Kasia83.1 88 Napisano Październik 24, 2019 Ulka, trzymaj się dzielnie, rób badania, trzymam mocno kciuki żeby wszystko dobrze się skończyło i Twoja córcia była zdrowa ❤ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Renia20k 12 Napisano Październik 24, 2019 8 minut temu, Gość Gosia12323 napisał: Przed chwilą zadzwonili do mnie z kliniki, aż takich złych wiadomości się nie spodziewałam, to jakiś koszmar. Z tej dziewiątki 7 było dojrzałych, potem z tych 6 trzy w ogóle się nie zapłodniły, co pokazuje, że jest jakaś przyczyna w gametach, że się nie chcą zapładniać i ostatecznie tylko 1 się zapłodniła i jakoś sobie radzi resztką siłą w związku z czym transfer przełożyli na jutro, póki jeszcze jest co transferować.... koniec świata. Jutro o 13.00 kazali przyjechać, ale "w razie czego" zadzwonią wcześniej.. Gosia spokojnie ja też miałam tylko jeden zarodek... W sobotę miałam transfer i czekam... Uda się nam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Renia20k 12 Napisano Październik 24, 2019 5 minut temu, Pm23 napisał: To nie jest tylko moja opinia ale opinia lekarza dr. Wasilewskiego, który sie tym zajmował, zna to od podszewki, płacili mu za to grube pieniądze i zrezygnował z tego bo to nieludzkie, posłuchał swojego sumienia. Ty słuchaj swojego sumienia a my będziemy słuchać swojego... Nie baw się w wyprawy krzyżackie na forum Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ava1231234 Napisano Październik 24, 2019 2 godziny temu, Pm23 napisał: Witam wszystkie Kochane dziewczyny,kobiety piszące na forum. Nie wierzę że chcecie aby wasze dzieci poczęły sie w ten sposób, kosztem innych istnień ludzkich, jak wiadomo w tej metodzie zamraża sie kilka zarodków, co juz jest okrutne,ponieważ komórki męskie i żeńskie już od pierwszego momentu jak sie połączą dają początek nowego życia. Nie można mówić że jest to metoda etyczna, metoda in vitro nie daje absolutnej gwarancji przeżycia wszystkim istnieniom ludzkim, do poczęcia których w obrębie tej metody trzeba było doprowadzić, czyli tak zwanym zarodkom nadliczbowym. A te zarodki to nic innego jak pierwszy etap istnienia człowieka. Co zrobicie z waszymi nadliczbowymi dziećmi? Co z tymi których mamy już czekają na potomstwo metodą in vitro a w zamrażarce jest jeszcze kilka innych? Oddac do adopcji innej kobiecie? jeśli metoda nie jest skuteczna dla mnie, doddac je innym kobieta aby w ich łonach mogły sie rozwijać- to by było najlepsze, bo czy pozwolić im umrzeć w lodówce albo wyrzucic przez zespół medyczny? To wszystko jest straszne. Kobiety szanujcie się i szanujcie swoje dzieci. Nie gudźcie sie na tę metodę. Jest wiele innych metod nie zagrażających nikomu i leczących nepłodność jak naprotechnologia. Tu cytuje dr. Wasilewskiego "Nie dla śmierci zarodków, do której dochodzi w trakcie realizacji programu in vitro i to są skutki natychmiastowe. Ale istnieją także skutki długofalowe, gdyż naukowcy, którzy badają zdrowie dzieci poczętych tą metodą, skutki stosowania leków, całej procedury i jej wpływu na zdrowie kobiety i mężczyzny, wykazują zdecydowanie pewne nieprawidłowości, które każą się zastanowić, czy medycyna prokreacji człowieka obrała dobry kierunek". Nie dajcie sobie wmówic że to jest ok, że to etyczne bo to nie prawda. Jako administrator tej grupy grzecznie proszę opuścić forum i nie wyrażać swoich zbędnych opini na temat metody in vitro. Forum dotyczy osób które przystąpiło do tej metody i wymieniamy się doświadczeniami. A "Pani" "Pan" pisząc że się wyrzuca zarodki jest bez podstawne bo nikt tak nie robi. Ogólnie mówiąc naprotechnologia niestety nie jest skuteczniejsza niż zapłodnienie in vitro. Może to nie jest metoda etyczna ale to już nasza sprawa i nasza wola i nikomu nic do tego. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja Napisano Październik 24, 2019 11 minut temu, Gość Gosia12323 napisał: Przed chwilą zadzwonili do mnie z kliniki, aż takich złych wiadomości się nie spodziewałam, to jakiś koszmar. Z tej dziewiątki 7 było dojrzałych, potem z tych 6 trzy w ogóle się nie zapłodniły, co pokazuje, że jest jakaś przyczyna w gametach, że się nie chcą zapładniać i ostatecznie tylko 1 się zapłodniła i jakoś sobie radzi resztką siłą w związku z czym transfer przełożyli na jutro, póki jeszcze jest co transferować.... koniec świata. Jutro o 13.00 kazali przyjechać, ale "w razie czego" zadzwonią wcześniej.. Póki jest chociaż 1 zarodek to nie koniec świata, bo to On może być tym szczęśliwym i za to trzymam kciuki. To że zapładnia się 1 z 6 jest na pewno przytłaczajace, ale ważne masz ten 1, skup się na nim , póki co. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasiula616 4 Napisano Październik 24, 2019 43 minuty temu, Pm23 napisał: To nie jest tylko moja opinia ale opinia lekarza dr. Wasilewskiego, który sie tym zajmował, zna to od podszewki, płacili mu za to grube pieniądze i zrezygnował z tego bo to nieludzkie, posłuchał swojego sumienia. Wyper....aj z naszego forum!!!!my jesteśmy po to żeby tutaj się wspierać!!!!! Decyzja należy do nas!!! Nasze cialo nasze zarodki!!!! W d... mam jakiegoś lekarza który się "nawrócil". Idź nawarac kobiety które za 500plus narobiły dzieciaków po to aby mieć za co chlac, a nie osoby które chcą kochać malutkie stworzenia i dać im dobry dom!!!!! Przepraszam dziewczyny za słownictwo ale nie mogę czytać takiego ...a!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Napisano Październik 24, 2019 2 godziny temu, Pm23 napisał: 24 Inną przypowieść im przedłożył: «Królestwo niebieskie podobne jest do człowieka, który posiał dobre nasienie na swej roli. 25 Lecz gdy ludzie spali, przyszedł jego nieprzyjaciel, nasiał chwastu między pszenicę i odszedł. 26 A gdy zboże wyrosło i wypuściło kłosy, wtedy pojawił się i chwast. 27 Słudzy gospodarza przyszli i zapytali go: "Panie, czy nie posiałeś dobrego nasienia na swej roli? Skąd więc wziął się na niej chwast?" 28 Odpowiedział im: "Nieprzyjazny człowiek to sprawił". Rzekli mu słudzy: "Chcesz więc, żebyśmy poszli i zebrali go?" 29 A on im odrzekł: "Nie, byście zbierając chwast nie wyrwali razem z nim i pszenicy. 30 Pozwólcie obojgu róść aż do żniwa; a w czasie żniwa powiem żeńcom: Zbierzcie najpierw chwast i powiążcie go w snopki na spalenie; pszenicę zaś zwieźcie do mego spichlerza"» MT 13,24-30 Ty tępy, niedorozwiniety człowieku !!! A powiedz mi proszę, jak ktoś nie ma dwóch jajowodow i jednego jajnika to jak ma sobie pomóc ? Niby ta śmieszna Naprotechnologia co jest ... wart ? Ty myślisz ze my tu wszystkie nie probowalysmy innych metod !! Niektóre dziewczyny latami się starały/starają !! I na co maja czekać ? Aż dostaną menopauzy i nigdy nie usłyszą słowa mamo ? Tacy ludzi jak wy ! Nie powinni się odzywać, bo nigdy nie mieliście takiego problemu i nie wiecie co czujemy !!! IN VITRO to wcale nie jest łatwa sprawa !!! Trzeba poswiecic obojga czy jednego z partnerów żeby co kolwiek się udało ! A wszystko za sprawą tego, że pragniemy ukochanego dziecka ! które będziemy kochać czy się urodzi dziewczynka czy chłopcem ! Chore czy zdrowe !!! Jak słyszę ze zarodki zostają wyrzucane to mnie szlag trafia !!! Podpisujemy mnóstwo dokumentów odnośnie zarodka co się z nim stanie jak byśmy go nie zabrali !!! i zapewniam cie, napewno nie sa zabijane ty ...u! Albo jak słyszę ze dzieci z IN VITRO rodzą się chore, niepełnosprawne itd... to dopiero mnie rusza !!! Tak się składa, że mam siostrę niepełnosprawna ze zdrowej ciąży !! I chodzi do ośrodka dziennego gdzie dzieci nie są z IN VITRO i tez są chore !! Ponieważ to się zdarza i u dzieci poczetych naturalnie i z IN VITRO!!!! To jest naturalna rzecz !!! A ile wczesnych ciąż jest tracona naturalnie przez miesiączkę !! Widocznie Pan Bóg taka nam drogę wybiera i on wie co dla nas najlepsze ! A skoro decydujemy się poswiecic siebie, narazac nasze zdrowie i nie raz wygląd, bo przez hormony się też tyje dla małego skarba, to nie wierze w to ! Ze Pan Bóg jeszvze miałby do nas pretensje i żal !! Bo i tak dość cierpimy przez nieraz te wszystkie lata !!!! A kochać to nie grzech !!!!! I skończ nam tu zaśmiecać forum ciemny człowieku !!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Napisano Październik 24, 2019 9 minut temu, Kasiula616 napisał: Wyper....aj z naszego forum!!!!my jesteśmy po to żeby tutaj się wspierać!!!!! Decyzja należy do nas!!! Nasze cialo nasze zarodki!!!! W d... mam jakiegoś lekarza który się "nawrócil". Idź nawarac kobiety które za 500plus narobiły dzieciaków po to aby mieć za co chlac, a nie osoby które chcą kochać malutkie stworzenia i dać im dobry dom!!!!! Przepraszam dziewczyny za słownictwo ale nie mogę czytać takiego ...a!! Ani nie mów !! Ja za przeproszeniem tak się wkur.. ze mam tu ochotę na tego kogoś rzucać samymi przeklenstwami !!!! Wr..... Aaaa....wrr.. !! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasiula616 4 Napisano Październik 24, 2019 Werka brawo Ty!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasiula616 4 Napisano Październik 24, 2019 Werka... Ja dzisiaj też mam taki dzień a jeszcze jak przeczytałam takiego ...a to już w ogóle ciśnienie 220 na 150 tacy ludzie to nie ludzie!!! Nie rozumieją ile my się musimy nacierpiec ile przejść... Oni tego nie wiedzą, jak bardzo boli kiedy kolejny miesiąc się nie udaje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Napisano Październik 24, 2019 Przed chwilą, Pm23 napisał: Ale samo zamrażanie jest złe i kombinowanie przy życiu, tylko Bóg jest Panem życia, człowiek nie powinien sie w Boga bawić. A zamrożone zarodki nie wszystkie będą wszczepione i ida na śmierc prędzej czy później. Pisze to z szacunkiem dla was, nie dlatego że was potępiam czy chcę źle.Nie zgadzam się że naprotechnologia jest nieskuteczna jest najskuteczniejszą metodą. Heh ty jesteś jednak tępy ! A jak ktoś nie ma narządu albo uszkodzone to jakim cudem ta cała naprotechnologia pomoze!? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Napisano Październik 24, 2019 1 minutę temu, Kasiula616 napisał: Werka... Ja dzisiaj też mam taki dzień a jeszcze jak przeczytałam takiego ...a to już w ogóle ciśnienie 220 na 150 tacy ludzie to nie ludzie!!! Nie rozumieją ile my się musimy nacierpiec ile przejść... Oni tego nie wiedzą, jak bardzo boli kiedy kolejny miesiąc się nie udaje. Żebyś wiedziała !! ; ( Nie życzę nikomu żeby przechodził przez takie piekło jak my ! A ten tępy człowiek widocznie nie jest wystarczajaco do informowany skoro sądzi ze zarodki są niszczone ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Napisano Październik 24, 2019 4 minuty temu, Pm23 napisał: Ale samo zamrażanie jest złe i kombinowanie przy życiu, tylko Bóg jest Panem życia, człowiek nie powinien sie w Boga bawić. A zamrożone zarodki nie wszystkie będą wszczepione i ida na śmierc prędzej czy później. Pisze to z szacunkiem dla was, nie dlatego że was potępiam czy chcę źle.Nie zgadzam się że naprotechnologia jest nieskuteczna jest najskuteczniejszą metodą. A powiedz mi jeszcze tępy człowieku, po co ty nam tu zasmiecasz forum twoja bezsensu teoria ? Liczysz na to ze my wszystkie ci przyznamy racje ? i ze zaraz zaprzestaniemy podchodzic do metody IN VITRO czy co ? Każdy ma swoje sumienie ! Ty swoje i my swoje i ty czy my, będziemy sądzeni na gorze ! I Pan Bóg nam wtedy powie czy zrobilysmy dobrze czy źle !! Skoro Pan Bóg dopuszcza do tego ze te ciążę z IN VITRO są i dzieci się rodzą, to znaczy ze on tego chce !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka Napisano Październik 24, 2019 Gosia , ważne że jeden walczy! Oby okazał się tym szczęśliwym Ciężko się przyjmuje takie wiadomości.. ale jutro jedziesz po Swojego Maluszka, trzymam kciuki żeby jutrzejszy dzień okazał się szczęśliwym ❤ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka Napisano Październik 24, 2019 6 minut temu, Pm23 napisał: To jest opinia lekarza który sie tym zajmował. nawet jak nie odrazu to proszę zadać sobie pytanie co sie stanie z nimi w przyszłośći. Idź prawić te swoje mądrości gdzieś indziej. Tutaj nikt nie ma ochoty na czytanie twoich ...ycznych wypowiedzi. Uszanuj to, że każda z nas potrzebuje spokoju a nie wysłuchiwania głupich kłamstw. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Napisano Październik 24, 2019 (edytowany) 7 minut temu, Pm23 napisał: To jest opinia lekarza który sie tym zajmował. nawet jak nie odrazu to proszę zadać sobie pytanie co sie stanie z nimi w przyszłośći. Ty tępy ...u !! Tak się składa że my mamy tylko dwa zarodki i przeważnie kobiety tu mają po 4,3,2 i wszystkie chcą po nie wracać !! I wracają ! A ile razy podejście się nie uda to tez nie wiesz !! !! I chodzbym miala się zadlużyć, zbankrutować albo dawać dupy pod latarnia !! to wytrzasne ta kasę nawet z pod ziemi i je zabiorę !!! Edytowano Październik 24, 2019 przez Werka 1993 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia12323 Napisano Październik 24, 2019 15 minut temu, Pm23 napisał: To jest opinia lekarza który sie tym zajmował. nawet jak nie odrazu to proszę zadać sobie pytanie co sie stanie z nimi w przyszłośći. To forum nie służy wylewaniu tego typu przemyśleń, żałosne, że zadajesz sobie trud Pm23,żeby odszukać forum o in vitro i dawać tu upust swoim frustracjom, widocznie masz nadmiar czasu w swoim smutnym życiu, współczuję. Nie chciało mi się wczytywać w to co tu wypisujesz- piszesz dużo już pół dnia, więc naprawdę musisz mieć smutne i puste życie,że przeznaczasz tyle czasu i energii na to pisanie. Pewnie zazdrościsz wszystkim tu zebranym kobietom, że są w szczęśliwych związkach i razem ze swoimi partnerami mają wspólne cele, plany i marzenia. Żałosne jest to, że decydując się na przedstawianie tego typu opinii ukrywasz się za pseudonimem. Miejmy nadzieję,że wpisując brednie i próbując dokuczyć dzisiejszy dzień jest dla Ciebie trochę lepszy, niż pozostałe smutne dni Twojego życia. W tym nadmiarze wolnego czasu proponuję również