Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Skąd te dylematy ile powinien dać chrzestny na komunię?

Polecane posty

Gość Vtuj
5 minut temu, Gość omanja napisał:

Szkoda że w polsce 95% to te biedniejsze rodziny..

Niezupełnie ,bo teraz jak jest 500 plus to ubóstwo w rodzinach zmalało o 98%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o mg
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Mam tak samo 😁 te tutaj się kłócą i wyzywają bo znieść nie mogą, że ktoś źle o nich pomyśli lub co gorsza powie na głos 😂 A ja mam w dupie co kto o mnie powie i wolę udawać biedaka i mieć spokój (i kasę oczywiście) 😁😁

nie udajesz tylko jesteś biedna. czasami warto sie do tego przyznac. Póki nie masz rodziny ci to nie przeszkadza. Ale potem powiedza twojemu dziecku ze matka na kazdej imprezie gola ... swiecila, i "ty ty sobie poradzisz w zyciu z takiej biednej rodziny?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

"Tępe jesteście, wiadomo że do 18 rż pieniądze nie idą do dziecka tylko do rodziców. To samo z prezentami itp to rodzic decyduje co dziecku potrzebne choćbyście nie wiem co zrobiły. Rodzic także ma obowiązek kontrolować i wyznaczać wydatki. Jeśli dziecko weźmie pieniądze i wyda je na kokainę to rodzicowi odbierane są prawa rodzicielskie a dziecko idzie do poprawczaka. Zaradne dziecko chciało tylko zarobić na dilerce. Dużo było takich ufnych rodziców tutaj a potem płacz... żadna normalna matka nie dałaby dziecku kilku tysięcy i powiedziała wydaj na to co uważasz za stosowne"

No i własnie dlatego dałam zegarek za 150 zł . Tak ma  dziecko zegarek a tak nie mialaby nic . Za to takiej krowie jak ty zagotowało sie jak zobaczyła  pusta pamiątkę  heheh e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak właśnie
1 minutę temu, Gość Vtuj napisał:

Niezupełnie ,bo teraz jak jest 500 plus to ubóstwo w rodzinach zmalało o 98%.

a niektórych nie stać zeby dać 400 tyło złom zbierają z laptopa i kupują książke jako chrzestni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslenie nie boli
1 minutę temu, Gość gość napisał:

"Tępe jesteście, wiadomo że do 18 rż pieniądze nie idą do dziecka tylko do rodziców. To samo z prezentami itp to rodzic decyduje co dziecku potrzebne choćbyście nie wiem co zrobiły. Rodzic także ma obowiązek kontrolować i wyznaczać wydatki. Jeśli dziecko weźmie pieniądze i wyda je na kokainę to rodzicowi odbierane są prawa rodzicielskie a dziecko idzie do poprawczaka. Zaradne dziecko chciało tylko zarobić na dilerce. Dużo było takich ufnych rodziców tutaj a potem płacz... żadna normalna matka nie dałaby dziecku kilku tysięcy i powiedziała wydaj na to co uważasz za stosowne"

No i własnie dlatego dałam zegarek za 150 zł . Tak ma  dziecko zegarek a tak nie mialaby nic . Za to takiej krowie jak ty zagotowało sie jak zobaczyła  pusta pamiątkę  heheh e

Nie martw się więcej Cię nikt nie zaprosi ;) podczas gdy inni będą się bawić bedziesz siedziała w domu jak też żebrak dziad o kulach ;) rób dalej na złość a odbije się to na twoim dziecku i jego opinii nie twojej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość alka napisał:

Spokojnie, tobie na pewno kupią słownik ortograficzny w "prezęcie" następnym razem, bo jak widać kaska ani drogie prezenty ci nie pomogły w życiu. Od razu powinni zainwestować w słowniki dla ciebie nieuku.

Nieeee! ona dostała słowniki ale się rozczarowała bo chciała kasę i tablety i na złość nigdy do tych słowników nie zajrzała! 😄 i takie są efekty hahahaha f

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
35 minut temu, Gość hahahahahhahaha napisał:

Kafeterianki podziękują Ci za cenną uwagę

Teraz w CV należy wpisać znajomość ortografii za podsawową umiejętność, kurs i szkolenie oraz doświadczenie zawodowe 😄

Fajnie - na pewno przestrzeganie zasad ortografii będzie moją mocną stroną na wszystkich rozmowach o przyszłym awansie, z taką zajebistą umiejętnością jakiej nie ma nikt na świecie zdobędę świat 😄 o kurde... padłam

jeszcze się szczyć nieuctwem i wyśmmiewaj tych, którzy nieukami nie są 😄 miłego odpakowywania "PREZĘTÓW" złotówo bez szkoły 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

A ja mam dylemat czy dać kasę czy więcej wydać na fajny prezent dla dziecka. Niestety to prawda, że im biedniejsza rodzina tym grubszej kasy z kopert oczekują, a dzieciak nawet jej nie zobaczy. W takim wypadku lepiej kupić wypasiony prezent, aby młody się cieszył, a do koperty najwyżej stówkę za talerzyk. Bo co z tego jak dam tysiąc lub dwa, skoro wszystko zabiorą rodzice, bo "oni musieli wybulić na imprezę przecież". Nie tak powinno być. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
33 minuty temu, Gość myslenie nie boli napisał:

Nie martw się więcej Cię nikt nie zaprosi 😉 podczas gdy inni będą się bawić bedziesz siedziała w domu jak też żebrak dziad o kulach 😉 rób dalej na złość a odbije się to na twoim dziecku i jego opinii nie twojej 😉

idź spać TROLLU

Ludzie  nie widzicie, że to ten frustrat z ero albo uczuciowego? ten sam styl prostactwa w każdym rozwalanym przez niego temacie. dzisiaj spokój. Miała byś fajna dyskusja ale niestety imbecyl też ją wyłapał i jak zwykle wszystko zatruł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J9lanta

Pamiętam że ja pieniądze z komunii dałam mamie bo nie wiedziałam na co mam je przeznaczyć, mój syn miał w tamtym roku komunię i te pieniądze były dla niego.A teściowa powiedziała że "jak on zbierze pieniądze to mają być dla niego a nie wy zabierzecie" powiedziałam że wiadomo że będą dla niego i kupi sobie co będzie chciał.Długo je trzymał,pytał nas co ma sobie kupić .Podpowiedzieliśmy mu,że może nowy telefon ?Kupił sobie żadnych 2.500 PLN.Ma porządny telefon który będzie mu służył bardzo długo bo rzadko z niego korzysta co najwyżej słucha muzyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość J9lanta napisał:

Ma porządny telefon który będzie mu służył bardzo długo bo rzadko z niego korzysta co najwyżej słucha muzyki.

Taaaa, do pierwszego upadku albo zgubienia, a jeżeli nawet nie to i tak takie sprzęty długo w tych czasach nie służą, bo szybko się eksploatują, zaraz i tak wychodzą nowe, lepsze i tamte to już obciach. Swoją drogą  to smutne, że dziecko nie widzi innej bardziej wartościowej opcji wydania 2500zł niż gadżecik do słuchania muzyki. Pokolenie pustych snobów nam rośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 minut temu, Gość gość napisał:

Taaaa, do pierwszego upadku albo zgubienia, a jeżeli nawet nie to i tak takie sprzęty długo w tych czasach nie służą, bo szybko się eksploatują, zaraz i tak wychodzą nowe, lepsze i tamte to już obciach. Swoją drogą  to smutne, że dziecko nie widzi innej bardziej wartościowej opcji wydania 2500zł niż gadżecik do słuchania muzyki. Pokolenie pustych snobów nam rośnie.

Dokładnie. Teraz najlepszy prezent na komunię według dziecka to wypasiony telefon/laptop/konsola. Czyli głównie chodzi o zaszpanowanie drogą elektroniką. Rower, zegarek, biżuteria również są drogie, ale tym już nie poszpanują 😛 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja miałam swoją komunię dawno temu, ale do dziś pamiętam, że nie dostałam niczego o co prosiłam. Chciałam sztalugę, podobrazia i farby olejne. Zamiast tego dostałam rower i kasę, która miała być na te przybory, ale rodzice rodzice mi ją zabrali 😞  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jesteście bardzo niekonsekwentne w tym co piszecie bo z jednej strony "ale buraki, wypada dac chociaż na talerzyk, żeby się zwróciło i nie trzeba było dokładać", znaczy, że co? Robicie dziecku przyjęcie, na które was nie stać i jak ktoś da mniej to dziecki z kopert zabieracie? Czy z góry zakladacie, że koperty są dla was i wy będziecie kasą dysponować? Dlatego liczycie i na kasę i na prezent, żeby dziecko sie nie dopominało a wam się fundusze zgadzaly? To dopiero buractwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ps. Ja też swojej kasy z komunii na oczy nie widziałam i jakoś mi nie ubyło od tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja
2 godziny temu, Gość chamstwo napisał:

Bezmózgu zamknij się i idź żreć na komunię nie daj nic niech ci  pokłony biją za to że jesteś na tym świecie albo daj książkę dziecku niech będzie tak mądre jak ty ( na kiermaszach są takie za 1,5 zł to coś dla Ciebie) czy 200 zł czy 1,5 zł - i tak nie oddasz tego co zeżresz więc jaki sens coś dawać. Idź na goły ryj nażryj się i zapierdź że smakowalo darmowe żarcie

Rozumiem ze jak zapraszasz przyjaciół na kolacje z winem to wieszaczek cennik w jadalni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sss
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

idź spać TROLLU

Ludzie  nie widzicie, że to ten frustrat z ero albo uczuciowego? ten sam styl prostactwa w każdym rozwalanym przez niego temacie. dzisiaj spokój. Miała byś fajna dyskusja ale niestety imbecyl też ją wyłapał i jak zwykle wszystko zatruł.

