Gość Innka Napisano Czerwiec 27, 2019 Dziś badałam szyjke - jest wysoko, zamknięta ale nie opadła, pamiętam że w poprzednim cyklu szybko po owulacji poszła w dół. Pewnie owulacja mi się przesunela bardziej niż myślalam i okres ku mojej rozpaczy przyjdzie w trakcie urlopu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mamini Napisano Czerwiec 27, 2019 Też się nakręcalam. Co chwilę latałam po testy, jak coś mnie zabolało to od razu myślałam, że ciąża...ale to bez sensu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Napisano Czerwiec 27, 2019 1 minutę temu, Gość Mamini napisał: Też się nakręcalam. Co chwilę latałam po testy, jak coś mnie zabolało to od razu myślałam, że ciąża...ale to bez sensu Później człowiek jest taki rozbity, najlepiej czekać cierpliwie i nie nadinterpretować bo to bez sensu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PrzyszlaMama 3 Napisano Czerwiec 27, 2019 Macie racje . Pewnie znów wszystkie starania poszły na marne . Nigdy nie będę mama . Mam teraz okropnego dola ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezsil 11 Napisano Czerwiec 27, 2019 Inka nie ma co patrzeć na szyjka. Mi 3-4 dni przed okresem opadła. A wczoraj podniosła się do góry. Dzisoaj też jest w górze, a dostałam okresu.w tamtym cyklu po owu była cały czas wysoko a opadła dopiero w dniu okresu, albo dzień przed. Co cykl to inaczej. Ja mówię jakaś dziwna jestem. Właśnie jeszcze trafiłam na artykuł, że kobiety z grupą krwi 0 mogą mieć problem z zajściem w ciaze. Rezerwa jajników czy jak to się tam nazywa szybko się kończy.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Napisano Czerwiec 27, 2019 4 minuty temu, PrzyszlaMama napisał: Macie racje . Pewnie znów wszystkie starania poszły na marne . Nigdy nie będę mama . Mam teraz okropnego dola ... No co Ty, nie wiadomo. Przesada w jedną i w drugą stronę jest niewskazana Czekaj! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Napisano Czerwiec 27, 2019 5 minut temu, Bezsil napisał: Inka nie ma co patrzeć na szyjka. Mi 3-4 dni przed okresem opadła. A wczoraj podniosła się do góry. Dzisoaj też jest w górze, a dostałam okresu.w tamtym cyklu po owu była cały czas wysoko a opadła dopiero w dniu okresu, albo dzień przed. Co cykl to inaczej. Ja mówię jakaś dziwna jestem. Właśnie jeszcze trafiłam na artykuł, że kobiety z grupą krwi 0 mogą mieć problem z zajściem w ciaze. Rezerwa jajników czy jak to się tam nazywa szybko się kończy.... Moja mama ma grupe krwi zero i 3 dzieci, każde bez problemu, nie myśl tak, bo sobie wkręcisz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezsil 11 Napisano Czerwiec 27, 2019 To mnie pocieszylas , dzięki:) jednak myślę , że Twoja mama rodziła szybciej niż Ja. A ja mam już 30 lat. Chyba pójdę zrobię sobie to badanie rezerwy jajnikowej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Napisano Czerwiec 27, 2019 1 minutę temu, Bezsil napisał: To mnie pocieszylas , dzięki:) jednak myślę , że Twoja mama rodziła szybciej niż Ja. A ja mam już 30 lat. Chyba pójdę zrobię sobie to badanie rezerwy jajnikowej Kiedy urodziła najmłodsze dziecko miała 32 lata :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosc Napisano Czerwiec 27, 2019 Bezsil ja urodziłam w wieku 38 lat. Mam grupę krwi 0. Głowa do góry. Przyszła mamo, z takim nastawieniem faktycznie możesz mieć problem. Próbowały Ci tu niektórzy to sugerować to reagowałaś agresją. O ile testy owu pokrywają się np z aplikacją to przestań robić je co miesiąc. Przestań badać szyjkę i przestań robić te wszystkie inne