Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kura domowa

Polecane posty

Gość
16 minut temu, Gość gość napisał:

A Ty tyle kosisz? A skąd nagle ten absurdalny metraż, słowo babcia kojarzy Ci się z wsią? Babcia mieszka w mieście, ale gdyby musiała, to by pewnie kosiła tyle, tak samo jak dziadek, gdyby był sprawny. I tak samo jak rodzina na wsi, która mieszkała tam prawie do emerytury, mając dużą działkę, do tego zwierzynę, o którą trzeba było zadbać i nie było usprawiedliwiania, że się jest kobietą i delikatne dłonie nie dadzą rady. 

No ja tyle koszę. Tyle mam terenu wokół swojego domu na wsi. I nie jest to żaden absurdalny metraż. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
28 minut temu, Gość Kaja napisał:

Bo Twoj sposób na życie jest bardzo specyficzny i mało popularny a i tak uparcie twierdzisz że to jedyny właściwy sposób. Nie tylko że żyć tak jak Ty można i jest tak okej, ale też że wszystkie inny sposoby są gorsze. Nie uważasz że gdyby tak było to wszyscy po prostu żyliby tak jak Ty? 

Oglądałeś taki nowy film 'on the basis of sex'? Myślę że miałbyś sporo do powiedzenia po jego obejrzeniu.

Sposób na życie czyli co? Mój zawód? Czy to, że uważam, że mężczyzna powinien sam sobie radzić w każdej sytuacji, bez oglądania się na zwykle iluzoryczne wsparcie kobiety?  Czy może to, że powinien utrzymywać rodzinę, także nie ogladajac sie na pomoc kobiety? A może to, że nie powinien zawiązywać sobie na supełek z powodu fanaberii baby? Bo powinien wybrać kobietę, która takich fanaberii mieć nie będzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
21 minut temu, Gość Gosc napisał:

Res to typowy narcyz

A ty jesteś typową siksa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 minut temu, Rescator555 napisał:

No ja tyle koszę. Tyle mam terenu wokół swojego domu na wsi. I nie jest to żaden absurdalny metraż. 

Przecież ty mieszkasz w bloku 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Rescator555 napisał:

No ja tyle koszę. Tyle mam terenu wokół swojego domu na wsi. I nie jest to żaden absurdalny metraż. 

Jest absurdalny, jak się mieszka w kamienicy, no ale jak pisałam, jak trzeba kosić, to nie ma, że boli, no chyba, że rzeczywiście jest się chorym i boli, ale wtedy prędzej sprzedaje się działkę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Rescator555 napisał:

Sposób na życie czyli co? Mój zawód? Czy to, że uważam, że mężczyzna powinien sam sobie radzić w każdej sytuacji, bez oglądania się na zwykle iluzoryczne wsparcie kobiety?  Czy może to, że powinien utrzymywać rodzinę, także nie ogladajac sie na pomoc kobiety? A może to, że nie powinien zawiązywać sobie na supełek z powodu fanaberii baby? Bo powinien wybrać kobietę, która takich fanaberii mieć nie będzie?

Tylko dlaczego uważasz, że kobieta to małe dziecko i ona już nie powinna sobie radzić sama? Nie każda wychodzi za mąż po skończeniu ogólniaka i nie każda umrze romantycznie z ukochanym dzień po dniu. Od dorosłych ludzi powinno się oczekiwać samodzielności, bo nie zawsze można liczyć na to, że ktoś to zrobi za nich. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Rescator555 napisał:

 

 

Serio, to pisał, że nie oczekuje od kobiety niczego poza seksem (i ewentualnie sprawami związanymi z potomstwem). Jeśli dla jakiegoś głąba oznacza to, że będzie szukał kobiety która nic nie potrafi poza seksem, to juz problem braku umiejętności logicznego myślenia u tego głąba.

A co do kosiarki, to chciałbym widzieć, jak twoja babcia wykosi 2000 metrów kwadratowych terenu. 

A kto napisał, że facet będzie szukał kobiety która nic nie potrafi poza seksem? Zowu coś sobie wymyśłeś czy czytać nie potrafisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Rescator555 napisał:

Napisała to baba, obywatelka kraju, z którego miliony ludzi wyjechało za granicę zmywać gary czy wynosić nocniki. I to nie na trzy miesiące, po których mogą następne trzy miesiące leżeć w domu do góry brzuchem, ale na całe lata. A on przez te trzy miesiące pracuje w swoim wyuczonym zawodzie, w którym zaczynał pracować jeszcze wtedy, gdy dla 90%, szczytem możliwości był wyjazd do NRD. I zdecydowanie woli to, niż bycie korporacyjnym, wyścigowym szczurem. No ale ty pewnie jesteś tą bizneswomen, zarabiającą 50k do ręki 😀😀😀. No to się ciesz, że ci się tak udało.

Szklana kula ci się popsuła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
29 minut temu, Gość gosc napisał:

I w dodatku ma mikro/pen/isa bo przyznał się na innym forum ze ma z tego powodu kompleksy 

Dlatego twierdził, że cipę trzeba operacyjnie zwężać nawet przed porodem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
18 minut temu, Rescator555 napisał:

No ja tyle koszę. Tyle mam terenu wokół swojego domu na wsi. I nie jest to żaden absurdalny metraż. 

Noi co wtym wielkiego? Przecież można to robić na raty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
13 minut temu, Rescator555 napisał:

Sposób na życie czyli co? Mój zawód? Czy to, że uważam, że mężczyzna powinien sam sobie radzić w każdej sytuacji, bez oglądania się na zwykle iluzoryczne wsparcie kobiety?  Czy może to, że powinien utrzymywać rodzinę, także nie ogladajac sie na pomoc kobiety? A może to, że nie powinien zawiązywać sobie na supełek z powodu fanaberii baby? Bo powinien wybrać kobietę, która takich fanaberii mieć nie będzie?

Piszesz o iluzorycznym wsparciu bo myslisz, że każda kobieta jest jak twoja zona i nawet głupiej sprawy urzędowej czy płacenia rachunków nie można jej powierzyć.Ale kobiety są różne - twoja żona jest raczej niechlubnym wyjątkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
13 minut temu, Gość gość napisał:

Jest absurdalny, jak się mieszka w kamienicy, no ale jak pisałam, jak trzeba kosić, to nie ma, że boli, no chyba, że rzeczywiście jest się chorym i boli, ale wtedy prędzej sprzedaje się działkę. 

Można mieszkać w kamienicy a mieć tez dom poza miastem. I mnie nic nie boli, nie potrzebuje sprzedawać. Ale nie oczekiwanie od żony, że to ogarnie bylo by przesadą. Tym bardziej, że nie ma takiej potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Piszesz o iluzorycznym wsparciu bo myslisz, że każda kobieta jest jak twoja zona i nawet głupiej sprawy urzędowej czy płacenia rachunków nie można jej powierzyć.Ale kobiety są różne - twoja żona jest raczej niechlubnym wyjątkiem.

Płacenie rachunków, to zalatwia zlecenie stałe na przelewy z konta. Jeśli tego nie wiesz, to też chyba jesteś niechlubnym wyjątkiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Noi co wtym wielkiego? Przecież można to robić na raty.

A po co? Lepiej zrobić od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
11 minut temu, Gość Gość napisał:

Szklana kula ci się popsuła...

No cos ty? Nie zarabiasz tyle? A patrzysz z góry na mnie i twierdzisz, że mi się nie udało życie? To co w takim razie ty osiągnęłaś? Wynalazłas lekarstwo na raka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
15 minut temu, Gość Gość napisał:

A kto napisał, że facet będzie szukał kobiety która nic nie potrafi poza seksem? Zowu coś sobie wymyśłeś czy czytać nie potrafisz?

No chyba ty, jeśli opisujesz, czego to moja żona nie potrafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
21 minut temu, Gość gosc napisał:

Przecież ty mieszkasz w bloku 

Skąd ty wiesz gdzie ja mieszkam? Może adres też podasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja
12 minut temu, Rescator555 napisał:

Sposób na życie czyli co? Mój zawód? Czy to, że uważam, że mężczyzna powinien sam sobie radzić w każdej sytuacji, bez oglądania się na zwykle iluzoryczne wsparcie kobiety?  Czy może to, że powinien utrzymywać rodzinę, także nie ogladajac sie na pomoc kobiety? A może to, że nie powinien zawiązywać sobie na supełek z powodu fanaberii baby? Bo powinien wybrać kobietę, która takich fanaberii mieć nie będzie?

Twój zawód to nic, chodzi mi o właśnie tę całą resztę. Można żyć tak jak piszesz, ale rozejrzyj sie- cale masy ludzi żyją inaczej i też im dobrze. Tysiące i setki tysięcy par dziela się odpowiedzialnoscia za utrzymanie rodziny, miliony kobiet załatwia sprawy urzedowe, kosi rawniki, naprawia cieknące krany, miliony mężczyzn nie wyobraża sobie być jedynym żywicielem rodziny, znajdują żony które nie wyobrażają sobie nie pracować i gra muzyka. A Ty zaraz piszesz że taki facet to nie facet bo... Nie zachowuje się tak jak Ty? 

Kobiety chętnie zrezygnowały z "przywilejow" (w tym filmie właśnie jest o tym- w latach 70 kobiety w USA nie mogły na przykład  mieć nadgodzin w pracy- z troski o ich życie rodzinne!) na rzecz możliwości (nadgodziny oznaczają wyzsza mozliwosc awansu na przykład) I teraz korzystają z tych możliwości bo mogą. Nie ma co się oburzac, krytykować czy wyśmiewać. Podział ról którym Ty się kierujesz jest tradycyjny, czyli kobieta opiekunka, dom, dzieci, a mężczyzna ogarniacz- pieniądze, naprawy itd. 

Teraz kazda jednostka moze wybrać jaką rolę chce w życiu pełnić i nie ma nic złego w tym że wybierają inaczej niż Ty. Mężczyźni też mogą zostać z dziećmi w domu, a przynajmniej poswiecac im o wiele więcej uwagi i być spełnionymi ojcami bez podsmie...kow ze strony innych mężczyzn. 

Więc jeśli Ty masz ochotę być mężczyzną który zarabia na dom, ogarnia i załatwia sprawy to super, szczególnie jeśli znalazłeś odpowiednią partnerkę, ale musisz (musisz po prostu!) zrozumieć, że inni mają inaczej i mogą być tak samo zadowoleni jak Ty i to nie dlatego że nie są bystrzy i ogarnięci. Po prostu chcą czego innego niż Ty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Rescator555 napisał:

Można mieszkać w kamienicy a mieć tez dom poza miastem. I mnie nic nie boli, nie potrzebuje sprzedawać. Ale nie oczekiwanie od żony, że to ogarnie bylo by przesadą. Tym bardziej, że nie ma takiej potrzeby.

Nie mówię, że Cię boli i że masz oczekiwać, odnoszę się do tego, co już pisałam, jak ten mąż nie da rady, a kobiecie zależy na działce, to sobie poradzi, również z użyciem własnych rąk. Pomijam rodziny żyjące na wsi od lat, gdzie nie było usprawiedliwień w postaci genitaliów. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
23 minuty temu, Gość gość napisał:

Tylko dlaczego uważasz, że kobieta to małe dziecko i ona już nie powinna sobie radzić sama? Nie każda wychodzi za mąż po skończeniu ogólniaka i nie każda umrze romantycznie z ukochanym dzień po dniu. Od dorosłych ludzi powinno się oczekiwać samodzielności, bo nie zawsze można liczyć na to, że ktoś to zrobi za nich. 

Ma sobie radzić z opieką na dziećmi. Ja oczekuje tylko jednego. Z resztą sobie sam poradzę. Co w żaden sposób nie wyklucza, że może być zdolna by robić dużo więcej. Tyle, że ja tego nie wymagam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 minut temu, Rescator555 napisał:

Płacenie rachunków, to zalatwia zlecenie stałe na przelewy z konta. Jeśli tego nie wiesz, to też chyba jesteś niechlubnym wyjątkiem. 

Nie każdy jest młody i ogarnia internetową bankowość, niektóre osoby chodzą do agencji płatniczej i trzeba pamiętać o terminach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14 minut temu, Rescator555 napisał:

Ma sobie radzić z opieką na dziećmi. Ja oczekuje tylko jednego. Z resztą sobie sam poradzę. Co w żaden sposób nie wyklucza, że może być zdolna by robić dużo więcej. Tyle, że ja tego nie wymagam 

Pisałeś ogólnie, nie napisałeś: "Uważam, że powinienem sobie radzić", tylko "mężczyzna powinien" to trochę zmienia odbiór. Poza tym, dopiero miałeś się zaharować od pracy, obowiązków domowych i opieki na dzieckiem, a teraz nagle wszystko jest ok, jak odpada dziecko? Podobno sprzątanie poniża mężczyznę, a tu nagle pasuje Ci być jakimś równouprawnionym feministycznym kastratem? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
38 minut temu, Rescator555 napisał:

No cos ty? Nie zarabiasz tyle? A patrzysz z góry na mnie i twierdzisz, że mi się nie udało życie? To co w takim razie ty osiągnęłaś? Wynalazłas lekarstwo na raka?

Ty też patrzysz na kobiety z góry. Wynalazłeś lekarstwo na raka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
33 minuty temu, Rescator555 napisał:

Ma sobie radzić z opieką na dziećmi. Ja oczekuje tylko jednego. Z resztą sobie sam poradzę. Co w żaden sposób nie wyklucza, że może być zdolna by robić dużo więcej. Tyle, że ja tego nie wymagam 

A przez te 6 miesięcy kiedy Cię nie ma w domu to nie oczekujesz, że kobieta sama wszystko ogarnie i będzie Ci wierna? Jednak pół roku bez seksu to jest masakra do kogoś kto lubi seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Jest absurdalny, jak się mieszka w kamienicy, no ale jak pisałam, jak trzeba kosić, to nie ma, że boli, no chyba, że rzeczywiście jest się chorym i boli, ale wtedy prędzej sprzedaje się działkę. 

Jak żona przez pół roku jego pobytu za granicą zapuści działkę, to nie dziwne, że chłopina ma sporo roboty, żeby te krzaczoty doprowadzić do porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

A przez te 6 miesięcy kiedy Cię nie ma w domu to nie oczekujesz, że kobieta sama wszystko ogarnie i będzie Ci wierna? Jednak pół roku bez seksu to jest masakra do kogoś kto lubi seks.

Nie przesadzajmy z tym lubieniem seksu, ktoś, kto ma seks na zawołanie nie wpadłby na sugerowanie innym kobietom, aby robiły z siebie dmuchane lalki i pozwalały się zaliczać, czy mają na to ochotę, czy nie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
52 minuty temu, Rescator555 napisał:

Płacenie rachunków, to zalatwia zlecenie stałe na przelewy z konta. Jeśli tego nie wiesz, to też chyba jesteś niechlubnym wyjątkiem. 

Hehehhe, nie udawaj. Sam pisałeś, ze płcenie rachunków należy do mężczyzny. Widac twoja żona nawet zlecenia stałego nie umie zrobić :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
51 minut temu, Rescator555 napisał:

No cos ty? Nie zarabiasz tyle? A patrzysz z góry na mnie i twierdzisz, że mi się nie udało życie? To co w takim razie ty osiągnęłaś? Wynalazłas lekarstwo na raka?

Znowu nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, a szklana kula czy brudny paluch coraz gorzej pracują :-D :-D :-D

powiedz jakie to jest udane życie, gdy ktoś pół roku spędza poza domem ciężko tyrając, a jego małżonek nawet palcem nie kiwnie, żeby mu w czymkolwiek pomóc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
50 minut temu, Rescator555 napisał:

No chyba ty, jeśli opisujesz, czego to moja żona nie potrafi.

No Res, muszę przynać, że logiczne myślenie nie jest twoją mocną stroną. Nigdzie nie napisałam, ze facet będzie szukał takiej, która nic nie potrafi :-D

A o tym, że twoja żona mało potrafi i wlaściwie nic poza seksem i sprzątaniem po sobie nie robi to już sam napisałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
52 minuty temu, Rescator555 napisał:

Skąd ty wiesz gdzie ja mieszkam? Może adres też podasz?

O tym bloku sam kiedyś napisałeś :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×