Ciągłe Starania 2019

Hej a ja znowu mam ciemniejsze wargi sromowe i nie wiem czy się martwić może to coś z hormonami? Głupi troll ma z tego polewkę a mnie to martwi, najgorzej ze mąż chce anala a ja kategorycznie zabraniam bo chce tej ciąży bardzo.

Klaszczacy mąż ze szczęścia bo żonkę napindala  jajnik wygrał internety!! Wy macie nas.rane. we łbach.

Autorce już pewnie czarne wary się zrobiły od czekania na zapłodnienie i leżąca jak matka boska męczennica bo jajnik kłuje i plemniczek zapładnia jajeczko aby dobrze się przyjęło. Niestety to były tylko jej urojenia.

Wargami sromowymi poklaskajcie to może szybciej zajdziecie

Mężuś dalej radośnie poklaskuje?

Violusiu mi też coś przyciemniały wargo sromowe może to hormony albo za dużo serduszkowania z mężem ?

Dziewczyny, to troll a nie ja pisałam o wargach... Omg co za ludzie... 

2 godziny temu, Gość VIOLAA napisał:

Dziewczyny, to troll a nie ja pisałam o wargach... Omg co za ludzie... 

Wiemy Violaaa :). Ktoś niestety skutecznie rozwalił nam wątek :( 

u mnie 29 dc i cisza , brzuch trochę ciągnie , pobolewa tak jakbym miała zaraz dostać okres .

siedze i czekam na ta@ bo już chciałabym mieć to za sobą . Zamówię testy owulacyjne i kolejny cykl będę sprawdzać czy w ogóle mam owulacje 

3 godziny temu, Gość VIOLAA napisał:

Dziewczyny, to troll a nie ja pisałam o wargach... Omg co za ludzie... 

Pisałaś o wargach które ci pociemniały przed terminem @ a mąż chodzil i klaskał rękami ze szczęścia bo pewnie ciąża

Violu, a czego się spodziewałaś po tak zadanym pytaniu? Przecież to się samo prosiło o wysmianie. Robiłaś test? 

1 godzinę temu, Gość Niespodzianka napisał:

Wiemy Violaaa :). Ktoś niestety skutecznie rozwalił nam wątek

u mnie 29 dc i cisza , brzuch trochę ciągnie , pobolewa tak jakbym miała zaraz dostać okres .

siedze i czekam na ta@ bo już chciałabym mieć to za sobą . Zamówię testy owulacyjne i kolejny cykl będę sprawdzać czy w ogóle mam owulacje

Kolejna z urojeniami ciążowymi. Zluzuj dupę kobieto.

2 minuty temu, Gość Gość AniaK napisał:

Violu, a czego się spodziewałaś po tak zadanym pytaniu? Przecież to się samo prosiło o wysmianie. Robiłaś test? 

Dokładnie. Wargi sromowe ciemnieja większości kobietom przed okresem jest to normalne. A to leżenie z bolącym jajnikiem bo to na pewno ciąża i mężuś chodzący radośnie przyklaskując rączkami.

8 minut temu, Gość Firsts napisał:

Pisałaś o wargach które ci pociemniały przed terminem @ a mąż chodzil i klaskał rękami ze szczęścia bo pewnie ciąża

Widać mąż zje.ba.ny jak i żonka. Nic dziwnego że tak świruje.

Zresztą tu nie chodzi o trollowanie, ja trollem nie jestem, ale myślę, że staraczki często popadają w przesadę, która szkodzi tylko im. A jeszcze może zepsuć związek. Cieszcie się seksem kobiety i tym, że macie go z kim uprawiać. 

6 minut temu, Gość Gość AniaK napisał:

Zresztą tu nie chodzi o trollowanie, ja trollem nie jestem, ale myślę, że staraczki często popadają w przesadę, która szkodzi tylko im. A jeszcze może zepsuć związek. Cieszcie się seksem kobiety i tym, że macie go z kim uprawiać. 

Po to jest ten wątek , żeby móc sobie pogadać i się ewentualnie wyżalić na wszystko i wszystkich ...

Dnia 1.09.2019 o 21:13, Gość VIOLAA napisał:

Hej dziewczyny! Pewnie ze możecie dołączyć

Revi ja te klucie mam, jak pisałam, od ponad tygodnia, czekam dość niecierpliwie ale nie będę testować przed środa bo czuje ze będę się załamywać nad I kreska..

Niespodzianko, ja liczyłam na szybkie zajście po tabletkach, od listopada czekałam do 1 czerwca na II kreski, ale pisałam już ze 3 dni później było po wszystkim. Wtedy żadnych objawów nie miałam, o dziwo!

Życzę, żebyś zaskoczyła od razu! 

Ten cykl, teraz jest inaczej, naprawdę. Moje PSM-y są tragiczne, dre się na wszystkich o byle co, mam 1 Dzień do @ a dziś u mnie dziwny spokój, aż mnie to dziwi. 

PS. Mąż pochwalił moje o rozmiar większe cycki

Po twoich wpisach widać że jesteś nieźle porąbana razem z mężem.

Dnia 28.08.2019 o 17:26, Gość VIOLAA napisał:

Hej! Ja jestem I co kilka godzin sprawdzam czy ktoś się wypowiedział. Do niechciane @ zostało mi 5 dni.

Od samej domniemanie owulacji (tak-robiłam tylko testy) bolą mnie jajniki. Głównie lewy, ale zdarza się też i prawy. Piersi mi eksloduja, widac wyraźne żyłki aż do sutkow.

Odpowiem od razu, nie, nie doszukuje się objawów. Sam mąż mi mówi że muszę mieć non stop gorączkę bo nie idzie się do mnie przytulić.

Baaaaardzo dużo białego śluzu. Praktycznie non stop. 

No tego wydaje mi się że wargi Sromowe mi pociemnialy. 

Po poronieniu obiecałam sobie ze nie testuje przed @.

Zostało 5 dni, dziś 25dc

Brak słów. O tych Warach.

1 minutę temu, Gość Iso napisał:

 

Hej! Ja jestem I co kilka godzin sprawdzam czy ktoś się wypowiedział. Do niechciane @ zostało mi 5 dni.

Od samej domniemanie owulacji (tak-robiłam tylko testy) bolą mnie jajniki. Głównie lewy, ale zdarza się też i prawy. Piersi mi eksloduja, widac wyraźne żyłki aż do sutkow.

Odpowiem od razu, nie, nie doszukuje się objawów. Sam mąż mi mówi że muszę mieć non stop gorączkę bo nie idzie się do mnie przytulić.

Baaaaardzo dużo białego śluzu. Praktycznie non stop. 

No tego wydaje mi się że wargi Sromowe mi pociemnialy. 

Po poronieniu obiecałam sobie ze nie testuje przed @.

Zostało 5 dni, dziś 25dc

Volaa sama sobie przeczysz.

Niedoszukujesz się objawów ale jakoś je sobie wkrecasz. Bolące ciągłe jajniki, darcie ryja na wszystkich, mężuś chwalący nabrzmiałe cyce, ciemne wargi sromowe, biały sluz. Jedynym objawem jest brak okresu!!!!!!!!!! Wbijcie to sobie do głowy!!!!!!! Na ch..... To doszukiwać się objawów, te objawy ma miliony kobiet przed okresem.

21 minut temu, Gość Niespodzianka napisał:

Po to jest ten wątek , żeby móc sobie pogadać i się ewentualnie wyżalić na wszystko i wszystkich ...

Tak, sama też tak odpisywałam jeszcze niedawno tym, którzy prezentowali trzezwe myślenie. 

Dziewczyny, włóżcie tyle energii w udane życie seksualne, co w starania w internecie, a ani się obejrzyjcie, a będziecie jeździć z wózkiem. Naprawdę! Szczerze i dobrze Wam wszystkim życzę. Odłóżcie komórki, zamknijcie komputery i marsz do łóżka. Kupcie jakieś fajne gadżety, obejrzyjcie sobie pornoska i cieszcie się tym, że macie ukochanych. Uwierzcie mi, czasami obsesyjne starania mogą zniszczyć związek. 

Dnia 31.08.2019 o 15:49, Gość VIOLAA napisał:

Jeśli plamienie nie zamieni się w krwawienie przeczekaj 2-3 dni I zrób test. To może być zagnieżdżenie

Ja z kolei dziś wywnioskowalam że nawet licząc najdłuższy normalny cykl 35dni to owu powinna być 21dc. Dziś mam 28dc i właśnie od dobrego tygodnia te jajniki dają mi w kość. Może czułam owulacje? Szukałam odpowiedzi w necie ale niczego nie znalazłam. Czy możliwe jest czucie wędrówki jajeczka? Przedwczoraj wieczorem bardzo mocno mnie zaklulo aż podskoczyłam. Dziś dodając dwa do dwóch stwierdziłam że być może owu przesunięta dlatego tak się czuję. Ale serio, jajniki czuje praktycznie non stop, mężu twierdzi że wariuje.