zapoznać się ze słownikiem ortograficznym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Napisano Październik 24, 2019 11 minut temu, Pm23 napisał: To jest opinia lekarza który sie tym zajmował. nawet jak nie odrazu to proszę zadać sobie pytanie co sie stanie z nimi w przyszłośći. Aaa... i tak w ogole, tacy ŚWIĘTOJEBLIWI jak ty !! Co są niby najbliżej Pana Boga itd... to się już dużo razy przekonalam ze tacy jak wy to są najbliżej ale diabla, siedzicie w pierwszej ławce w kosciele i klepiecie rozaniec a diabły wcielone ! Już to widać jakim jesteś człowiekiem jak odwazyles/as sie napisać na forum, jakby byłeś/as naprawdę wierzacym człowiekiem, to byś nawet się nie udzielal/a i byś pomyslal/a... "NIE MOJA SPRAWA ICH SUMIENIE JA ROBIĘ SWOJE" Trzeba wierzyć w BOGA PRAWDZIWIE !!! I nie trzeba latać dziennie po trzy razy do kościoła !! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Napisano Październik 24, 2019 3 minuty temu, Gość Gosia12323 napisał: To forum nie służy wylewaniu tego typu przemyśleń, żałosne, że zadajesz sobie trud Pm23,żeby odszukać forum o in vitro i dawać tu upust swoim frustracjom, widocznie masz nadmiar czasu w swoim smutnym życiu, współczuję. Nie chciało mi się wczytywać w to co tu wypisujesz- piszesz dużo już pół dnia, więc naprawdę musisz mieć smutne i puste życie,że przeznaczasz tyle czasu i energii na to pisanie. Pewnie zazdrościsz wszystkim tu zebranym kobietom, że są w szczęśliwych związkach i razem ze swoimi partnerami mają wspólne cele, plany i marzenia. Żałosne jest to, że decydując się na przedstawianie tego typu opinii ukrywasz się za pseudonimem. Miejmy nadzieję,że wpisując brednie i próbując dokuczyć dzisiejszy dzień jest dla Ciebie trochę lepszy, niż pozostałe smutne dni Twojego życia. W tym nadmiarze wolnego czasu proponuję również zapoznać się ze słownikiem ortograficznym. Brawo !! ;* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anana Napisano Październik 24, 2019 Dziewczyny mi się też ciśnienie podniosło jak to przeczytałam, ale może zróbmy jak proponuje Iryza? Przestańmy karmić trola. Olejmy to to sobie pójdzie.. akurat teraz nie potrzebujemy nerwów.. Każda z nas wie dlaczego i po co podeszła do tej metody, dla każdej z nas jest to trudny czas pełen cierpienia, poświęceń, oczekiwania ale też nadziei. Zazwyczaj jest to jedyne wyjście po całej drodze którą przeszłyśmy. Nikt kto nie stanął przed takim wyborem jak my i nie przeszedł tej drogi nie zrozumie jak trudna była to decyzja. Żadna z nas nie podchodzi do in vitro dla fanu... Tak w ogóle to w innych religiach ta metoda jest dozwolona.. jeśli byłaby nieetyczna to nie sądzę że jakakolwiek religia pozwoliłaby na in vitro. Kościół katolicki zawsze był zacofany i bojaźliwy, jak czegoś nie znał to dla bezpieczeństwa się sprzeciwiał. Ale tak jak z przeszczepami, cesarskim cięciem i wieloma innymi sprawami kiedyś kościół zrozumie i zaakceptuje. Tylko dla nas będzie już za późno.. Wspierajmy się dalej dziewczyny bo każda z nas potrzebuje tego wsparcia ale też jest wspaniałym wsparciem dla innych tutaj. Olejmy ten jeden chwast na naszym pięknym forum Walczymy dziewczyny o nasze bobasy!