Ciągłe Starania 2019

14 minut temu, Gość Nika napisał:

Jednak biorę tabletkę - właśnie miałam plamienie już intensywniejszego koloru, jestem wiec pewna, ze to znowu będzie @. Nie będzie niespodzianki w tym miesiącu Ale życzę Wam II na testach! 

A miałam jutro pojechać po test Hihi 

Jak tam popołudnie mija dziewczyny ? 

W ogóle tak siedzę i myślę na temat ryzyka ciąży bliźniaczej po przyjmowaniu antykoncepcji hormonalnej ...

bo powiem wam , że wtedy to bym chyba na zawał padła

Hej dziewczyny ja mam dziś mega pecha najpierw jeden samochód padł mojemu facetowi  na środku drogi a teraz w drugi koleś wjechał nam w tył. Jestem w szpitalu mówię że kręgosłup mnie boli tylko jest problem bo może ciąża, a co Pan w rejestracji robi wyciąga test ciążowy o czułości 25 i mi mówi że mam zrobić w środku dnia przed @. Myslalam że może z krwi zrobią żeby było pewne ale cóż oby było ok. 

Aha no oczywiście test negatywny więc ciąg dalszy prób o dzidzie bo nie sądzę żeby do czwartku się coś zmieniło:-(

4 minuty temu, Gość Karolina napisał:

Aha no oczywiście test negatywny więc ciąg dalszy prób o dzidzie bo nie sądzę żeby do czwartku się coś zmieniło:-(

Nie poddawaj się tak szybko , bo jak jesteś przed @ to test mógł tego nie wyłapać . 

Współczuje wypadku . Mam nadzieje , że wszystko dobrze 

47 minut temu, Gość Niespodzianka napisał:

Jak tam popołudnie mija dziewczyny ? 

W ogóle tak siedzę i myślę na temat ryzyka ciąży bliźniaczej po przyjmowaniu antykoncepcji hormonalnej ...

bo powiem wam , że wtedy to bym chyba na zawał padła

U nas jest możliwość bliźniaczej bo w naszych rodzinach są przypadki. U mnie moja siostra(druga zmarła przy porodzie), u męża - bracia jego ojca. Ja nawet bym chciała, bo wtedy więcej dzieci by nie musiało być ale mąż to by się chyba załamał  

U mnie cisza. Śluzu dużo

34 minuty temu, Gość Niespodzianka napisał:

Nie poddawaj się tak szybko , bo jak jesteś przed @ to test mógł tego nie wyłapać . 

Współczuje wypadku . Mam nadzieje , że wszystko dobrze 

Szczególnie 25 po południu. Niespodzianka dobrze mówi! I się nie poddawaj

Dziewczyny spojrzał na test mój luby i zobaczył cień drugiej kreski nie wiem co myśleć. W szpitalu po 2h czekania stwierdzili, że jednak zrobią test z krwi więc dziś będę wiedziała. Patrząc na to jaki tu ruch spędzę w szpitalu jeszcze z 3 do 4 godzin. 

Trzymajcie kciuki 

5 minut temu, Gość Karolina napisał:

Dziewczyny spojrzał na test mój luby i zobaczył cień drugiej kreski nie wiem co myśleć. W szpitalu po 2h czekania stwierdzili, że jednak zrobią test z krwi więc dziś będę wiedziała. Patrząc na to jaki tu ruch spędzę w szpitalu jeszcze z 3 do 4 godzin. 

Trzymajcie kciuki 

Trzymamy mocno, daj znać! 

18 minut temu, Gość Karolina napisał:

Dziewczyny spojrzał na test mój luby i zobaczył cień drugiej kreski nie wiem co myśleć. W szpitalu po 2h czekania stwierdzili, że jednak zrobią test z krwi więc dziś będę wiedziała. Patrząc na to jaki tu ruch spędzę w szpitalu jeszcze z 3 do 4 godzin. 

Trzymajcie kciuki 

Trzymam kciuki :) 

1 godzinę temu, Gość Karolina napisał:

Dziewczyny spojrzał na test mój luby i zobaczył cień drugiej kreski nie wiem co myśleć. W szpitalu po 2h czekania stwierdzili, że jednak zrobią test z krwi więc dziś będę wiedziała. Patrząc na to jaki tu ruch spędzę w szpitalu jeszcze z 3 do 4 godzin. 

Trzymajcie kciuki 

Mocno, mocno trzymamy oby było po twojej myśli daj znać 

Zrobili mi zdjęcia więc ciąży brak bo nie sądzę żeby 3 dni przed @ nie wyszedł test z krwi.. 

Niestety kolejny raz porażka. 

7 godzin temu, Gość Karolina napisał:

Zrobili mi zdjęcia więc ciąży brak bo nie sądzę żeby 3 dni przed @ nie wyszedł test z krwi.. 

Niestety kolejny raz porażka. 

Myślę że mogłaby już wyjść, ale nie musiała. Daj sobie jeszcze tydzień zanim skreslisz ten cykl głowa do góry! Mam nadzieję że ze zdrowiem okej

Dziewczyny, głowy do góry! Ja sobie siedzę z okresem, piję kawę wczoraj w ramach protestu nie wzięłam Inofolicu Ale dzisiaj stwierdziłam, ze nie ma co rezygnować, może w tym miesiącu nie będę miała takich dolegliwości. 

Hej laski my po wszystkich badaniach do domu dotarliśmy po północy. Okazało się że mam liczne skręcenia odcinka szyjnego kregoslupa. Boli ale do przeżycia. Co do ciąży to niestety czekam na czwartek na @. Nie nastawiam się już na dzidzie. Może nie jest mi dane być mamą po raz drugi. Nie mniej trzymam kciuki za was.  

U mnie brak objawów @ ale pewnie przyjdzie podstępnie bez objawowo. Najbardziej daje mi do myślenia zgaga no ale nie ma co wszystkie naukowe znaki mówią, że ciąża była urojona.

1 godzinę temu, Gość Karolina napisał:

Hej laski my po wszystkich badaniach do domu dotarliśmy po północy. Okazało się że mam liczne skręcenia odcinka szyjnego kregoslupa. Boli ale do przeżycia. Co do ciąży to niestety czekam na czwartek na @. Nie nastawiam się już na dzidzie. Może nie jest mi dane być mamą po raz drugi. Nie mniej trzymam kciuki za was.  

U mnie brak objawów @ ale pewnie przyjdzie podstępnie bez objawowo. Najbardziej daje mi do myślenia zgaga no ale nie ma co wszystkie naukowe znaki mówią, że ciąża była urojona.

O kurcze. No to się narobiło :-(. Mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie. Teraz to najważniejsze. Nie przeciążaj się.

3 godziny temu, Gość Nika napisał:

Dziewczyny, głowy do góry! Ja sobie siedzę z okresem, piję kawę wczoraj w ramach protestu nie wzięłam Inofolicu Ale dzisiaj stwierdziłam, ze nie ma co rezygnować, może w tym miesiącu nie będę miała takich dolegliwości. 

Kolejny cykl będzie Twój :-*!

Hej dziewczyny. U mnie 30dc. Cykle 31-34 dni. Nadal prawie brak objawów na @ (zwykle podbrzusze boli kilka dni przed). Niestety w moim odczuciu szanse mocno zmalały - cały czas miałam podwyższaną temperaturę, a dzisiaj spadła do prawidłowej...buuu.

Przed chwilą, Gość Ines napisał:

Hej dziewczyny. U mnie 30dc. Cykle 31-34 dni. Nadal prawie brak objawów na @ (zwykle podbrzusze boli kilka dni przed). Niestety w moim odczuciu szanse mocno zmalały - cały czas miałam podwyższaną temperaturę, a dzisiaj spadła do prawidłowej...buuu.

Mierzone na czole, termometrem bezdotykowym.

1 godzinę temu, Gość Karolina napisał:

Hej laski my po wszystkich badaniach do domu dotarliśmy po północy. Okazało się że mam liczne skręcenia odcinka szyjnego kregoslupa. Boli ale do przeżycia. Co do ciąży to niestety czekam na czwartek na @. Nie nastawiam się już na dzidzie. Może nie jest mi dane być mamą po raz drugi. Nie mniej trzymam kciuki za was.  

U mnie brak objawów @ ale pewnie przyjdzie podstępnie bez objawowo. Najbardziej daje mi do myślenia zgaga no ale nie ma co wszystkie naukowe znaki mówią, że ciąża była urojona.

Trzymaj się ,zdrówka życzę  

Ja dziś jestem 14 dni od owulacji zrobiłam test- negatyw poczekam jeszcze do piątku i zrobie drugi, mam nadzieję że @ nie przyjdzie .

Dosłownie przed chwilą poszłam do wc na siku, przy okazji zmierzyłam temperaturę - 36,4. Patrzę, a tu okres :-(. Zależało mi na tym cyklu, bo prawdopodobnie zmieniam pracę w listopadzie. Gdybym zaszła w ciążę, to bym została w tej pracy. A tak to wiecie, w nowej od razu nie mogę być w ciąży, nie na tym to polega. Ewentualnie jeszcze ten kolejny cykl, ale wtedy o ewentualnej ciąży dowiem się chwilę przed.

Buuuu :-(.

12 godzin temu, Gość Karolina napisał:

 

Dopóki @ nie ma to nadzieja jest

Powiem wam tak. U mnie 31dc. 10 min temu zobaczyłam pojedyncza niteczke krwi w białym sluzie, tylko przy podtarciu. Jajnik jak bolał tak boli, dziś znowu nospa, cały czas mam wrażenie gorączki, ale temp nie mierze bo wcześniej też nie mierzylam więc bez sensu.

Oby @ nie przyszła! jutro miałam testować, ale się chyba powstrzymam przez tą nitke krwi, zatestuje w piątek, jeśli @ się nie rozwinie

Ines mam nadzieję, że nie przyjdzie @ juz zaraz będzie wiadomo, jesteś bliżej niż dalej w oczekiwaniu na zrobienie testu. Z temperaturą niestety różnie bywa też nie mam takiego wielkiego doświadczenia, ale mocno wierzę w to, że będzie pozytywnie.

Revi spokojnie jeszcze nic przesądzone. Do pt jeszcze 4 dni więc nic stracone. Trzymam kciuki, że będzie dobrze. 

U mnie nadal brak objawów nadchodzącej @ jeszcze mam malutką nadzieję, że może owulacja sie u mnie przesunęła i jednak cos z tego bedzie. Taki malutki % na upragnione II kreski. Niby juz wszystko jasne ale dopóki @ nie bedzie to bede marzyć, że sie udalo. 

Ojej Ines tak mi przykro , a może tylko plamienie?

ehh ten tydzień zaczął się pechowo. 

9 minut temu, Gość Karolina napisał:

Ojej Ines tak mi przykro , a może tylko plamienie?

ehh ten tydzień zaczął się pechowo. 

Niestety kolor wskazuje na okres. Smutno.

Ines musisz się mocno trzymać. Uda się przy następnym cyklu. Organizm płata nam figle nie do końca rozumiem dlaczego tak jest ale musimy być dzielne. 

Cześć dziewczyny ! Widzę , że nastroje smutne tutaj :/ 

ja też już przestałam liczyć na jakiś pozytywny wynik , bo w sumie po odstawieniu tabletek anty nawet nie miałam takiej normalnej @ tylko krwawienie które wynikało z odstawienia . U mnie było tak , że brałam tabletki normalnie w lipcu i miałam tydzień przerwy na @ i zaczęłam brać na początku sierpnia ale tylko pierwszy tydzień i przestałam po prostu i po kilku dniach dostałam @

ten cykl z racji ze nie było normalnej @ mogl byc bez owulacji . 

Zalozylam , że cykl będzie miał 28 dni czyli około 11/9 powinnam dostać normalna @ i wtedy dzialamy dalej :) 

uzywacie jakiś aplikacji wspomagających liczenie ? 

U mnie okres pełną parą :-(. No i jak tu się pocieszyć...ostatni cykl usilnych starań przed zmianą pracy. Tylko jak tu się wspomóc?

Ja korzystałam tylko z kalkulatora online.

4 godziny temu, Gość Ines napisał:

Niestety kolor wskazuje na okres. Smutno.

To i ja dołączam. Po 2h od "niteczki" pojawił się i okres, bez najmniejszych watpliowsci mąż próbuje mnie pocieszać, ale mi się płakać chce naprawdę rezygnuje z wyliczeń, obserwacji, testów owu itd bo najmniejszego sensu to nie ma.

Niespodzianko, ja korzystam z aplikacji "Flo", a raczej korzystałam bo mam zamiar ja odinstalować

26 minut temu, Gość Niespodzianka napisał:

ten cykl z racji ze nie było normalnej @ mogl byc bez owulacji . 

Kochana, zauważ że tabsy anty maja na celu hamować owulacje. A z racji tego że organizm nie dostaje hormonów to owulacja może nastąpić jak najbardziej. Dlatego jeśli pominiesz jedna pigułkę gdzieś pomiędzy to zalecane jest dodatkowe zabezpieczenie bo organizm "musi" otrzymywać hormony co 24h żeby do owulacji nie doszło.

Takze nie patrz na to że miałaś tylko krwawienie z odstawienia bo w momencie jak przestajesz brać tabsy to organizm zaczyna działać "prawidłowo"