Kto stara się o dziecko - reaktywacja

Ania, jak Twoja sytuacja? Dziewczyny która testuje w tym tyg?

24 minuty temu, Gość PrzyszlaMama napisał:

Ania, jak Twoja sytuacja? Dziewczyny która testuje w tym tyg?

Chyba zbiera mnie na @, ale sama już nie wiem, nawet się z tego trochę cieszę bo w końcu by się sprawa wyjaśniła zobaczymy może w nocy się coś ruszy 

U mnie nic :( 

U mnie też nic. Aktualnie żadnych objawów, jakichkolwiek, czegokolwiek. 

Ale coś czuję, że ktoś tutaj jest w ciąży... Czekamy na wieści!

Jak nie dostanę okresu w nocy to pojadę rano przed treningiem na betę . To chyba nieistotne kiedy ja zrobię prawda ?

Jezeli chodzi o bete to kiedy tam ci pasuje w ciagu dnia

Powinno tal wypaść ze sie uda chociaz jednej licze na to

Hej,  a ja klasycznie czuje podbrzusze i jajniki ale może to przez to ze sobie cos wmawiam.. sama nie wiem

mój mąż dziś stwierdził ze urosły mi piersi jak to powiedział takie bardzo usłane i większe brodawki ale do okresu jeszcze 9 dni to chyba za wcześnie nie ? Ja nie wiem dla mnie może o rzeczywiście troszkę większe ale ja po pierwszej ciąży to tak średnio widzę różnice, a on stwierdził że bardzooo urosły

Ja mam jutro termin @, ale mam wszystkie objawy zbliżającej się @, więc nawet się nie nastawiam, tymbardziej statystycznie w moim wieku zajście w 1cs jest poprostu nierealne. Właśnie zakupiłam różne pomoce i działamy dalej... Co będzie to będzie .

Za pozostałe tęstujące dziewczyny trzymam

U mnie okres chochociaż wyszła blada kreska.  Ale to raczej wina testu , bo ostatnio tak samo wyglądał. Ten pre- test 

Hej dziewczyny, u mnie nadal nic także poprostu spoznia się i już . Dziś zmierzyłam temperaturę to miałam 36,4 ale za to zrobiłam to od razu jak otworzyłam oczy a wczoraj jeszcze pochodzilam po domu także w żaden sposób to nie jest miarodajne bo jak poszłam siku i napić się wody, wrocilam do łóżka to znów miałam 36,9 także nie będę się tym sugerować bo nie mierze jej na co dzien . Nie wiem czy robić w końcu ta betę czy nie robić , głupie to wszystko. Ale w sumie jak zrobię to będę widziała ...

Cóż, Wy przynajmniej możecie mieć nadzieję. Ja nadziei nie mam, bo byłabym medycznym ewenementem. 

PrzyszłaMama - idź na betę. Będziesz wiedzieć i będziesz spokojna

Właśnie zaczął mnie bolec brzuch jak podjechałam pod diagnostykę , okazało się ze zamknięte także może to znak żeby nie wyrzucać pieniędzy w błoto

Pojechałam w inne miejsce i zrobiłam betę , zrobiłam tsh i zobaczymy . Brzuch cmi ale dziwnie , cycki dziś zaczęłam odczuwać tak jakby miały spięcie także możliwe ze okres już gdzies niedaleko . Szkoda ze nie można do niego zadzwonić i zapytać kiedy i czy wg będzie

11 godzin temu, Gość Milcia napisał:

Hej,  a ja klasycznie czuje podbrzusze i jajniki ale może to przez to ze sobie cos wmawiam.. sama nie wiem

mój mąż dziś stwierdził ze urosły mi piersi jak to powiedział takie bardzo usłane i większe brodawki ale do okresu jeszcze 9 dni to chyba za wcześnie nie ? Ja nie wiem dla mnie może o rzeczywiście troszkę większe ale ja po pierwszej ciąży to tak średnio widzę różnice, a on stwierdził że bardzooo urosły

U mnie mąż też pierwszy zauważył różnicę w piersiach. Też było wcześnie powodzenia. 

A ja mam ogólnie zły humor dzisiaj.... poklucilam się ze swoim. On wyjechał, więc przeprowadzka jest na mojej głowie. Mówię że brzuch mnie bolał cała noc od dzwigania... A on no co Ty przecież nic nie nosisz. Nie no kur..wa samo się pakuje i samo się nosi. A ja w 18 tyg ciąży. Mam po prostu dość, ryczec mi się chce. Głupota facetów nie zna granic!!!! 

Bp faceci czesto nie rozumieją,ze nawet jal jest wczesna ciaza to nie znaczy ze nic nie odczuwamy..

Nasz ogranizm teraz jest dosc wycieńczony bo pracuje za dwie osoby.. byl taki filmik na necie co facet ubral ciazowy brzuch i robil wszystko co jego zona, obiad, dzieci do szkoly, pranie itp itd i po calym dniu ja przeprosił.. Moze znjdz i mu pokaz super przekaz

moj to od pierwszego dnia opiekowal sie mna, zobaczymy jak teraz sie uda co sie bedzie dzialo on ma manie zdrowych sokow codziennie wiec boje sie ze bedzie mi wciskal co chwile

Hehehe pranie samo się pierze , obiadki same się gotują , podłoga się sama myje i zakupy same wskakują do lodówki ze sklepu- teleportacja . Znam to za dobre jesteśmy dziewczyny, za dobre

co u Was ?

Aniu powiem Ci że narobiłaś mi nadziei z tymi piersiami

Milcia tego Ci życzę i każdej oczekujacej dwóch kreseczek.  Najpierw powiększone piersi, sutki bardzo wrażliwe, żyłki po bokach na brzuchu i bardzooo mokro, dużo śluzu   

Tym bardziej by mnie docenił, mam się oszczędzać bo mam nisko łożysko... 9 maja mam usg i może wróciło do normy 

Przyszła mama o której wyniki?trzymam kciuki za pozytywną betę

16 minut temu, Gość Gosc napisał:

Przyszła mama o której wyniki?trzymam kciuki za pozytywną betę

Muszę czekać jeden dzien roboczy. Jeśli dziś nie będzie to  dopiero w poniedziałek  teraz byłam siku i na papierze był zaróżowioną śluz albo mi się zdawało 

A test kiedy robiłaś?

8 minut temu, Gość Gosc napisał:

A test kiedy robiłaś?

Test robiłam w poniedziałek i był negatywny , w niedziele miałam mieć okres . Dziś  czwartek i sama nie wiem co czuje itp . Nie napalam się i tez staram się o tym nie myslec za często ale nie da się . Co pol h biegam do łazienki sprawdzic czy już msm okres . Mam tylko wrażenie ze targają mna różne emocje , dziś jak wyjeżdżałam z parkingu to gość mnie puszczał i ja się zagapilam i wkurzył się wiec trąbnal i machał mi ze jestem nienormalna to się pobeczalam normalna reakcja byłaby taka ze bym mu pokazała środkowy palec

A nie chcesz zrobić jeszcze jeden test myślę że jak jesteś w ciazy to wyjdzie juz pozytywny 

22 minuty temu, Gość Gosc napisał:

A nie chcesz zrobić jeszcze jeden test myślę że jak jesteś w ciazy to wyjdzie juz pozytywny 

Już chyba poczekam ba ta betę , nie chce się nakręcać :) szkoda mi tez kasy 

Właśnie widziałam wyniki bety bo wstawili na neta , mam <0,200 także .... Czekam na okres 

Szkodamoze następnym razem

Luzik , mi ulżyło ale wolałabym żeby okres już był 

Ania a jak u Ciebie?

Witam, mam mętlik w głowie gdyż zrobiłam dzisiaj test wyszedł negatywny a po 6h wyszła jakby druga kreska która później zniknęła, czy któraś też tak miała i była w ciąży? Dodam że kochalismy się z narzeczonym w dniu owulacji a test robiony w 9 dni od owulacji był negatywny. PS. Wiem że wynik testu jest wiarygodny tylko do 5 min po zrobieniu ale mimo wszystko się denerwuje. Czy ktoś miał taką sytuację?