Dlaczego kobiety które nie pracują

Takie buraki jak avax nigdy nie dadza nikomu zarobic, ani restauracji, ani sprzataczce, ani nikomu, tylko w domu sie cale zycie kisza i sami zapier/dzielaja do smierci, zeby te marne grosiki do skarpety odlozyc i potem wielkiego pana udawac. Na urlop tez pewnie nigdzie nie jezdzi, tylko na dzialce po babci kartofle na zime uprawia.

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Kurde, podobno pracujecie? To jaki to rodzaj pracy ? Bo tyle  tych pracujących na kafeterii siedzi. Tak jak któraś z pan pracujących wczoraj pisała, że musi utrzymywać nieprobów, kombinatorów którzy oszukując przyczyniają się do okradania państwa.Do cholery czy będąc w pracy ma się na tyle czasu aby siedieć i gadać na forum? To jest uczciwe, według was? Bo dla mnie praca to miejsce gdzie powinno się jak najlepiej wywiązywać ze swoich obowiązków.Więc teraz powinny tu siedzieć kurki a nie wy panie prezeski.Wiem zaraz napiszecie, że taka dobra praca, stanowisko, system zmianowy istnieje i jest czas na gadanie i takie pierdu, pierdu.Jak dla mnie to to nie jest uczciwe to kombinatorstwo, aby zarobić ale się nie nie narobić.Szkoda słów!!!!!

Są różne zajęcia. Ja akurat siedzę na wychowawczym, ale kiedyś przez pół roku pracowałam w sklepie. Często było tak, ze nie było zbyt wielu klientów, towar był rozłożony i nic nie było do roboty. Czekając na klienta czytałam więc sobie książki. Ile ja książek wtedy przeczytałam  Pewnie bardziej uczciwie byłoby siedzieć i patrzeć w sufit lub na drzwi wejściowe?

Przez wychowawczym pracowałam w laboratorium (naukowym). Średnio co 5 minut musiałam robić coś przy układzie pomiarowym - wymienić próbkę, zmienić warunki pomiarowe. A pomiary wykonywałam po ciemku. No nie dawało się robić nic sensownego w tych interwałach czasowych (i nikt ode mnie tego nie wymagał). I wtedy właśnie, żeby się nudzić czytałam sobie różne blogi itp. Czy to było nieuczciwe?

10 minut temu, Gość gosc napisał:

Takie buraki jak avax nigdy nie dadza nikomu zarobic, ani restauracji, ani sprzataczce, ani nikomu, tylko w domu sie cale zycie kisza i sami zapier/dzielaja do smierci, zeby te marne grosiki do skarpety odlozyc i potem wielkiego pana udawac. Na urlop tez pewnie nigdzie nie jezdzi, tylko na dzialce po babci kartofle na zime uprawia.

Skoro to lubi to co ci to przeszkadza?

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Są różne zajęcia. Ja akurat siedzę na wychowawczym, ale kiedyś przez pół roku pracowałam w sklepie. Często było tak, ze nie było zbyt wielu klientów, towar był rozłożony i nic nie było do roboty. Czekając na klienta czytałam więc sobie książki. Ile ja książek wtedy przeczytałam  Pewnie bardziej uczciwie byłoby siedzieć i patrzeć w sufit lub na drzwi wejściowe?

Przez wychowawczym pracowałam w laboratorium (naukowym). Średnio co 5 minut musiałam robić coś przy układzie pomiarowym - wymienić próbkę, zmienić warunki pomiarowe. A pomiary wykonywałam po ciemku. No nie dawało się robić nic sensownego w tych interwałach czasowych (i nikt ode mnie tego nie wymagał). I wtedy właśnie, żeby się nudzić czytałam sobie różne blogi itp. Czy to było nieuczciwe?

* żeby się nie nudzić  

A zreszta wierzycie w to, ze avax to facet?  Ja mysle, ze to jakas kobieta robi sobie eksperymenty, zeby zobaczyc ile sie znajdzie takich bab, co nawet takiego poyeba beda bronic.

6 minut temu, Gość gosc napisał:

A zreszta wierzycie w to, ze avax to facet?  Ja mysle, ze to jakas kobieta robi sobie eksperymenty, zeby zobaczyc ile sie znajdzie takich bab, co nawet takiego poyeba beda bronic.

Chłop czy baba to jakiś cham ! Dziwi się, że wszystkie od niego uciekały bo był biedny........Jak już któraś pani na forum napisała uciekały od jego charakteru. Która kobieta by wytrzymała z takim bucem? Współczuję jego żonie jeśli taka istnieje. Facet wyzywa, poniża na kafeterii wszystkich równo.W du...pie bym miała jego sprzątanie spiep.....ła bym od niego ile sił w nogach. Widać jaki ma szacunek do kobiet, pewnie partnerki też tak szanował .

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Chłop czy baba to jakiś cham ! Dziwi się, że wszystkie od niego uciekały bo był biedny........Jak już któraś pani na forum napisała uciekały od jego charakteru. Która kobieta by wytrzymała z takim bucem? Współczuję jego żonie jeśli taka istnieje. Facet wyzywa, poniża na kafeterii wszystkich równo.W du...pie bym miała jego sprzątanie spiep.....ła bym od niego ile sił w nogach. Widać jaki ma szacunek do kobiet, pewnie partnerki też tak szanował .

No widzisz, a jednak mimo wszystkich "jego" wulgaryzmow, chamstwa i obrzydliwych swintuszen, znalazly sie takie, co go bronia...

26 minut temu, Gość gosc napisał:

A zreszta wierzycie w to, ze avax to facet?  Ja mysle, ze to jakas kobieta robi sobie eksperymenty, zeby zobaczyc ile sie znajdzie takich bab, co nawet takiego poyeba beda bronic.

Raczej chłop! Tylko ma totalnie zryty beret i przypadkowo tak jak mówił nie trafił na forum. I

9 minut temu, Gość Gość napisał:

No widzisz, a jednak mimo wszystkich "jego" wulgaryzmow, chamstwa i obrzydliwych swintuszen, znalazly sie takie, co go bronia...

Patologia broni patologię.

Wulgarne babony wyzywające się od najgorszych i szydzące z siebie wzajemnie od kilku dni (tylko w tym wątku rzecz jasna) nagle poczuły się urażone "chamstwem buraka". Przezabawne

8 minut temu, Gość gość napisał:

Wulgarne babony wyzywające się od najgorszych i szydzące z siebie wzajemnie od kilku dni (tylko w tym wątku rzecz jasna) nagle poczuły się urażone "chamstwem buraka". Przezabawne

Poczytaj dobrze to zobaczysz że nie wszystkie komentarze są chamskie ,ja nikogo nie wyzywam i z nikogo nie szydzę .

15 minut temu, Gość gość napisał:

Wulgarne babony wyzywające się od najgorszych i szydzące z siebie wzajemnie od kilku dni (tylko w tym wątku rzecz jasna) nagle poczuły się urażone "chamstwem buraka". Przezabawne

A przezabawny babon to czyta .

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Poczytaj dobrze to zobaczysz że nie wszystkie komentarze są chamskie ,ja nikogo nie wyzywam i z nikogo nie szydzę .

Takich wyważonych komentarzy jest bardzo niewiele. Po przeczytaniu kilku stron włos się jeży na głowie i każdy normalny człowiek ma wrażenie, że znalazł się w dziczy, adrenalina rośnie...BTW tylko taki cel ma utrzymywanie tego typu for, nakręcanych zresztą sztucznie przez płatnych trolli. To się nazywa "modelowanie społeczństwa" do takich a nie innych zachowań. Niszczenie bez użycia sił i środków.

Dla mnie cel jest oczywisty, jak się ktoś zastanowi nad uczuciami i wnioskami nasuwającymi się po lekturze, do czego zaczyna odczuwać niechęć, doda informację kto jest właścicielem portalu, będzie miał odpowiedź. Ale to refleksja dla tych jeszcze myślących.

7 minut temu, Gość Ggdcghgv napisał:

A przezabawny babon to czyta .

i płacze ze śmiechu. Tak właśnie musi wyglądać piekło.

Tyle emocji  bo jakaś tam pani x  nie chodzi do pracy .

Ja tylko pozwolę sobie zauwazyc. ze byłoby bardzo dziwne, gdyby ktoraś z czytajacych pań, tak pracujacych poza domem, jak i "kur", zmienila swoj sposób życia pod wplywem  stwierdzen  obcych, nieznajacych jej sytuacji,  ludzi.

Ale pisac możecie, co chcecie, po to jest forum :).

Patrząc na ten temat jednak wiecej agresji maja te pracujące niz te panie które zajmują sie domem i dziećmi (pisze to jako pracująca  )

12 minut temu, Gość vis napisał:

Ja tylko pozwolę sobie zauwazyc. ze byłoby bardzo dziwne, gdyby ktoraś z czytajacych pań, tak pracujacych poza domem, jak i "kur", zmienila swoj sposób życia pod wplywem  stwierdzen  obcych, nieznajacych jej sytuacji,  ludzi.

Ale pisac możecie, co chcecie, po to jest forum :).

 

Po to jest forum by na siebie pluć bo w realu tak się raczej nie da? by wzbudzać i podycać najbardziej prymitywne instynkty? Szczerze? Dopóki nie czytałam takich tekstów, nie zdarzyło mi się przeklinać mimo, że trochę lat już mam i przecież nie raz jakieś przekleństwa słyszę ale jestem wzrokowcem i tego typu wyrażenia, nawet w skrócie pisane gdzieś się w głowie odkładają. Podobnie z błędami, ktorych do teraz nie robiłam bo w książkach ich nie ma! Na taki sposób zachowań i odnoszenia się do siebie patrzył człowiek przez pryzmat dowcipów i "praskich" piosenek...I to się siłą rzeczy zacznie przenosić do realnego życia, na ulicę, do pracy, do domu...

33 minuty temu, Gość gość napisał:

Tyle emocji  bo jakaś tam pani x  nie chodzi do pracy .

A dlaczego tyle emocji wzbudzają np. dorosłe osoby będące na utrzymaniu rodziców? Czym różni się singielka mieszkająca z rodzicami i niedorzucająca się do rachunków od swojej koleżanki mężatki, która również nie dorzuca się do rachunków?

34 minuty temu, Gość vis napisał:

Ja tylko pozwolę sobie zauwazyc. ze byłoby bardzo dziwne, gdyby ktoraś z czytajacych pań, tak pracujacych poza domem, jak i "kur", zmienila swoj sposób życia pod wplywem  stwierdzen  obcych, nieznajacych jej sytuacji,  ludzi.

Ale pisac możecie, co chcecie, po to jest forum :).

 

Dlaczego piszesz pań  pracujących poza domem,  jak i " kur"? Chyba lepiej napisać bez pogardy , skoro są panie pracyjącej poza domem to lepiej by wyglądało gdybyś napisała panie nie pracujące a nie" kury".

Dlaczego piszesz pań  pracujących poza domem,  jak i " kur"? Chyba lepiej napisać bez pogardy , skoro są panie pracyjącej poza domem to lepiej by wyglądało gdybyś napisała panie nie pracujące a nie" kury".

X

 Dlatego wlasnie uzyłam cudzysłowu, ze nie traktuję tej nazwy jako poważnej i wlasciwej. Nazwa "kura" brzmialaby pogardliwie, gdybym cudzysłowu nie użyła.

Wystarczy popatrzeć na 1 stronę tego tematu . To pracuje obrażają te co nie pracują wyzywając te od .pasożytów czy upośledzonych .  Zresztą na tym forum zawsze tak bylo . Kilka lat temu była tutaj "wiosenna mama " matka 4 dzieci .Fajna dziewczyna zawsze można  bylo z nia pogadać spokojnie . Tak po niej jechały  pracujące  az w końcu uciekła a szkoda. 

16 minut temu, Gość gość napisał:

Wystarczy popatrzeć na 1 stronę tego tematu . To pracuje obrażają te co nie pracują wyzywając te od .pasożytów czy upośledzonych .  Zresztą na tym forum zawsze tak bylo . Kilka lat temu była tutaj "wiosenna mama " matka 4 dzieci .Fajna dziewczyna zawsze można  bylo z nia pogadać spokojnie . Tak po niej jechały  pracujące  az w końcu uciekła a szkoda. 

No właśnie niby każdy ma prawo myśleć pisać co chce , ale gdzie brak argumentów zaczynają się wyzywać obrazać. Trochę godności kobiety .

Statystycznie z tym obrażanie to jest pół na pół tylko, że pracujące obrażają niepracujące (piszą, że są leniwe, pasożyty, itd) natomiast niepracujące obrażają za to bardziej mężów pracujących (piszą, że są nieudacznikami itd bo nie potrafią zarobić na rodzinę). 

17 minut temu, Margo napisał:

Statystycznie z tym obrażanie to jest pół na pół tylko, że pracujące obrażają niepracujące (piszą, że są leniwe, pasożyty, itd) natomiast niepracujące obrażają za to bardziej mężów pracujących (piszą, że są nieudacznikami itd bo nie potrafią zarobić na rodzinę). 

A co to za różnica chamstwo jest chamstem .

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

No właśnie niby każdy ma prawo myśleć pisać co chce , ale gdzie brak argumentów zaczynają się wyzywać obrazać. Trochę godności kobiety .

Zgadzam się z tobą w 100%. Poczytałam kilka stron forum i było mi głupo,, że dorosłe kobiety zachowują sie jak nastolatki z patologicznych rodzin. Obrażają, wyzywają, pponiżają i nie wiem dlaczego ale ta agresja głownie wychodzi od pań pracujących.

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Wystarczy popatrzeć na 1 stronę tego tematu . To pracuje obrażają te co nie pracują wyzywając te od .pasożytów czy upośledzonych .  Zresztą na tym forum zawsze tak bylo . Kilka lat temu była tutaj "wiosenna mama " matka 4 dzieci .Fajna dziewczyna zawsze można  bylo z nia pogadać spokojnie . Tak po niej jechały  pracujące  az w końcu uciekła a szkoda. 

A kilka stron dalej panie pracujące jeszcze bardziej sie rozkręciły i do określanie pań niepracujących użyły określeń"tłuki"," inteligentne inaczej""kury"......i jak by tego było mało to jeszcze dodały, że mężowie niepracujących pan są ich" właścicielami "a one musza w zębach przynosić panu ciapy. Czytając te bzdury człowiek nie wierzy ile agresji i nienawiści drzemie w ludziach.

Dokładnie to te pracujące  maja w sobie  więcej jadu a te co nie pracują zwyczajnie  sie bronią . Zresztą ja to widzę w pracy ...ta sama sytuacja co na forum . Niektóre jakby nie mogły przeżyć, ze ktoś zyje inaczej i jeszcze na dodatek  jest szczęśliwy  . 

6 minut temu, Gość gość napisał:

Dokładnie to te pracujące  maja w sobie  więcej jadu a te co nie pracują zwyczajnie  sie bronią . Zresztą ja to widzę w pracy ...ta sama sytuacja co na forum . Niektóre jakby nie mogły przeżyć, ze ktoś zyje inaczej i jeszcze na dodatek  jest szczęśliwy  . 

Niektóre panie pracujące na tym forum nie wierzą , że kobieta która nie pracuje może być szczęśliwa i mieć udany związek. Dla nich to głównie w patologicznych rodzinach kobieta siedzi w domu. 

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Niektóre panie pracujące na tym forum nie wierzą , że kobieta która nie pracuje może być szczęśliwa i mieć udany związek. Dla nich to głównie w patologicznych rodzinach kobieta siedzi w domu. 

I vice versa