Gość OLIVKA Napisano Styczeń 2, 2019 Spalamsie znalazlam twoja strone na fb fajny pomysl tez moze sobie taka zaloze ale nie wiem czy bede miala czas tak codziennie pisac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spalamsie 9 Napisano Styczeń 2, 2019 Mnie to motywuje, ale rozumiem też zapominam zdj zrobuć czasami lub nie wypada w gościach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość OLIVKA Napisano Styczeń 2, 2019 Moze mnie tez by to zmotywowalo. Tylko ja mam dwoje malych dzieci i do tego tel mi szwankuje czasem nawet nie moge nic zrobic czekam na koniec umowy. Jak pisze na forum to tylko na laptopie bo w tel moge tylko poczytac wasze posty. Twoj profil na pewno bede podgladac:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spalamsie 9 Napisano Styczeń 2, 2019 A dziękuję, też mam dwoje dzieci, jedno nawet nie siedzi, a drugie żłobkowicz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość OLIVKA Napisano Styczeń 2, 2019 Moje oboje chodza i mam nadzieje ze pojda do zlobka w tym roku to bede miec wiecej czsasu dla siebie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Asieuu Napisano Styczeń 2, 2019 Lecę kochana na Twoja grupę! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Asieuu Napisano Styczeń 2, 2019 Ja dziś byłam na siłowni. Wytrzymałam trochę ponad godzinę na średnim kardio i jest mu przykro jak przez lenistwo poleciała moja kondycja... Dzień zaczęłam standardowo od pół litra wody z cytryna, później przed kardio dwa duże banany. Po treningu nie było dużo czasu, szybka marchewka plus herbata z cytryna. Ja cukier zamieniłam na ksylitol. W pracy woda jedynie. Wróciłam - kolacja. Półtora bułki z pół plastra sera żółtego plus lekka wędlina wedzona przez teścia i pomidor. Sól również ograniczam do minimum. Teraz pół litra wody z cytryna - norma. Oby do jutra- zobaczymy co powie waga na czczo.. Kciuki.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spalamsie 9 Napisano Styczeń 3, 2019 Hej. Ja cukier zamieniam na erytrol. U mnie noc nieprzespana. Dzisiaj rano jajecznica i piję kawę. Ciekawe jak się dzień rozwinie, bo padam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Asieuu Napisano Styczeń 3, 2019 Hej! Jestem. Właśnie zjadłam jajecznice z pomidorem i cebula. Do pracy jabłko i kanapka z pomidorem i ta samą wędlina. Po siłce całe szczęście nic nie boli. Teraz woda z cytryna i muszę lecieć do pracy. O 17 powrót do domu. Trzymajcie się i dawajcie znać jak u Was! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spalamsie 9 Napisano Styczeń 3, 2019 Ja czekam na działanie kawy jeszcze dwa dni i ważenie. Ciekawa jestem, jakoś tak mi lżej. Ile kcal jecie czy nie liczycie? Ja sobie tańczę, żeby trochę się poruszać, bo zero ruchu mam. Ja na macierzyńskim, więc w domu i mogę sobie pozwolić na gotowanie, obmyślam menu, bo muszę dojeść resztki z lodówki i nie wiem czy na obiad karkówka czy fettucine alfredo domowej roboty. Muszę popracować nad wodą żeby było ponad 2l! Powodzenia dziewczyny i piszcie jak leci Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość OLIVKA Napisano Styczeń 3, 2019 Witam. U mnie juz tez po kawe i po sniadaniu, zjadlam dwie kanapki i pomidora. Musze tez popracowac nad tym zeby wypijac wiecej wody. Tez chcialam zamienic cukier na cos tylko nie wiem co jest dobre. Ja herbate czarna to rzadko pije i gorzka. Jak juz to zielona albo ziolawa ale tez bez cukry i jest dobra ale gorzka kawa to nie przejdzie. Pije czasem trzy kawy na dzien, juz ograniczylam sie do jednej lyzeczki ale to i tak duzo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Asieuu Napisano Styczeń 3, 2019 Odzywam się z pracy, przerwa wyskoczyła Cukier proponuję zastąpić ksylitolem albo erytrolem właśnie! Co do kalorii - mam wagę która pokazuje zapotrzebowanie na kalorie. Aktualnie mój organizm potrzebuje około 1300 żeby móc normalnie funkcjonować. Tego się trzymam, ale nie liczę jakoś dokładnie, brak czasu Kawę też proponuję Wam ograniczyć, wypłukuje co potrzebne a co mniej potrzebne zatrzymuje. Szkoda energii na takie "smieci". Jedna dziennie dopuszczalna, chociaż powiem Wam że od kiedy pije rano to pół litra wody z cytryna to już tak tej kawy nie potrzebuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Asieuu Napisano Styczeń 3, 2019 3 godziny temu, spalamsie napisał: Ja sobie tańczę, żeby trochę się poruszać, bo zero ruchu mam. I bardzo dobrze. Nawet "głupie" machanie nogami przed telewizorem na kanapie jest lepsze niż siedzenie bez ruchu! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość OLIVKA Napisano Styczeń 3, 2019 Ja tam wcale kawy nie potrzebuje ja ja po prostu lubie a jak sie nie napije to wcale sie nic nie stanie. Na mnie tak kawa nie dziala ze np pobudza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość babaaaa Napisano Styczeń 4, 2019 Trzymam kciuki ja w zesżłym roku zeszłam z 70 do 63 kg, teraz moje postanowienia to: - zejść do 57kg - skoczyć ze spadochronem (póki co latam w tunelu aerodynamicznym speedfly pod wrocławiem - w ramach przygotowania) - ograniczyć jedzenie słodyczy do raz na tydzień Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spalamsie 9 Napisano Styczeń 4, 2019 OO skoczyć ze spadochronem to na pewno nie ja, ze mnie taki bojuch trochę U mnie ok dietetycznie, nawet bardzo dobrze, lecę sobie i oby tak dalej. Jutro ważenie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Szczerze polecam Napisano Styczeń 4, 2019 Polecam Perfect Body Nature Essence. To nowy produkt na rynku polskim, ale ma bardzo dobry skład i naturalne składniki. Polecam 3 miesięczną kurację. Działa. www.natureessence.ch Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Spalamsie Napisano Styczeń 5, 2019 Witam. Dzisiaj dzień wazenia i jest 87.7 czyli w dol :) super. Dzisiaj mam schabowe w jajku i misa warzyw na obiad a na kolacje nie mam pomysłu... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spalamsie 9 Napisano Styczeń 5, 2019 No i po obiedzie. Było smacznie i dużo. Jakoś codziennie ostatnio chodzą za mną nalesniki, wiec może i dzisiaj zrobię, oczywiście w wersji fit :) za mną druga kawa, ja też kawę pije dla przyjemności. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość OLIVKA Napisano Styczeń 5, 2019 Hej. U mnie na wadze 94,5 kg. Na obiad byly mielone z ryzem i surowka z kapusty pekinskiej. Ja wczoraj robilam nalesniki i zjadlam dwa z domowym dzemem truskawkowym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Asieuu Napisano Styczeń 6, 2019 Hej laseczki! Jak tam przy niedzieli! U mnie dziś na obiad kasza, ryba duszona i warzywa chińskie z wody dawno się tak nie najadlam! Teraz kanapa i woda z cytryna. Ważenie odkładam na przyszły tydzień! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spalamsie 9 Napisano Styczeń 9, 2019 U mnie w domu szpital, wiec nie miałam czasu na wpisy, a staram się wrzucać fotki dań na Facebooka na stronę o moim odchudzaniu, wiec rzadziej tu zaglądam, ale obiecuję poprawę. Dzień 13 dzisiaj zaczynam. Wczoraj było ciekawie bo bez slodkiego tzn bez deserów, a tak codziennie a to muffiny a to nalesniki a to łyżka masła orzechowe go, oczywiście wszystko w wersji niskoweglowodanowej i wliczone w bilans. Dzisiaj tez spróbuję bez :) dzisiaj na obiad i kolację w lecą żeberka i pieczeń. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość OLIVKA Napisano Styczeń 9, 2019 Hej. Ja tez mniej pisze ale staram sie chociaz czytac. Czasem dzieci tak marudza ze nie mam czasu napisac. Spalamsie na twojego fb tez zagladam I przymierzam sie do zalozenia swojego. U mnie z jedzeniem calkiem dobrze wczoraj zjadlam nawet kawalek czekolady gorzkiej. Dzis juz po kawie i po sniadaniu dwa jajka sadzone i bulka z wedlina. Na obiad bedzie wczorajsza pomidorowa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spalamsie 9 Napisano Styczeń 9, 2019 Ja lubię gorzka czekoladę i na szczęście mogę sobie na nią pozwolić przy mojej diecie. Na szczęście dziecko też lubi, wiec zamiast słodkości je właśnie gorzka czekoladę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość OLIVKA Napisano Styczeń 9, 2019 U mnie tylka ja jem gorzka, lubie tez sibie czasem jedna kanke wrzucic do kawy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spalamsie 9 Napisano Styczeń 10, 2019 Podnoszę, bo przez ten koreański spam nie da się przeglądać kafeterii. Tzn wiem ze to jakiś spammer z Polski, ale mam nadzieje, ze to pokasluje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spalamsie 9 Napisano Styczeń 10, 2019 Olivia do kawy to ja kakao wrzucalam ale czekolada tez dobry pomysł. Chociaż ja lubię jak rozpuszcza się w ustach :). U mnie z dietą leci, brak slodkiego, ale już znalazłam prz3pisy i w sobotę robie razem z pizza ; ) a jak u was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość OLIVKA Napisano Styczeń 10, 2019 Hej. U mnie nawet dobrze staram sie nie jesc nic zakazaego i przyzwyczajam sie powoli do cwiczen. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Uzdrowiciel Mariusz Bryk 0 Napisano Styczeń 10, 2019 Suplementy to inna forma leków. Stały się bardzo modne z dorobioną fałszywą ideologią, którą się wmawia ludziom. W większości bez badań, spreparowane, bez żadnej gwarancji co się znajduje w składzie (sterydy, antybiotyki czy inna chemia), "wyciąg z roślin" - w jaki sposób. Z mojego doświadczenia przychodzą osoby i mówią jak to działa a po jakimś czasie jest jeszcze gorzej. Jeśli ktoś poważnie podchodzi do tematu i pragnie wrócić do wagi optymalnej, to trzeba rozpoznać przyczynę zaburzeń oraz indywidualnie i szczegółowo dobrać właściwe odżywianie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spalamsie 9 Napisano Styczeń 12, 2019 Olivka a spadło ci coś czy się na razie nie ważysz? U mnie bardzo dobrze. Dzisiaj dzień wazenia. Przez tydzień udało się zrzucić 2kg. Czyli ogólnie 3.6kg super. Lecę dalej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach