Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 552211

Praca Rossmann cz 12

Polecane posty

Gość Ggg

Tylko ze w umowie jest zapis ze nie można zakładać związków zawodowych, a taka właśnie umowę podpisałaś 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to co
43 minuty temu, Gość Ggg napisał:

Tylko ze w umowie jest zapis ze nie można zakładać związków zawodowych, a taka właśnie umowę podpisałaś 

A w którym punkcie umowy jest napisane ze nie można zakładać związków zawodowych? W mojej nic takiego nie ma. A nawet jesli jest to narusza to prawo do zrzeszania sie. Gdyby było tak jak piszesz to przy pierwszej kontroli inspekcji pracy firma by sie nie pozbierała. Związki to dobry pomysł bo skończył by sie wykorzystywanie pracownikow ponad siły. Bo kto to widział żeby kobiety przyjmowały takie dostawy, albo pracowały na magazynie w takich warunkach przeszukując stosy kuwet aby znaleźć jeden priorytet albo przerwy jak pracujemy po dwie na zmianie to fikcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ASWQ

Niekoniecznie w umowie... Ale gdzieś taki świstek był przy zatrudnianiu.

Chociaż tak naprawdę ten zapis jest nielegalny 😉 Ale jak zaczniesz zakładać związki - mogą cię zwolnić z jakiegoś innego powodu. I się sądź, ze chodziło o co innego...

 

Cytat

Gdyby było tak jak piszesz to przy pierwszej kontroli inspekcji pracy firma by sie nie pozbierała

Niekoniecznie musieli to pokazywać w papierach, jeśli to dodatkowy dokument... Myślisz, że ten zapis by zauważyli, skoro w razie kontroli nie widzą reszty wypisanych przez ciebie rzeczy? 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to co
3 minuty temu, Gość ASWQ napisał:

Niekoniecznie w umowie... Ale gdzieś taki świstek był przy zatrudnianiu.

Chociaż tak naprawdę ten zapis jest nielegalny 😉 Ale jak zaczniesz zakładać związki - mogą cię zwolnić z jakiegoś innego powodu. I się sądź, ze chodziło o co innego...

 

Niekoniecznie musieli to pokazywać w papierach, jeśli to dodatkowy dokument... Myślisz, że ten zapis by zauważyli, skoro w razie kontroli nie widzą reszty wypisanych przez ciebie rzeczy? 😛

Żadnego takiego papieru nie ma i nie było. Zwolnić mogą zawsze i pod każdym powodem. Ale z tego co sie dowiedziałam to osoby zakładające związek jeśli są we władzach związku to nie można ichzwolnic przez całą kadencje i kilka lat po jej zakończeniu. Poza tym w niemieckim Ross związki są to czemu u nas ma ich nie być? Bo jak pracownicy nie maja ochrony to łatwiej ich wykorzystywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Dziewczyny zwolniłam się w listopadzie. Kiedy mogę spodziewać się pitu? Przyjdzie na adres domowy? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ASWQ
Cytat

Żadnego takiego papieru nie ma i nie było.

Głowy nie dam, bo zatrudniałam się już dosyć dawno... Ale coś takiego z początków pracy mi świta o tym zakazie. I skoro nie tylko mi, to musiało coś być.

Może czasowo i potem się z tego wycofali? Albo to tylko gdzieś słownie było mówione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jddj

Dziewczyny czy ktoś z was brała ślub będąc w ciąży ? Okazało się że jestem w 2 miesiącu ciąży a zaraz biorę ślub czy firma robi z tym problem jak pójdę teraz na zwolnienie a później poinformuje że jestem po ślubie ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa

Wiecie może czy wypłaty jutro czy w  piątek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ASWQ

Pewnie w piatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rossman
59 minut temu, Gość Jddj napisał:

Dziewczyny czy ktoś z was brała ślub będąc w ciąży ? Okazało się że jestem w 2 miesiącu ciąży a zaraz biorę ślub czy firma robi z tym problem jak pójdę teraz na zwolnienie a później poinformuje że jestem po ślubie ? 

Ale co ma do tego ślub? Jesteś w ciąży więc idziesz na zwolnienie, nic więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkk
1 godzinę temu, Gość Jddj napisał:

Dziewczyny czy ktoś z was brała ślub będąc w ciąży ? Okazało się że jestem w 2 miesiącu ciąży a zaraz biorę ślub czy firma robi z tym problem jak pójdę teraz na zwolnienie a później poinformuje że jestem po ślubie ? 

U nas dziewczyny w ciąży przychodziły na integracje albo wrzucały zdjęcia z imprez. Dasz L4 i nic ci nie zrobią. To, że jesteś w ciąży to nie znaczy, że masz siedzieć w domu i nic nie robić. Rossmann sam by cię pewnie na L4 wysłał bo kobieta w ciąży jest w pracy takiej jak nasza nie oszukujmy się utrapieniem bo nic robić nie może. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc ks

Jestem kierownikiem w sporym mieście. Obowiązków jest, co nie miara. Robię wszystko z moimi koleżankami. Ale fakt jest taki, że Rossmann to jedna z najlepiej płacących firm na rynku. Taką prawda, nie ma co się oszukiwać. Ja łącznie wypłaty z premiami, bonami  z grudzień miałam sporo ponad 10k brutto. Nikt już nie liczy premii inwentar. czy obrotówki. A z tego się doliczają 4 dodatkowe pensje w roku. Bez ściemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc ks

A jak coś, zawsze możecie iść do prywaciarza, jak tu za ciężko. Tyle tylko, że wtedy zarobicie max 3000 do ręki najczęściej bez umowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gad
9 minut temu, Gość Gosc ks napisał:

Jestem kierownikiem w sporym mieście. Obowiązków jest, co nie miara. Robię wszystko z moimi koleżankami. Ale fakt jest taki, że Rossmann to jedna z najlepiej płacących firm na rynku. Taką prawda, nie ma co się oszukiwać. Ja łącznie wypłaty z premiami, bonami  z grudzień miałam sporo ponad 10k brutto. Nikt już nie liczy premii inwentar. czy obrotówki. A z tego się doliczają 4 dodatkowe pensje w roku. Bez ściemy

jakimi bonami jak w ross nie ma bonów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc ks
19 minut temu, Gość gad napisał:

jakimi bonami jak w ross nie ma bonów?

A 550 nie dostałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość123
41 minut temu, Gość Gosc ks napisał:

Jestem kierownikiem w sporym mieście. Obowiązków jest, co nie miara. Robię wszystko z moimi koleżankami. Ale fakt jest taki, że Rossmann to jedna z najlepiej płacących firm na rynku. Taką prawda, nie ma co się oszukiwać. Ja łącznie wypłaty z premiami, bonami  z grudzień miałam sporo ponad 10k brutto. Nikt już nie liczy premii inwentar. czy obrotówki. A z tego się doliczają 4 dodatkowe pensje w roku. Bez ściemy

Też jestem kierownikiem, ale takiej kasy to jeszcze na oczy nie widziałam 😁. Gdzie tyle płacą? Może przeprowadzę się 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość ks
7 minut temu, Gość Gość123 napisał:

Też jestem kierownikiem, ale takiej kasy to jeszcze na oczy nie widziałam 😁. Gdzie tyle płacą? Może przeprowadzę się 😉

Mazowieckie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wawa
37 minut temu, Gość Gość123 napisał:

Też jestem kierownikiem, ale takiej kasy to jeszcze na oczy nie widziałam 😁. Gdzie tyle płacą? Może przeprowadzę się 😉

Uwierz mi, że w Warszawie mają więcej i to sporo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajaka

U prywaciarza 3000 maks ...hmmm tylko nawet w ross jako asystent tyle nie zarabiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wawa
31 minut temu, Gość Kajaka napisał:

U prywaciarza 3000 maks ...hmmm tylko nawet w ross jako asystent tyle nie zarabiamy

Jako kierownik to na pewno, ale to mega malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Kasa i to niemała dla kierowników to jest...szkoda,że reszta pracowników się nie liczy. Śmiech na sali z tymi 3/4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Orientuje sie ktos jaka wyplata jest przy 120h ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123

Pomysł związku zawodowego to jakiś konkret jest. Nikt nie dba o nas, pracowników. Nadal na sklepach są łamane nasze prawa. Tak naprawdę nie mamy się do kogo zwrócić..KR i reszta lizusow KS..Polityka wchodzenia klientowi w tyłek odeszła,  jest kolektor,brak godzin i nasze małe już chińskie rączki do czarnej roboty. Praca jest sama w sobie fajna,lecz polityka i zasady Ross względem pracowników od zawsze du d***. Do dzisiaj nie mogę zrozumieć sprawdzania torebek i wpisywania kasy..to po tylu latach umniejsza mi godnośc. Moja prywatność.. jestem potencjalnym złodziejem..szkoda,że nie ma ochrony, ludzie kradną bo ucinaja ochronie godziny. U nas perfumeria jest pusta, bo nie ma kto pilnowaC jak we 2 na zmianie. Śmiech na sali. Musiałam podpisać, czytaj zmuszona do pracy w nocy i dostawy mimo,że mam małe roczne dziecko. Nie dotyczyło to tylko kierownictwa,zastępcy, bo mają małe dzieci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dziewczyny zakaz zakładania związków jest i jest to zupełnie legalny i prawidłowy zapis ponieważ widnieje w regulaminie pracy a nie w umowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Zakaz zakładania związku łamie prawo do zrzeszania się. Możemy założyć związek nikogo z ross nie informując o tym a oni nie mogą nam nic zrobić. W Lidlu też mieli problem z założeniem związku a teraz mają i działa. W małych miejscowościach jest to nierealne bo nie ma ludzi którzy by zaryzykowali ale możecie tych większych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dziewczyny szkoda mi Was. Ja pracuje 4 rok i powiem tak. Zamiast kombinować to weźmy się wszystkie solidnie do pracy i cieszmy się że ją mamy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podaj
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Dziewczyny zakaz zakładania związków jest i jest to zupełnie legalny i prawidłowy zapis ponieważ widnieje w regulaminie pracy a nie w umowie.

Nie widziałam ale jeśli jest to łamanie naszych praw. Póki co mamy prawo zakładać związki. Podobno nawet zleceniówki mogą należeć do związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to co
58 minut temu, Gość Gość napisał:

Dziewczyny szkoda mi Was. Ja pracuje 4 rok i powiem tak. Zamiast kombinować to weźmy się wszystkie solidnie do pracy i cieszmy się że ją mamy. 

Przepraszam, nie obraź się, to nic osobistego, ale to trochę jak myślenie niewolnika. To ze mamy pracę nie upoważnia centrali do takiego traktowania nas a i my mamy swoją godność. Same w pojedynkę nie damy sobie rady. Pewnie w centrali tylko się śmieją jak czytają nasze sprzeczki i kłótnie. Zamiast sie zjednoczyć i wspierać nawzajem to ciągamy się za włosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ngcvhg
Dnia 3.02.2019 o 20:19, Gość Nati napisał:

A jak u was z urlopami na żądanie? Ostatnio byłam na takim. Poinformowałam kierownik przed rozpoczęciem pracy że potrzebuję takiego z przyczyn losowych a ta dała mi naganę. Rozmawiałam z koleżanką i mówiła, że u nich na sklepie to normalne... 

Taki urlop Ci przysługuje nie zależnie od tego czy to sie kierownikowi podoba czy nie. Za coś takiego nagana nie nalezy sie. Poza tym na dokumencie masz napisane za co dostalas, nie chce mi sie wierzyc ze ktos podal taki powod nagany- to niedorzeczne. A kolejna rzeczą jest to ze nagana jest dawana w porozumienie z KR. Jesli faktycznie dostalas za urlop na zadanie to nie powinnas jej w ogole podpisac i nie zgodzic sie z nia. Masz 7 dni na odstapienie od niej. Sprawdz powod bo moze cos innego przeskrobalas. A jesli nie to pisz do centrali skarge. Nie wiem czy wiesz ale ta nagana pozbawia cie wszystkich premii przez rok czasu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 098
11 minut temu, Gość No to co napisał:

Przepraszam, nie obraź się, to nic osobistego, ale to trochę jak myślenie niewolnika. To ze mamy pracę nie upoważnia centrali do takiego traktowania nas a i my mamy swoją godność. Same w pojedynkę nie damy sobie rady. Pewnie w centrali tylko się śmieją jak czytają nasze sprzeczki i kłótnie. Zamiast sie zjednoczyć i wspierać nawzajem to ciągamy się za włosy.

Zgadzam się z Tobą. Chyba po kilku latach pracy człowiek już przestaje myśleć o sobie jako jednostce a ma ostro wpojona ideologie Rossmanna. Najlepsze hasło na zebraniach: Rossmann płaci i Rossmann wymaga. To nie te czasy. Jest prosty rachunek, została wykonana pewna usługa i jest nalezna za to zapłata. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×