Nie mogę zajść w ciążę

Od roku leczę sie z pcos, mam 31lat i nigdy nie bylam w ciąży mimo że starałam sie przez ostatni rok. Przyszła chwila gdy kolezanka oznajmiła mi ze za pierwszym razem zaszla od razu w ciążę i to mnie dobilo. Cała noc po cichu płakałam by moj partner mnie nie usłyszał. Mówię ze jest wszystko ok mimo, ze w środku jestem wrakiem. Stwierdzilam ze do niczego sie nie nadaję, ze moja egzystencja na tym swiecie nie ma najmniejszego sensu, za tym przyszly czarne mysli. Siedze teraz pijąc kolejne opakowanie inofemu i biorąc kolejne leki, kiedy to znajoma cieszy sie ze 14 lutego ma pierwsze usg.. udaje ze cieszę się z nią ale jednocześnie to tak cholernie boli. Partner mowi ze mnie nie zostawi nawet jak nie bedziemy mogli miec dzieci, ale ja wiem swoje.. On chce zbudowac dom, tylko zastanawiam sie po co Nam dom jak bedziemy mieszkać tam we dwoje? Stracilam juz wszelką nadzieję, ze kiedykolwiek bede matką. Znów kolejni lekarze, kolejne badania, kolejne wizyty u instruktorek płodności.. mam ochotę przestać oddychać i zasnąć na zawsze. 

Ogarnij się dziewczyno. Po roku wymiekasz? Mam zdrowych znajomych, którzy się dłużej starali. Po prostu czasem nie chce zaskoczyć. Przez te swoje schizy naprawdę będziesz miała problem z zajściem i to nie przez pcos. 

Rozumiem, że jest Ci przykro i masz prawo mieć doła bo bardzo Ci zależy. Jednak takim dolowaniem tylko sobie szkodzisz i blokujesz się jeszcze bardziej. Rok to jeszcze nie jest tak długo. A partner się badał? 

Kochana nie załamuj się,ja też się starałam długo i pierwsza ciążę niestety poroniłam,a dwie kolejne wszystko super,mój sposób który się sprawdził to współżycie co 2 dni od zakończenia miesiączki do prawie końca cyklu. Mam jednego synka,drugi też będzie chłopiec ale zależało mi na dziecku a nie konkretnej płci. 

Hej! Są pary, zdrowe pary które starają się dwa lub nawet pięć lat! 

Mi zajęło pół roku chociaż ja i mój partner jesteśmy zdrowi. 

Najgorszy w tym wszystkim jest stres. Podczas seksu nie myśl tylko o tym aby tym razem się udało. Nic na siłę. Jeśli ma się stać to się stanie. Dobrze się odrzywiaj, jeśli palicie to odstawcie bo podobno to przeszkadza i utrudnia. 

Jeśli jednak nie zajdziesz w ciążę to przecież nie koniec świata. Wiem że to nie to samo ale jest tyyyyle dzieci w domach dziecka że...NO ZAWSZE JEST JAKIEŚ WYJŚCIE

Więc głowa do góry i nie zamartwiaj się. Nie myśl o tym!

Hej, ja tez pcos, mega wysoki testosteron. W ciążę zaszlam po roku bez antykoncepcji, jadlam metformax i pilam inofem. Trzymaj się! 

Kup Ovarin, to lek na zespół policystycznych jajników. Ja dzięki niemu zaszłam w ciążę w 4 cyklu jego stosowania. Powodzenia!