Ułomność umysłową góra 😉 jak nie masz argumentów to się nie udzielaj żałosna jesteś 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1212

jak tak rzucam okiem na takei tematy, lub  po prostu jak mi się przewijają non stop na forum, to isę niesamowicie cieszę, że dziecka nie  ochrzciłam, komunii nie ma, nikt ani mnie ani  męża (ślub cywilny) o bycie chrzestnymi nie prosił. uffff

zresztą mój brat dzieci też nie ochrzcił, a mój mąż nie ma rodzeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Moje dzieci od chrzestnych  dostały  500 - 700 zł.  My dajemy zawsze 500 zł .  Nie Wiem skąd te gadanie że  chrzestny musi stać więcej,  denerwuje mnie to Ale już tak się przyjęło... taki chyba zwyczaj i tyle . Bezsensu  Ale co zrobić.  Tak tyle na ile Cię stać Ale w rodzinie chrzestny dał na komunię dziecku  200 zł i do dziś go  obgadują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

masakra.....

daj daj daj....

po co wam dzieci skoro nie umiecie ich utrzymać...

to obowiązkiem rodzica jest spełnianie potrzeb dziecka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tetka

Masz rację autorko. Otworzyłaś mi oczy. Też mamy taką sytuację, że musieliśmy zmienić mieszkanie na większe, bo spodziewamy się bliźniąt. Remont nas pociągnął. Do tego czeka nas mnóstwo wydatków związanych z dziećmi i na to wszystko komunia chrześnicy. Biję się z myślami już od jakiegoś czasu co mam zrobić jako chrzestną ale masz rację. Dlaczego mam się poczytać do nadzwyzajnyh wydatków? To jest sakrament, ja jestem chrzestną, a nie sponsorem zważywszy, że to są normalni ludzie nie jakieś czubki. Czasami mam wrażenie, że to nie rodzice, a sami chrzestni nakręcają to wszystko. 

Mam złoty pierścionek z szafirami jako płatkami i diamentem jako środkiem kwiatka, którego nie noszę. Jest piękny ale wolę białe złoto albo srebro. Dam go do odnowienia, dokupię ładne pudełeczko, a do tego jakiś prezent do 200zł maksymalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Gość tetka napisał:

Masz rację autorko. Otworzyłaś mi oczy. Też mamy taką sytuację, że musieliśmy zmienić mieszkanie na większe, bo spodziewamy się bliźniąt. Remont nas pociągnął. Do tego czeka nas mnóstwo wydatków związanych z dziećmi i na to wszystko komunia chrześnicy. Biję się z myślami już od jakiegoś czasu co mam zrobić jako chrzestną ale masz rację. Dlaczego mam się poczytać do nadzwyzajnyh wydatków? To jest sakrament, ja jestem chrzestną, a nie sponsorem zważywszy, że to są normalni ludzie nie jakieś czubki. Czasami mam wrażenie, że to nie rodzice, a sami chrzestni nakręcają to wszystko. 

Mam złoty pierścionek z szafirami jako płatkami i diamentem jako środkiem kwiatka, którego nie noszę. Jest piękny ale wolę białe złoto albo srebro. Dam go do odnowienia, dokupię ładne pudełeczko, a do tego jakiś prezent do 200zł maksymalnie.

W ogóle fajny jest pomysł zarówno twój jak i autorki z nieużywaną biżuterią. Faktycznie można dać do przetopienia jeżeli komuś się nazbierało uszkodzonych i nieładnych przedmiotów lub dać do konserwacji jeżeli jakiś wyrób jest ładny. Też mam trochę nienoszonego złota, a za rok mam komunię chrześnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dlatego ja odmawiałam jak mnie dalsza rodzina prosiła na chrzestną (rodziców dziecka widziałam na oczy raz jak byliśmy dziećmi, częscie ich matkę-moją dalszą ciotkę widywałam), byłam wtedy studentką i nie wiedziałam skąd potem będę brała kasę na komunię czy będę miała pracę itp., swoje dzieci, no i brać od swoich rodziców kasę na chrzest też głupio.

Jeżeli ktoś liczy, ze na komunię chrzestny powinien dawać 1000zł a wiesz, że zarabia np. 1800- 2000 netto (lub ma swoje dzieci i nie przelewa się im) to jest zwykłym bucem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

sory ale nie dałabym niczego ze swojego przetopionego złota to tak jakby pozbierać śmieci i komuś dać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Gość gość napisał:

sory ale nie dałabym niczego ze swojego przetopionego złota to tak jakby pozbierać śmieci i komuś dać

to ja ci powiem lepszy numer ,moja ciotka przyszła do babci czyli do swojej mamy i powiedziała żeby dała jej swoją obrączkę oraz zmarłego męża bo ona chce przetopić gdyż jej syn as babci wnuk w przyszłym roku będzie brał ślub 😮babcia dała te dwie obrączki i młodzi sobie przetopili.Mój mąż się śmiał że jak tak można zrobić tym bardziej że im pieniędzy nie brakuje, po prostu szukali oszczędności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikiu
2 godziny temu, Zoma napisał:

to ja ci powiem lepszy numer ,moja ciotka przyszła do babci czyli do swojej mamy i powiedziała żeby dała jej swoją obrączkę oraz zmarłego męża bo ona chce przetopić gdyż jej syn as babci wnuk w przyszłym roku będzie brał ślub 😮babcia dała te dwie obrączki i młodzi sobie przetopili.Mój mąż się śmiał że jak tak można zrobić tym bardziej że im pieniędzy nie brakuje, po prostu szukali oszczędności.

No ale jaki to jest lepszy numer? co ty porównujesz? żebranie od babci by dała wnukowi to raczej co innego niż przerabianie własnego złota. Ja mam jakieś pozrywane, łańcuszki i zdekompletowane kolczyki i też zamierzam przetopić to na chrzest dla bratanicy. Mam do śmieci wyrzucić i kupić nowe w sklepie dla chrześnicy?Złoto to złoto, na tym polega jego cały urok, że nie traci na wartości i można je wielokrotnie przetapiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jakie to przykre jak niektóre matki czekaja na kase z pamiątek 😞 dziecko nie dostaje prezentów  , nie ma tez kasy ktora poszła na opłacenie  talerzyka . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamanama

mieliśmy komunię dziecka w zeszłym roku. nawet nie pamiętam kto co jej dał- mam to w nosie i ona też. najlepsi byli dziadkowie którzy codzień mają ją w nosie: rzucili kupę kasy i myśleli że będziemy ich wielbić. A tu zonk. wolę 100zł lub książkę od kogoś kto choć wie co u dziecka słychać na codzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuma

A ja komunię mialam dawno temu, ludzie nie szastali tak kasa, ale coś tam uzbieralam i to rodzice zadecydowali i kupili rower ... szkoda tylko, że ja dopiero za kilka lat do niego dorosłam i nauczyłam się jeździć..

Wtedy radoche miał mój starszy brat ... Szkoda, że nie dostalam prezentow - pamiatek, ktore miałabym do dzisiaj...

Dlaczego nie szukajcie jakiś spersonalizowanych prezentów ? Jeżeli biżuteria czy zegarek to z grawerem, albo dogadać się z kumem i kupić coś wspólnie. Ja wiem, że dziecko wolaloby coś na już, żeby się chwalić. Ale po latach miłej będzie mieć pamiątkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hdss
11 minut temu, Gość Kuma napisał:

A ja komunię mialam dawno temu, ludzie nie szastali tak kasa, ale coś tam uzbieralam i to rodzice zadecydowali i kupili rower ... szkoda tylko, że ja dopiero za kilka lat do niego dorosłam i nauczyłam się jeździć..

Wtedy radoche miał mój starszy brat ... Szkoda, że nie dostalam prezentow - pamiatek, ktore miałabym do dzisiaj...

Dlaczego nie szukajcie jakiś spersonalizowanych prezentów ? Jeżeli biżuteria czy zegarek to z grawerem, albo dogadać się z kumem i kupić coś wspólnie. Ja wiem, że dziecko wolaloby coś na już, żeby się chwalić. Ale po latach miłej będzie mieć pamiątkę.

Moi synowie bliźniacy woleli pieniądze na Komunię.Mielu układane 2.900 zł.z Komunii zebrali rok temu 3.400 zł Kupili sobie x box plus kilka płyt.Dwa tablety ,jeden kosztował 1 tys.zl.Mąż im pomógł wybrać .Nie szkoda pieniędzy na takie gadżety.Mi mąż kupił na urodziny smartfon za 3.600 zł.A jakby goście dali im prezenty z których byliby nie zadowoleni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×