Te specyficzne klucie jajników nie przechodzi po nospie która biorę 2-3 razy dziennie od 3 dni. Hmm??

Dnia 31.08.2019 o 21:41, Gość VIOLAA napisał:

Musimy się wspierać w "nie myśleniu"

Rozmawiałam z mężem, sam donosi mi nospe bo widzi że momentami aż się cała spinam od tego klucia. Nie wiem czy to jest do końca normalne, pierwszy raz coś takiego czuje. Jak byłam w ciąży 5 lat temu z moim synem to nawet nie podejrzewałem że mogę być w ciąży. Nie miałam żadnych objawów, a nawet jeśli to ich nie powiazywalam. O ciąży dowiedziałam się dopiero pod koniec 8 tygodnia i po sugestii koleżanki że mi chyba cycki urosły (haha) zrobiłam test a tam po minucie 2 grube krechy. Teraz jak się staram tak na maxa to wszystko obserwuje, może dlatego? Mąż twierdzi że nigdy przed @ nie leżałam cały dzień w lozku I nie brałam leków I sam podjął temat czy może się jednak udało bo widzi że coś jest inaczej. Od 2 dni się pyta czy dostałam a jak mówię że nie to zaciera ręce tak jak pisałam wyżej- w czerwcu pocieszylismy się tylko 3 dni z II na tescie. Prosił mnie żebym nie cieszyła się za wcześnie, martwi się że mogę znów to tak przeżyć

 

Autorko pisząc takie głupoty nic dziwnego że mają tu z ciebie polewkę. Może pójdź na wizytę do psychologa.

Dnia 31.08.2019 o 15:49, Gość VIOLAA napisał:

Jeśli plamienie nie zamieni się w krwawienie przeczekaj 2-3 dni I zrób test. To może być zagnieżdżenie

Ja z kolei dziś wywnioskowalam że nawet licząc najdłuższy normalny cykl 35dni to owu powinna być 21dc. Dziś mam 28dc i właśnie od dobrego tygodnia te jajniki dają mi w kość. Może czułam owulacje? Szukałam odpowiedzi w necie ale niczego nie znalazłam. Czy możliwe jest czucie wędrówki jajeczka? Przedwczoraj wieczorem bardzo mocno mnie zaklulo aż podskoczyłam. Dziś dodając dwa do dwóch stwierdziłam że być może owu przesunięta dlatego tak się czuję. Ale serio, jajniki czuje praktycznie non stop, mężu twierdzi że wariuje.

Te specyficzne klucie jajników nie przechodzi po nospie która biorę 2-3 razy dziennie od 3 dni. Hmm??

Dnia 31.08.2019 o 21:41, Gość VIOLAA napisał:

Musimy się wspierać w "nie myśleniu"

Rozmawiałam z mężem, sam donosi mi nospe bo widzi że momentami aż się cała spinam od tego klucia. Nie wiem czy to jest do końca normalne, pierwszy raz coś takiego czuje. Jak byłam w ciąży 5 lat temu z moim synem to nawet nie podejrzewałem że mogę być w ciąży. Nie miałam żadnych objawów, a nawet jeśli to ich nie powiazywalam. O ciąży dowiedziałam się dopiero pod koniec 8 tygodnia i po sugestii koleżanki że mi chyba cycki urosły (haha) zrobiłam test a tam po minucie 2 grube krechy. Teraz jak się staram tak na maxa to wszystko obserwuje, może dlatego? Mąż twierdzi że nigdy przed @ nie leżałam cały dzień w lozku I nie brałam leków I sam podjął temat czy może się jednak udało bo widzi że coś jest inaczej. Od 2 dni się pyta czy dostałam a jak mówię że nie to zaciera ręce tak jak pisałam wyżej- w czerwcu pocieszylismy się tylko 3 dni z II na tescie. Prosił mnie żebym nie cieszyła się za wcześnie, martwi się że mogę znów to tak przeżyć

 

Autorko pisząc takie głupoty nic dziwnego że mają tu z ciebie polewkę. Może pójdź na wizytę do psychologa.

42 minuty temu, Gość Gość AniaK napisał:

Tak, sama też tak odpisywałam jeszcze niedawno tym, którzy prezentowali trzezwe myślenie. 

Dziewczyny, włóżcie tyle energii w udane życie seksualne, co w starania w internecie, a ani się obejrzyjcie, a będziecie jeździć z wózkiem. Naprawdę! Szczerze i dobrze Wam wszystkim życzę. Odłóżcie komórki, zamknijcie komputery i marsz do łóżka. Kupcie jakieś fajne gadżety, obejrzyjcie sobie pornoska i cieszcie się tym, że macie ukochanych. Uwierzcie mi, czasami obsesyjne starania mogą zniszczyć związek. 

Co Ty z tym seksem? Jakaś zboczona jesteś czy samotna i nie wyżyta?

Słuchajcie, z całym szacunkiem- Nie myślę obsesyjnie tylko o jednym. Pierwszy raz zarówno ja jak i mąż staramy się o dziecko i zdaje sobie sprawę, że czasami schizuje, ale to nie jest powód do wysmiania. Każdy człowiek miewa wątpliwości i (o dziwo!) pytania! To nie jest pretekst do robienia z siebie ...a w internecie wysmiewajac pytania innych. Smiecie twierdzić, że jestem NIENORMALNA. Coz... Każdy ma prawo mieć swoje zdanie, a ja mam prawo mieć je w d***e

20 minut temu, Gość VIOLAA napisał:

Słuchajcie, z całym szacunkiem- Nie myślę obsesyjnie tylko o jednym. Pierwszy raz zarówno ja jak i mąż staramy się o dziecko i zdaje sobie sprawę, że czasami schizuje, ale to nie jest powód do wysmiania. Każdy człowiek miewa wątpliwości i (o dziwo!) pytania! To nie jest pretekst do robienia z siebie ...a w internecie wysmiewajac pytania innych. Smiecie twierdzić, że jestem NIENORMALNA. Coz... Każdy ma prawo mieć swoje zdanie, a ja mam prawo mieć je w d***e

Nie, ja nie mówiłam, że jesteś nienormalna. Rozumiem, co masz w głowie, bo ja też to miałam przez długi czas, ale musisz pojąć, że nie tędy droga. Ja jestem w ciąży, serce mojego maleństwa pięknie bije, a nie mam praktycznie żadnych objawów. Za to miałam mnóstwo objawów, kiedy w ciąży nie byłam. Nie doszukuj się ich i żyj normalnie. Z takim podejściem długo nie wytrzymasz. 

Zaraz, a nie pisałaś, że macie już czteroletniego syna? To chyba powinnaś też wiedzieć, jakie masz objawy ciąży... Coś tu nie gra. 

2 minuty temu, Gość Gość AniaK napisał:

Zaraz, a nie pisałaś, że macie już czteroletniego syna? To chyba powinnaś też wiedzieć, jakie masz objawy ciąży... Coś tu nie gra. 

ten dzieciak to wpadka pewnie z jakimś gachem na imprezie i nie wiedziała że jest w ciąży do 8 tygodnia. Pisała że jej mąż nie jest ojcem jej syna.

1 minutę temu, Gość Sandra napisał:

ten dzieciak to wpadka pewnie z jakimś gachem na imprezie i nie wiedziała że jest w ciąży do 8 tygodnia. Pisała że jej mąż nie jest ojcem jej syna.

Kurde, ja się tu wczuwam, staram zrozumieć i pogadać, a to pewnie prowo jest...

20 godzin temu, Gość Sandra napisał:

ten dzieciak to wpadka pewnie z jakimś gachem na imprezie i nie wiedziała że jest w ciąży do 8 tygodnia. Pisała że jej mąż nie jest ojcem jej syna.

Polemizować to można na tematy w których można się wypowiedzieć z jakąkolwiek wiedzą. Nie znasz mnie i mojej sytuacji, ani obecnej ani wcześniejszej, dlatego nie pie***l głupot o wpadkach i imprezach. Łatwo jest oceniać człowieka wcale go nie znając. 

2 godziny temu, Gość VIOLAA napisał:

Polemizować to można na tematy w których można się wypowiedzieć z jakąkolwiek wiedzą. Nie znasz mnie i mojej sytuacji, ani obecnej ani wcześniejszej, dlatego nie pie***l głupot o wpadkach i imprezach. Łatwo jest oceniać człowieka wcale go nie znając. 

Ktoś nam skutecznie rozwalił wątek :( a szkoda bo fajnie się tutaj gadało

Viola nie przejmuj się głupimi komentarzami 

To dalej sobie wkrecajcie objawy nikt wam nie zabrania. To co wyprawiacie nadaje się do leczenia. Grzebanie w piczkach, oglądanie koloru warg, podskakiwania bo jajnik zakuło .