Przedsiębiorcza Kretka

Dnia 4.10.2019 o 22:11, Gość gosc napisał:

tez tak mysle i tylko dzieki Jego pracy maja to co maja  jej brak juz pomyslow i coraz bardziej nagrywa bez przygotowania.  

Jej zwyczajnie brak czasu, a nie pomyslow, bo akurat filmiki nagrywa fajne i przede wszystkim ma na nie material. Przez to ze nie stoją w miejscu jej kanal nie jest nudny.

Dnia 4.10.2019 o 14:14, Gość Gość napisał:

A gdyby otworzyli nam granicę, to Polska stałaby się krajem widmo  Ja uważam, że nie powinno być pomocy dla osób, które nie pracują. U mnie teraz otwierają sklep i nikt nie chce iść pracować, bo mają 500+, a warunki pracy naprawdę dobre. Tym bardziej, że szanse na pracę mają osoby bez wykształcenia. Ale one wolą sobie kolejne dziecko zrobić niż uczciwie pracować. Gdybym ja była w takiej sytuacji, że mam tylko maturę, jestem bez pracy, mam dzieci, a obok otwierają sklep i szukają pracowników. To byłabym tam pierwsza, potem szkolenia, podnoszenie kwalifikacji, żeby awansować. A moja koleżanka stwierdziła, że woli mieć mniej pieniędzy, a nie wstawać rano do pracy i siedzieć tam tyle godzin. Lepiej jest jej żyć skromnie za 500 + niż samemu zarobić.

Takie jej prawo. Ja tez wole żyć skromniej, niż zasuwac jak osiol, zeby i tak wydac ta kase. Tyle co mam, wystarczy by spokojnie zyc. Zawsze mozna mieć więcej. Ja nie czuje niedosytu. Każdy żyje po swojemu.

10 minut temu, Gość gosc napisał:

Jej zwyczajnie brak czasu, a nie pomyslow, bo akurat filmiki nagrywa fajne i przede wszystkim ma na nie material. Przez to ze nie stoją w miejscu jej kanal nie jest nudny.

Myślę, że oni obydwoje zasuwają zdrowo a YouTube to takie "drobne" na waciki, wypady itd. I bardzo dobrze. Nie każdy musi być intelektualistą. Kretka nie jest angielski ma nadal kulawy, ale  sobie w Ameryce nieźle radzi. O dzieciaki mogłaby bardziej dbać, bo są zawsze są zawsze ładnie ubrane, mają fajne pokoje i zabawki a raczej wolno się rozwijają. Polski Viki jest właściwue żaden.  Mimo to wolę oglądać  Kretkę niż leniwych, kłamliwych Dutków.

Dnia 4.10.2019 o 06:14, Gość gość napisał:

Food stamps są dla naprawdę biednych ludzi, żyjących na skraju ubóstwa. No i dostaje się to, co jest, nie ma wyboru. Można dostawać przez cały miesiąc fasole i chleb tostowy i nikogo nie obchodzi, że to nie jest dobra dieta. Macierzyńskiego nie ma, jest bezpłatny wychowawczy, dlatego kobiety wracają do pracy po kilku dosłownie miesiącach. Emeryci kończą w trailer parkach, bo nie stać ich na utrzymanie domów. 

Dlatego trzeba kombinować, żeby nie skończyć pod mostem, tym bardziej jako emigrant. 

Czy ja wiem czy tylko fasole i chlep tostowy. Ja widze ze "ludzie bardzo ubodzy" szczegolnie Araby jezdzacy nowymi autami prosto z salonu za min 60tys $ placa "food stamps" za zakupy. To co maja w koszykach to sa rzeczy ktore tylko chca ze sklepu. Food stamps to jest karta debetowa ktora panstwo laduje co jakis czas, chyba dwa tygodnie.

28 minut temu, Gość flipo napisał:

Czy ja wiem czy tylko fasole i chlep tostowy. Ja widze ze "ludzie bardzo ubodzy" szczegolnie Araby jezdzacy nowymi autami prosto z salonu za min 60tys $ placa "food stamps" za zakupy. To co maja w koszykach to sa rzeczy ktore tylko chca ze sklepu. Food stamps to jest karta debetowa ktora panstwo laduje co jakis czas, chyba dwa tygodnie.

Samochody nie muszą być ich. Mogą być wypożyczone z salonu. Generalnie sporą część ludzi praca się brzydzi i stany nie są tu wyjątkiem. Food stamps to tylko wierzchołek góry. Przykre, ale prawdziwe. 

Dnia 4.10.2019 o 22:31, Gość Gość napisał:

Marek haruje jak wół i to po nim widać. Kretka coraz więcej chce. Szlag by mnie trafiał jakby żona tak wychowywała dzieci, siedząc w domu jak Ona. Na Casperka będą musieli wydać dużo pieniędzy. Przykro stwierdzić ale na jednym ze zdjęć Marek wyglądał jak dziadek Caspra, nie ojciec. Kiedy On w ogóle odpoczywa? 

Marek ma tyle lat, ze faktycznie mógłby być dziadkiem. Sa ludzie którzy odpoczywaja w ruchu, myślę że Marek do nich nalezy. Wycieczki po górach nie należą przecież do obowiazkow, a oni często chodza w gory. Silownia tez nie jest obca Markowi. Mógłby zamiast tych rzeczy leżeć na kanapie, ale widocznie nie chce. 

Dnia 4.10.2019 o 22:11, Gość gosc napisał:

tez tak mysle i tylko dzieki Jego pracy maja to co maja  jej brak juz pomyslow i coraz bardziej nagrywa bez przygotowania.  

Dnia 4.10.2019 o 18:58, Gość Ggaga napisał:

Ludzie , poczytajcie cos więcej niż memy na DEMOTYWATORACH . Zasiłek tzw . 500+ pobierają WSZYSCY posiadający dzieci do lat 18. Prawnicy , lekarze , nauczyciele , dziennikarze , politycy ( tak , ci co sraja na Kaczyńskiego i PiS też) , hydraulik , aktor i sprzątaczka . Wszyscy , bez ograniczeń dochodowych , ci co zarabiają 1500 i ci zarabiający 150 000 !  Patologiczne rodziny to margines który zawsze był , jest i będzie , to jest wpisane w każde społeczeństwo . Pieniądze z zasiłku trafiają z powrotem do budżetu ( podstawy ekonomii) . Nikt nimi w piecu nie pali ani nie podciera nimi tylka 

 Gdybys znala podstawy ekonomii to byś takich ... nie opowiadala.

Pozdrawiam mgr ekonomii

2 godziny temu, Gość gosc napisał:

Marek ma tyle lat, ze faktycznie mógłby być dziadkiem. Sa ludzie którzy odpoczywaja w ruchu, myślę że Marek do nich nalezy. Wycieczki po górach nie należą przecież do obowiazkow, a oni często chodza w gory. Silownia tez nie jest obca Markowi. Mógłby zamiast tych rzeczy leżeć na kanapie, ale widocznie nie chce. 

Dla mnie, te góry, wycieczki itp itd to są materiały do vlogów. Marek pracując codziennie fizycznie powinien trochę poleżeć na kanapie, ale nie ma jak. Zaznaczam to tylko moja opinia. Widać, że Caspra bardzo kocha. A teraz przypatrz się w jakiś pozycjach to dziecko siedzi lub śpi na tych wszystkich eskapadach. Jak zasłaniają lub przytrzymują go za rączki czy nóżki, żeby nie pokazać ich machania. Wyraźnie to widać w tym pociągu. To biedne dziecko nie miało jak normalnie się rozwijać, bo Kretka od pierwszych miesięcy wymyślała mu podróże. Nie mówiąc już o tym co robiła w ciąży. Chwała jej, że jest przedsiębiorcza i buduje domy na wynajem, ale gdzie normalne ubezpieczanie zdrowotne? Dlaczego z bezpłatną pomocą dla Viktorii w rozwijaniu języka czekała tyle czasu? Viktoria jest mądrą dziewczynką, ale „zapracowani” rodzice widać nie mają czasu na to co istotne. Ich zaniedbanie nie jest w ubieraniu czy czystości, bo o aparycję to Kretka bardzo dba, tylko w czytaniu i samym wychowywaniu. Siedmioletnie dzieci już tak nie krzyczą, można im wiele przetłumaczyć jak się tylko chce. Viktoria już dobrze wie, że na niepoważnych minach i reklamach się na youtubie zarabia, nie za wcześnie czasem? Casperek jest dzieckiem bardzo poważnym. No ale ludzie są różni. Ton głosu Kretki w tych filmach robi się coraz bardziej pretensjonalny i denerwujący, szczególnie jak jest z Markiem. Zauważ wszędzie gdzie są jrytykują jedzenie i Marek jest z czegoś niezadowolony. Tak się chyba objawia zmeczenie jak wszystko cię tak denerwuje. Gdzie to szczęście tryskające? Można mieć o wiele mniej i być szczęśliwszym. Ja na przykład nie chciałabym w swoim domu spać po turystach. 

Dnia 4.10.2019 o 05:43, Gość Gość napisał:

Nieprawda. Dostają np. bony na żywność.

I ubezpieczenie zdrowotne dla dzieci

53 minuty temu, Gość Gość napisał:

Dla mnie, te góry, wycieczki itp itd to są materiały do vlogów. Marek pracując codziennie fizycznie powinien trochę poleżeć na kanapie, ale nie ma jak. Zaznaczam to tylko moja opinia. Widać, że Caspra bardzo kocha. A teraz przypatrz się w jakiś pozycjach to dziecko siedzi lub śpi na tych wszystkich eskapadach. Jak zasłaniają lub przytrzymują go za rączki czy nóżki, żeby nie pokazać ich machania. Wyraźnie to widać w tym pociągu. To biedne dziecko nie miało jak normalnie się rozwijać, bo Kretka od pierwszych miesięcy wymyślała mu podróże. Nie mówiąc już o tym co robiła w ciąży. Chwała jej, że jest przedsiębiorcza i buduje domy na wynajem, ale gdzie normalne ubezpieczanie zdrowotne? Dlaczego z bezpłatną pomocą dla Viktorii w rozwijaniu języka czekała tyle czasu? Viktoria jest mądrą dziewczynką, ale „zapracowani” rodzice widać nie mają czasu na to co istotne. Ich zaniedbanie nie jest w ubieraniu czy czystości, bo o aparycję to Kretka bardzo dba, tylko w czytaniu i samym wychowywaniu. Siedmioletnie dzieci już tak nie krzyczą, można im wiele przetłumaczyć jak się tylko chce. Viktoria już dobrze wie, że na niepoważnych minach i reklamach się na youtubie zarabia, nie za wcześnie czasem? Casperek jest dzieckiem bardzo poważnym. No ale ludzie są różni. Ton głosu Kretki w tych filmach robi się coraz bardziej pretensjonalny i denerwujący, szczególnie jak jest z Markiem. Zauważ wszędzie gdzie są jrytykują jedzenie i Marek jest z czegoś niezadowolony. Tak się chyba objawia zmeczenie jak wszystko cię tak denerwuje. Gdzie to szczęście tryskające? Można mieć o wiele mniej i być szczęśliwszym. Ja na przykład nie chciałabym w swoim domu spać po turystach. 

Poważnie góry i wycieczki to tylko dla vlogów? Ja nie vloguję a co weekend staramy się jeździć w góry i zwiedzać nowe miejsca. Nie patrz ze swojego punktu widzenia, bo ludzie różnią się między sobą. Myślisz że Marek nie leży na kanapie? Bo Kretka tego nie filmuje?(faktycznie ciekawy materiał na film, z leżącym czy śpiącym Markiem). Bądź poważna, bo piszesz jak ktoś swego czasu na wątku o Szusz, że nic nie wskazuje na to że Szusz  z Tomkiem są parą, tylko przyjaciółmi. Tak jakby wymagał, żeby udowodnili to seksem na wizji (?). Specjalnie obejrzałam film z pociągu i naprawdę nie wiem gdzie Ty widzisz przytrzymywanie, czy zasłanianie rączek Caspra, rączki Casper miał wszędzie swobodnie "wypuszczone". To dziecko nie jest biedne i bzdurą jest że nie może się normalnie rozwijać. Uważasz że siedzenie w domu jest panaceum na mądrość i rozwój? I masz rację, Viktoria jest mądrą, śliczną dziewczynką i nie jest w żadnym stopniu zaniedbana. Ok, może i trochę krzyczy, ale niejedno dziecko w tym wieku mówi podniesionym głosem. Ton głosu Kretki jest zawsze taki sam od lat i właśnie dlatego że na przestrzeni lat w ogóle Kretka nie zmienia się na niekorzyść, regularnie i chętnie ją oglądam. Jeśli chodzi o krytykowanie jedzenia, to ja sama też wystawiam opinię po wizycie w restauracji, itp. co nie znaczy że jestem nieszczęśliwa, czy zmęczona. Ich szczęście nie musi objawiać się w restauracji, wyraźnie je widać podczas spacerów po górach, widać że oboje uwielbiają naturę. Ja po turystach sypiam w różnych miejscach, więc nie byłoby dla mnie żadnym problemem żeby spać po nich we własnym domu, który jak dobrze wiemy, został przeznaczony pod wynajem i ma służyć zarabianiu na nim. Taki był cel, więc trudno nazwać problemem coś, co przynosi im zysk. Na Florydzie za to nie śpią po nikim, więc chyba raczej problem który sztucznie kreujesz nie istnieje.

Przedsiebiorcza? Ha ha dobre. Ciekawe jak przedsiebiorcza by byla gdyby w Stanach sama zaczynala wszystko od poczatku. Bez pieniedzy, domu, wyksztalcenia, jezyka i chlopa. Beke mam z tych zachwytow nad przedsiebiorcza Kretka  Bez Marka to by najwyzej na nielegalu domki sprzatala i na pokoju gdzies siedziala, ta biznes woman  

1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

Poważnie góry i wycieczki to tylko dla vlogów? Ja nie vloguję a co weekend staramy się jeździć w góry i zwiedzać nowe miejsca. Nie patrz ze swojego punktu widzenia, bo ludzie różnią się między sobą. Myślisz że Marek nie leży na kanapie? Bo Kretka tego nie filmuje?(faktycznie ciekawy materiał na film, z leżącym czy śpiącym Markiem). Bądź poważna, bo piszesz jak ktoś swego czasu na wątku o Szusz, że nic nie wskazuje na to że Szusz  z Tomkiem są parą, tylko przyjaciółmi. Tak jakby wymagał, żeby udowodnili to seksem na wizji (?). Specjalnie obejrzałam film z pociągu i naprawdę nie wiem gdzie Ty widzisz przytrzymywanie, czy zasłanianie rączek Caspra, rączki Casper miał wszędzie swobodnie "wypuszczone". To dziecko nie jest biedne i bzdurą jest że nie może się normalnie rozwijać. Uważasz że siedzenie w domu jest panaceum na mądrość i rozwój? I masz rację, Viktoria jest mądrą, śliczną dziewczynką i nie jest w żadnym stopniu zaniedbana. Ok, może i trochę krzyczy, ale niejedno dziecko w tym wieku mówi podniesionym głosem. Ton głosu Kretki jest zawsze taki sam od lat i właśnie dlatego że na przestrzeni lat w ogóle Kretka nie zmienia się na niekorzyść, regularnie i chętnie ją oglądam. Jeśli chodzi o krytykowanie jedzenia, to ja sama też wystawiam opinię po wizycie w restauracji, itp. co nie znaczy że jestem nieszczęśliwa, czy zmęczona. Ich szczęście nie musi objawiać się w restauracji, wyraźnie je widać podczas spacerów po górach, widać że oboje uwielbiają naturę. Ja po turystach sypiam w różnych miejscach, więc nie byłoby dla mnie żadnym problemem żeby spać po nich we własnym domu, który jak dobrze wiemy, został przeznaczony pod wynajem i ma służyć zarabianiu na nim. Taki był cel, więc trudno nazwać problemem coś, co przynosi im zysk. Na Florydzie za to nie śpią po nikim, więc chyba raczej problem który sztucznie kreujesz nie istnieje.

Może i w sumie masz rację, zagalopowałam się. Ja jednak po rozmowie z moją koleżanką na temat jej synka, widzę coś niepokojącego w synku Kretki. Nie jest to w negatywnym słowa znaczeniu. Viktoria ma bardzo ubogi słownik i miesza języki, ale jest to jak najbardziej do skorygowania, im wcześniej tym lepiej. Czytaniem książek np. Oczywiście, że lubią chodzić po górach, natomiast większość ludzi (podejrzewam, że Ty też), nie wrzuca tego do netu. Ten plecak dla Caspra, gdzie głowa przy spaniu, a On często zasypia (co jest normalne) bardzo skrzywiona, obciąża mięśnie szyi. W siodełku samochodowym dziecko max może być 2 godziny a później godzinna przerwa. Te wszysdkie eskapady dobre dla Viktorii, są za wczesne dla Caspra. Można to jakoś podzielić dopóki troszkę nie podrośnie. Nie mówię, że się nie kochają. Bardzo podoba mi się podejście Marka do dzieci, Kretki już mniej. Nic nie ma złego w upomnieniu dziecka, nawet na wizji. Wyobraź sobie jak siedzisz w restauracji i wszystkie tam dzieci tak krzyczą, lub samolocie czy innym miejscu publicznym. Chyba od tego są rodzice, żeby to korygować. Ja na Szusz niczego nie piszę. Zresztą jej domek na Mazurach i okolica podoba mi się bardziej niż Kretki dom w NC. Ktoś napisał, że Marek czynnie odpoczywa, a mnie się po prostu wydaje inaczej. Zaznaczyłam, że jest to tylko i wyłącznie moja opinia. Lubię Kretkę i jej rodzinkę. 

22 minuty temu, Gość gosc napisał:

Przedsiebiorcza? Ha ha dobre. Ciekawe jak przedsiebiorcza by byla gdyby w Stanach sama zaczynala wszystko od poczatku. Bez pieniedzy, domu, wyksztalcenia, jezyka i chlopa. Beke mam z tych zachwytow nad przedsiebiorcza Kretka  Bez Marka to by najwyzej na nielegalu domki sprzatala i na pokoju gdzies siedziala, ta biznes woman  

Zgadzam się z Tobą. Łatwo być „przedsiębiorczym” jak się przyjeżdża na gotowe. Dlaczego Kretka pracuje dla polskiego youtuba i sklep ma dla Polaków? Budujemy domek? Kto tego będzie doglądał? Kretka czy Marek? Kretka tylko bardzo korzysta z życia i różnicę w ich „szczęściu” widać. Marek jest ciągle podenerwowany. Ciekawe czemu nie był takim wspanialym mężem dla poprzedniej żony. 

Mimo,, że Kretkę lubię, to niestety, ale muszę przyznać rację moim "poprzedniczkom" Cacper jest opóźniony ruchowo, przecież za chwilę skończy rok, a jego motoryka ( na podstawie filmików) jest na poziomie 6 mc. dziecka, on dopiero pełza, nawet nie raczkuje,...siada jak 6-7 mc. dziecko, gaworzy, ale nie potrafi składać sylab.

Mam nadzieję, że nadrobi, czego Im bardzo zyczę.

25 minut temu, Gość Gość napisał:

Może i w sumie masz rację, zagalopowałam się. Ja jednak po rozmowie z moją koleżanką na temat jej synka, widzę coś niepokojącego w synku Kretki. Nie jest to w negatywnym słowa znaczeniu. Viktoria ma bardzo ubogi słownik i miesza języki, ale jest to jak najbardziej do skorygowania, im wcześniej tym lepiej. Czytaniem książek np. Oczywiście, że lubią chodzić po górach, natomiast większość ludzi (podejrzewam, że Ty też), nie wrzuca tego do netu. Ten plecak dla Caspra, gdzie głowa przy spaniu, a On często zasypia (co jest normalne) bardzo skrzywiona, obciąża mięśnie szyi. W siodełku samochodowym dziecko max może być 2 godziny a później godzinna przerwa. Te wszysdkie eskapady dobre dla Viktorii, są za wczesne dla Caspra. Można to jakoś podzielić dopóki troszkę nie podrośnie. Nie mówię, że się nie kochają. Bardzo podoba mi się podejście Marka do dzieci, Kretki już mniej. Nic nie ma złego w upomnieniu dziecka, nawet na wizji. Wyobraź sobie jak siedzisz w restauracji i wszystkie tam dzieci tak krzyczą, lub samolocie czy innym miejscu publicznym. Chyba od tego są rodzice, żeby to korygować. Ja na Szusz niczego nie piszę. Zresztą jej domek na Mazurach i okolica podoba mi się bardziej niż Kretki dom w NC. Ktoś napisał, że Marek czynnie odpoczywa, a mnie się po prostu wydaje inaczej. Zaznaczyłam, że jest to tylko i wyłącznie moja opinia. Lubię Kretkę i jej rodzinkę. 

To trochę stoi to w opozycji do tego co o nich piszesz. Bo jak można lubić kogoś, kto rzekomo na siłę nagrywa vlogi, bo normalnie to pewnie by siedział w domu, zamiast chodzić po górach. Kto ciąga syna gdzie się da, bo taką ma ochotę, a jemu to ewidentnie nie służy. Kto nie potrafi wychować córki, olewa jej rozwój. Kto jest nieszczęśliwy, bo krytykuje (według ciebie) wszystko. Itd. Itd.

23 minuty temu, Gość lllllll napisał:

Mimo,, że Kretkę lubię, to niestety, ale muszę przyznać rację moim "poprzedniczkom" Cacper jest opóźniony ruchowo, przecież za chwilę skończy rok, a jego motoryka ( na podstawie filmików) jest na poziomie 6 mc. dziecka, on dopiero pełza, nawet nie raczkuje,...siada jak 6-7 mc. dziecko, gaworzy, ale nie potrafi składać sylab.

Mam nadzieję, że nadrobi, czego Im bardzo zyczę.

I ty też oczywiście lubisz Kretkę.

59 minut temu, Gość gosc napisał:

Przedsiebiorcza? Ha ha dobre. Ciekawe jak przedsiebiorcza by byla gdyby w Stanach sama zaczynala wszystko od poczatku. Bez pieniedzy, domu, wyksztalcenia, jezyka i chlopa. Beke mam z tych zachwytow nad przedsiebiorcza Kretka  Bez Marka to by najwyzej na nielegalu domki sprzatala i na pokoju gdzies siedziala, ta biznes woman  

Twój sposób myślenia jest zupełnie bezsensowny. Gdyby, gdyby... Gdyby nie miała Marka, pieniędzy, domu, itd. ale ma! I liczy się to co potrafi zrobić z tym co posiada. Czyli że nie osiada na laurach, tylko zajmuje się tym, co sobie wypracowali. Marek robi swoją robotę, ona swoją. Marek pracuje fizycznie, Kretka zajmuje się papierkową robotą, choć nie tylko, bo pielenie przed domem ciężko do tego zaliczyć, to także zajmuje się dziećmi, jak i you tubem, który zajmuje jej sporo czasu, ale również daje zadowalający dochód. Mogłaby zajmować się tylko dziećmi, rzucić you tube i zostawić zarządzanie domem Markowi. Ludzie do czegoś dochodzą głównie wtedy, gdy oboje angażują swoje siły.

Cytat

 

Czy Ty naprawdę uważasz, że lubi się tylko tego, z którym się absolutnie ze wszystkim zgadzamy? Z moją przyjaciółką mówimy sobie co nam się w naszym danym zachowaniu nie podoba i dalej się lubimy. Kretka z Markiem się dobrali i fajnie razem działają, ale to przechwalanie się Krerki, tak przechwalanie może działać na nerwy, zwłaszcza, że dom na Florydzie nie jest jej, a rekord Marka świadczy o jego bujnej przeszłości, w krótkim czasie. Są po prostu ludźmi, a jeżeli Kretka chemią zrujnowała zdrowie zarówno Viktorii jak i Casprowi, to nie będę jej poważać jako matki i tyle. Wszyscy widzieliśmy jak eksperymentowała i możliwe to są skutki w rozwoju dzieci. Jeżeli tak, to niech zrobi filmik ku przestrodze innych dziewczyn, które się na tych influecerkach wzorują. Niech zrobi filmik co zrobić, żeby dziecku pomóc w życiu, bo ładne ciuszki i przygody w górach oddalonych 12 godzin bez przerw, samochodem to nie wszystko. Casperek powinien już stawać na nóżkach, a usiedzieć na chwilę nie może. Kretka dalej go ciąga w niewygodnych pozycjach. Może Tobie jako widzowi się to podoba, bo nudno nie jest, ale mnie już z takich a nie innych względów, nie. Widzę koło siebie jak rodzice takim dzieciom pomagają. Po to to piszę, bo wiem, że taka pomoc w jej okolicy jest, jak Oni nie wiedzą. Nie martw się Casperek się jeszcze po tych górach nabiega jak będzie na to czas. Są przecież kolejne etapy życia dziecka i dorosłego. Ja im nie wmawiam, żeby nie chodzili bo ja nie lubię. Wszyscy wiedzą, że dzieci dla swoich rodziców są najcudowniejsze, normalnych rodziców, wychowywać je jednak trzeba, żeby mogły w społeczeństwie funkcjonować. I wyobraź sobie, że na całe szczęście takich krzyczących dzieci, jest bardzo niewiele, w restauracjach czy w sklepach. Może Ty też nie zwracasz uwagi na to jak się Twoje dziecko zachowuje, ale to nie znaczy, że inni też nie. 

2 godziny temu, Gość gosc napisał:

Twój sposób myślenia jest zupełnie bezsensowny. Gdyby, gdyby... Gdyby nie miała Marka, pieniędzy, domu, itd. ale ma! I liczy się to co potrafi zrobić z tym co posiada. Czyli że nie osiada na laurach, tylko zajmuje się tym, co sobie wypracowali. Marek robi swoją robotę, ona swoją. Marek pracuje fizycznie, Kretka zajmuje się papierkową robotą, choć nie tylko, bo pielenie przed domem ciężko do tego zaliczyć, to także zajmuje się dziećmi, jak i you tubem, który zajmuje jej sporo czasu, ale również daje zadowalający dochód. Mogłaby zajmować się tylko dziećmi, rzucić you tube i zostawić zarządzanie domem Markowi. Ludzie do czegoś dochodzą głównie wtedy, gdy oboje angażują swoje siły.

 

No gdyby, gdyby, bo gdyby nie Marek, to gowno by miala, nawet juciuba by nie miala. Latwo inwestowac za cudze pieniadze i przechwalac sie taka "przedsiebiorczoscia" na kazdym kroku. A co do zarobkow z juciuba, to nie rozsmieszaj mnie - juz widze jak zarabia na dom w Stanach na wyswietleniach na polskim juciubie. Ona glownie angazuje swoje sily w wydawanie tego co zarobi Marek, a dumna jest z tego jakby to byla jej zasluga. I jeszcze te wszystkie MOJ dom, MOJE to, MOJE tamto. Inaczej by bylo jakby razem wyjechali i razem do wszystkiego dochodzili, a tak to Kretka jest taka typowa mail order bride, ktora sobie i innym wmawia swoja wielka przedsiebiorczosc, a tak naprawde bez chlopa bylaby nikim i nic by nie miala.

46 minut temu, Gość Gość napisał:

Czy Ty naprawdę uważasz, że lubi się tylko tego, z którym się absolutnie ze wszystkim zgadzamy? Z moją przyjaciółką mówimy sobie co nam się w naszym danym zachowaniu nie podoba i dalej się lubimy. Kretka z Markiem się dobrali i fajnie razem działają, ale to przechwalanie się Krerki, tak przechwalanie może działać na nerwy, zwłaszcza, że dom na Florydzie nie jest jej, a rekord Marka świadczy o jego bujnej przeszłości, w krótkim czasie. Są po prostu ludźmi, a jeżeli Kretka chemią zrujnowała zdrowie zarówno Viktorii jak i Casprowi, to nie będę jej poważać jako matki i tyle. Wszyscy widzieliśmy jak eksperymentowała i możliwe to są skutki w rozwoju dzieci. Jeżeli tak, to niech zrobi filmik ku przestrodze innych dziewczyn, które się na tych influecerkach wzorują. Niech zrobi filmik co zrobić, żeby dziecku pomóc w życiu, bo ładne ciuszki i przygody w górach oddalonych 12 godzin bez przerw, samochodem to nie wszystko. Casperek powinien już stawać na nóżkach, a usiedzieć na chwilę nie może. Kretka dalej go ciąga w niewygodnych pozycjach. Może Tobie jako widzowi się to podoba, bo nudno nie jest, ale mnie już z takich a nie innych względów, nie. Widzę koło siebie jak rodzice takim dzieciom pomagają. Po to to piszę, bo wiem, że taka pomoc w jej okolicy jest, jak Oni nie wiedzą. Nie martw się Casperek się jeszcze po tych górach nabiega jak będzie na to czas. Są przecież kolejne etapy życia dziecka i dorosłego. Ja im nie wmawiam, żeby nie chodzili bo ja nie lubię. Wszyscy wiedzą, że dzieci dla swoich rodziców są najcudowniejsze, normalnych rodziców, wychowywać je jednak trzeba, żeby mogły w społeczeństwie funkcjonować. I wyobraź sobie, że na całe szczęście takich krzyczących dzieci, jest bardzo niewiele, w restauracjach czy w sklepach. Może Ty też nie zwracasz uwagi na to jak się Twoje dziecko zachowuje, ale to nie znaczy, że inni też nie. 

Pod płaszczykiem charakteru dobrego człowieka ukrywasz swoje brzydkie emocje w stosunku do Kretki. Nigdy nie zrozumiem tego, jak można mieć tyle ALE do czyjegoś życia, a na końcu pisać, że się lubi te osoby. Sorry, ja tego nie kupuję.

Teksty o rujnowaniu życia dzieciom są poniżej pasa. I jeszcze wmawiasz że lubisz ich, choć zupełnie nie przejmują się ratowaniem zdrowia rzekomo chorych dzieci. Paranoja to mało powiedziane.

7 minut temu, Gość gosc napisał:

No gdyby, gdyby, bo gdyby nie Marek, to gowno by miala, nawet juciuba by nie miala. Latwo inwestowac za cudze pieniadze i przechwalac sie taka "przedsiebiorczoscia" na kazdym kroku. A co do zarobkow z juciuba, to nie rozsmieszaj mnie - juz widze jak zarabia na dom w Stanach na wyswietleniach na polskim juciubie. Ona glownie angazuje swoje sily w wydawanie tego co zarobi Marek, a dumna jest z tego jakby to byla jej zasluga. I jeszcze te wszystkie MOJ dom, MOJE to, MOJE tamto. Inaczej by bylo jakby razem wyjechali i razem do wszystkiego dochodzili, a tak to Kretka jest taka typowa mail order bride, ktora sobie i innym wmawia swoja wielka przedsiebiorczosc, a tak naprawde bez chlopa bylaby nikim i nic by nie miala.

To nie są cudze pieniądze, tylko jej męża, a ona jeśli je wydaje, to z głową. To również świadczy o przedsiębiorczości. Z you tubem to już w ogóle pojechałaś. Oczywiście każda you tuberka ma swój kanał, tylko dlatego, że ma takiego Marka w domu

14 minut temu, Gość gosc napisał:

To nie są cudze pieniądze, tylko jej męża, a ona jeśli je wydaje, to z głową. To również świadczy o przedsiębiorczości. Z you tubem to już w ogóle pojechałaś. Oczywiście każda you tuberka ma swój kanał, tylko dlatego, że ma takiego Marka w domu

Gupia jestes czy udajesz? Chodzi o to, ze nie miala yt zanim wyjechala i mogla sie chwalic przed polska biedota cudzym domem na FL, a wyjechala i miala dom dzieki Markowi (i jego pierwszej zonie). Nie wykazywala tez zadnej przedsiebiorczosci wczesniej, zanim polozyla lape na Marka pieniadzach. Przedsiebiorczy z natury czlowiek zawsze stara sie cos robic, a nie dopiero wtedy kiedy ma wszystko podane na tacy, a ona jedynie potrafila sie sprzedac obcemu chlopu przez internet.

1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

Pod płaszczykiem charakteru dobrego człowieka ukrywasz swoje brzydkie emocje w stosunku do Kretki. Nigdy nie zrozumiem tego, jak można mieć tyle ALE do czyjegoś życia, a na końcu pisać, że się lubi te osoby. Sorry, ja tego nie kupuję.

Teksty o rujnowaniu życia dzieciom są poniżej pasa. I jeszcze wmawiasz że lubisz ich, choć zupełnie nie przejmują się ratowaniem zdrowia rzekomo chorych dzieci. Paranoja to mało powiedziane.

Przestań się robić taką dobrą osobą, co to uważa, że matka ma prawo z dzieckiem zrobić co chce, bo to jej rzecz lub lalka. Tak właśnie youciuberki traktują swoje dzieci. Ty masz paranoję na temat bronienia Kretki. Każdy kto ma inne zdanie niż Ty jest zuy. Poniżej pasa? Jak tłumaczyła pod filmem, że chemiczne opalanie nie szkodzi dziecku? Pamiętam to 90% naturalnych składników. Wszystkie te chińskie make upy, farbowanie włosów, itp itd, myślisz, że na płód nie wpływa? No to się doucz w takim razie, żebyś i Ty takiego błędu nie popełniła, bo cierpi na tym później neurologicznie dziecko, nie matka. Mnie nie wolno oceniać Kretki, ale Tobie już wolno oceniać każdego innego, tak? Hipokryzja level hard. I tak, dalej lubię Kretkę, chociaż z chwaleniem się przesadza. Dla mnie to ma wiele kompleksów. Nie od dziś wiadomo, że Ty nie cierpisz jakichkolwiek nie zgadzającymi się z Twoimi wpisów. 

14 minut temu, Gość Gość napisał:

Przestań się robić taką dobrą osobą, co to uważa, że matka ma prawo z dzieckiem zrobić co chce, bo to jej rzecz lub lalka. Tak właśnie youciuberki traktują swoje dzieci. Ty masz paranoję na temat bronienia Kretki. Każdy kto ma inne zdanie niż Ty jest zuy. Poniżej pasa? Jak tłumaczyła pod filmem, że chemiczne opalanie nie szkodzi dziecku? Pamiętam to 90% naturalnych składników. Wszystkie te chińskie make upy, farbowanie włosów, itp itd, myślisz, że na płód nie wpływa? No to się doucz w takim razie, żebyś i Ty takiego błędu nie popełniła, bo cierpi na tym później neurologicznie dziecko, nie matka. Mnie nie wolno oceniać Kretki, ale Tobie już wolno oceniać każdego innego, tak? Hipokryzja level hard. I tak, dalej lubię Kretkę, chociaż z chwaleniem się przesadza. Dla mnie to ma wiele kompleksów. Nie od dziś wiadomo, że Ty nie cierpisz jakichkolwiek nie zgadzającymi się z Twoimi wpisów. 

Zapomniałaś jeszcze dodać, jak w każdym poście, że ją lubisz

Masz prawo pisać o niej różne rzeczy, oczywiście, nikt ci tu nie zabrania, ale chociaż oszczędź sobie pisania w kółko że ją lubisz, co ci to daje? Lepsze samopoczucie o sobie samej? Bo chyba nic więcej. To jest dopiero hipokryzja w czystej postaci.

15 godzin temu, Gość gosc napisał:

Takie jej prawo. Ja tez wole żyć skromniej, niż zasuwac jak osiol, zeby i tak wydac ta kase. Tyle co mam, wystarczy by spokojnie zyc. Zawsze mozna mieć więcej. Ja nie czuje niedosytu. Każdy żyje po swojemu.

A potem płacz, że nie ma emerytury, że nie ma się gdzie podziać jak mężuś pozna w pracy atrakcyjną koleżankę...Kobiety bądźcie samodzielne, 500+ się skończy, dzieci dorosną a Wy co? Praca daje samodzielność, liczcie na siebie a nie na datki państwa lub męskie portki.

Dała du.py żonatemu kolesiowi i wielka amerykane odwala

57 minut temu, Gość gosc napisał:

Zapomniałaś jeszcze dodać, jak w każdym poście, że ją lubisz

Masz prawo pisać o niej różne rzeczy, oczywiście, nikt ci tu nie zabrania, ale chociaż oszczędź sobie pisania w kółko że ją lubisz, co ci to daje? Lepsze samopoczucie o sobie samej? Bo chyba nic więcej. To jest dopiero hipokryzja w czystej postaci.

Widzisz, nie doczytałaś lub czytasz bardzo pobieżnie i wynosisz złe wnioski. Nic na to nie poradzę, że nie rozumiesz na czym polega lubienie kogoś. Lubię Kretkę oglądać i nic a już szczególnie Ty tego nie zmienisz. A na swój temat to mogę się z innych powodów dobrze poczuć. Jak będę wrzucać filmy na youtube, to Ty będziesz mogła oceniać co robię dobrze a co źle. Na to wystawiają się youtuberki i nie każdy je nienawidzi jak Tobie się wydaje. 

DALA DU.PY ŻONATEMU KOLESIOWI I NA TYM SIĘ WYBIŁA. BRAWO

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Jak tłumaczyła pod filmem, że chemiczne opalanie nie szkodzi dziecku? Pamiętam to 90% naturalnych składników. Wszystkie te chińskie make upy, farbowanie włosów, itp itd, myślisz, że na płód nie wpływa? 

Naprawdę sądzisz, że jednorazowe opalanie natryskowe szkodzi płodowi? Lekarz ginekolog powiedział mi, że to najbezpieczniejsza metoda, by opalić skórę. Tak samo z malowaniem, czy farbowaniem włosów. Muszą być silne, toksyczne substancje chemiczne, żeby mogło dojść do uszkodzenia płodu (piszę ogólnie). 

Natomiast po cesarskich cięciach dzieci mogą być narażone na wiele różnych schorzeń. Oglądam kilka youtuberek, które tak urodziły. Dziecko każdej z nich boryka się przede wszystkim z problemami napięcia mięśniowego, bardzo późnym chodzeniem, itp.