Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takaja

starsza kobieta, młodszy facet

Polecane posty

Gość Gosc
1 minutę temu, Gość Xxxxxx napisał:

Prawda boli ? Wiekszosc facetow jakich znam i miało starsza to albo je tylko pukali A do związku rowiesniczka albo matka ich zostawiła w dzieciństwie albo była tyranka i szukają drugiej matki 

Moja mama jest starsza od taty o 14 lat, niedlugo stuknie im 35 lat od ślubu, mieli normalne relacje z rodzicami. Więc współczuję Ci znajomych. W okolicy mnie dużo jest takich par, ale ja mieszkam w dużym mieście a nie na wsi gdzie ludzie dupami śpiewają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość
4 minuty temu, Gość obawa napisał:

Szczerze wypowiem się na moim przykładzie.Byłam w związku z młodszym mężczyzną.Ja 30 on 24.Różnica wieku nie miała dla nas znaczenia.Ja na 30 lat nie wyglądam jestem niska szczupła kto mnie nie zna myśli że góra mam 23lata.On jak na swój wiek wygląda poważnie.Przez pierwsze miesiące było nam dobrze.Dogadywaliśmy się spędzalismy każdą wolną chwilę.Nie było kłotni fochów cichych dni.Schody zaczęły się gdy zaproponowałam wspólne zamieszkanie.Ja mieszkam sama on kątem u rodziców.Miesznamy w odległości od siebie 34km.Więc zamiast jeździć te km mogliśmy razem mieszkać.I tu był problem w postaci tego że jego rodzina miała jakieś ale.Stwierdzili że jestem materialistką i chce tylko jego pieniędzy a w sumie zarabiam więcej od niego.Potem krytykowali mój wygląd i wiek.Wmówili mu że za 10 lat będę stara pomarszczona i różnica tych 6 lat będzie widoczna nie mówiąc już o tym że stać go na lepszą kobietę bo skoro ja mam 30 lat i nie mam męża dziecka psa i kota to coś ze mną nie tak.Niby się nie przejął tym gadaniem ale zrobił się inny.Milczący.Wycofywał się aż pewnego razu przyjechał do mnie o 1 w nocy po to żeby powiedzieć że to koniec.Tak po prostu mimo że niby kocha musi się to skończyć.Miesiąc po tym widziałam go z inną.Młodszą dziewczyną na oko 20 lat.Czy był szczęśliwy?Z jego oczu i smutku na twarzy wynikało że nie.Opinia ludzi w tym przypadku skrzywdziła dwoje ludzi.Różnica wieku okazała się istotna.

Zawsze trzeba sobie jakoś zła sytuację wyjaśnić na własne kopyto , gdyby Cię kochał to by z Tobą na koniec świata uciekł i by ludzie nie mieli nic do gadania , poprpstu sam przejrzał na oczy że z każdym dniem się zmieniasz na nie korzyść A później to się będzie już potwornie pogłębiać, nie od dziś wiadomo że młoda kobieta to oznaka płodności czyli miernik atrakcyjności, przeoczylas biologię i tyle 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscc
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Weź sobie te wielkie zmarszczki posmaruj bo sie patrzec nie da 

dla ciebie to już tylko trumna na stare lata, przed zejściem polecam jeszcze wyjać z piczy pajeczyny, może jakiś miłośnik nekrofilii bedzie miał pozytek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grubaski
13 minut temu, Gość obawa napisał:

Szczerze wypowiem się na moim przykładzie.Byłam w związku z młodszym mężczyzną.Ja 30 on 24.Różnica wieku nie miała dla nas znaczenia.Ja na 30 lat nie wyglądam jestem niska szczupła kto mnie nie zna myśli że góra mam 23lata.On jak na swój wiek wygląda poważnie.Przez pierwsze miesiące było nam dobrze.Dogadywaliśmy się spędzalismy każdą wolną chwilę.Nie było kłotni fochów cichych dni.Schody zaczęły się gdy zaproponowałam wspólne zamieszkanie.Ja mieszkam sama on kątem u rodziców.Miesznamy w odległości od siebie 34km.Więc zamiast jeździć te km mogliśmy razem mieszkać.I tu był problem w postaci tego że jego rodzina miała jakieś ale.Stwierdzili że jestem materialistką i chce tylko jego pieniędzy a w sumie zarabiam więcej od niego.Potem krytykowali mój wygląd i wiek.Wmówili mu że za 10 lat będę stara pomarszczona i różnica tych 6 lat będzie widoczna nie mówiąc już o tym że stać go na lepszą kobietę bo skoro ja mam 30 lat i nie mam męża dziecka psa i kota to coś ze mną nie tak.Niby się nie przejął tym gadaniem ale zrobił się inny.Milczący.Wycofywał się aż pewnego razu przyjechał do mnie o 1 w nocy po to żeby powiedzieć że to koniec.Tak po prostu mimo że niby kocha musi się to skończyć.Miesiąc po tym widziałam go z inną.Młodszą dziewczyną na oko 20 lat.Czy był szczęśliwy?Z jego oczu i smutku na twarzy wynikało że nie.Opinia ludzi w tym przypadku skrzywdziła dwoje ludzi.Różnica wieku okazała się istotna.

I jeszcze jedno jak już miesiąc później go widziałaś z inną to masz dowód jak Cię kochał, pewnie rodzina to była przykrywka dlaczego Cię zostawia A tak naprawdę miał młoda na oku już od dawna , ktos kto kocha nie zalatwia sobie nowej panny w miesiąc 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawa
2 minuty temu, Gość Gość gość napisał:

Zawsze trzeba sobie jakoś zła sytuację wyjaśnić na własne kopyto , gdyby Cię kochał to by z Tobą na koniec świata uciekł i by ludzie nie mieli nic do gadania , poprpstu sam przejrzał na oczy że z każdym dniem się zmieniasz na nie korzyść A później to się będzie już potwornie pogłębiać, nie od dziś wiadomo że młoda kobieta to oznaka płodności czyli miernik atrakcyjności, przeoczylas biologię i tyle 

Każdy starzeje się inaczej nie będę dalej wchodzić w dyskusję co do kochania myśle że presją rodziny pochała go do tej decyzji.Nikt za nas życia nie przeżyje to my jesteśmy odpowiedzialni za to jakie jest czy będzie może kiedyś dorośnie do tej myśli że rodzina ma mieć guzik do gadania z kim życie sobie układa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
12 minut temu, Gość obawa napisał:

Szczerze wypowiem się na moim przykładzie.Byłam w związku z młodszym mężczyzną.Ja 30 on 24.Różnica wieku nie miała dla nas znaczenia.Ja na 30 lat nie wyglądam jestem niska szczupła kto mnie nie zna myśli że góra mam 23lata.On jak na swój wiek wygląda poważnie.Przez pierwsze miesiące było nam dobrze.Dogadywaliśmy się spędzalismy każdą wolną chwilę.Nie było kłotni fochów cichych dni.Schody zaczęły się gdy zaproponowałam wspólne zamieszkanie.Ja mieszkam sama on kątem u rodziców.Miesznamy w odległości od siebie 34km.Więc zamiast jeździć te km mogliśmy razem mieszkać.I tu był problem w postaci tego że jego rodzina miała jakieś ale.Stwierdzili że jestem materialistką i chce tylko jego pieniędzy a w sumie zarabiam więcej od niego.Potem krytykowali mój wygląd i wiek.Wmówili mu że za 10 lat będę stara pomarszczona i różnica tych 6 lat będzie widoczna nie mówiąc już o tym że stać go na lepszą kobietę bo skoro ja mam 30 lat i nie mam męża dziecka psa i kota to coś ze mną nie tak.Niby się nie przejął tym gadaniem ale zrobił się inny.Milczący.Wycofywał się aż pewnego razu przyjechał do mnie o 1 w nocy po to żeby powiedzieć że to koniec.Tak po prostu mimo że niby kocha musi się to skończyć.Miesiąc po tym widziałam go z inną.Młodszą dziewczyną na oko 20 lat.Czy był szczęśliwy?Z jego oczu i smutku na twarzy wynikało że nie.Opinia ludzi w tym przypadku skrzywdziła dwoje ludzi.Różnica wieku okazała się istotna.

Przykre, że związek zniszczyło ograniczenie mentalne jego rodziców. Ale on tez się nie popisał, widocznie ma za słaby charakter, znajdziesz kogoś lepszego. Moja znajoma ma męża młodszego o 6 lat, dwójke dzieci z nim i nikt nie robił problemów, kolejna ma 8 lat młodszego narzeczonego, wszystcy mu zazdroszcza lasensji (jest niezła i inteligentna), znam mnóstwo takich par i nikt nikomu nie robił problemow a raczej bym wiedziała. Współczuję Ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawa

Nie musicie mi współczuć bo nie po to pisałam odpowiedź do tematu.Prędzej jemu współczucie by się przydało że ma taką rodzinę i takie myślenie.Ja sobie poradziłam z porażką żyję jak dawniej a on jest tylko wspomnieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Przykre, że związek zniszczyło ograniczenie mentalne jego rodziców. Ale on tez się nie popisał, widocznie ma za słaby charakter, znajdziesz kogoś lepszego. Moja znajoma ma męża młodszego o 6 lat, dwójke dzieci z nim i nikt nie robił problemów, kolejna ma 8 lat młodszego narzeczonego, wszystcy mu zazdroszcza lasensji (jest niezła i inteligentna), znam mnóstwo takich par i nikt nikomu nie robił problemow a raczej bym wiedziała. Współczuję Ci

Jasne rodzina wszystkiemu winna , rodzina mogła co najwyżej zasiać ziarno zwątpienia , on sam czuł że to nie wypali więc odszedł, ja sama byłam ze starszym jakiś czas ale coraz bardziej denerwowalo mnie jego dziadzienie, znalazłam rówieśnika i jestem szczęśliwa, tym bardziej że polki obrzydliwie brzydna z wiekiem więc nie ma czegoś takiego jak atrakcyjna 40 stka w Polsce, czemu ludzie aż tak boją się prawdy zamiast się pogodzić z idacym czasem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość
4 minuty temu, Gość obawa napisał:

Nie musicie mi współczuć bo nie po to pisałam odpowiedź do tematu.Prędzej jemu współczucie by się przydało że ma taką rodzinę i takie myślenie.Ja sobie poradziłam z porażką żyję jak dawniej a on jest tylko wspomnieniem

Znowu powtarzam rodzina nie ma nic do tego , ja też byłam ze swoim starszym facetem dopóki ja tego chciałam, zdanie rodziców mnie nie obchodziło, odeszłam dopiero jak stwierdziłam że na dłuższą metę to same problemy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość Gość gość napisał:

Znowu powtarzam rodzina nie ma nic do tego , ja też byłam ze swoim starszym facetem dopóki ja tego chciałam, zdanie rodziców mnie nie obchodziło, odeszłam dopiero jak stwierdziłam że na dłuższą metę to same problemy 

Każda rodzina jest inna.Co się wypowiadacie jak ch0j wiecie skoro autorka tak napisała to tak jest.Ja sam 4 lata temu zrezygnowałem z kobiety przez gadanie matki.Nie pasowała jej pod każdym względem głupi byłem że jej posłuchałem.Od tej pory nikogo tak nie pokochałem jak tamtą dziewczynę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, Gość obawa napisał:

Szczerze wypowiem się na moim przykładzie.Byłam w związku z młodszym mężczyzną.Ja 30 on 24.Różnica wieku nie miała dla nas znaczenia.Ja na 30 lat nie wyglądam jestem niska szczupła kto mnie nie zna myśli że góra mam 23lata.On jak na swój wiek wygląda poważnie.Przez pierwsze miesiące było nam dobrze.Dogadywaliśmy się spędzalismy każdą wolną chwilę.Nie było kłotni fochów cichych dni.Schody zaczęły się gdy zaproponowałam wspólne zamieszkanie.Ja mieszkam sama on kątem u rodziców.Miesznamy w odległości od siebie 34km.Więc zamiast jeździć te km mogliśmy razem mieszkać.I tu był problem w postaci tego że jego rodzina miała jakieś ale.Stwierdzili że jestem materialistką i chce tylko jego pieniędzy a w sumie zarabiam więcej od niego.Potem krytykowali mój wygląd i wiek.Wmówili mu że za 10 lat będę stara pomarszczona i różnica tych 6 lat będzie widoczna nie mówiąc już o tym że stać go na lepszą kobietę bo skoro ja mam 30 lat i nie mam męża dziecka psa i kota to coś ze mną nie tak.Niby się nie przejął tym gadaniem ale zrobił się inny.Milczący.Wycofywał się aż pewnego razu przyjechał do mnie o 1 w nocy po to żeby powiedzieć że to koniec.Tak po prostu mimo że niby kocha musi się to skończyć.Miesiąc po tym widziałam go z inną.Młodszą dziewczyną na oko 20 lat.Czy był szczęśliwy?Z jego oczu i smutku na twarzy wynikało że nie.Opinia ludzi w tym przypadku skrzywdziła dwoje ludzi.Różnica wieku okazała się istotna.

Ale to jakiś dupek moim zdaniem. Skoro było wam razem dobrze i tego chcieliście to miałbym gdzieś opinie i gadanie ludzi. Ludzie za nikogo życia nie przeżyją i są zazwyczaj gadzinami ze szpilą w ręku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość
4 minuty temu, Gość gość napisał:

Każda rodzina jest inna.Co się wypowiadacie jak ch0j wiecie skoro autorka tak napisała to tak jest.Ja sam 4 lata temu zrezygnowałem z kobiety przez gadanie matki.Nie pasowała jej pod każdym względem głupi byłem że jej posłuchałem.Od tej pory nikogo tak nie pokochałem jak tamtą dziewczynę

To jak było wie ten facet a nie ona , oczywiście że w jego wzroku doszukiwala się smutku bo by sobie włosy z głowy wyrwala jakby zobaczyła że nowa młoda to jego oczko w głowie, Trzeba iść dalej a nie wymyślać głupoty 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxxx
42 minuty temu, Gość obawa napisał:

Szczerze wypowiem się na moim przykładzie.Byłam w związku z młodszym mężczyzną.Ja 30 on 24.Różnica wieku nie miała dla nas znaczenia.Ja na 30 lat nie wyglądam jestem niska szczupła kto mnie nie zna myśli że góra mam 23lata.On jak na swój wiek wygląda poważnie.Przez pierwsze miesiące było nam dobrze.Dogadywaliśmy się spędzalismy każdą wolną chwilę.Nie było kłotni fochów cichych dni.Schody zaczęły się gdy zaproponowałam wspólne zamieszkanie.Ja mieszkam sama on kątem u rodziców.Miesznamy w odległości od siebie 34km.Więc zamiast jeździć te km mogliśmy razem mieszkać.I tu był problem w postaci tego że jego rodzina miała jakieś ale.Stwierdzili że jestem materialistką i chce tylko jego pieniędzy a w sumie zarabiam więcej od niego.Potem krytykowali mój wygląd i wiek.Wmówili mu że za 10 lat będę stara pomarszczona i różnica tych 6 lat będzie widoczna nie mówiąc już o tym że stać go na lepszą kobietę bo skoro ja mam 30 lat i nie mam męża dziecka psa i kota to coś ze mną nie tak.Niby się nie przejął tym gadaniem ale zrobił się inny.Milczący.Wycofywał się aż pewnego razu przyjechał do mnie o 1 w nocy po to żeby powiedzieć że to koniec.Tak po prostu mimo że niby kocha musi się to skończyć.Miesiąc po tym widziałam go z inną.Młodszą dziewczyną na oko 20 lat.Czy był szczęśliwy?Z jego oczu i smutku na twarzy wynikało że nie.Opinia ludzi w tym przypadku skrzywdziła dwoje ludzi.Różnica wieku okazała się istotna.

Tak i z tej okazji już miesiąc później miał inną , gdyby Cię kochał to by nawet na inną spojrzeć nie umiał kobieto na jakiej ziemi ty żyjesz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Gość Gość gość napisał:

odeszłam dopiero jak stwierdziłam że na dłuższą metę to same problemy 

Więc nie kochałaś?! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość Gość gość napisał:

To jak było wie ten facet a nie ona , oczywiście że w jego wzroku doszukiwala się smutku bo by sobie włosy z głowy wyrwala jakby zobaczyła że nowa młoda to jego oczko w głowie, Trzeba iść dalej a nie wymyślać głupoty 

wiem co pisze bo jestem tym chłopakiem.Przepraszam Obawo przepraszam że nie tak postąpiłem czasu nie cofne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość
Przed chwilą, Gość gość napisał:

wiem co pisze bo jestem tym chłopakiem.Przepraszam Obawo przepraszam że nie tak postąpiłem czasu nie cofne

Kolejny schizofrenik z kaffe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawa
2 minuty temu, Gość gość napisał:

wiem co pisze bo jestem tym chłopakiem.Przepraszam Obawo przepraszam że nie tak postąpiłem czasu nie cofne

Raczej nie jesteś nim.Napisz jak masz na imię coś co wiedział o mnie tylko on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość
4 minuty temu, lonelyman napisał:

Więc nie kochałaś?! 

Nawet nie o kochanie chodzi ,wiek mi zaczął zawadzac ,jego podejście do życia takie irytujące, Z resztą 40tka może pozowac na mloda i wyluzowana ale nigdy nie będzie tak słodka swierza i urocza jak 20 stka  , poprostu wiek zawsze robi swoje i tyle 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, Gość Gość gość napisał:

Tak mówi kazda stara baba , człowiek z wiekiem brzydnie biologii się nie oszuka , kobieta jest atrakcyjna do 25 roku życia, sama mam 30 ale umiem spojrzeć na życie krytycznie 

Jeżeli ktoś patrzy przez pryzmat atrakcyjności to nie miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość obawa napisał:

Raczej nie jesteś nim.Napisz jak masz na imię coś co wiedział o mnie tylko on

Kamil.Masz znamię na lewym udzie i tatuaż na łopatce.Jesteś brunetką długie włosy brązowe oczy twoją pasją jest fotografia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawa
4 minuty temu, Gość gość napisał:

Kamil.Masz znamię na lewym udzie i tatuaż na łopatce.Jesteś brunetką długie włosy brązowe oczy twoją pasją jest fotografia

Niestety nie mam znamiona na udzie tatuaż mam na stopie brunetka ale oczy zielone.To nie ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwyczajnie
3 godziny temu, Gość Gość gość napisał:

Dziwi mnie to że ktoś gustuje w starszych , przecież im kobieta starsza tym brzydsza, ja sama po sobie widzę jak zbrzydlam w ostatnie 5 lat , rysy twarzy z wiekiem robią z kobiety czarownice chyba że ktoś ma mega mega dziecinne buzie od urodzenia 

samo zycie ,poogladaj kobiety w srednich wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DonH

Ja preferuję starsze, raz byłem z młodszą o 3 lata, zostawiłem ja, bo niewiele miała do zaoferowania. Obecnie mam 28lat i narzeczona wieku 37, ktora jest teraz zemną w ciąży,, mamcny charakter o nikt nawet nie próbował mi wmawiać, że to zły wybór. Moja kobieta jest piękna, inteligentna, ma klasę, czego nie można powiedzieć o młodszych. I nie nie jestem z nią dla kasy, to ja mam od wielu lat firmę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Gość zwyczajnie napisał:

samo zycie ,poogladaj kobiety w srednich wieku

Odejdź już od tego lustra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
2 godziny temu, Gość Gość gość napisał:

Tak mówi kazda stara baba , człowiek z wiekiem brzydnie biologii się nie oszuka , kobieta jest atrakcyjna do 25 roku życia, sama mam 30 ale umiem spojrzeć na życie krytycznie 

lepiej wygladam niz w wieku 20 +....nawet corka mi to mowi...jAk powiedzialam kwestia zadbania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość Ona napisał:

lepiej wygladam niz w wieku 20 +....nawet corka mi to mowi...jAk powiedzialam kwestia zadbania..

Nie słuchaj tych rozlazlych i zazdrosnych wielorybic;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
2 godziny temu, Gość Gość gość napisał:

Nie wiem ja bym nie mogła żyć z myślą że jestem starsza i brzydsza od swojego faceta , Bo w związku to kobieta ma być ozdobą, Mam sąsiadów gdzie żona jest 10 lat starsza i na co to jej ? Wszyscy mówią za plecami że on taki młody przystojny A ona stara i brzydka 

Wokół widzę tyle kobiet zaniedbanych.Ś mieją sie z tych które sie maluja ubieraja ..po co ta zawiść ..to samo możesz zrobić ..ale nie lepiej narzekac niz coś z sobą zrobić..mając męża młodszego tym baradziej bym sie starała..to nie te czasy gdzie kobiety chodziły w chustce na głowie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz
1 godzinę temu, Gość DonH napisał:

Ja preferuję starsze, raz byłem z młodszą o 3 lata, zostawiłem ja, bo niewiele miała do zaoferowania. Obecnie mam 28lat i narzeczona wieku 37, ktora jest teraz zemną w ciąży,, mamcny charakter o nikt nawet nie próbował mi wmawiać, że to zły wybór. Moja kobieta jest piękna, inteligentna, ma klasę, czego nie można powiedzieć o młodszych. I nie nie jestem z nią dla kasy, to ja mam od wielu lat firmę. 

zboczeniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Znowu jakaś stara baba - fantastka zakłada temat o tym samym. Dla 99 procent facetów starsze kobiety są przezroczyste. Bo dla facetów bardzo ważna jest kobieca uroda, młodość, witalność. Starsze kobiety są tylko dla zboczeńców, desperatów albo mamej szukających drugiej mamusi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Znowu jakaś stara baba - fantastka zakłada temat o tym samym. Dla 99 procent facetów starsze kobiety są przezroczyste. Bo dla facetów bardzo ważna jest kobieca uroda, młodość, witalność. Starsze kobiety są tylko dla zboczeńców, desperatów albo mamej szukających drugiej mamusi. 

A w morde pe¥le chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×