Zuzana 163 Napisano Listopad 24, 2019 1 godzinę temu, Gość Sylwia napisał: Aj bo nie pomyślałam żeby się zapytać . Dobra ale nic to. Nauczona doświadczeniem z poprzedniej procedury zrobię sobie te czystości wcześniej u mojej ginekolog u mnie w mieście, żeby nie było jak poprzednim razem.. Punkcje miałam we wtorek a wynik posiewu w poniedziałek wieczorem i jeszcze się okazało że nie do końca ten wynik był dobry bo na granicy. Później się tylko martwilam bez sensu chociaż moja dr mówiła że nie jest źle . Sylwia to badań nie macie w ramach refundacji? Bo my teraz AMH, FES i TSH oraz badanie nasienia na wlasną rękę i będzie normalnie platna wizyta i umowę podpiszemy. Ale jestesmy zakwalifikowani w styczniu podpisanie to formalność. Bo stumulacja i wszystko w kwietniu lub maju. Ale po podpisaniu badania do in vitro już w ramach refundacji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Listopad 24, 2019 Dnia 23.11.2019 o 09:59, Gość Patrycja napisał: Dziękuję Wam Kochane za kciuki, ja już z kropkiem na pokładzie Miła niespodzianka dla mnie była taka że zapłaciłam w recepcji przed transferem za nacięcie otoczki bo tak ustaliliśmy z lekarzem a po chwili zwrócono mi pieniądze ponieważ Pani embriolog poinformowała ich że zarodek jest najlepszej klasy i nie trzeba nacinać bo sam już się wydostaje, określiła go że jest "wypasiony" Niestety drugi słaby,jutro będą dzwonić co z nim ale raczej nie da się zamrozić Patrycja jak się czujesz , dzwonili jak zarodek? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja Napisano Listopad 24, 2019 32 minuty temu, Zuzana napisał: Patrycja jak się czujesz , dzwonili jak zarodek? Wiesz ciągle czuje się jakaś przeziębiona i to mnie trochę martwi, wczoraj tak mnie gardło zaczęło boleć że nie mogłam śliny przełknąć i pierwszy raz mam takie lekkie bóle brzucha po transferze, biorę magnez bo się boję że to skurcze macicy, zobaczymy co będzie Z kliniki ba razie nie dzwonili, wątpię czy jeszcze dziś zadzwonia... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ola_ 9 Napisano Listopad 24, 2019 49 minut temu, Werka 1993 napisał: Olu a przypomnij mi jaki wy macie problem niepłodności ?? U nas czynnik męski - zbyt mało nasienia ok 3mln i słabej, choć nie dramatycznej jakości (mąż dwukrotnie w dzieciństwie przeszedł świnkę). Wszystkie nasze zarodki mają taką samą morfologię - słabe otoczki, co może utrudniać implantację. Możliwe, że coś jeszcze nam przeszkadza w zajściu w ciążę, ale na razie żadne inne badania nie przyniosły odpowiedzi. Mam też niedoczynność tarczycy, ale TSH stale pod kontrolą i jest ok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja Napisano Listopad 24, 2019 1 godzinę temu, margareta napisał: Polinka, ja w październiku przeszłam stymulację, nieudany transfer i już od wczoraj ruszyłam na nowo z zastrzykami. Póki co, tylko gonapeptyl a od 5.12 już docelowa stymulacja i przed świętami transfer. Więc wyjdzie na to, że w przeciągu 3 miesięcy przejdziemy dwukrotnie całą procedurę. Lekarz nie widzi żadnych przeciwwskazań a my nie chcemy czekać. Jeśli u Ciebie też stwierdzi, że wszystko ok, to chyba próbowałbym od razu Małgosia, trzymam kciuki za jutrzejszą punkcję, niech pobiorą całą armię! U mnie w klinice mówią że stymulację druga można robić po odczekaniu 3 cykli od pierwszej stymulacji. Te hormony wszystkie nie są obojętne dla organizmu. Ale też co lekarz to opinia. Ale warto poczytać popytać i samemu też przemyśleć sytuację. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Napisano Listopad 24, 2019 (edytowany) 32 minuty temu, Ola_ napisał: U nas czynnik męski - zbyt mało nasienia ok 3mln i słabej, choć nie dramatycznej jakości (mąż dwukrotnie w dzieciństwie przeszedł świnkę). Wszystkie nasze zarodki mają taką samą morfologię - słabe otoczki, co może utrudniać implantację. Możliwe, że coś jeszcze nam przeszkadza w zajściu w ciążę, ale na razie żadne inne badania nie przyniosły odpowiedzi. Mam też niedoczynność tarczycy, ale TSH stale pod kontrolą i jest ok. Ja tez mam niedoczynnosc tarczycy, ale też cały czas unormowana, zawsze mam tak trochę powyżej 1.00. A w jakim wieku jesteście ? I ile zaplaciliscie za badanie imunologiczne? Edytowano Listopad 24, 2019 przez Werka 1993 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Listopad 24, 2019 1 godzinę temu, Gość Patrycja napisał: Wiesz ciągle czuje się jakaś przeziębiona i to mnie trochę martwi, wczoraj tak mnie gardło zaczęło boleć że nie mogłam śliny przełknąć i pierwszy raz mam takie lekkie bóle brzucha po transferze, biorę magnez bo się boję że to skurcze macicy, zobaczymy co będzie Z kliniki ba razie nie dzwonili, wątpię czy jeszcze dziś zadzwonia... Oby było wszystko dobrze:-* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ola_ 9 Napisano Listopad 24, 2019 39 minut temu, Werka 1993 napisał: Ja tez mam niedoczynnosc tarczycy, ale też cały czas unormowana zawsze tak mam trochę powyżej 1.00. A w jakim wieku jesteście ? I ile zaplaciliscie za badanie imunologiczne? Ja 33, mąż 35 lat. Z badań immunologicznych robiłam podstawowy panel subpopulacji limfocytów. Nie pamiętam ceny, ale jakoś do 300zl. Czekamy na wizytę u immunologa i jeśli to podejście się nie powiedzie, to będziemy szukać głębiej w immunologii. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
margareta 186 Napisano Listopad 24, 2019 2 godziny temu, Gość Polinka napisał: Margareta, a jakie mialas protokoly za kazdym razem? Ja mialam teraz dlugi i zastanawiam sie co nam zaproponuje, czy znowu najpierw antykoncepcje i zastrzyki czy moze od razu bedzie chcial stymulowac Mieliśmy krótki a teraz sama nie wiem, już zaczęłam zastrzyki z gonapeptylu (17d cyklu) ale bez antykoncepcji, więc chyba znowu krótki. Mój organizm jest bardzo oporny na leki, poprzednio miałam najwyższa dawkę gonalu a w odniesieniu do wieku i wagi, reakcja jajników bardzo słaba..pecherzykow niewiele i malutkie. 44 minuty temu, Gość kaja napisał: U mnie w klinice mówią że stymulację druga można robić po odczekaniu 3 cykli od pierwszej stymulacji. Te hormony wszystkie nie są obojętne dla organizmu. Ale też co lekarz to opinia. Ale warto poczytać popytać i samemu też przemyśleć sytuację. Pewnie, zgadzam się że na pewno nie są obojętne dla naszych organizmów, ale skoro lekarz nie widzi przeciwwskazań a my chcemy dzialac, to nie będziemy czekać. Ja mam niskie amh (1) i boje się, że spadnie. No dokładnie, ile ludzi tyle opinii 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Napisano Listopad 24, 2019 43 minuty temu, Ola_ napisał: Ja 33, mąż 35 lat. Z badań immunologicznych robiłam podstawowy panel subpopulacji limfocytów. Nie pamiętam ceny, ale jakoś do 300zl. Czekamy na wizytę u immunologa i jeśli to podejście się nie powiedzie, to będziemy szukać głębiej w immunologii. A w tym podstawowym panelu wam coś wyszło ? Przepraszam ze się tak wszystkiego wypytuje, ale chcę wiedzieć jak najwięcej przed tym trzecim podejsciem, bo to nasz trzeci i ostatni zarodek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Listopad 24, 2019 Dziękuje Wam wszystkim za wsparcie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ola_ 9 Napisano Listopad 24, 2019 1 minutę temu, Werka 1993 napisał: A w tym podstawowym panelu wam coś wyszło ? Przepraszam ze się tak wszystkiego wypytuje, ale chcę wiedzieć jak najwięcej przed tym trzecim podejsciem, bo to nasz trzeci i ostatni zarodek. Nie kochana, wszystko wyszło ok. Więc może trochę na wyrost szukamy dalej w immunologii. Zobaczymy... Pewnie ostateczne decyzję będziemy podejmować jak się okaże, czy ten transfer był szczęśliwy. Na pewno warto zrobić badanie receptywności endometrium i test UMA (kurczliwosc macicy). Tak, żeby poszukac odpowiedzi co z endometrium. U nas wyszła w badaniu receptywności nieco zanizona wartość komórek NK, w drugim pobraniu znacznie podwyższona (co było odpowiedzią komórek na pierwsze pobranie). Więc przed tym transferem lekarz zalecił 3 dni przed delikatny scratching endometrium. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Renia20k 12 Napisano Listopad 24, 2019 7 godzin temu, Gość Karolina napisał: Chcę jakieś badania na własną rękę porobić ale jestem zielona i nie wiem od czego zacząć;(. A na wizytę pójdę co mi szkodzi. Zarodek niby ładny,przebadany pdg, wszystko ok ,a beta nawet nie ruszyła A który to był twój transfer? Masz jeszcze mrozaki? Pytam bo ja też miałam ładny zarodek przebadany PGD i nic się nie zadziało... Ale mialam tylko jeden zarodek... Teraz będę próbować jeszcze raz ale w zeszłym tygodniu miałam robiony immunofenotyp i biopsje nk endometrium... Miałaś takie badania? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Napisano Listopad 24, 2019 1 godzinę temu, Ola_ napisał: Nie kochana, wszystko wyszło ok. Więc może trochę na wyrost szukamy dalej w immunologii. Zobaczymy... Pewnie ostateczne decyzję będziemy podejmować jak się okaże, czy ten transfer był szczęśliwy. Na pewno warto zrobić badanie receptywności endometrium i test UMA (kurczliwosc macicy). Tak, żeby poszukac odpowiedzi co z endometrium. U nas wyszła w badaniu receptywności nieco zanizona wartość komórek NK, w drugim pobraniu znacznie podwyższona (co było odpowiedzią komórek na pierwsze pobranie). Więc przed tym transferem lekarz zalecił 3 dni przed delikatny scratching endometrium. Musi być szczęśliwy ;* ja miałam histeroskopie i podobno z macicą wszystko ok, a mówisz ze receptywność endometrium to jeszcze coś innego ? Zastanawia mnie właśnie ta imunologia, bo ja od pewnego czasu mam bardzo dobrą odporność i jak wszyscy są chorzy to ja w ogóle nie choruje i nie wiem czy poprostu nie mam za wysokiej odporności i odrzuca zarodek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Renia20k 12 Napisano Listopad 24, 2019 54 minuty temu, Werka 1993 napisał: Musi być szczęśliwy ;* ja miałam histeroskopie i podobno z macicą wszystko ok, a mówisz ze receptywność endometrium to jeszcze coś innego ? Zastanawia mnie właśnie ta imunologia, bo ja od pewnego czasu mam bardzo dobrą odporność i jak wszyscy są chorzy to ja w ogóle nie choruje i nie wiem czy poprostu nie mam za wysokiej odporności i odrzuca zarodek. Werka dowiedziałam się że histeroskopia to nie to samo co badanie receptywności... I ja miałam jedno i drugie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziallena31 113 Napisano Listopad 24, 2019 Dziewczyny ile Wy placilyście za swoje procedury? Wiem, że na pewno ceny będą się różnić, ale idę we wtorek do gin i chciałabym mniej więcej się zorientować ile taka podstawa by kosztowała. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Napisano Listopad 24, 2019 44 minuty temu, Renia20k napisał: Werka dowiedziałam się że histeroskopia to nie to samo co badanie receptywności... I ja miałam jedno i drugie A ile placilas za ta receptywność ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Listopad 24, 2019 7 minut temu, Madziallena31 napisał: Dziewczyny ile Wy placilyście za swoje procedury? Wiem, że na pewno ceny będą się różnić, ale idę we wtorek do gin i chciałabym mniej więcej się zorientować ile taka podstawa by kosztowała. 12tys Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziallena31 113 Napisano Listopad 24, 2019 4 minuty temu, Zuzana napisał: 12tys A za mrożenie zarodków ile się płaci? No i ile później kosztuje transfer z zamrożonego zarodka ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Renia20k 12 Napisano Listopad 24, 2019 14 minut temu, Werka 1993 napisał: A ile placilas za ta receptywność ?? Ja akurat nic ale słyszałam że koło 700 złotych to kosztuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Renia20k 12 Napisano Listopad 24, 2019 20 minut temu, Madziallena31 napisał: Dziewczyny ile Wy placilyście za swoje procedury? Wiem, że na pewno ceny będą się różnić, ale idę we wtorek do gin i chciałabym mniej więcej się zorientować ile taka podstawa by kosztowała. My za pakiet 2+1 zapłaciliśmy 14900zl nie ma w tym badań PGD ( 5900zl), leków i badań takich jak wymazy czy z krwi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Listopad 24, 2019 28 minut temu, Madziallena31 napisał: Dziewczyny ile Wy placilyście za swoje procedury? Wiem, że na pewno ceny będą się różnić, ale idę we wtorek do gin i chciałabym mniej więcej się zorientować ile taka podstawa by kosztowała. Gdzie będziesz się leczyla Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziallena31 113 Napisano Listopad 24, 2019 5 minut temu, Renia20k napisał: My za pakiet 2+1 zapłaciliśmy 14900zl nie ma w tym badań PGD ( 5900zl), leków i badań takich jak wymazy czy z krwi A kiedy wykonuje się te badania PGD? I czy to konieczne, bo nie wiem czy będzie mnie na to stać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziallena31 113 Napisano Listopad 24, 2019 1 minutę temu, Zuzana napisał: Gdzie będziesz się leczyla Salve medica Warszawa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Renia20k 12 Napisano Listopad 24, 2019 6 minut temu, Madziallena31 napisał: A kiedy wykonuje się te badania PGD? I czy to konieczne, bo nie wiem czy będzie mnie na to stać PGD to badania genetyczne zarodkow... Robi się je zwlaszcza jeśli u któregoś z rodziców w kariotypie (który sam w sobie nie jest tani bo 500zl od osoby) wyjdą nieprawidłowości Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Listopad 24, 2019 7 minut temu, Madziallena31 napisał: Salve medica Warszawa Moze spróbujcie z dofinansowaniem dla mazowsza. My teraz zakwalifikowalismy się w Gamecie. 80% doplacają. Albo dla Warszawy. Znajoma korzysta. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziallena31 113 Napisano Listopad 24, 2019 4 minuty temu, Zuzana napisał: Moze spróbujcie z dofinansowaniem dla mazowsza. My teraz zakwalifikowalismy się w Gamecie. 80% doplacają. Albo dla Warszawy. Znajoma korzysta. My mieszkamy 35km od Warszawy, a jeżeli chodzi o dofinansowanie Mazowsza to nie chce już zmieniać kliniki. Mamy fajnego Lekarza do którego jezdze prywatnie do jego gabinetu, a oprócz tego On pracuje w salve, ale wiadomo tam są zupełnie inne ceny np głupiego monitoringu itp. Więc w salve załatwiamy tylko to co musimy, a reszta u niego w gabinecie. Ja miałam tylko robiony kariotyp na NFZjeszcze w invicta i wyszedl ok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona2019 86 Napisano Listopad 24, 2019 52 minuty temu, Madziallena31 napisał: A za mrożenie zarodków ile się płaci? No i ile później kosztuje transfer z zamrożonego zarodka ? My placilismy 600 zł za rok mrozenia zarodków, transfer mrozaczka 1800 zł,, cała procedura wyniosła nas 15 tys. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziallena31 113 Napisano Listopad 24, 2019 2 minuty temu, Ona2019 napisał: My placilismy 600 zł za rok mrozenia zarodków, transfer mrozaczka 1800 zł,, cała procedura wyniosła nas 15 tys. A leki do stymulacji miałaś finansowane ? 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziallena31 113 Napisano Listopad 24, 2019 11 minut temu, Ona2019 napisał: My placilismy 600 zł za rok mrozenia zarodków, transfer mrozaczka 1800 zł,, cała procedura wyniosła nas 15 tys. Czyli przy kolejnym razie płaci się tylko te 1800zl + stymulacja no.i badania krwi , posiewy . Tak ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach