Kto stara się o dziecko - reaktywacja

9 godzin temu, Madzikkin napisał:

Dziewczyny te ktorym sie udalo i sa w ciąży;) czy macie jakoś więcej sluzu? Mniej więcej od dni plodnych które sie juz dawno skonczylo ciagle mam sluz.. Taki jakby leppki nie duzo ale na wkladce po calym dniu cos tam widac, plus jak sie podcieram.. Pytam bo nigdy nie mialam tyle i az tak dluzo.. Zwzywczaj 1 dzien mialam sluz a tak to sucho caly cykl.

Cykle miałam 29 dniowe.  Piersi zaczęły pobolewac w 19 dc a taka biała gęsta wydzieline miałam w 24 dc. Do tego bóle brzuszka. I ta wydzielina cały czas jest, mniej ale jest. ( prawie 7 tydz ciazy)

Spokojnie nie nakręcam sie spisalam ten cykl na straty juz na samym początku..  Ale tak sobie dzisiaj rano mysle ze mi cos nie gra może to byl cykl bezowulacyjny ze tak inny ? mam nadzieje tylko ze do gina zdążę pojsc. Bo gina i okres ma za 10 dni.. Przewalne z tymi terminami u niego.. 

Spokojnie :) uda się , jak nie w tym cyklu to w następnym :) my teraz co wieczór cieszmy się sobą. Nawet przez sekundę nie myślimy o tym ze robimy to dla dziecka tylko o tym żeby było nam przyjemnie 

Czasem sie ciesze ( ale tylko przez chwile) ze sie nie udalo bedzie wiecej seksu a taki seks z świadomością, ze nie musimy sie zabezpieczać taki bez spiny, z mysla ze moze z tego bedzie "owoc naszej milosci" jakos bardziej mnie kreci jest jakiś taki przyjemniejszy, mocniejszy ta więź taka jest inna

Ja się zastanawiam czy w tym cyklu pyklo czy nie . Bo mam co najmniej kilka razy dziennie to kłucie w podbrzuszu na samym środku . Na wysokości pochwy/ macicy nie wiem sama . Dziś rano jak mój wychodził to jak się Przebudziłam , miałam wrażenie ze mi niedobrze ale to chyba tylko wrażenie bo później było Ok a poza tym to za wcześnie na takie rzeczy. 

Madzikk, Przyszła mama, trzymam za was kciuki za ten cykl! Znajdźcie sobie dużo zajęć żeby myśleć o czym innym i nie wariować przed testowaniem;)

A ja to się już jakoś tak dziwnie czuje ze chętnie bym dostała tego okresu a tu jeszcze 16 dni . Zaraz jedziemy do rodziców tego mojego a nie czuje się za dobre . Pewnie do obiadu podadzą wino i nie wiem czy pic czy nie pic 

A dlaczego masz nie pić? Nic nie wskazuje na to, że jesteś w ciąży ale nawet jeżeli, to na tym etapie wino nie zaszkodzi. Ogólnie przez pierwsze 2 tygodnie zarodek jest pod płaszczykiem ochronnym aż się mama dowie, że jest w ciąży. Strasznie się nakrecasz, wyluzuj. 

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

A dlaczego masz nie pić? Nic nie wskazuje na to, że jesteś w ciąży ale nawet jeżeli, to na tym etapie wino nie zaszkodzi. Ogólnie przez pierwsze 2 tygodnie zarodek jest pod płaszczykiem ochronnym aż się mama dowie, że jest w ciąży. Strasznie się nakrecasz, wyluzuj. 

Niby tak , kieliszek nie zaszkodzi . Ja i tak za bardzo alkoholowa nie jestem.

a Wy jakie plany macie na dziś ?

wg z jakich miast jesteście ??

pod płaszczykiem ochronnym? Mi lekarka powiedziała ze już teraz odżywiać się jakbym była w ciąży, komórka jajowa rozwija się przez trzy miesiące zanim dojrzeje do zapłodnienia. 

tez myśle ze raczej można do tego podejść na luzie i kieliszek wina nie zaszkodzi, ale ten płaszczyk ochronny to jakaś głupota.

Ja dziś znowu zaczynam dołować się i czekam aż @sie skończy :P

Komorka jajowa rozwija się przez 3 miesiące??????????????????

Polecam przeczytac artykuł o początku ciazy od mamyginekolog. Moja ginekolog nawet go polecala. Chodzi o to ze do momentu az sie nie dowiadujemy o ciazy czyli do dnia kiedy powinna byc miesiączka jest taka zasada ze wszystko albo nic..

Nie musisz sobie odmawiać wina, czy kawy czy czegokolwiek.. Bo to polega na tym ze jest tak zwana ochrona. Jezeli sie nic nie rozwinie to dostajesz okres. Widomo ze jak planujemy ciaze bardziej uwazamy na siebie, bierzemy jakies witaminy czy kwas foliowy. Ale to nie chodzi o to ze bedziesz ciagle odmawiać sobie lampki wina czy cos. Wszystko dla ludzi nie popadajmy w panaroje.  

Może zle się wyraziłam, ale tak, to są już trzy miesiące wcześniej i plemniki tak samo. No i sama czasem wypije wino do obiadu, bo nie dajmy się zwariować, ale jak zarazisz się właśnie do trzech miesięcy przed bakterią z mięsa to może wpłynąć na ciąże, której tak naprawdę jeszcze nie ma w tym momencie. Tak mi powiedziała lekarka, jak masz inne wiadomości ze sprawdzonego źródła to pisz.

Chyba w środę skocze sobie na badania cholera ... od 2 dni pojawiły mi się 3 pryszcze w okolicach podbródka . Ja mam idealnie gładka cerę wiec to jest kosmos . Częściej bywam głodna i wtedy mi bardzo niedobrze,mam okropne zawroty głowy a jak już coś jem to mi nie smakuje . Dziś podpieram reka glowe . Chyba sobie coś uroiłam 

A ja pamiętam jak zaszłam z córką w ciążę to na 3 dni przed spodziewanym okresem ktory oczywiście nie przyszedł miałam taką ochotę na piwo a na codzień alkoholu nie pije wogulewypilam wtedy to piwośmiałam się później że to był pierwszy objaw ciąży Ale rzeczywiście nie ma co się stresować żyć zdrowo ale przyjemności sobie nie odmawiac i nie myslec w kolko czy juz jestem w ciazy czy moge pozwolić sobie na wino piwo czy nieA jeżeli któraś z kobietek ma jakieś pytania co do pierwszych objawów jeszcze przed miesiączka to chętnie odpowiem

Gosc gosc to odpowiadaj

Przyszła mama nie za szybko takie objawy?

Do okresu w sumie 9 dni;) sluz dalej mam. Czego nigdy nie mialam. Może to jakas infekcja sie rozwija? 

Przyszła mama, dziewczyno ogarnij sie. Nie możesz mieć już takich objawów. Psychika Ci siada o płata figle więc radzę wyluzowac, bo naprawdę nie będziesz mogła zajść. 

4 minuty temu, Madzikkin napisał:

Gosc gosc to odpowiadaj

 

Przyszła mama nie za szybko takie objawy?

Do okresu w sumie 9 dni;) sluz dalej mam. Czego nigdy nie mialam. Może to jakas infekcja sie rozwija? 

No prwnie ze za wcześnie . Może to przez ten ovarin . Chyba ze zaszłam miesiąc temu i dopiero teraz czuje jakieś objawy . Reasumując ... mój okres trwał 2 dni w tym pierwszy dzien to takie blado różowe plamienie a drugi to brązowy śluz . Mam zawroty głowy , pryszcze na szyi , mniej jem ale jak mnie dopadnie głód to nie smakuje mi za duzo rzeczy i jest mi niedobrze . Muszę coś zjeść co 2 h bo jak nie to zaraz mi tak słabo ze siły mi w dol lecą , miałam bardzo silny ból brzucha ostatnio taki kłujący który trwał 2 dni . Boże może to jakieś zaparcia tylko a ja tu już schizuje ( oczywiście zaparć nie mam )

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Przyszła mama, dziewczyno ogarnij sie. Nie możesz mieć już takich objawów. Psychika Ci siada o płata figle więc radzę wyluzowac, bo naprawdę nie będziesz mogła zajść. 

Spokojnie , ja akurat podchodzę z bardzo dużym dystansem . Dziele się poprostu z Wami rzeczami które raczej mi się nie dzieją 

Jeśli chodzi o objawy ktore na pewno były obawami ciazy to przede wszystkim ból brzucha typowo jak na okres i sluz przez ktory wiecznie biegałem do łazienki bo myślałam że to okresna kilka dni przed okresem dość mocny bol w jajnik, a jeśli chodzi o piersi to bolały w pierwszej ciazy tak że nie mogłam się dotknąć w drugiej ciazy nie bolały prawie wogule ,ale w obu na około tydzień przed okresem pojawiły się na nich takie grube widoczne żyły brodawki zrobiły się takie duże te otoczki i ciemne i miałam wyczuwalne w piersiach takie grudki pytałam się nawet lekarza co to to powiedział że to gruczoły mleczne się powiększyły pod wpływem hormonów ciazowych i to tyle

Przyszła mama A robiłaś test moja znajoma dowiedziała się o ciazy w 16 tygodniu bo przez 3 miesiące miała krwawienia w dniach okresu

Fajnie tak ze pamiętacie te pierwsze objawy   Ja czuje ze ten cykl poszedl na marne, ale nie ma tego zlego jak to mówią  uda sie innym razem. Teraz trochę naciesze sie stanem bez ciąży. 

Pamiętam dokładnie i jak byłabym w trzeciej ciazy to bym przed testem o tym wiedziaław drugiej też robiąc test czułam jaki wyjdzie wynik

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Przyszła mama A robiłaś test moja znajoma dowiedziała się o ciazy w 16 tygodniu bo przez 3 miesiące miała krwawienia w dniach okresu

Wiesz co robiłam test tydzien temu i w pierwszych chwilach tak jak spojrzałam to widziałam będą kreskę bardzo wyraźna i miałam wrażenie ze tez jest druga ale później to miejsce było białe . Zastanawiałam się czy tam są takie ukryte paski i to przebija na czerwono albo nie jak nie jest się w ciazy i w końcu go wyrzuciłam . Mam takie kłucie znów w dole brzucha tak nad wzgórkiem łonowym . Może trzasne test jutro bo okres dopiero za 16 dni wiec nie wyczekam . Chce iść od środy na siłownie wiec lepiej zrobić . Gdyby liczyć od tego okresu co trwał 6 dni to byłby 6 tydzien . 

Pewnie zrób test będziesz spokojniejszy pamiętam jak ta moja znajoma wychodziła od lekarz z wiadomością że to już 16 tydz jej mina bezcenne

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Pewnie zrób test będziesz spokojniejszy pamiętam jak ta moja znajoma wychodziła od lekarz z wiadomością że to już 16 tydz jej mina bezcenne

Moja kumpela dowiedziała się w 8 jak przyszła na badania kontrolne i cytologię

a co do żyłek ba cyckach to ja zawsze mam trochę widoczne , mam ogólnie soczysty C biust :p taki sterczący . Mój facet zadał mi podczas pierwszego seksu pytanie czy mamsztuczne cycki

Madzikk a może właśnie to ten cykl trzymam kciuki

A ja wlasnie nie i dlatego wiedzialam ze cos jest na rzeczy, bo to takie dość grube żyły mi powychodzily

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

A ja wlasnie nie i dlatego wiedzialam ze cos jest na rzeczy, bo to takie dość grube żyły mi powychodzily

Hehr każda ma inne cycochy :D moje dyndole to najlepsza czesc mojego ciała .  Idę się pokochać z tym moim , jutro wyjeżdża na tydzien wiec szykujcie się na szlochanie i przybądźcie z chusteczkami . Bardzo nie lubie jak wyjeżdża 

W pierwszej ciazy tez tak mialam piersi jak kamienie, az takie ciezkie i obolale plus te zyly.. 6 tyg mialam 3 dni mdlosci.a pozniej wszystko ustalo wszystko zniklo, senność brak apetytu i poronilam.