pierdoły. Zacznij żyć normalnie, o ewentualnej możliwości ciąży zacznij myśleć dopiero jak okres nie pojawi się w terminie. I nie pisz po raz setny, że nie da się nie nakręca. Da się tylko trzeba nad sobą pracować. Powodzenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PrzyszlaMama 3 Napisano Czerwiec 27, 2019 Macie racje . Pewnie znów wszystkie starania poszły na marne . Nigdy nie będę mama . Mam teraz okropnego dola ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Napisano Czerwiec 27, 2019 1 minutę temu, PrzyszlaMama napisał: Macie racje . Pewnie znów wszystkie starania poszły na marne . Nigdy nie będę mama . Mam teraz okropnego dola ... Jeżeli twoja postawa psychiczna jest taka, że albo za bardzo się nakręcasz albo za bardzo dołujesz to możesz mieć problemy. Wyluzuj i czekaj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mamini Napisano Czerwiec 27, 2019 1 godzinę temu, Gość Gość napisał: Później człowiek jest taki rozbity, najlepiej czekać cierpliwie i nie nadinterpretować bo to bez sensu Tylko, że to czekanie nie jest takie proste. Trzeba uzbroić się w cierpliwość, niestety Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mamini Napisano Czerwiec 27, 2019 1 godzinę temu, PrzyszlaMama napisał: Macie racje . Pewnie znów wszystkie starania poszły na marne . Nigdy nie będę mama . Mam teraz okropnego dola ... Nie możesz tak myśleć. Też traciłam nadzieję. Ale spokojnie, może jeszcze wszystko Cię zaskoczy i doczekasz się dziudziusia. Trzymam za ciebie kciuki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lasunia Napisano Czerwiec 27, 2019 1 godzinę temu, PrzyszlaMama napisał: Macie racje . Pewnie znów wszystkie starania poszły na marne . Nigdy nie będę mama . Mam teraz okropnego dola ... Już myślałam, że znowu zaplątał nam się troll, ale jak się zastanowiłam nad tą wypowiedzią, to myślę, że ma rację. Jesteśmy tu Twoimi wirtualnymi przyjaciółkami i dobrze Ci życzymy mówiąc, żebyś zwalczyła te negatywne myśli. Jesteś zdrowa, dbasz o swoje ciało, może najlepszym wyjściem będzie do tego zacząć pielęgnować swoją duszę i myśli? Popatrz, już nawet o swoim słabym przypadku nie mówię, ale zobacz ile z nas tutaj miało lub ma jakąś przeszkodę, żeby wystąpiła idealna owulacja i okazja na ciążę. Nie możemy się poddawać, nieważne ile mamy lat, jakie TSH, FSH i Bóg raczy wiedzieć co jeszcze. Nie można stwierdzić za lekarzy, że jest się bezpłodną Ale zwróć uwagę, że nie poddawanie się i pozytywne myślenie, to nie jest ciągłe myślenie o ciąży i dziecku. Powiedz nam coś o sobie oprócz tego, co już wiemy, czyli że będziesz kiedyś mamą Jakie masz zainteresowania, co lubiłaś robić zanim zaczęłaś myśleć o ciąży? Jakim byłaś człowiekiem, zanim zaczęliście się starać? Postaraj się wrócić do tego i być znowu tą radosną dziewczyną bez ciągłych myśli o dziecku Jesteśmy tu po to, żeby sie wspierać, nikt Ci tu nie powie nic po złości, a jeśli coś niewygodnego, to dlatego, żeby pomóc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PrzyszlaMama 3 Napisano Czerwiec 28, 2019 8 godzin temu, Lasunia napisał: Już myślałam, że znowu zaplątał nam się troll, ale jak się zastanowiłam nad tą wypowiedzią, to myślę, że ma rację. Jesteśmy tu Twoimi wirtualnymi przyjaciółkami i dobrze Ci życzymy mówiąc, żebyś zwalczyła te negatywne myśli. Jesteś zdrowa, dbasz o swoje ciało, może najlepszym wyjściem będzie do tego zacząć pielęgnować swoją duszę i myśli? Popatrz, już nawet o swoim słabym przypadku nie mówię, ale zobacz ile z nas tutaj miało lub ma jakąś przeszkodę, żeby wystąpiła idealna owulacja i okazja na ciążę. Nie możemy się poddawać, nieważne ile mamy lat, jakie TSH, FSH i Bóg raczy wiedzieć co jeszcze. Nie można stwierdzić za lekarzy, że jest się bezpłodną Ale zwróć uwagę, że nie poddawanie się i pozytywne myślenie, to nie jest ciągłe myślenie o ciąży i dziecku. Powiedz nam coś o sobie oprócz tego, co już wiemy, czyli że będziesz kiedyś mamą Jakie masz zainteresowania, co lubiłaś robić zanim zaczęłaś myśleć o ciąży? Jakim byłaś człowiekiem, zanim zaczęliście się starać? Postaraj się wrócić do tego i być znowu tą radosną dziewczyną bez ciągłych myśli o dziecku Jesteśmy tu po to, żeby sie wspierać, nikt Ci tu nie powie nic po złości, a jeśli coś niewygodnego, to dlatego, żeby pomóc Masz racje kochana :) wczoraj złapałam jakiegoś dola bo już chyba byłam zmęczona , dziś mam dyżur w szpitalu i jeszcze mon facet wrócił duzo później z delegacji niż miał wrócić bo zabrakło mu paliwa na środku autostrady :/ idę zaraz na trening bo w zeszłym tygodniu trochę odpuściłam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mala Mi Napisano Czerwiec 28, 2019 Do dziewczyn które są zdrowe a nie mogą zajść w ciąże. Dziewczyny może wy jesteście zablokowane psychicznie, za bardzo się nakręcacie tymi testami, szyjkami itp Opowiem Wam historię, która była w mojej rodzinie. Kuzynka urodziła pierwsze dziecko niepełnosprawne ( rozszczep kręgosłupa), dopiero po 10latach stwierdzili, ze są gotowi na drugie dziecko, ale strach tej matki, ze kolejne dziecko urodzi się chore uniemożliwiał jej zajście w ciąże, blokada psychiczna. Starali się kilka lat, w końcu lekarz powiedział DOŚĆ daje Pani tabletki antykoncepcyjne na 3 miesiące, i przestaje pani myśleć o ciąży, później od razu po odstawieniu staramy się. I wiecie co, odstawiła tabletki po 3 miesiacach i w pierwszym cyklu zaszła w ciąże, chociaż kompletnie się tego nie spodziewała. Urodziła zdrowe dziecko i powiedziała, ze to wystraczy. I wiecie co , po 2 latach ,,wpadła" i urodziła 3 dziecko ( tu kompletnie o tym nie myslala, ze jest taka mozliwość) :D Może pogadajcie z lekarzem i spróbujcie z tymi tabletkami anty, po odstawieniu jest wzmożona płodność. Trzymam za was mocno kciuki, a Wy trzymajcie za mnie :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martyna84 0 Napisano Czerwiec 28, 2019 12 godzin temu, PrzyszlaMama napisał: Dziewczyny wiem że już na pewno się nakręcam ale czy któraś z was która była już kiedyś w ciąży miała tak że czuła wszystko bardziej intensywne jeżeli chodzi o smak? Mam straszną ochotę na kwaśne po prostu czuję że mi brakuje witaminy C, chleb wydaje mi się okrutnie Słony , Sok jabłkowe które zawsze piłam duszkiem nagle jest tak bardzo słodki że muszę rozdrobnić go z Woda. jeszcze tak nie miałam Tak ja miałam np. o dziwo bardzo smakowała mi kawa z żółtym serem zamiast ciastka i to zaczęło się 5 dni przed terminem @ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lasunia Napisano Czerwiec 28, 2019 No widzisz Ja podam przykład olania tematu, chociaż w innej dziedzinie. Chcemy się z moim (od sierpnia ) mężem budować. Rodzice przekazali nam działkę w prezencie ślubnym, problem jest tylko taki, że działka jest rekreacyjna i nie da się tego zmienić. Walczymy już prawie rok, żeby dostać kredyt na budowę, bo to wcale nie jest takie proste. Wczoraj po raz kolejny dowiedziałam się od naszego pośrednika, że coś tam nie gra, mimo że mówił, że teraz już tylko czekamy na decyzję. Powiedziałam "dość", nie zmieniamy już nic, niech wniosek idzie tak, jak jest. Zaczniemy zbierać najpierw na fundamenty, a potem będziemy myśleć. Od prawie roku żyjemy w cieniu tego kredytu, nie było tygodnia, żebym o tym nie myślała. Pod koniec miesiąca okaże się, czy go dostaliśmy, jeśli nie, to z zaoszczędzonych pieniędzy jedziemy w podróż poślubną i mam w doopie to, że ktoś będzie gadał "mieli sie budować i jakoś im nie wyszło". Morał jest taki - jeśli coś nie wychodzi, mimo naszych największych wysiłków, to po prostu znaczy, że tak ma być. Trzeba walczyć o marzenia, ale trzeba też wiedzieć, kiedy odpuścić. Ja ten kredyt mam już głęboko w d, chcę wreszcie żyć i przestać myśleć o tym, kiedy zaczniemy budowę. Ulżyło mi od razu. Myślę, że jak olejesz temat dzieci, to też bardzo Ci ulży. A efekt może być bardzo przyjemny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Napisano Czerwiec 28, 2019 24 minuty temu, Martyna84 napisał: Tak ja miałam np. o dziwo bardzo smakowała mi kawa z żółtym serem zamiast ciastka i to zaczęło się 5 dni przed terminem @ Dziwne 99% kobiet łapie się na tym, że odrzuca je od kawy w pierwszym trymestrze i wtedy zaczynają podejrzewać, że coś jest na rzeczy Ja przy każdej ciąży miałam ten odrzut, przy pierwszej myślałam, że jestem chora, przy kolejnych już wiedziałam co to oznacza moja ciotka, która sporadycznie paliła zauważyła, że oprócz kawy odrzucało ją od papierosów tak maluszek się chroni przed wpływem negatywnych czynników No i ktoś tu pisał ze mdłości to silny objaw ciąży i rzeczywiście tak jest, kobiety które mają odrzuty od jedzenia, mdłości, wymioty rzadziej ronią i rodzą przed wcześnie wiec może jak ktoś ma ciężki czas to ta myśl mu doda otuchy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezsil 11 Napisano Czerwiec 28, 2019 Myślę, że jednakntabletki to nie najlepszy pomysł, bo później mogą rozregulowac cały cykl. Ja pamiętam przy drugiej ciazy ,że jadlam ciasto i mnie strasznie zemdlilo. Myślałam, że będę wymiotować. Wtedy też robiłam bete ok 3 dni przed terminem i wyszła negatywna. I myślę nie wmawiaj sobie bo to psychika. Przecież nie jesteś w ciazy. Jakie było moje zdziwienie jak za 3 dni zrobiłam test i był pozytywny. Najgorsze było, że jak się dowiedziałam, że zarodek obumarl ja jeszcze przez tydz miałam straszne mdłości. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martyna84 0 Napisano Czerwiec 28, 2019 7 minut temu, Gość Gość napisał: Dziwne 99% kobiet łapie się na tym, że odrzuca je od kawy w pierwszym trymestrze i wtedy zaczynają podejrzewać, że coś jest na rzeczy Ja przy każdej ciąży miałam ten odrzut, przy pierwszej myślałam, że jestem chora, przy kolejnych już wiedziałam co to oznacza moja ciotka, która sporadycznie paliła zauważyła, że oprócz kawy odrzucało ją od papierosów tak maluszek się chroni przed wpływem negatywnych czynników No i ktoś tu pisał ze mdłości to silny objaw ciąży i rzeczywiście tak jest, kobiety które mają odrzuty od jedzenia, mdłości, wymioty rzadziej ronią i rodzą przed wcześnie wiec może jak ktoś ma ciężki czas to ta myśl mu doda otuchy Każda kobieta jest inna, byłam 3 razy w ciąży, dwie szcz3śliwie zakończone i paliłam przed nimi i rzuciłam zakażdym razem w dniu testu ciążowego, a nie dla tego, że mnie odrzucił, kawa mi całą ciąże smakowała, oczywiście piłam sporadycznie. Morał, zawsze coś co odbiega od normy daje sygnał, a może nóż widelec.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mala Mi Napisano Czerwiec 28, 2019 Lasunia dokładnie, co ma być to będzie na pewne rzeczy wpływu nie mamy, ale jak za dużo myślimy to nie wychodzi, nie ma ze ,,chcę tu i teraz", czasami trzeba poczekać. Moi znajomi tez bardzo długo starali się o dziecko, tylko ze w ty przypadku to u niej coś nie grało (miała 5 poronień) po latach zdecydowali się na in vitro(jedno podejscie) , i teraz są szcześliwymi rodzicami :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Napisano Czerwiec 28, 2019 2 minuty temu, Martyna84 napisał: Każda kobieta jest inna, byłam 3 razy w ciąży, dwie szcz3śliwie zakończone i paliłam przed nimi i rzuciłam zakażdym razem w dniu testu ciążowego, a nie dla tego, że mnie odrzucił, kawa mi całą ciąże smakowała, oczywiście piłam sporadycznie. Morał, zawsze coś co odbiega od normy daje sygnał, a może nóż widelec.... Racja kazda jest inna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martyna84 0 Napisano Czerwiec 28, 2019 A i mdłości w każdej ciąży miałam bardzo silne. A znane mi blisko ciężarne nie miały- mają, to nie jest wyznacznik ronień. I proszę nie pisz tu tak, bo dużo kobiet pomyśli, że nie mając mocnych objawów poroni. Bo to tak do końca nie funkcjonuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lasunia Napisano Czerwiec 28, 2019 Wszystkie jesteśmy inne, ale jedno jest wspólne dla wszystkich - nastawianie się, że zajdę w ciążę albo wyszukiwanie objawów jest złe i nic nie daje. Człowiek tylko traci czas, a życia nie da się cofnąć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
GośćAnia 24 Napisano Czerwiec 28, 2019 12 godzin temu, Bezsil napisał: Inka nie ma co patrzeć na szyjka. Mi 3-4 dni przed okresem opadła. A wczoraj podniosła się do góry. Dzisoaj też jest w górze, a dostałam okresu.w tamtym cyklu po owu była cały czas wysoko a opadła dopiero w dniu okresu, albo dzień przed. Co cykl to inaczej. Ja mówię jakaś dziwna jestem. Właśnie jeszcze trafiłam na artykuł, że kobiety z grupą krwi 0 mogą mieć problem z zajściem w ciaze. Rezerwa jajników czy jak to się tam nazywa szybko się kończy.... Spokojnie. Ja mam 0Rh - i drugie w drodze. Moja mama ta sama grupa krwi i bliźniaki x 2. Buźka do góry. Już kiedyś wspomniałam, że koleżanka miała problem z zajściem i lekarz po zbadaniu Jej zalecił inna pozycję.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martyna84 0 Napisano Czerwiec 28, 2019 Lasunia dokładnie, ja zawsze zaszłam w ciąże gdy totalnie wyluzowałam i wkręciłam sobię, że teraz nie mogę być w ciąży, ja wogóle nie mam ciśnienia na ciąże, właśnie sobie to teraz uświadomiłam. A ja już ma weekend, dziś szybciej uciekła z pracy, właśnie odbieram młodego że szkoły, szybki obiad i nad nasze jezioro. Mega odpoczywam leżąc nad brzegiem wpatrując się w góry, gdzie jeszcze śnieg leży, można dużo przemyśleć i sobie poukładać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Napisano Czerwiec 28, 2019 1 godzinę temu, Martyna84 napisał: A i mdłości w każdej ciąży miałam bardzo silne. A znane mi blisko ciężarne nie miały- mają, to nie jest wyznacznik ronień. I proszę nie pisz tu tak, bo dużo kobiet pomyśli, że nie mając mocnych objawów poroni. Bo to tak do końca nie funkcjonuje. Ale to nie jest wymyślone przeze mnie i nie piszę tego zlosliwie https://parenting.pl/mdlosci-ciazowe-zapobiegaja-poronieniu-dowiedli-naukowcy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Napisano Czerwiec 28, 2019 Nie napisałam, że jak ktoś nie ma mdłości to poroni tylko ze te udowodniono ze u takiej kobiety jest mniejsze ryzyko poronienia bardziej jako pocieszenie bo niektóre piszą ze maja mdłości i im ciężko mnie sadzilam ze ktoś może to odebrać jako zwiastun poronienia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach