Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaskoczona

Jakie zwyczaje zaskoczyły Was zagranicą?

Polecane posty

Gość Moshe

Jeszcze będziecie kiedyś wspominać jak to było tanio w pl w roku 2019! Jak będziecie płacić za byle mieszkanko w Warszawie 5.000.000 zł a bilet tramwajowy za 25 zł (jeden przystanek).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antygamoń

Temat jest o zwyczajach zagranicą, a nie o zarobkach w Polsce, gamonie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iryna
30 minut temu, Gość Moshe napisał:

Jeszcze będziecie kiedyś wspominać jak to było tanio w pl w roku 2019! Jak będziecie płacić za byle mieszkanko w Warszawie 5.000.000 zł a bilet tramwajowy za 25 zł (jeden przystanek).

Ja juz to widze jak jestem na wakacjach w Holandii. Tuaj wszystko jest conajmniej dwa razy drozsze niz w PL a czasem nawe i wiecej. Moze i to prawda, ze my zarabiamy mniej ale wszystko w pl jest tansze niz za granica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość iryna napisał:

Ja juz to widze jak jestem na wakacjach w Holandii. Tuaj wszystko jest conajmniej dwa razy drozsze niz w PL a czasem nawe i wiecej. Moze i to prawda, ze my zarabiamy mniej ale wszystko w pl jest tansze niz za granica.

Bierzemy średnie pensje netto 3500 zł w Polsce/2200 euro we Francji i mamy:

1. Schab 0,57% pensji w PL - 0,36% we FR

2. Kostka masla (ile wazy, bo w Polsce 200g) PL 0,26% - FR 0,07% (przeliczone na 200 g)

3.Litr mleka UHT - PL 0,07% - FR 0,04%

4.Kurczak  kurczak bio/ekologiczny - caly, cena kilograma-  PL 1,71% - FR 0,6%

5.Kg wolowiny na steki - PL 1,4% - FR -0,68% (liczone z ceny średniej)

6.Kg pomidorow - PL 0,17% - FR 0,09%

7.Kg czeresni - PL 0,31% - FR 0,27%

  

WSZYSTKO z tej listy jest w stosunku do zarobków tańsze we Francji, i to nieraz dużo tańsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barbara
2 godziny temu, Gość Moshe napisał:

Jeszcze będziecie kiedyś wspominać jak to było tanio w pl w roku 2019! Jak będziecie płacić za byle mieszkanko w Warszawie 5.000.000 zł a bilet tramwajowy za 25 zł (jeden przystanek).

Jak wzrost zarobków będzie tak szybki jak dotychczas to oczywiście ceny też będą rosły. To jest nieuniknione. Bo: wysokie zarobki=wysokie ceny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 minut temu, Gość Barbara napisał:

Jak wzrost zarobków będzie tak szybki jak dotychczas to oczywiście ceny też będą rosły. To jest nieuniknione. Bo: wysokie zarobki=wysokie ceny!

A to te ceny mogą być jeszcze wyższe?  Teraz są identyczne jak na Zachodzie, przy zarobkach bezdurnych bo kilka razy mniejszych (nasza średnia netto to ponad 15% mniej niż minimalna na Zachodzie!). Zarobki będą ciut większe, a ceny skoczą dwukrotnie, i dalej w Polsce będziesz wydawać 5% pensji na to, na co Niemiec wyda mniej niż 1% swojej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karol
17 minut temu, Gość Barbara napisał:

Jak wzrost zarobków będzie tak szybki jak dotychczas to oczywiście ceny też będą rosły. To jest nieuniknione. Bo: wysokie zarobki=wysokie ceny!

Zarobki będą dalej rosły, bo ludzie chcą zarabiać coraz więcej. Ale nawet sobie nie wyobrażacie jak wzrosną ceny. Widzę straszny scenariusz: conajmniej trzykrotny wzrost cen i znowu będzie: olaboga! Olaboga! Ale drożyzna! I po co nam to było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość Karol napisał:

Zarobki będą dalej rosły, bo ludzie chcą zarabiać coraz więcej. Ale nawet sobie nie wyobrażacie jak wzrosną ceny. Widzę straszny scenariusz: conajmniej trzykrotny wzrost cen i znowu będzie: olaboga! Olaboga! Ale drożyzna! I po co nam to było?

To coś z tą polską ekonomią jest mocno nie tak, skoro malutki wzrost zarobków spowoduje tak ogromną inflację i wzrost cen do poziomu przekraczającego kilkakrotnie ceny w innych krajach. Mówisz, że szykuje nam się druga Wenezuela, i mamy się jej spodziewać za parę miesięcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karol
8 godzin temu, Gość gość napisał:

To coś z tą polską ekonomią jest mocno nie tak, skoro malutki wzrost zarobków spowoduje tak ogromną inflację i wzrost cen do poziomu przekraczającego kilkakrotnie ceny w innych krajach. Mówisz, że szykuje nam się druga Wenezuela, i mamy się jej spodziewać za parę miesięcy?

Wenezuela nie, i na pewno nie za parę miesięcy, bo rząd dba o nas. Nasze ceny są na razie dużo niższe niż na zachodzie ale tak nie będzie jak drastycznie wzrosną zarobki.      Chcecie więcej zarabiać to będziecie więcej płacić. Innej drogi nie ma! Dowód? Dziesięć kat temu zarabialiśmy połowę z tego co dziś ale ceny były dużo niższe. Dziś zarabiamy lepiej a płacimy dużo więcej. Taka jest nieuchronna kara za lepsze zarobki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 godzin temu, Gość gość napisał:

To coś z tą polską ekonomią jest mocno nie tak, skoro malutki wzrost zarobków spowoduje tak ogromną inflację i wzrost cen do poziomu przekraczającego kilkakrotnie ceny w innych krajach. Mówisz, że szykuje nam się druga Wenezuela, i mamy się jej spodziewać za parę miesięcy?

Dokładnie tak. To już się zaczyna, inflacja rośnie jak nigdy od lat, a będzie tylko gorzej. Za tych parę miesięcy Polska obudzi się z ręką nie w nocniku, a w całym dużym szambie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hit
Dnia 23.07.2019 o 09:22, Gość gość napisał:

Dokładnie tak. To już się zaczyna, inflacja rośnie jak nigdy od lat, a będzie tylko gorzej. Za tych parę miesięcy Polska obudzi się z ręką nie w nocniku, a w całym dużym szambie.

Obyś nie wykrakał!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bimbos

500+ i inne rozdawnictwo powoduje inflacje, durny lud myśli że za darmo się nachapie a tu ceny skoczą i kasa hooja warta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wlk

Wyższe dochody=wyższe ceny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Zaskoczylo mnie jak dużo ludzie zarabiają jak im się popsuje pralka czy telefon mogą iść od razu kupić a nie na kredyt jak w Polsce, na wakacje odkładają 3 miesiące a nie cały rok, są realne zasiłki dla bezrobotnych SZOK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danka

 

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Zaskoczylo mnie jak dużo ludzie zarabiają jak im się popsuje pralka czy telefon mogą iść od razu kupić a nie na kredyt jak w Polsce, na wakacje odkładają 3 miesiące a nie cały rok, są realne zasiłki dla bezrobotnych SZOK

Dużo zarabiają ale i dużo płacą. O wiele więcej niż w PL. Ci co mogą od razu kupić to nieliczni. Przeważnie wszyscy biorą na raty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Danka napisał:

Dużo zarabiają ale i dużo płacą. O wiele więcej niż w PL. Ci co mogą od razu kupić to nieliczni. Przeważnie wszyscy biorą na raty.

To sobie oblicz jak jest naprawdę. Jeżeli polak zarabia 4 tysiące, a na wszystkie opłaty, wyżywienie i wszystko co potrzebne do życia wyda 3,5 tysiąca to zostaje mu 500 złotych. Gdy Europejczyk z Zachodu zarobi 4 tysiące euro, to w przeliczeniu na nasze zarobił 16 tysięcy. Gdy wyda 3,5 tysiąca euro, to na nasze jest to 14 tysięcy, czyli rzeczywiście wyda o wiele więcej, niż Polak, ale jemu zostanie 500 euro, nie złotych, czyli w przeliczeniu na nasze 2 tysiące. Tak to wygląda, więc rzeczywiście - na Zachodzie więcej zarabiają, więcej płacą, ale i więcej mogą zaoszczędzić i w razie nieprzewidzianych wydatków nie są w czarnej dupie, jak Polacy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

No nie wierzę - na tym forum cenzurują: zako...e się, odbyt, gwałt, czy odporność, a dupy nie ocenzurowali :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A jednak - odbytu, gwałtu i odporności już nie cenzurują :D Zrobili duży postęp. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, Gość Danka napisał:

 

Dużo zarabiają ale i dużo płacą. O wiele więcej niż w PL. Ci co mogą od razu kupić to nieliczni. Przeważnie wszyscy biorą na raty.

telefon oraz pralka kosztuje tyle samo co w Polsce i w Niemczech a w UK sa nawet tansze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 godziny temu, Gość gość napisał:

Zaskoczylo mnie jak dużo ludzie zarabiają jak im się popsuje pralka czy telefon mogą iść od razu kupić a nie na kredyt jak w Polsce, na wakacje odkładają 3 miesiące a nie cały rok, są realne zasiłki dla bezrobotnych SZOK

dokladnie w Polsce mi ledwo starcza na rachunki a jak sie cos popsuje to kaplica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 godziny temu, Gość Danka napisał:

 

Dużo zarabiają ale i dużo płacą. O wiele więcej niż w PL. Ci co mogą od razu kupić to nieliczni. Przeważnie wszyscy biorą na raty.

ciebie jakoś bawi wymyślanie tych bzdur czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irka
2 godziny temu, Gość gość napisał:

To sobie oblicz jak jest naprawdę. Jeżeli polak zarabia 4 tysiące, a na wszystkie opłaty, wyżywienie i wszystko co potrzebne do życia wyda 3,5 tysiąca to zostaje mu 500 złotych. Gdy Europejczyk z Zachodu zarobi 4 tysiące euro, to w przeliczeniu na nasze zarobił 16 tysięcy. Gdy wyda 3,5 tysiąca euro, to na nasze jest to 14 tysięcy, czyli rzeczywiście wyda o wiele więcej, niż Polak, ale jemu zostanie 500 euro, nie złotych, czyli w przeliczeniu na nasze 2 tysiące. Tak to wygląda, więc rzeczywiście - na Zachodzie więcej zarabiają, więcej płacą, ale i więcej mogą zaoszczędzić i w razie nieprzewidzianych wydatków nie są w czarnej dupie, jak Polacy. 

To by się zgadzało, ale Europejczyk nie zarabia 4.000€ tylko średnio licząc 2.000€. I jak zapłaci to co musi (trzy razy drożej niż w Pl) nie zostaje mu nic oprócz góra 100-200€. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basieńka
2 godziny temu, Gość gosc napisał:

dokladnie w Polsce mi ledwo starcza na rachunki a jak sie cos popsuje to kaplica.

To weź się solidnie do roboty! Jak słabo zarabiasz to widocznie słabo pracujesz. W PL jest coraz więcej bogatych ludzi i za darmo im to nie przyszło. Tylko pracą ludzie się bogacą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 godziny temu, Gość Irka napisał:

To by się zgadzało, ale Europejczyk nie zarabia 4.000€ tylko średnio licząc 2.000€. I jak zapłaci to co musi (trzy razy drożej niż w Pl) nie zostaje mu nic oprócz góra 100-200€. 

Jakie kuva drożej? Ceny są IDENTYCZNE!!! To, co w Polsce kosztuje 800 zł w Niemczech czy Włoszech kosztuje niecałe 200 euro! Polak zarobi 2000 zł, Niemiec 2000 euro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irka
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Jakie kuva drożej? Ceny są IDENTYCZNE!!! To, co w Polsce kosztuje 800 zł w Niemczech czy Włoszech kosztuje niecałe 200 euro! Polak zarobi 2000 zł, Niemiec 2000 euro!

Tak? Co ty nie powiesz! A nieruchomości i komunikacja też w tej samej cenie co w PL? Bo z tego co ja widzę to nieruchomości kosztują w B pięć razy tyle a komunikacja conajmniej trzy razy tyle co w  PL. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18 minut temu, Gość Irka napisał:

Tak? Co ty nie powiesz! A nieruchomości i komunikacja też w tej samej cenie co w PL? Bo z tego co ja widzę to nieruchomości kosztują w B pięć razy tyle a komunikacja conajmniej trzy razy tyle co w  PL. 

W stosunku do zarobków tańsze, i to nieraz znacznie niż w PL. O czym może świadczyć choćby fakt, że Niemca, Holendra czy Francuza stać na o wiele większe mieszkanie niż Polaka (Polska jest na szarutkim końcu pod względem m2 przypadających na osobę:

newsweek.pl/polska/ile-metrow-ma-mieszkanie-statystycznego-polaka-ciasne-mieszkania/052c6t1

 

"Dane Eurostatu są porażające: Polak się gniecie! Na statystycznego mieszkańca Danii przypadają 53 metry powierzchni użytkowej, Austrii i Luksemburga – 52 m. Dalej jest Szwecja i Niemcy (ponad 40) oraz Finlandia i Hiszpania (ponad 35). Polska jest na szarym końcu. Z 15 wybranych krajów mniejszą powierzchnię do dyspozycji mają tylko Rumuni (15 m) i Łotysze (18 m). Na statystycznego Polaka przypada 25 m."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a sio!

Ta Danka Irka i Basieńka to ta sama ...ka, która pisze pod trzema różnymi nickami, by udowodnić słuszność swojej tezy, która pasuje równoległej rzeczy, w której żyje. Nie odpisujcie jej, bo karmicie trolla, który zaśmieca temat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość a sio! napisał:

Ta Danka Irka i Basieńka to ta sama ...ka, która pisze pod trzema różnymi nickami, by udowodnić słuszność swojej tezy, która pasuje równoległej rzeczy, w której żyje. Nie odpisujcie jej, bo karmicie trolla, który zaśmieca temat. 

Troll nie troll ale ma rację. W PL wszystko jest dużo tańsze a już nieruchomości to w ogóle są za bezdurno porównując do siły nabywczej. Na zachodzie ludzie muszą płacić astronomiczne podatki od nieruchomości pomijając ceny kupna w milionach, których nigdy nie będą w stanie spłacić. Byle mieszkanko w UK kosztuje trzy razy tyle co piękna, wystawna willa w PL. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 minut temu, Gość Gość napisał:

Troll nie troll ale ma rację. W PL wszystko jest dużo tańsze a już nieruchomości to w ogóle są za bezdurno porównując do siły nabywczej. Na zachodzie ludzie muszą płacić astronomiczne podatki od nieruchomości pomijając ceny kupna w milionach, których nigdy nie będą w stanie spłacić. Byle mieszkanko w UK kosztuje trzy razy tyle co piękna, wystawna willa w PL. 

K

U

R

W

A

 

W

Y

P
I
E
R
D
A
L
A
J

TROLOWIZNO ZAFAJADANA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helmuth

Jak tu się pisze o niewygodnych dla Polaków faktach to zaraz gooownoburza się robi. Wy Polaczki to chcielibyście zarabiać 2.000€ bo tak zarabia Niemiec, Holender czy Szwed. Ale oni żyją w innej strefie  cenowej. Nawet sobie nie wyobrażacie jakie są opłaty na zachodzie, które ludzie muszą płacić mając takie pensje. Zgadzam się, że część produktów ma podobne ceny jak w PL (dlaczego miałaby nie mieć?). Ale istotne wydatki (kupno domu, mieszkania, żłobek, komunikacja, licencja tv, ubezpieczenia, wizyty w restauracji, usługi) są dużo droższe niż w PL. No, ale wy tego nie doceniacie. Wy chcecie tylko te wasze bzdurne 2.000€. Dopóki będziecie mieli polskie  ceny to będziecie mieli polskie zarobki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×