Jelito wrazliwe - pomocy

Przez ostatnie 2lata bardzo przybralam na wadze, chociaż jestem dosyć aktywna i wcale nie jem więcej niż wcześniej. Słodyczy i fastfoodow unikam jak ognia. Czasami zdarza mi się wypić piwo. Ostatnio na wizycie u lekarza okazało się że mam jelito wrazliwe i to przybranie na wadze raczej temu przypisuje no bo co innego? Mam jakieś 20kg nadwagi. Ktoś z was ma jelito wrazliwe? Czy konieczna jest jakaś dieta? 

20 minut temu, Gość Cozrobic napisał:

Czy konieczna jest jakaś dieta? 

Tak. Najlepiej skonsultuj się z dietetykiem, który opracuje indywidualną zbilansowaną dla Ciebie. Warto też przyjrzeć się temu, co jadasz obecnie, by ewentualnie wyeliminować produkty, które Tobie szkodzą. Poza tym ważne jest ustalenie przyczyn problemów z jelitami, którym może szkodzić nie tylko dieta, ale i np. suplementy, czy leki. Objawy mogą mieć również charakter psychosomatyczny i w tym przypadku niezbędne jest usunięcie źródła ich występowania (np. zmiana środowiska domowego, w pracy, czynników wywołujących stres itd) oraz terapia. Leczenie farmakologiczne stosuje się doraźnie, bądź trwale w cięższych przypadkach, ale jeśli można, to warto go uniknąć, ponieważ dezorganizuje naturalną pracę jelit i na dłuższą metę może zaszkodzić.

20 minut temu, Gość Cozrobic napisał:

Ostatnio na wizycie u lekarza okazało się że mam jelito wrazliwe i to przybranie na wadze raczej temu przypisuje no bo co innego?

Na przykład nieprawidłowa praca tarczycy, zburzenia hormonalne, problemy z wątrobą i trzustką, niestabilny poziom cukru, zła gospodarka wodna organizmu - te przyczyny także warto zweryfikować.

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Przyjmuje od 3tygodni tylko zestaw witamin dla kobiet, które zaleciła mi doktorka raczej unikam leków i biorę je tylko kiedy naprawdę są niezbędne. Rok temu się przeprowadziłam z miejsca gdzie życie było bardzo ciężkie teraz już jest ok. ale stres jakiś niestety jest zawsze. Tarczycę sprawdzałam jest w porządku,

hormony - u jakiego lekarza to zbadać? 

Wątroba - czasami się odzywa kiedy zjem coś tłustego albo np. cebulę. Wiem że tego nie powinnam, ale zdarza się że zjem.

Trzustka - miałam kiedyś ostre zapalenie trzustki, mam w woreczku kamien ok.1cm do usunięcia, ale trzeba usunąć z całym woreczkiem i bardzo się tego boję.

Cukier - poziom może być niestabilny bo nie jem regularnie.

woda - lekarze od bardzo dawna mi mówią że powinnam więcej pić wody.