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia12323 Napisano Październik 24, 2019 29 minut temu, Gość Miśka napisał: Gosia , ważne że jeden walczy! Oby okazał się tym szczęśliwym Ciężko się przyjmuje takie wiadomości.. ale jutro jedziesz po Swojego Maluszka, trzymam kciuki żeby jutrzejszy dzień okazał się szczęśliwym ❤ Rozpisałam się, ale chyba moja wiadomość się nie wysłała. Miśka, teraz ciągle myślę o tym, żeby dotrwał do jutra. Jeszcze kilka godzin temu pisałam, że chcą transferować 2 i w moment tak się sytuacja zmieniła. Jejku oby dotrwał do jutra.. Wiem, że skoro jest 1, pewnie średniej jakości, to pewnie ledwo będzie miał siły się zagnieździć. A przy moim amh ponad 4 myślałam, że z komórkami nie będzie problemu. Dziekuję Dziewczyny, Wasze wsparcie po tej okropnej wiadomości jest nieocenione. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja Napisano Październik 24, 2019 5 godzin temu, Pm23 napisał: Witam wszystkie Kochane dziewczyny,kobiety piszące na forum. Nie wierzę że chcecie aby wasze dzieci poczęły sie w ten sposób, kosztem innych istnień ludzkich, jak wiadomo w tej metodzie zamraża sie kilka zarodków, co juz jest okrutne,ponieważ komórki męskie i żeńskie już od pierwszego momentu jak sie połączą dają początek nowego życia. Nie można mówić że jest to metoda etyczna, metoda in vitro nie daje absolutnej gwarancji przeżycia wszystkim istnieniom ludzkim, do poczęcia których w obrębie tej metody trzeba było doprowadzić, czyli tak zwanym zarodkom nadliczbowym. A te zarodki to nic innego jak pierwszy etap istnienia człowieka. Co zrobicie z waszymi nadliczbowymi dziećmi? Co z tymi których mamy już czekają na potomstwo metodą in vitro a w zamrażarce jest jeszcze kilka innych? Oddac do adopcji innej kobiecie? jeśli metoda nie jest skuteczna dla mnie, doddac je innym kobieta aby w ich łonach mogły sie rozwijać- to by było najlepsze, bo czy pozwolić im umrzeć w lodówce albo wyrzucic przez zespół medyczny? To wszystko jest straszne. Kobiety szanujcie się i szanujcie swoje dzieci. Nie gudźcie sie na tę metodę. Jest wiele innych metod nie zagrażających nikomu i leczących nepłodność jak naprotechnologia. Tu cytuje dr. Wasilewskiego "Nie dla śmierci zarodków, do której dochodzi w trakcie realizacji programu in vitro i to są skutki natychmiastowe. Ale istnieją także skutki długofalowe, gdyż naukowcy, którzy badają zdrowie dzieci poczętych tą metodą, skutki stosowania leków, całej procedury i jej wpływu na zdrowie kobiety i mężczyzny, wykazują zdecydowanie pewne nieprawidłowości, które każą się zastanowić, czy medycyna prokreacji człowieka obrała dobry kierunek". Nie dajcie sobie wmówic że to jest ok, że to etyczne bo to nie prawda. Co za ciemnogród, masakra.... Pojęcia nie masz o tej metodzie a się wypowiadasz... Jak się domyślam jesteś poczety/poczeta naturalnie a tak cię los skrzywdzil, współczuję... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja Napisano Październik 24, 2019 2 godziny temu, Kasia83.1 napisał: Dziewczyny czy bralyscie lek dostinex przed i po transferze ? Przepisał mi lekarz od dziś, a na ulotce przeczytałam że niewskazany jest w czasie ciąży.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Renia20k 12 Napisano Październik 24, 2019 2 minuty temu, Gość kaja napisał: Dziewczyny czy bralyscie lek dostinex przed i po transferze ? Przepisał mi lekarz od dziś, a na ulotce przeczytałam że niewskazany jest w czasie ciąży.. Ja biorę cały czas od 3 lat Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasiula616 4 Napisano Październik 24, 2019 Macie rację nie ma co pisać z ciemnogrodem. ...e się rodzą nikt ich nie sieje... ... wie jakiś palant czy palantka i się wypowiada! Takie właśnie swietojebliwe te wszystkie ...e a piszą tutaj i zajmują się czyimś życiem!! Dziewczęta dzisiaj już tylko melisa zostaje mi na uspokojenie... Gosiu 12323 nie denerwuj się proszę, maluszek musi dać radę. To na pewno ten jedyny, każda z nas jest razem z Tobą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia12323 Napisano Październik 24, 2019 2 godziny temu, Renia20k napisał: Gosia spokojnie ja też miałam tylko jeden zarodek... W sobotę miałam transfer i czekam... Uda się nam Renia, a ile dni miał Twój zarodek przy transferze? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja Napisano Październik 24, 2019 34 minuty temu, Renia20k napisał: Ja biorę cały czas od 3 lat Dziękuję za odpowiedź :) ja dostałam go po dzisiejszej punkcji. A pytałaś lekarza o ten zapis na ulotce ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jezioranka 0 Napisano Październik 24, 2019 Dnia 22.10.2019 o 14:37, Ulka napisał: Wracam do was z powrotem, choć tak naprawdę to cały czas śledzę wasze historie. Swoje przeszłam i myślałam, że to koniec, ale niestety, życie pisze różne scenariusze. Obecnie jestem na półmetku ciąży, udało się za czwartym razem - szczęście ogromne, nie mogłam w to uwierzyć. Strach na początku był, ale później gdy po każdej wizycie (a miałam je często) okazywało się, że wszystko jest w jak najlepszym porządku strach miną. Wierzyłam, że już teraz musi być dobrze, że już nic złego nie może nas spotkać, byłam spokojna, cieszyłam się tym wszystkim, ruchami naszej księżniczki (bo to dziewczynka), szykowaniem dla niej pokoju. Na badaniach polowkowych (w czwartek) cały mój piękny świat się zawalił. Lekarz stwierdził poszerzenie komór bocznych w główce (dziecko może mieć wodogłowie). Powiedział, że nie wygląda to dobrze, bo powiększenie jest spore, umówił nas na środę do szpitala do innego lekarza na usg i amniopunkcje. Bardzo się boję i nie mogę się z tym pogodzić. Staram się jakoś trzymać (dla niej) ale nie potrafię. Siedzę w domu, nie mogę się zebrać żeby pójść do pracy, nic mi się nie chce. Nie życzę nikomu takiej historii. Hej Ulka, nie wiem czy Cię to pocieszy ale może da poczucie, że nie jesteś sama. Mam troszkę podobną historię...wpierw ogromny stres w związku z in vitro, potem upragniona ciąża i nie wiem co mnie trzepnęło, ale zdecydowałam się na test NIFTY pro. Myślałam, że może jak to zrobię, to będę mieć gwarancję zdrowego dziecka i w końcu zacznę cieszyć się ciążą i wyluzuje. No i wynik oprócz tego, że pokazał , że to będzie chłopczyk, to pokazał jeszcze , że może mieć bardzo rzadką chorobę genetyczną, polegającą na delecji fragmentu jednego z chromosomów, która niesety objawia się opóźnieniem w rozowju, upośledzeniem itd. Nawet pani genetyk się z tym nie spotkała. Kazali wyknać amniopunkcję, którą mam na poniedziałek... go co przeżywamy wraz z całą rodziną to jest piekło na ziemi ale póki jest najdzieja, to trzeba ją mieć i wierzyć, że będzie dobrze. Będę trzymać za Ciebie kciuki, przczytałam już z milion historii o tym, że czasem na USG widać , że coś jest nie tak a potem okazuje się, że to błąd pomiaru, błąd sprzętu . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Październik 24, 2019 Gosia, A miałaś zastosowane jakieś dodatkowe metody zapłodnienia, icsi, famsi ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Październik 24, 2019 Laseczki, A jak się czujecie po transferach ?? Są jakieś pierwsze objawy ;)??? Ja w sobotę wizyta i zaczynam przygotowania do transferu Powodzonka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach