Dziewczyna rzuciła mnie przez członka

,,Reklamują się na lepsze od facetów, a są tak samo prymitywne" - trafne, ale ni tak samo tylko w inny sposób prymitywne  Pomijając kwestie członka, wg kobiet facet ma być: zaradny, inteligentny, ułożony, bezkonfliktowy, zarazem samiec alfa z nutką ,,bad boya", plus mieć ekscytujące pasje, zainteresowania  mam 30 lat, nie spotkałem jeszcze kobiety z pasją: bo co to za pasja namiętnego oglądania ,,Big Brothera". zakupy w galerii lub imprez na mieście... Niestety drogie Panie, większość z Was oprócz dziury, nie ma nic ciekawego do zaoferowania...dlatego My faceci Was tak traktujemy... ,,Cyc, pic, więcy nic".

15 minut temu, Gość Micah napisał:

To już nie liczy się człowiek? Co znajdzie sobie jakiegoś alkoholika narkomana i imprezowicza byleby miał 20cm?

Najlepiej z całym pakietem chorób. Dla mnie liczy się człowiek ale ponieważ trafiam na ...ów a ostatni mnie zdradzał, oszukiwał, nawet wyparł się ze mną związku to dałam sobie spokój. Wolał wyższe sfery (rodzice z kliniką) i ich córkę - sylikonową Norweżkę co się przerabiała na mnie. Skończył z katoliczką nawiedzoną i rozwiązlą ale zdradza ją z poprzednią i całą masą. 3 lata się z nikim nie spotykam i na samą myśl mnie odrzuca.

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Jesteście chorzy na głowę z tymi członami swoimi. Kogo one obchodzą.  

Karyny, niestety maskują się dobrze i taki facet jak ja złapie się na jej sztuczki jaka ona niby porządna i inteligentna a potem człowiek chodzi załamany, szkoda że każda fajna już za mąż wyszła a mi zostały odpadki

Jak się nie ma w głowie to można chociaż chùjem pomachac i się dowartosciowac. Faceci lubią mity rozsiewac na temat swoich śmiesznych członków. Czym mierzyliscie swoje fiuty ? Z ciekawości pytam.

1 minutę temu, Gość Śpioch napisał:

Najlepiej z całym pakietem chorób. Dla mnie liczy się człowiek ale ponieważ trafiam na ...ów a ostatni mnie zdradzał, oszukiwał, nawet wyparł się ze mną związku to dałam sobie spokój. Wolał wyższe sfery (rodzice z kliniką) i ich córkę - sylikonową Norweżkę co się przerabiała na mnie. Skończył z katoliczką nawiedzoną i rozwiązlą ale zdradza ją z poprzednią i całą masą. 3 lata się z nikim nie spotykam i na samą myśl mnie odrzuca.

Mieszkasz za granicą? To chyba musiał być przystojny że tak na niego lecą dziewczyny

Ja metrówką. Ale pierwsze pół metra miała ułamane. 

1 godzinę temu, Gość Micah napisał:

Poznałem pewną dziewczynę, spodobalismy sie sobie, chodzilismy jakis czas, myślałem że to jest to, ale ona w koncu zaczęła mnie wypytywać o rozmiar mojego fiu... to jej szczerze powiedzialem że 15cm i zerwała znajomość, czy kobiety oszalały.???

Bzdurna prowokacja. Po pierwsze 15 cm to powyżej średniej krajowej. Po drugie dziewczyny nie wypytują się o długość członka. 

a ja w ogóle nie mam to dopiero tragedia

Może i odpady. Jak sam jesteś odpadem to na co liczysz zejdź na ziemię.

1 minutę temu, Gość Robi napisał:

Bzdurna prowokacja. Po pierwsze 15 cm to powyżej średniej krajowej. Po drugie dziewczyny nie wypytują się o długość członka. 

To powiedz gdzie poznam taką która nie wypytuje i nie rzuci mnie jak sie dowie? Dodam ze ona miała mały biust, nigdy bym jej za to nie skrytykował, nawet mi to nie przeszkadza u kobiet, a one w zamian są tak okropne

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Może i odpady. Jak sam jesteś odpadem to na co liczysz zejdź na ziemię.

Czy jestem odpadem? Nie powiedziałbym, no ale cóż życie... nikt nie mówił że będzie łatwo  ale nikt też nie pytał czy chcemy

15 to ani mało ani dużo ale Polska ma średnią 13 cm więc się nie ma o co martwić na jakąś pustą kobietę trafiłeś i tyle

2 minuty temu, Gość Micah napisał:

To powiedz gdzie poznam taką która nie wypytuje i nie rzuci mnie jak sie dowie? Dodam ze ona miała mały biust, nigdy bym jej za to nie skrytykował, nawet mi to nie przeszkadza u kobiet, a one w zamian są tak okropne

Nigdy żadna dziewczyna nie wypytywała mnie o długość członka, a spotkałem w swoim życiu trochę dziewczyn. Żaden z moich najlepszych kumpli również nie był o to wypytywany, a oni również trochę tych dziewczyn dotychczas poznali. 

5 minut temu, Gość Robi napisał:

Nigdy żadna dziewczyna nie wypytywała mnie o długość członka, a spotkałem w swoim życiu trochę dziewczyn. Żaden z moich najlepszych kumpli również nie był o to wypytywany, a oni również trochę tych dziewczyn dotychczas poznali. 

zależy gdzie się mieszka

jak w jakiejś wiosce to się nie dziw

2 minuty temu, Gość Nazwa napisał:

jak w jakiejś wiosce to się nie dziw

 

Ja właśnie mieszkam w dużym mieście i tu co niektóre kobiety mają okropne charaktery

Przeszczepie je sobie na czoło nadal nie będzie on nikogo interesował

posłuchajcie .....to są zaburzenia każdy facet wie ze nie długość penisa się liczy tylko zaradność  dobry charakter a seks idzie dograć....i bez penisa.....ludzie co wy tacy nie dzisiejsi...

Już sobie wyobrażam tę romantyczną randkę:

on- jaki piękny wieczór, aż słowiki spać nie dają...

ona- a ile ty masz centymetrów?

on - 15

ona - to ja muszę już iść... 

Chciała to Cię olala. I co z tego? Jej prawo.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Chciała to Cię olala. I co z tego? Jej prawo.

O taką głupotę? Myślałem że jej zależy na tym kim jestem a nie parówce xd rozczarowałem się kobietami

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Już sobie wyobrażam tę romantyczną randkę:

on- jaki piękny wieczór, aż słowiki spać nie dają...

ona- a ile ty masz centymetrów?

on - 15

ona - to ja muszę już iść... 

Dobre, he,he...

"Chciała to Cię olala. I co z tego? Jej prawo."

Jej pesda 0- jej prawo. Przecież nie ma prawnego zakazu bycia szmatą!

2 godziny temu, Gość Ona napisał:

Nie

 Po prostu zaczelysmy stawiać wymagania adekwatne do wymagań mężczyzn. 

Adios

Zgadzam się. Czas najwyższy zacząć stawiać mężczyznom wymagania. 

Wymagania co do długości kotasa?

Polecam czarne albo plasykowe.

p.s. Odezwa do Narodu:  Polacy-Rodacy!!!! Nie rochajcie polaczek-łajdaczek. Niech ich psy rochają!@!!

Buahaha, widać, że prowo, a deb.ile łykają