kasiorka to już dawno przeżarta przez służącą i przychówek. Żonka co najwyżej może zgarnąć połowę kredytu do spłacenia za mieszkanie :-D :-D :-d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@23:13 Nie przetłumaczysz. Kurki domowe żyją w jakieś iluzji, bańce mydlanej mierzonej meblami z ikei i coś tak pospolitego jak wysokość raty kredytów je nie interesuje, ani tym bardziej jak na nią zarobić. Ona jest do wyższych celów stworzona: wybór łapci dla dziecko do przedszkola, walki w lidlu na promocjach, kilometry przerobione na mopie jak i walka o życie w poczekalni bo dzieciuszek katarku dostał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham być w domku:) Siedzę sobie z synkiem 1,5 roku, starszy dopilnowany, zawsze na czas odbierany ze szkoły, nie tłucze się po świetlicach. Obiadu jesc w szkole nie musi, wszystko jest na czas w domku i mamusia szczęśliwa bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze ciastem pachnie na całe blokowisko - zapomniałaś dodać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahahaha, nie piekę, Kochana:) Ale wszystkie książki przeczytane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ość wczoraj gość dziś Jeśli rzeczywiście zajmuje się tym domem w odpowiedni sposób, to tak. Wtedy kobieta jest swojego rodzaju służącą pana domu. xx Służącą? :D Dobre ! Jak juz nie ma argumentów to sie służącą wymysla :D Czyli ty pracujac zarobkowo tez jestes służącą , tez swiadczysz usługi swoja praca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj gość dziś Jeśli rzeczywiście zajmuje się tym domem w odpowiedni sposób, to tak. Wtedy kobieta jest swojego rodzaju służącą pana domu. xx Nigdy nie słyszałas o pani domu ? Zonie ? Służące to sie zatrudnia :) Zony nie. No, chyba , ze ty jestes konkubina.. Wyrazy współczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj gość wczoraj O tak, wiele kobiet uważa, że nie muszą pracować. A potem okazuje się, że są jedynie sprzątaczkami, kucharkami i opiekunkami swoich dzieci. Bez żadnych praw pracowniczych. xx I ? Po co im te prawa skoro nie sa proacownikami ? To one ustalaja prawa w domu, a nie dzieci :) " Sa jedynie " ? Czyli sprzataczka, kucharka i opiekunka własnego dziecka to nikt ? :) Czyli twoja matka była nikim ? Bo sie toba opiekowała ? Czy była kims zasuwajac na tasmie, a opieka tobie żłobek i przedszkole ? Czy moze twoja babcia była nikim bo sprawowoałanad toba opieke ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj @23:13 Nie przetłumaczysz. Kurki domowe żyją w jakieś iluzji, bańce mydlanej mierzonej meblami z ikei i coś tak pospolitego jak wysokość raty kredytów je nie interesuje, ani tym bardziej jak na nią zarobić. Ona jest do wyższych celów stworzona: wybór łapci dla dziecko do przedszkola, walki w lidlu na promocjach, kilometry przerobione na mopie jak i walka o życie w poczekalni bo dzieciuszek katarku dostał smiech.gif xx Od razu widac,ze nie masz pojecia o małżenstwie, dzieciach, domu czy rodzinie :) Widac złe wzorce wyniesione z domu utrwaliły sie na amen.. Moze lepiej nie zakładaj rodziny ,nie mniej dzieci, nie masz do tego zadnych predyspozycji , nic wartosciowego im bys nie przekazała-potrafisz wyłacznie pracowac, pracowac do smierci w kulcie pracy zawodowej jako jedynego mozliwego wyboru kobiety. Nawet nie wiesz, ze istnieje cos takiego jak WYBOR ,choc czesto niestety nie istnieje, bo praca jest podyktowana WYŁACZNIE motywami finansowymi. Jesli jednak załozyłas rodzine i masz dzieci.. to cóz.. tylko tym dzieciom wspólczuc..nie wiedza co to dom ani matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"No, chyba , ze ty jestes konkubina.. Wyrazy współczucia. " xx Wspołczucia bo? Czy Twoim zdaniem bcie żoną to sposób na życie? Taki zawód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się kurka zaczęła szamotać. Widzisz różnicę pomiędzy byciem "tylko kimś" a nikim? Czy to za trudne do ogarnięcia przez kurzy móżdżek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to śmieszne jak babki ktore cale zycie siedzą w domu wyśmiewają sie osób pracujących . Chcecie sie pośmiać z pracujących to zacznijcie od własnych mężów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Moja droga, kobiety w mojej rodzinie zawsze były kimś. Jedna babcia była pielęgniarką, a drugą nauczycielką matematyki w LO. Moja mama jest za to okulistą. Opieka nad dziećmi, gotowanie obiadu czy sprzątnie nie były ich jedynym zajęciem. Robiły to z resztą do spółki z ich mężami. Mój ojciec również jest kimś. Nie jest tylko inżynierem elektrykiem, dostarczycielem pieniędzy i spermy, ale również potrafi umyć w podłogi w domu, ugotować obiad czy zapleść warkocze mojej córce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mogę, jakby mąż na moich oczach plótł córce warkocze to bym uznała go za skrajnie niemęskiego ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Skrajnie niemęskiego? Jak facet umie uczesać dziecko to jest to niemęskie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Wed
Nie rozumiem, czemu się kłócicie. Kobiety powinny się wspierać... Prawda jest taka, że mało która rodzina może sobie pozwolić, by jedna osoba nie pracowała i zajmowała się dzieci. Inna prawda jest taka, że mało która mama siedząc w domu faktycznie realizuje się twórczo i pędzi na siłownię, a mało która mama pracująca robi wielką karierę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurna skad wam sie wzieły te kobiety SIEDZACE W DOMU ? Czy wy macie mózgi ? Znacie takie kobiety , które siedza w domu ? Ja nie. Ja znam takie, które robia w tym domu za sprzataczke, kucharke, opiekunke czy mówiąc bardziej nowoczesnie:bedaca domowym managerem. A mówiąc jezykiem prostaczek: sa sluzacymi. Znam takie, które oprocz obowiazkow domowych pracuja zawodowo, znam encistki i znam emerytki. Nie znam zadnej, która cały dzien siedzi w domu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś Moja droga, kobiety w mojej rodzinie zawsze były kimś. Jedna babcia była pielęgniarką, a drugą nauczycielką matematyki w LO. Moja mama jest za to okulistą. Opieka nad dziećmi, gotowanie obiadu czy sprzątnie nie były ich jedynym zajęciem. Robiły to z resztą do spółki z ich mężami. Mój ojciec również jest kimś. Nie jest tylko inżynierem elektrykiem, dostarczycielem pieniędzy i spermy, ale również potrafi umyć w podłogi w domu, ugotować obiad czy zapleść warkocze mojej córce. xx Nie za bardzo rozumiem.. Co ma praca zawodowa czy umiejetnosc plecenia warkoczy do bycia kims ? Kazdy jest kims.. ma swoje imie i nazwisko, pesel, wyglad i rodzine.. Tobie chodzi o ambiwalentne odczucia ? Dla mnie ktos , kto pogardza drugim człowiekiem , bo on zyje inaczej niz ten ktos , jest nikim chocby był królowa angielska..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "No, chyba , ze ty jestes konkubina.. Wyrazy współczucia. " xx Wspołczucia bo? xx Bo nie jsetes kims waznym czy wyjatkowym dla swojego faceta, skoro nie deklaruje tego ze skutkiem prawnym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To się kurka zaczęła szamotać. Widzisz różnicę pomiędzy byciem "tylko kimś" a nikim? Czy to za trudne do ogarnięcia przez kurzy móżdżek? xx oczywiscie :) " Tylko ktos ' jest bezpłodna suka z mózgiem wypranym przez lewactwo :) " Nikt " jest przecietnym obywatelem Pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja też bym nie pracowała... Jak będę kiedyś bogata to może będę pracować ale od 10 do 13 i do czwartku hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardziej nowoczesnie:bedaca domowym managerem. xxx :D :D :D Można więc wymyśleć bardziej nobilitujące nazwy dla tych, które nie radzą sobie na rynku pracy i prestiżem jest dla nich siedzenie w domu przygotowywanie kanapek mężowi do roboty - domowy catering; a jak wyrzuci mężowi kiełbaskę na rzecz warzywka w bułce - domowa dietetyczka; jak żona spyta się męża czy ładnie wygląda coś jej pasuje/lub nie pasuje to z automatu staje się on domowym stylistą :D Można to ciągnąć w nieskończoność :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A ja też bym nie pracowała... Jak będę kiedyś bogata to może będę pracować ale od 10 do 13 i do czwartku hahaha xxx Też. Z cyklu nagle wygrywamy te 4 miliony zł, które są w lotto. Mieszkania nowego nie planujemy kupować, bo raz mamy już własnościowe bez kredytu na nowym osiedlu, kawalerkę studencką i mieszkanie po dziadkach męża wynajmujemy,więc spokojnie przychodziłabym na maks 4 dni po 4-5h do roboty żeby jeszcze przed powrotem etatowców bez pośpiechu wpaść do fryzjera, na siłownie. Sądze, że mój mąż postąpiłby podobnie :) A tak nawet jak i te 5-6 tys mężowi wpada + 3 tys z wynajmu na czysto to i tak muszę iść do banku wyrabiać te moja marne 3 tysie miesięcznie. Takie życie w PL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie pracuje, zajmuje się tylko swoja pasją i dobrze mi z tym. Jak kiedyś się znudzę to pojde do pracy. Polecam żyć w zgodzie ze sobą a nie pod dyktando innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś :-d :-d :-d :-d :-d :-d :-d :-d :-d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Od kiedy "lewactwo" pierze mózgi psom? I co robi taki piesek z wypranym mózgiem? Sprząta swoje g****a z parku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×