Biblia, ludzie proszę czytajcie

6 minut temu, Gość subnet napisał:

Widzę , że niektóre osoby są zaślepione i nie widzą istoty sprawy.

Ja klękając czy stojąc przed obrazem świętej nie zwracam się do tej świętej - boginio ! Tylko proszę o wstawiennictwo u Boga w mojej pilnej sprawie. Nie oczekuję od tego obrazu niczego, tylko od tej świętej, która jest w zaświatach by wyprosiła mi pomoc od Boga i od Boga oczekuję realizacji tej pomocy.

W dekalogu nic nie ma na temat tego, że nie możemy mieć więcej pośredników do Boga, więc dekalogu nie łamię.

To, że musimy mieć tylko jednego pośrednika Jezusa napisane jest dopiero w ewangelii i nie jest ten warunek kanonem dekalogu.

Oczernianie katolików , że uważają figurę czy obraz za Boga to wasze wierutne kłamstwo .

Otwórz oczy i obudź się

2. PRZYKAZANIE

Nie uczynisz sobie posągu ani ŻADNEGO obrazu tego, co jest na niebie wysoko albo na ziemi nisko, lub w wodzie poniżej ziemi. Nie będziesz oddawał im pokłonu ani służył. Bo Ja jestem Pan, Bóg twój, Bóg zazdrosny, karzący nieprawość ojców na synach w trzecim i w czwartym pokoleniu — tych, którzy Mnie nienawidzą, a który okazuje łaskę w tysiącznym pokoleniu tym, którzy Mnie miłują i strzegą moich przykazań.

1 godzinę temu, Gość subnet napisał:

Widzę , że niektóre osoby są zaślepione i nie widzą istoty sprawy.

Ja klękając czy stojąc przed obrazem świętej nie zwracam się do tej świętej - boginio ! Tylko proszę o wstawiennictwo u Boga w mojej pilnej sprawie. Nie oczekuję od tego obrazu niczego, tylko od tej świętej, która jest w zaświatach by wyprosiła mi pomoc od Boga i od Boga oczekuję realizacji tej pomocy.

W dekalogu nic nie ma na temat tego, że nie możemy mieć więcej pośredników do Boga, więc dekalogu nie łamię.

To, że musimy mieć tylko jednego pośrednika Jezusa napisane jest dopiero w ewangelii i nie jest ten warunek kanonem dekalogu.

Oczernianie katolików , że uważają figurę czy obraz za Boga to wasze wierutne kłamstwo .

to jest nic, zobacz tutaj jak ich zaorałem, żaden protesćiak sie do tego nie odniósł, nawet mendy nie przeczytają, a to sama prawda o tych zakłamańcach i zwodzicielach

https://f.kafeteria.pl/temat-7549176-prawda-o-protestantach-i-ich-herezjach-nawroccie-sie-bo-strasznie-bladzicie-i-jeszcze-przy-tym-zwodzicie-innych/

EUCHARYSTIA
Podważanie obecności Pana Jezusa w Eucharystii, jak on sam mówił że tam jest! Już podczas ostatniej wieczerzy mówił "Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy OTO CIAŁO MOJE" ale protestanci jak zwykle muszą przekręcać, niby Sola scriptura i dosłowność odczytywania Biblii a jak mają to dosłownie podane na tacy i to nie w jednym cytacie ale w wielu to i tak im nie pasuje?! Ważne że robią po swojemu, tak im było fajnie i wygodnie.
"Jam jest chleb życia. Ojcowie wasi jedli mannę na pustyni i pomarli. To jest chleb, który z nieba zstępuje: kto go spożywa, nie umrze. Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata». Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim (J 6,48-56).
"Wśród was są jednak tacy, którzy nie wierzą. Jezus bowiem od początku wiedział o tych, którzy nie wierzyli, oraz o tym, który miał Go zdradzić.
Odtąd wielu Jego uczniów wycofało się i już więcej z Nim nie chodziło." (protestanci też nie wierzą, że Jezus jest obecny w Hostii)
Protestanci negują słowa samego Pana Jezusa! Tylko się wymigują cytatem ["Duch daje życie; ciało na nic się nie przyda. Słowa, które Ja wam powiedziałem, są duchem i są życiem" (Jan 6.63). Tak więc, jeśli "ciało na nic się nie przyda" to dlaczego mielibyśmy spożywać ciało Jezusa w celu posiadania życia wiecznego?] ?
Przecież to jest herezja pytając PO CO MAMY SPOŻYWAĆ, jeśli przecież sam Pan Jezus mówił o tym że mamy spożywać, a oni mówią PO CO! Protestanci mają za nic słowa naszego Pana Jezusa Chrystusa, totalnie za nic...
Raz że bezpośrednie jasne i klarowne słowa Pana Jezusa, że mamy spożywać, a dwa już tłumacząc po ludzku, ciało Jego spożywamy ku umocnieniu ducha i więzi z Panem Jezusem, by wiara w nas wzrastała i by sam Pan w nas wzrastał, by mieć w sobie życie, by mieć w sobie żywego Chrystusa, naszego Pana i Zbawiciela! "Kto bowiem spożywa moje Ciało trwa we mnie, a ja w nim." nie dla ciała go przecież przyjmujemy by brzuchy napełnić, lecz dla strawy duchowej. Jezus mówi wyraźnie o konieczności spożywania Jego ciała, a więc współuczestnictwa w Jego Ciele, w Jego naturze. Przez Jego ludzką (ciało) naturę, mamy kontakt z Jego boską naturą.
A ciało ludzkie owszem na nic się przyda, ale w życiu wiecznym - tam się liczyć będzie tylko dusza, Pan Bóg i Jego Słowo. I w takim sensie były wypowiedziane te słowa.(Jan 6.63)
Dla protestantów dzielenie się chlebem to tylko taki symbol, eee tam nic takiego, no ale Pan Jezus nakazał robić to na pamiątke, no to sie dzielimy i tłumaczymy to tak że jest to dzielenie się Jego słowem we wspólnocie... dla nich łamanie się chlebem to tylko dzielenie się słowem, dla mnie według słów samego Pana Jezusa to przyjmowanie Go pod postacią chleba do siebie do swojego serca ponieważ on jest obecny i utajony w chlebie. Jezus, Jego ciało jest dla nas duchowym pokarmem, a bez niego nie ma życia, co wynika wprost ze słów Pana. Jaką zatwardziałość serca trzeba mieć by tego nie widzieć, by tego nie przyjąć, tylko uciekać się do swoich wygodnych interpretacji? jak tu nie ma nawet czego interpretować, bo słowa Pana są jasne i klarowne.  
"Jam jest chleb życia. !!!Ojcowie wasi jedli mannę na pustyni i pomarli.!!! To jest chleb, który z nieba zstępuje: kto go spożywa, nie umrze. Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba."
"Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: !!!Nie Mojżesz dał wam chleb z nieba!!!, ale dopiero Ojciec mój da wam prawdziwy chleb z nieba. Albowiem chlebem Bożym jest Ten, który z nieba zstępuje i życie daje światu»"
Protestanci traktują TEN CHLEB jako zwykły powszedni chleb, wypiek, ciasto z mąki i wody, taki sam co jedzą na śniadanie, nic szczególnego... ale Ciało Pana Jezusa utajone w chlebie to NIE JEST ZWYKŁY CHLEB służący do zapchania brzucha! Widzicie tą różnice między protestanckim ZWYKŁYM CHLEBEM a CIAŁEM PANA JEZUSA UTAJONYM W CHLEBIE ŻYCIA?
Sama Eucharystia na ołtarzu jest ofiarą ciała Pana Jezusa, którą poniósł na krzyżu, za nasze grzechy. "Ile razy bowiem będziecie jeść ten chleb i pić z tego kielicha, będziecie ogłaszać śmierć Pana, aż przyjdzie."
Dla protestantów, Eucharystia to tylko uczta, biesiada, a nie ofiara. A Chrystus cały czas ofiaruje siebie i swoje ciało dla nas! Nie tylko kiedyś na krzyżu za odpuszczenie grzechów! "To jest chleb, który z nieba zstępuje: kto go spożywa, nie umrze. Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata». Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim"
Protestanci nie dość, że sami podważają obecność Pana Jezusa w Eucharystii co jest jawną herezją i zaprzeczeniem słów Pana Jezusa, to jeszcze świadomie zwodzą innych, zniechęcając do przyjmowania Go!!!

PROTESTANCI TO W JAKI SPOSÓB WY SOBIE TŁUMACZYCIE TE WYŻEJ POGRUBIONE CYTATY? JAK INTERPRETUJECIE? PODOBNO SOLA SCRIPTURA I DOSŁOWNOŚĆ ODCZYTYWANIA BIBLII A TUTAJ NAGLE NIE??? TO PROSZĘ BARDZO KAŻDY Z TYCH KOLEJNYCH CYTATÓW MI WYJAŚNIJCIE, TAK NA WASZĄ PROTESTANCKĄ LOGIKE I INTERPRETACJE

Słowa Ewangelii według świętego Jana. (J 6,52-59)
 

Cytat

Żydzi sprzeczali się między sobą mówiąc: „Jak On może nam dać swoje ciało na pożywienie?”
Rzekł do nich Jezus: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.
Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje ciało i pije krew moją, trwa we Mnie, a Ja w nim.
Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie. To jest chleb, który z nieba zstąpił. Nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki”.
To powiedział ucząc w synagodze w Kafarnaum.

Usłyszane przed chwilą słowa Jezusa kończą Jego nauczanie w synagodze w Kafarnaum, które – ze względu na tematykę – zostało nazwane „mową eucharystyczną”. Jezus raz jeszcze dobitnie, wobec niezrozumienia ze strony Żydów (protestanci też nadal nie rozumieją), powtarza te same słowa: tylko ten, kto będzie spożywał Jego Ciało i pił Jego Krew, będzie duchowo trwał w Nim i będzie miał życie wieczne w sobie. Jezus jest w pełni obecny nawet pod jedną postacią eucharystyczną. Dlatego, jeśli ktoś spożyje w ramach Komunii św. wyłącznie jedną postać, przyjmuje w pełni Jezusa do swego serca. Karmienie się zatem Bożym Ciałem i Krwią jest warunkiem niezbędnym do pełnego przeżycia Eucharystii i osiągnięcia pełni jej owoców w życiu chrześcijanina, stosownie do nauczania Jezusa.

Nikt z nas nie daje życia samemu sobie. Każdy żyje dzięki komuś. Najpierw dzięki Bogu, a potem także dzięki rodzicom. Dar życia buduje konkretne relacje. W relacji z Bogiem nie ma mowy o samodzielności, bo On nieustannie podtrzymuje mnie w moim istnieniu. Nie chodzi tylko o moje życie ziemskie, lecz o powołanie do życia wiecznego. To niekończące się życie jest darem. Bóg jedynie pyta, czy tym życiem chcę żyć. Moja zgoda wyraża się w przyjęciu daru życia w sposób, w jaki Bóg chce mi go udzielić. W darze Eucharystii jest moc życia, które nie zna śmierci. Przez Eucharystię Bóg trwa we mnie, a ja żyję dzięki Niemu.

Jehowi i Protestanci traktują TEN CHLEB jako zwykły powszedni chleb, wypiek, ciasto z mąki i wody, taki sam co jedzą na śniadanie, nic szczególnego... ale Ciało Pana Jezusa utajone w chlebie to NIE JEST ZWYKŁY CHLEB służący do zapchania brzucha! Widzicie tą różnice między Jehowym i protestanckim ZWYKŁYM CHLEBEM a CIAŁEM PANA JEZUSA UTAJONYM W CHLEBIE ŻYCIA?
Sama Eucharystia na ołtarzu jest ofiarą ciała Pana Jezusa, którą poniósł na krzyżu, za nasze grzechy. "Ile razy bowiem będziecie jeść ten chleb i pić z tego kielicha, będziecie ogłaszać śmierć Pana, aż przyjdzie."
Dla protestantów i jehowych, Eucharystia to tylko uczta, biesiada, a nie ofiara. A Chrystus cały czas ofiaruje siebie i swoje ciało dla nas! Nie tylko kiedyś na krzyżu za odpuszczenie grzechów! "To jest chleb, który z nieba zstępuje: kto go spożywa, nie umrze. Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata». Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim"
Jehowi i Protestanci nie dość, że sami podważają obecność Pana Jezusa w Eucharystii co jest jawną herezją i zaprzeczeniem słów Pana Jezusa, to jeszcze świadomie zwodzą innych, zniechęcając do przyjmowania Go!!! a to jest jeszcze gorsze niż samo zaprzeczanie obecności Jezusa w Eucharystii!!!

"Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo zamykacie królestwo niebieskie przed ludźmi. Wy sami nie wchodzicie i nie pozwalacie wejść tym, którzy do niego idą" (Mt 23, 13)

NAPOMINAM I WZYWAM DO NAWRÓCENIA PROTESTANTÓW I ŚWIADKÓW JEHOWY WEDLE TYCH SŁÓW:

"Zaklinam cię wobec Boga i Chrystusa Jezusa, który będzie sądził żywych i umarłych, i na Jego pojawienie się, i na Jego królestwo:  głoś naukę, nastawaj w porę, nie w porę, [w razie potrzeby] wykaż błąd, poucz, podnieś na duchu z całą cierpliwością, ilekroć nauczasz. Przyjdzie bowiem chwila, kiedy zdrowej nauki nie będą znosili, ale według własnych pożądań - ponieważ ich uszy świerzbią - będą sobie mnożyli nauczycieli.  Będą się odwracali od słuchania prawdy, a obrócą się ku zmyślonym opowiadaniom. Ty zaś czuwaj we wszystkim, znoś trudy, wykonaj dzieło ewangelisty, spełnij swe posługiwanie!" (2 Tm 4, 1-5)"

tak was protestanci uszy świerzbią i zdrowej nauki nie znosicie że tylko innych zwodzicie i odciągacie od Eucharystii i wymyślacie swoje jakieś głupkowate interpretacje w liczbie 50 tysięcy, co zbór to inna wiara, co protestant to inna interpretacja! A w prawdziwym Apostolskim Chrystusowym powszechnym Kościele TYLKO JEDNA WIARA I JEDNA INTERPRETACJA

Luther uznał że kilka ksiąg jest nie natchnionych według niego więc nie wypieprzył z Biblii i ty takiemu człowiekowi ufasz zamiast ludziom którzy tworzyli Biblie w czasach Jezusa? 1500 lat te księgi były uznawane za natchnione nawet sam Luter się motał, bo mimo swoich manifestów i mąceń innym w głowach to sam do końca życia żarliwie wierzącym katolikiem, przyjmującym Komunie Świętą, ale wykreślił parę ksiąg bo mu nie pasowały do jego ideologii, a z jego ideologii początek wziął Marksizm, komunizm, nazizm i inne gówna tego świata! CZŁOWIEK jeden człowiek! sam uznał że nie są natchnione nagle po 1500 lat stwierdził że są nie natchnione i zwiódł miliony ludzi... Gdybyś jeszcze autorka czytała prawdziwą pełną Biblię to można by faktycznie powiedzieć że jesteś chrześcijanką biblijną, owszem nie należącą do żadnych denominacji I Ani katoliczka Ani prawosławna ani protestantka nic, ale jeśli ty czytasz typową protestancka przerobiona Biblię no to sorry bardzo... Brak słów

Kohelet w swojej księdze mówi "nieżywa mucha zepsuje naczynie wonnego olejku, bardziej niż mąrdość, niż sława, zaważy tylko trochę głupoty" (Koh 10,1) a trochę kłamstwa szczególnie o Synu Bożym...
Musimy bardzo dbać o to, żeby wiedzieć w kogo wierzymy. Jezus katolików ma konfesjonał i ma Eucharystie. Jezus protestantów nie wymaga spowiedzi, ani nie mówi że ostatnia wieczerza była pierwszą Mszą, nie chce być obecny w chlebie i winie... Jezus katolików nie uznaje antykoncepcji, ani rozwodów. Jezus protestantów nie zabrania ani antykoncepcji ani rozwodów. Jezus w kościele katolickim mówi - Kościół jest Jeden... Jezus protestantów ma ponad 50 tysięcy różnych denominacji. Gdzie jest JEZUS? Który JEZUS jest prawdziwy? bo na pewno Jezus protestantów i katolików nie jest tym samym Jezusem, skoro tak diametralnie różni się w poglądach.

13 minut temu, Gość gosc napisał:

EUCHARYSTIA
Podważanie obecności Pana Jezusa w Eucharystii, jak on sam mówił że tam jest! Już podczas ostatniej wieczerzy mówił "Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy OTO CIAŁO MOJE" ale protestanci jak zwykle muszą przekręcać, niby Sola scriptura i dosłowność odczytywania Biblii a jak mają to dosłownie podane na tacy i to nie w jednym cytacie ale w wielu to i tak im nie pasuje?! Ważne że robią po swojemu, tak im było fajnie i wygodnie.
"Jam jest chleb życia. Ojcowie wasi jedli mannę na pustyni i pomarli. To jest chleb, który z nieba zstępuje: kto go spożywa, nie umrze. Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata». Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim (J 6,48-56).
"Wśród was są jednak tacy, którzy nie wierzą. Jezus bowiem od początku wiedział o tych, którzy nie wierzyli, oraz o tym, który miał Go zdradzić.
Odtąd wielu Jego uczniów wycofało się i już więcej z Nim nie chodziło." (protestanci też nie wierzą, że Jezus jest obecny w Hostii)
Protestanci negują słowa samego Pana Jezusa! Tylko się wymigują cytatem ["Duch daje życie; ciało na nic się nie przyda. Słowa, które Ja wam powiedziałem, są duchem i są życiem" (Jan 6.63). Tak więc, jeśli "ciało na nic się nie przyda" to dlaczego mielibyśmy spożywać ciało Jezusa w celu posiadania życia wiecznego?] ?
Przecież to jest herezja pytając PO CO MAMY SPOŻYWAĆ, jeśli przecież sam Pan Jezus mówił o tym że mamy spożywać, a oni mówią PO CO! Protestanci mają za nic słowa naszego Pana Jezusa Chrystusa, totalnie za nic...
Raz że bezpośrednie jasne i klarowne słowa Pana Jezusa, że mamy spożywać, a dwa już tłumacząc po ludzku, ciało Jego spożywamy ku umocnieniu ducha i więzi z Panem Jezusem, by wiara w nas wzrastała i by sam Pan w nas wzrastał, by mieć w sobie życie, by mieć w sobie żywego Chrystusa, naszego Pana i Zbawiciela! "Kto bowiem spożywa moje Ciało trwa we mnie, a ja w nim." nie dla ciała go przecież przyjmujemy by brzuchy napełnić, lecz dla strawy duchowej. Jezus mówi wyraźnie o konieczności spożywania Jego ciała, a więc współuczestnictwa w Jego Ciele, w Jego naturze. Przez Jego ludzką (ciało) naturę, mamy kontakt z Jego boską naturą.
A ciało ludzkie owszem na nic się przyda, ale w życiu wiecznym - tam się liczyć będzie tylko dusza, Pan Bóg i Jego Słowo. I w takim sensie były wypowiedziane te słowa.(Jan 6.63)
Dla protestantów dzielenie się chlebem to tylko taki symbol, eee tam nic takiego, no ale Pan Jezus nakazał robić to na pamiątke, no to sie dzielimy i tłumaczymy to tak że jest to dzielenie się Jego słowem we wspólnocie... dla nich łamanie się chlebem to tylko dzielenie się słowem, dla mnie według słów samego Pana Jezusa to przyjmowanie Go pod postacią chleba do siebie do swojego serca ponieważ on jest obecny i utajony w chlebie. Jezus, Jego ciało jest dla nas duchowym pokarmem, a bez niego nie ma życia, co wynika wprost ze słów Pana. Jaką zatwardziałość serca trzeba mieć by tego nie widzieć, by tego nie przyjąć, tylko uciekać się do swoich wygodnych interpretacji? jak tu nie ma nawet czego interpretować, bo słowa Pana są jasne i klarowne.  
"Jam jest chleb życia. !!!Ojcowie wasi jedli mannę na pustyni i pomarli.!!! To jest chleb, który z nieba zstępuje: kto go spożywa, nie umrze. Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba."
"Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: !!!Nie Mojżesz dał wam chleb z nieba!!!, ale dopiero Ojciec mój da wam prawdziwy chleb z nieba. Albowiem chlebem Bożym jest Ten, który z nieba zstępuje i życie daje światu»"
Protestanci traktują TEN CHLEB jako zwykły powszedni chleb, wypiek, ciasto z mąki i wody, taki sam co jedzą na śniadanie, nic szczególnego... ale Ciało Pana Jezusa utajone w chlebie to NIE JEST ZWYKŁY CHLEB służący do zapchania brzucha! Widzicie tą różnice między protestanckim ZWYKŁYM CHLEBEM a CIAŁEM PANA JEZUSA UTAJONYM W CHLEBIE ŻYCIA?
Sama Eucharystia na ołtarzu jest ofiarą ciała Pana Jezusa, którą poniósł na krzyżu, za nasze grzechy. "Ile razy bowiem będziecie jeść ten chleb i pić z tego kielicha, będziecie ogłaszać śmierć Pana, aż przyjdzie."
Dla protestantów, Eucharystia to tylko uczta, biesiada, a nie ofiara. A Chrystus cały czas ofiaruje siebie i swoje ciało dla nas! Nie tylko kiedyś na krzyżu za odpuszczenie grzechów! "To jest chleb, który z nieba zstępuje: kto go spożywa, nie umrze. Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata». Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim"
Protestanci nie dość, że sami podważają obecność Pana Jezusa w Eucharystii co jest jawną herezją i zaprzeczeniem słów Pana Jezusa, to jeszcze świadomie zwodzą innych, zniechęcając do przyjmowania Go!!!

 

PROTESTANCI TO W JAKI SPOSÓB WY SOBIE TŁUMACZYCIE TE WYŻEJ POGRUBIONE CYTATY? JAK INTERPRETUJECIE? PODOBNO SOLA SCRIPTURA I DOSŁOWNOŚĆ ODCZYTYWANIA BIBLII A TUTAJ NAGLE NIE??? TO PROSZĘ BARDZO KAŻDY Z TYCH KOLEJNYCH CYTATÓW MI WYJAŚNIJCIE, TAK NA WASZĄ PROTESTANCKĄ LOGIKE I INTERPRETACJE

O! a nie mówiłam że dominikus za parę dni cudownym trafem powróci?   Szczerze żal mi ciebie, piszesz sam ze sobą i myslisz, że jesteś taki bystry, że nikt tego nie widzi i to już jest poważne zaburzenie. Niestety nerwy cię ponosza , bo wiesz, że nie masz poparcia, nic i nikt za tobą nie stoi, bo prawda jest tylko w Słowie Bożym, które błędnie odbierasz. Patrzysz a nie widzisz. A odbierasz błednie, bo jesteś w sekcie, która wyprała ci mózg. Otwórz swoje serce na prawdę i błagaj Pana Boga o mądrość i dar poznania. Błagaj o skruszenie twojego serca, abyś mógł przyjąć prawdę i objawienie Boga.

"Lecz teraz napisałem wam, abyście nie przestawali z tym, który się mieni bratem, a jest wszetecznikiem lub chciwcem, lub bałwochwalcą, lub oszczercą, lub pijakiem, lub grabieżcą, żebyście z takim nawet nie jadali " - 1 Kor 5:11

protestanci Luteranie jakoś sobie poradzili z ikonoklazmem i dopuścili kult obrazu w swoich świątyniach. Nie tylko na zachodzie ale np. w Warszawie w katedrze luterańskiej pod wezwaniem: Trójcy Św. jest w ołtarzu głównym piękny obraz zmartwychwstałego Jezusa (2m x 3m) oraz krzyż z figurą Jezusa. Jakoś widać im nie przeszkadza w nabożeństwach i nie wpadają w panikę. Film pokazujący tę świątynie jest na youtube .

1 minutę temu, Gość subnet napisał:

protestanci Luteranie jakoś sobie poradzili z ikonoklazmem i dopuścili kult obrazu w swoich świątyniach. Nie tylko na zachodzie ale np. w Warszawie w katedrze luterańskiej pod wezwaniem: Trójcy Św. jest w ołtarzu głównym piękny obraz zmartwychwstałego Jezusa (2m x 3m) oraz krzyż z figurą Jezusa. Jakoś widać im nie przeszkadza w nabożeństwach i nie wpadają w panikę. Film pokazujący tę świątynie jest na youtube .

 

Odpowiedz sobie na pytanie czemu tak bronisz swojej sekty i atakujesz inne sekty? Czemu twoje myslenie kręci się wokół sekt i ludzkich wymysłów i bzdur. Czemu twoja uwaga skupia się na szukaniu belki w oczach innych ludzi? czemu nie słuchasz prawdziwego Słowa Bożego? czemu nie chcesz poznać prawdziwego Boga? Jedynego Boga w Biblii... czy wy się Boga nie boicie?

hostię wymyslili w 1215r. odpowiedz sobie zatem na pytanie, jaki to ma związek z Panem Jezusem i Ewangelią.

Dociekliwa Autorko ja dziwię się że luteranów nazywasz sektą . Przecież oni też są protestantami jak ty .

Prawdziwy Bóg Jezus dokonał kilku ważnych dzieł z pomocą wina a wy wszystkie te dzieła odrzucacie. 

Poza tym sektą nie jest tylko taka wiara , która uznaje że inne wiary też mogą zapewnić wiernym zbawienie, np: Judaizm, prawosławie, Islam ... .

Wy natomiast z Martyną 33 cały czas krzyczycie , że tylko wasze zbory prowadzą do zbawienia a to jest nieprawda.

Autorko ale czemu tak uparcie uciekasz przed odpowiedzią? zadałem ci proste pytanie, jak TY rozumiesz cytaty dotyczące Eucharystii i spożywania ciała Pańskiego, które wyżej zaznaczyłem grubą czcionką. Jeśli wy mówicie że Jezusa nie ma w Hostii podczas Eucharystii, to powiedzcie mi jak WY protestanci rozumiecie tamte cytaty i jestem co wy z tego wymodzicie. Dlaczego tak uciekasz przed tą odpowiedzią? nie wiesz co powiedzieć? taka wyszczekana zawsze jesteś a teraz nie wiesz co powiedzieć, że tak uparcie udajesz że nie widzisz tego pytania? a zadaje ci je już któryś raz z rzędu i kolejny raz z rzędu udajesz że go nie widzisz. Prosta rzecz - jak WY rozumiecie tamte cytaty, jak je interpretujecie.

Bo tak jak nie potrafię zrozumieć że Jehowi nie wierzą że Pan Jezus jest Bogiem po tak dobitnym cytacie jak -> "Rzekł do Niego Filip: «Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy». Odpowiedział mu Jezus: «Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś?" (J 14, 8-9)

tak samo nie potrafie zrozumieć jak po tak jasnych i dobitnych klarownych słowach Pana Jezusa, nie jesteś w stanie uwierzyć (ty i inni protestanci...) w Jego obecność w Eucharystycznym chlebie, no nie wiem po prostu nie wiem jak trzeba to opacznie rozumować żeby białe odczytywać jako czarne! no nie rozumiem, dlatego wytłumacz mi w końcu, jak wy te cytaty interpretujecie i co z nich rozumiecie

jest jasno napisane a wy jeszcze nie wiadomo jak to rozumiecie i jak to interpretujecie, bo tu naprawdę nie ma co kombinować, to jest wszystko jasne

Jestem naprawdę ciekaw waszych interpretacji

2 godziny temu, Gość Autorka napisał:

O! a nie mówiłam że dominikus za parę dni cudownym trafem powróci?   Szczerze żal mi ciebie, piszesz sam ze sobą i myslisz, że jesteś taki bystry, że nikt tego nie widzi i to już jest poważne zaburzenie. Niestety nerwy cię ponosza , bo wiesz, że nie masz poparcia, nic i nikt za tobą nie stoi, bo prawda jest tylko w Słowie Bożym, które błędnie odbierasz. Patrzysz a nie widzisz. A odbierasz błednie, bo jesteś w sekcie, która wyprała ci mózg. Otwórz swoje serce na prawdę i błagaj Pana Boga o mądrość i dar poznania. Błagaj o skruszenie twojego serca, abyś mógł przyjąć prawdę i objawienie Boga.

żałosna jesteś, nie odwracaj kota ogonem tylko odpowiadaj na pytanie i nie udawaj greka bo my nie w Grecji jesteśmy, po prostu widać że masz ZERO argumentów i jedyne co potrafisz robić to wyzwać, albo pociskać jakieś pierdoły. To ja tobie współczuje dziewczyno i ciebie mi żal i twojego protestanckiego zakłamania w którym już się sama tak zapętliłaś, że teraz nie wiesz jak wybrnąć, czekasz pewnie aż cie Martyna wyratuje i odpowie za ciebie

54 minuty temu, Gość subnet napisał:

Dociekliwa Autorko ja dziwię się że luteranów nazywasz sektą . Przecież oni też są protestantami jak ty .

Prawdziwy Bóg Jezus dokonał kilku ważnych dzieł z pomocą wina a wy wszystkie te dzieła odrzucacie. 

Poza tym sektą nie jest tylko taka wiara , która uznaje że inne wiary też mogą zapewnić wiernym zbawienie, np: Judaizm, prawosławie, Islam ... .

Wy natomiast z Martyną 33 cały czas krzyczycie , że tylko wasze zbory prowadzą do zbawienia a to jest nieprawda.

 

Nie jestem żadną protestantką. Nie protestuję przeciwko niczemu ani nikomu. Sekta kk nie jest dla mnie żadnym punktem odniesienie abym miała do niej odnosić swoją przynależnosc duchową i protestować przeciwko jej herezjom. Sekta kk w ogóle dla mnie nie istnieje i stoi na równi z każdą inną religią na świecie. Każda religia to zło i zwiedzenie, każda jedna na całym świecie, wszystko to to kłamstwo i oszustwo. Wiele razy już to tutaj pisałam.

Ja należę do Kościoła Jezusa Chrystusa, do którego przyciągnał mnie sam Bóg Ojciec wyrywając mnie z bagna tego świata i obmywając we krwi zabitego Baranka. Takiego Koscioła, którego fundamentem jest Słowo Samego Boga, a siłę i wytrwałośc daje mi Duch Święty, którego dostałam od Boga Ojca,a który prowadzi mnie prostą, wąską drogą do domu. I wam również tego życzę, abyście otrzymali ten wspaniały dar od Boga, który wywraca całe zycie do góry nogami, ale jest prawdą i to jest najważniejsze.

Nie mierz wszystkich swoją miarą... skoro ty krzyczysz i irytujesz się, to nie znaczy, ze ja też. Jestem permanentnie spokojna i mam spokój w swoim sercu, bo jestem szczęśliwa, żyję w prawdzie i jestem dzieckiem BOGA  Nie jestem w stanie walczyć z wami, ani nawet nie mam takiego zamiaru. Jestem tutaj wyłącznie z miłosci do mojego Boga. Jesli nie chcesz przyjac prawdy, to twoja sprawa, ale nie będziesz mieć już wymówki przed Bogiem, że nie miałes szansy jej poznać. Rób co chcesz. Prześledź proszę uważnie wszystkie wypowiedzi i poznaj owoce wiary kk, być moze zauważysz kto tutaj krzyczy, niecierpliwi się, wyzywa i bluzga... i lepiej nie rzucaj bezpodstawnych kłamstw bo za każde słowo i kłamstwo będziesz musiał zapłacić przed Bogiem. 

14 minut temu, Gość gsoc napisał:

żałosna jesteś, nie odwracaj kota ogonem tylko odpowiadaj na pytanie i nie udawaj greka bo my nie w Grecji jesteśmy, po prostu widać że masz ZERO argumentów i jedyne co potrafisz robić to wyzwać, albo pociskać jakieś pierdoły. To ja tobie współczuje dziewczyno i ciebie mi żal i twojego protestanckiego zakłamania w którym już się sama tak zapętliłaś, że teraz nie wiesz jak wybrnąć, czekasz pewnie aż cie Martyna wyratuje i odpowie za ciebie

22 minuty temu, Gość gsoc napisał:

Autorko ale czemu tak uparcie uciekasz przed odpowiedzią? zadałem ci proste pytanie, jak TY rozumiesz cytaty dotyczące Eucharystii i spożywania ciała Pańskiego, które wyżej zaznaczyłem grubą czcionką. Jeśli wy mówicie że Jezusa nie ma w Hostii podczas Eucharystii, to powiedzcie mi jak WY protestanci rozumiecie tamte cytaty i jestem co wy z tego wymodzicie. Dlaczego tak uciekasz przed tą odpowiedzią? nie wiesz co powiedzieć? taka wyszczekana zawsze jesteś a teraz nie wiesz co powiedzieć, że tak uparcie udajesz że nie widzisz tego pytania? a zadaje ci je już któryś raz z rzędu i kolejny raz z rzędu udajesz że go nie widzisz. Prosta rzecz - jak WY rozumiecie tamte cytaty, jak je interpretujecie.

Bo tak jak nie potrafię zrozumieć że Jehowi nie wierzą że Pan Jezus jest Bogiem po tak dobitnym cytacie jak -> "Rzekł do Niego Filip: «Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy». Odpowiedział mu Jezus: «Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś?" (J 14, 8-9)

tak samo nie potrafie zrozumieć jak po tak jasnych i dobitnych klarownych słowach Pana Jezusa, nie jesteś w stanie uwierzyć (ty i inni protestanci...) w Jego obecność w Eucharystycznym chlebie, no nie wiem po prostu nie wiem jak trzeba to opacznie rozumować żeby białe odczytywać jako czarne! no nie rozumiem, dlatego wytłumacz mi w końcu, jak wy te cytaty interpretujecie i co z nich rozumiecie

jest jasno napisane a wy jeszcze nie wiadomo jak to rozumiecie i jak to interpretujecie, bo tu naprawdę nie ma co kombinować, to jest wszystko jasne

Jestem naprawdę ciekaw waszych interpretacji

Dobrze wiem kim jestes i dobrze wiesz, ze już wiele razy ci odpowiadałam na te pytania i nie mam zamiaru w kółko tego wałkować. Szkoda mojego czasu, bo dobrze wiesz, że zadajesz pytania i ignorujesz odpowiedzi i ciągle zadajesz te same pytania... no ile można? Ja ci udzieliłam już odpowiedzi na wszystkie pytania, natomiast ty nie odpowiedziałes na 1 podstawowe. Będę rozmawiać kiedy wyjaśnisz mi dlaczego kk sfałszowało przykazania Boga.

A jesli masz pragnienie tkwić w kłamstwie to tkwij. 

36 minut temu, Gość Autorka napisał:

Dobrze wiem kim jestes i dobrze wiesz, ze już wiele razy ci odpowiadałam na te pytania i nie mam zamiaru w kółko tego wałkować. Szkoda mojego czasu, bo dobrze wiesz, że zadajesz pytania i ignorujesz odpowiedzi i ciągle zadajesz te same pytania... no ile można? Ja ci udzieliłam już odpowiedzi na wszystkie pytania, natomiast ty nie odpowiedziałes na 1 podstawowe. Będę rozmawiać kiedy wyjaśnisz mi dlaczego kk sfałszowało przykazania Boga.

A jesli masz pragnienie tkwić w kłamstwie to tkwij. 

Nie sfałszowało i miałaś to już też wyjaśnione 17 razy ale jak widać nie dotarło że pytasz po raz kolejny, ale to już twój problem

46 minut temu, Gość Autorka napisał:

Nie jestem żadną protestantką. Nie protestuję przeciwko niczemu ani nikomu. Sekta kk nie jest dla mnie żadnym punktem odniesienie abym miała do niej odnosić swoją przynależnosc duchową i protestować przeciwko jej herezjom. Sekta kk w ogóle dla mnie nie istnieje i stoi na równi z każdą inną religią na świecie. Każda religia to zło i zwiedzenie, każda jedna na całym świecie, wszystko to to kłamstwo i oszustwo. Wiele razy już to tutaj pisałam.

Ja należę do Kościoła Jezusa Chrystusa, do którego przyciągnał mnie sam Bóg Ojciec wyrywając mnie z bagna tego świata i obmywając we krwi zabitego Baranka. Takiego Koscioła, którego fundamentem jest Słowo Samego Boga, a siłę i wytrwałośc daje mi Duch Święty, którego dostałam od Boga Ojca,a który prowadzi mnie prostą, wąską drogą do domu. I wam również tego życzę, abyście otrzymali ten wspaniały dar od Boga, który wywraca całe zycie do góry nogami, ale jest prawdą i to jest najważniejsze.

Nie mierz wszystkich swoją miarą... skoro ty krzyczysz i irytujesz się, to nie znaczy, ze ja też. Jestem permanentnie spokojna i mam spokój w swoim sercu, bo jestem szczęśliwa, żyję w prawdzie i jestem dzieckiem BOGA  Nie jestem w stanie walczyć z wami, ani nawet nie mam takiego zamiaru. Jestem tutaj wyłącznie z miłosci do mojego Boga. Jesli nie chcesz przyjac prawdy, to twoja sprawa, ale nie będziesz mieć już wymówki przed Bogiem, że nie miałes szansy jej poznać. Rób co chcesz. Prześledź proszę uważnie wszystkie wypowiedzi i poznaj owoce wiary kk, być moze zauważysz kto tutaj krzyczy, niecierpliwi się, wyzywa i bluzga... i lepiej nie rzucaj bezpodstawnych kłamstw bo za każde słowo i kłamstwo będziesz musiał zapłacić przed Bogiem. 

Mówisz że prowadzicie prostą drogą do domu Ojca? Tyle że prosta droga to tylko do piekła wiedzie... Natomiast do nieba do domu ojca prowadzi kręta i ciernista droga. No ale jak idziesz prostą to sobie idź... 

Co do tego twojego zarzeka się że nie jesteś protestantka, to naprawdę nie masz przed sobą dzieci z przedszkola żeby nam wciskać tego typu kity. Czytasz typową najbardziej protestancka wersję Biblii okrojona z kilku ksiąg która po 1500 lat usunął Luther - CZŁOWIEK! Nagle sobie stwierdził że są nie natchnione i zwiódł miliony. Gdybyś chociaż czytała pełną Biblię to mógłbym przyznać rację że nie jesteś protestantką... Dodatkowo używasz typowo protestanckich określeń typu księgi Mojżeszowe, objawienie Jana zamiast Apokalipsa, zakon zamiast prawo i prorocy, zbór oczywiście i tego typu inne protestanckie nazewnictwo. Jeśli ty naprawdę komuś chcesz wcisnąć kit że ty nie jesteś protestantką, to jesteś albo naiwna albo po prostu głupia. Albo nas masz za ...ów, masz nas za małe dzieciątka naiwne z przedszkola. Ewidentnie robisz jedno a zaprzeczasz temu mówiąc drugie. Tak się nie da dziewczyno... Także siedzę zdecyduj w końcu kim ty tak naprawdę jesteś bo, Jak na razie to okłamujesz przede wszystkim samą siebie.

Co do sekty to prędzej jest nią protestantyzm który zapoczątkował wasz guru Luter zwodząc miliony i wprowadzając ideologie od której zaczął się zarówno nazizm jak i marksizm i komunizm, a że pewna księgi nie pasiły do jego ideologii i propagandy No to nie usunął, wcisnął naiwniaku że są nie natchnione, mimo że przez 1500 lat były natchnione... To kto wie lepiej wasz guru Luter, Czy ludzie z czasów Chrystusowych którzy byli u początków formowania Biblii? Wiadomo że ci drudzy... Ale to i tak wolisz czytać okrojoną Biblia protestancką i jeszcze namawiać będziesz że ty nie jesteś protestantką.

Naprawdę żałosne.

@merkaba czemu te protestantki mają takie zatwardziałe serca odporne na prawdę eucharystyczną? 

Po tej twojej wypowiedzi, że : " Każda religia to zło i zwiedzenie, każda jedna na całym świecie, wszystko to to kłamstwo i oszustwo ".. czyli twoja religia też? to właściwie można by zakończyć dyskusję.

Dziękuję ci , że napisałaś, że jesteś spokojna bo tego nie zauważyłem.

niestety to wy zmieniliście wasze 9 przykazanie , bo widzę że dotyczy ono tylko sytuacji gdy jesteście w roli świadka (np. w sądzie) i tylko wtedy was obowiązuję. A w sytuacji gdy rozmawiacie tylko między sobą (np. na ulicy ) to już  mówicie bez umiaru, obmawiacie inne wyznania bez litości.

Czy nie dochodzi tobie do głowy fakt , że niemożliwym jest by setki milionów wiernych wyznań i zakonów katolickich , prawosławnych i grekokatolickich czy koptyjskich lub ormiańskich miałoby pójść do piekła ( z powodu wizerunku lub ikony), bo wam się tak w główkach pomieszało?

Wiele tyś. mnichów lub eremitów spędziło swój żywot w ascezie całego życia na pustyni, o chlebie i wodzie . A ty autorko uważasz, że pójdą  do piekła bo ten czy inny miał na ścianie krzyż z figurą Jezusa ?

Takie myślenie jest bardzo niebezpieczne i może doprowadzić do pychy całego waszego zboru.

Największym objawem ich pychy jest ich "PEWNOŚĆ ZBAWIENIA" nie ważne że jesteś całe życie łajdakiem oszustem złodziejem albo mordercą, Ważne że wierzysz w Jezusa że umarł za ciebie na krzyżu i już masz zbawienie według protestantów. Oni są tak tego pewni że nawet faryzeusze to tacy pewni i pyszni nie byli.

I nadal nie odpowiedzieli Dlaczego pozwalają na rozwody skoro Jezus zakazał, dlaczego w ogóle nie mają małżeństw tylko jakieś dziwne kontrakty, Dlaczego zezwalają na kobiety pastorki biskupki, skoro Jezus mówił że kapłani duchowieństwo to rola męska. No jest wiele absurdów w protestantyzmie i jakoś w tym problemu nie widzę że mają gdzieś Słowa Pana Jezusa, Ważne że ciągle wbijają szpile jedynemu prawdziwemu kościołowi apostolskiemu chrystusowemu katolickiemu. i to jeszcze robią to z taką naprawdę szatańską zaciętościa i zawziętością. Pan Jezus mówił "Jeśli mnie prześladowali to i was będą" Szatan na różne sposoby próbuję rozwalić kościół Boży ale on od dwóch tysięcy lat trwa, właśnie dzięki Bogu trwa, bo on chroni swoje owieczki i nie pozwoli go zniszczyć, ani żydzi, ani Jehowi, Ani szatański islam, którym Żydzi szczują na chrześcijan, ani Luter z milionami zwiedzionych nie zniszczy kościoła. Pan Bóg nigdy na to nie pozwoli. A czym większa piana na ryjach protestantów z nienawiści do katolików tym bardziej widać kto ich inspiruje do tej "walki" bo każdy doskonale widzi że to zawsze protestanci atakują katolików, nigdy odwrotnie. Jak oglądam czasami katolickie kanały na YouTube to pod każdym filmem protestanci wyzywają wszystkich, osadzają, plują nienawiścią. A jakoś protestanckimi filmikami nie widzę katolików. Bo prawdziwa wiara kłamstwem się nie zajmuje... Tylko kłamstwo atakuje prawdę. 

Z tą pewnością zbawienia to więcej pokory drodzy protestanci, To my jesteśmy dla Boga a nie Pan Bóg dla nas. To on decyduje a nie że wy macie pewność i jeszcze się puszycie. to jest idealny przykład przypowieści z celnikiem i faryzeusze którzy modlili się w świątyni. Celnik wiedział że jest grzeszny, był pokorny i uniżony nawet bał się spojrzeć ku górze. A wy protestanci jesteście jak ci faryzeusze, wywyższać się, macie swoją "pewność zbawienia" i tak masz swoją postawą stawiacie się na równi z Bogiem, A w sumie to stawiacie się nad nim! zero pokory, zero uniżenia, tak jakbyście to wy rozdawali karty, że ze swoją zadufaną pewnością ogłaszacie swoje zbawienie! Żebyście się kiedyś nie zdziwili jak was Pan Bóg ustawi do pionu. Ci od wieży Babel, też stawiali na swoim, tak jak i wy i tak samo jak wy stawiali się na równi z Bogiem, a nawet sadzili się wyżej, A jak to się dla nich skończyło to dobrze wiecie...

Autorko i Martyna i inni protestanci po co wy w ogóle czytacie pismo święte po co zajmujecie się Bogiem po co tracicie czas na to wszystko, zamiast żyć sobie jak paniska, przecież wystarczy, że wierzycie to i tak będziecie zbawieni... 

Bycie grubym to zwykle oznaka niczego więcej niż zaniedbania. podaję jej przykładowy jadłospis w czasie diety:

1. Śniadanie: 2 kanapki z serkiem śmietankowym i pomidorem, oczywiście z pieczywa razowego
2. drugie sniadanie: pomarańcz
3. obiad: plaster chudego schabu, trochę ziemniaków, surówka
4. kolacja: kawałek łososia wędzonego

albo:

1. Śniadanie: 2 kanapki z twarożkiem z rzodkiewką i szczypiorkiem
2. drugie śniadanie: 3 mandarynki
3. obiad: ryba smażona (ale bez panierki), trochę ziemniaków, surówka
4. kolacja: 2 jajka na twardo, kromka chleba razowego

albo:

1. śniadanie: 2 jajka na twardo, kromka chleba razowego
2. drugie śniadanie: 2 kanapki z chudą szynką i ogórkiem konserwowym
3. obiad: talerz zupy pomidorowej (makaron pełnoziarnisty)
4. kolacja: serek wiejski, 10 orzechów włoskich

albo:

1. śniadanie: serek wiejski i bułka pełnoziarnista
2. drugie śniadanie: kanapka z chudą szynką i rzodkiewkami, jabłko
3. obiad: stek z polędwicy i mix sałat
4. kolacja: ser mozzarella z pomidorem i kromką chleba razowego

dieta cud pewnej forumowiczki,

Psalm 115

1 Nie nam, Panie, nie nam, 
lecz Twemu imieniu daj chwałę
za Twoją łaskawość i wierność! 
2 Czemu mają mówić poganie: 
«A gdzież jest ich Bóg?»
3 Nasz Bóg jest w niebie; 
czyni wszystko, co zechce. 
4  Ich bożki to srebro i złoto, 
robota rąk ludzkich. 
5 Mają usta, ale nie mówią; 
oczy mają, ale nie widzą. 
6 Mają uszy, ale nie słyszą; 
nozdrza mają, ale nie czują zapachu. 
7 Mają ręce, lecz nie dotykają; 
nogi mają, ale nie chodzą; 
gardłem swoim nie wydają głosu. 
8 Do nich są podobni ci, którzy je robią, 
i każdy, który im ufa. 

Martyna33 dziękuję za polecenie, poszukam tego filmu.

2 minuty temu, martyna 33 napisał:

Autorko... polecam obejrzeć dokument Tomasza Sekielskiego. Długo wyczekiwany i niezwykle potrzebny film o KK. Wreszcie ktoś miał odwagę poruszyć ten temat. Większość Polaków woli mieć jednak klapki na oczach. I niestety znajdą się tacy, których "uczucia religijne" zostaną urażone prawdą. Warto samemu zobaczyć ten film i zrozumieć co tak naprawdę dzieje się w polskim kościele. 

.(pisze z kropkami ponieważ jest to zaburzenie opisane czytaj net..brak przekazu obrazu przestrzennego do mózgu)...byłam na filmie kler jakie mamy rodziny takie mamy księży ..i nie tylko to się dzieje miedzy klerem....kochanie nie tylko  księża... opowiadał mi lekarz kolega siostrzenicy wtedy jeszcze student.....ze jak ojciec się pokłócił z matka to szedł do jego pokoju i korzystał z jego odbytu......a w normalnych rodzina ile ojców wykorzystywało dzieci a dużo domach dziecka........wiec co ty tu ...na Boga plujesz ich wine Bóg jest winien ze księża pobłądzili.........NAPLUĆ NA BOGA ponieważ  LUDZIE CO MIELI WYTRZYMAĆ W... CZYSTOŚCI NIE WYTRZYMALI........tO ZDROWE CHŁOPY.....ALBO PORANNIE CHŁOPCZYKI....JAK Z ZROZUMIENIEM OGLĄDAŁAŚ FILM KLER TO ZOBACZYŁAŚ PSYCHIKĘ TYCH KSIĘŻY...KAŻDY Z PATOLOGICZNEGO DOMU KAŻDY PRZEŻYŁ TRAGICZNIE ZOSTAŁ...SKRZYWDZONY I KRZYWDZIŁ..!!!!!! wiec czemu plujesz na Boga??  proszę tu odpisz dlaczego plujesz na Boga...

Przed chwilą, Gość Autorka napisał:

Martyna33 dziękuję za polecenie, poszukam tego filmu.

oglądałam film kler...sami poranieni ludzie...którzy późnej ranili....psychika rozwalana dobry film kler..szkoda mi tych ludzi...poranionych...ale dlaczego pluje się za to na Boga to do tej pory nie rozumiem......proszę odpisz mi dlaczego pluje się na Boga za to....

31 minut temu, danuta grytschuk napisał:

oglądałam film kler...sami poranieni ludzie...którzy późnej ranili....psychika rozwalana dobry film kler..szkoda mi tych ludzi...poranionych...ale dlaczego pluje się za to na Boga to do tej pory nie rozumiem......proszę odpisz mi dlaczego pluje się na Boga za to....

Na Pana Boga to plują ludzie, którzy tworzą ta sektę kk.

Pamiętaj jesli ich bronisz i bronisz tej instytucji to kary które spadną na nich dosięgną też tych, którzy bronią. Zatem prosze cię nawróć się i uwierz w Ewangelię Jezusa. Czytaj Pismo Święte, a przekonasz się , ze kk nie ma nic wspólnego z Bogiem i Pismem Świętym. Ratuj się póki możesz. Piszę to z miłoscią i troską.

1 godzinę temu, martyna 33 napisał:

Autorko... polecam obejrzeć dokument Tomasza Sekielskiego. Długo wyczekiwany i niezwykle potrzebny film o KK. Wreszcie ktoś miał odwagę poruszyć ten temat. Większość Polaków woli mieć jednak klapki na oczach. I niestety znajdą się tacy, których "uczucia religijne" zostaną urażone prawdą. Warto samemu zobaczyć ten film i zrozumieć co tak naprawdę dzieje się w polskim kościele.  

Martyna ale czy gdyby twój pastor okazałby się nawet mordercą czy też pedofilem to porzuciłabyś Boga i Jezusa? dlaczego zatem katolikom karzesz odchodzić jeśli to księża robią złe rzeczy, a nie my wierni! Zresztą księża to tylko ludzie a nie roboty, oni też upadają, tak jak upadł Judasz, tak jak upadł Apostoł Piotr który trzy razy się zaparł Pana Jezusa. Czy to powód do tego by odwrócić się od Jezusa bo miał takich apostołów??? czy to powód by odwrócić się od Boga bo jakiś ksiądz grzeszy? no błagam Cie...