Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Swieta

Odkąd prowadzę sklep nienawidzę bab

Polecane posty

Gość Swieta

Mam mały sklepik z fajną odzieżą. Naprawdę fajną. Dzis od rana 6 klientek które tylko weszły, omiotły wzrokiem i wyszły z obrażoną miną. Nawet nie sprawdziły co jest na wieszakach! Głupie picze.... i uprzedzając ataki: ciuchy są fajne w dobrych cenach ale- trzeba sobie poszukać, a księżniczkom się nie chce....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bo baby sa ogólnie głupie. 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

jakbyś miała spodnie odsłaniające dupsko i bluzkę z samymi rękawami żeby było wszystko widać to by było ok. 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swieta

No chyba..  ale serio. Ci jest z babami nie tak?? Przychodzi gruba baba i zamiast Bogu dziękować że mam cokolwiek w jej rozmiarze to jeszcze marudzi: a to guziczki za małe dekolt nie taki.... ale że ONA żle wygląda- tego nie widzi...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
16 minut temu, Gość Swieta napisał:

Mam mały sklepik z fajną odzieżą. Naprawdę fajną. Dzis od rana 6 klientek które tylko weszły, omiotły wzrokiem i wyszły z obrażoną miną. Nawet nie sprawdziły co jest na wieszakach! Głupie picze.... i uprzedzając ataki: ciuchy są fajne w dobrych cenach ale- trzeba sobie poszukać, a księżniczkom się nie chce....

To co Ty uznajesz za fajn ie, niekoniecznie musi podobać się innym osobom. Ja też czasem wchodzę, omiatam wzrokiem i wychodzę, bo stwierdzam, że to raczej odzież z kategorii 50+, albo zanadto elegancka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Swieta napisał:

No chyba..  ale serio. Ci jest z babami nie tak?? Przychodzi gruba baba i zamiast Bogu dziękować że mam cokolwiek w jej rozmiarze to jeszcze marudzi: a to guziczki za małe dekolt nie taki.... ale że ONA żle wygląda- tego nie widzi...

 

A to jak kobieta jest gruba, to ma na siebie założyć cokolwiek, byleby było w jej rozmiarze? Z takim podejściem to nie wróżę sukcesów Twojemu sklepowi, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags

Z takim podejsciem nie powinnas prowadzic takiego biznesu. Ty uwazasz, ze masz fajne rzeczy, klientki sie z Toba widac nie zgadzaja. Klientki maja prawo marudzic, nawet te przy kosci, to one placa i one maja prawo decydowac czy cos im sie podoba czy nie. Zawsze moga wydac swoje pieniadze gdzie indziej, a jak takich przypadkow bedzie wiecej to splajtujesz. Wyeksponuj ladnie towar, moze to zatrzyma ludzi w sklepie. I szanuj klienta inaczej szybko zwiniesz interes. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

A to jak kobieta jest gruba, to ma na siebie założyć cokolwiek, byleby było w jej rozmiarze? Z takim podejściem to nie wróżę sukcesów Twojemu sklepowi, niestety.

Pomyslałam tak samo czytając autorkę tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

" głupie picze..."

Brawo. Mam nadzieję, że już żadna taka nie przyjdzie nigdy więcej. I trzeba będzie zamknąć ten super fajny sklep z uprzejmym i eleganckim właścicielem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

A to jak kobieta jest gruba, to ma na siebie założyć cokolwiek, byleby było w jej rozmiarze? Z takim podejściem to nie wróżę sukcesów Twojemu sklepowi, niestety.

I jeszcze dziekowac, ze Pani laskawie cos wiekszego do sklepu sprowadzila... Moze wywiez szyld na drzwiach - glupich picz nie obslugujemy! Kurde, czasami tez wejde bo szukam czegos konkretnego a jak nie widze to wychodze, nie jestem typem, ze jak juz weszlam to zobacze, bo moze cos mi sie spodoba. Ostatnio weszlam tak do kilku sklepow i wyszlam nawet niczego nie dotykajac, bo szukalam torebki dla tesciowej w konkretnym kolorze, w konkretnym rozmiarze i konoecznie bez ozdób. Skoro takiej nie widzialam to czego mialam szukać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swieta

Nie zgodzę sie- bo te którym sie chce znajdują sobie fajne ciuchy. Ale jak znaleźć nie szukając??? I mam cały przekrój wiekowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swieta

Nigdzie nie napisałam że grubsze mają nosić byle co.... ale ja mam fajne ubrania! Tylko co z tego skoro ich nie znajduja???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swieta

Poza tym piszecie o moim do nich podejsciu: a wiecie jakie one mają do mnie?? Traktowanie z góry, przedmiotowe- bo to są pańcie a ja sprzedaję- a ja mam doktorat z historii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Swieta napisał:

Nigdzie nie napisałam że grubsze mają nosić byle co.... ale ja mam fajne ubrania! Tylko co z tego skoro ich nie znajduja???

Jak to nie napisałaś? A to - "Przychodzi gruba baba i zamiast Bogu dziękować że mam cokolwiek w jej rozmiarze to jeszcze marudzi: a to guziczki za małe dekolt nie taki.... - Twoim zdaniem co znaczy? Może wytłumacz, skoro my nie zrozumiałyśmy? No wybacz, nie jestem szczupła, ale nie zakładam na siebie jakiegokolwiek łacha, byle tylko pasował rozmiarowo. Też chcę wyglądać ładnie, choć Twoim zdaniem kobieta przy kości ładnie wyglądać nie może. O przepraszam, nie kobieta przy kości, tylko "gruba baba".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
17 minut temu, Gość Swieta napisał:

No chyba..  ale serio. Ci jest z babami nie tak?? Przychodzi gruba baba i zamiast Bogu dziękować że mam cokolwiek w jej rozmiarze to jeszcze marudzi: a to guziczki za małe dekolt nie taki.... ale że ONA żle wygląda- tego nie widzi...

 

Grubaski sa najgorsze. Sa brzydkie i grube i to w co sie owina juz nic nie zmieni ale szukaja ubran jakby na wybieg mialy isc. Niezly mam ubaw jak widze takie "niunie" 😂 a po zakupach na paznokcie, zeby ozdobic serdelki haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swieta

No serio tak jest! I raz jeszcze mówię: nie mam byle łachów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maj

Ja też raczej z tych, które mają 10kg za dużo, a teraz w ciąży to i z 17. Dobre 10 lat zajęło mi ogarnięcie swojego stylu, wiem dokładnie co mi urody dodaje, a co odejmuje. I wchodząc do sklepu rzucam okiem na wieszaki, nie muszę mierzyć żeby wiedzieć w czym mi będzie dobrze. Jeśli w sklepie tego nie widzę to wychodzę. Nawet głupio mi przed ekspedientkami że nic nie kupuję, no ale odpowiedni rozmiar to nie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babo

ile kasy przytuliłaś od państwa na rozpoczęcie tej śmiesznej działalności grażyno polskiego biznesu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość Swieta napisał:

Poza tym piszecie o moim do nich podejsciu: a wiecie jakie one mają do mnie?? Traktowanie z góry, przedmiotowe- bo to są pańcie a ja sprzedaję- a ja mam doktorat z historii...

Jednak posiadanie doktoratu nie świadczy o kulturze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość Swieta napisał:

Nigdzie nie napisałam że grubsze mają nosić byle co.... ale ja mam fajne ubrania! Tylko co z tego skoro ich nie znajduja???

To wywieś na manekinie te najfajniejsze. Wstań i uśmiechnij się do klientki, może siedzisz wgapiona  w telefon. Jak ja wychodzę że sklepu to albo szukam konkretnej rzeczy albo sprzedawczyni mnie olewa i nie chodzi o nadskakiwanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Grubaski sa najgorsze. Sa brzydkie i grube i to w co sie owina juz nic nie zmieni ale szukaja ubran jakby na wybieg mialy isc. Niezly mam ubaw jak widze takie "niunie" 😂 a po zakupach na paznokcie, zeby ozdobic serdelki haha

Pozostaje Ci tylko współczuć chorego poczucia humoru.

Czyli Waszym zdaniem kobieta z nadwagą ma nosić na sobie wór pokutny? Nie może pójść na paznokcie nawet bo WAM to przeszkadza?

Mam dla Was prostą radę - skoro nie lubicie widoku kobiet z nadwagą, TO NIE PRZYGLĄDAJCIE IM SIĘ. Proste. One naprawdę mają i tak wywalone na opinie obcych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swieta

Niczego nie przytulałam od państwa kochana.... ja nie z tych;) j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
20 minut temu, Gość Swieta napisał:

Nie zgodzę sie- bo te którym sie chce znajdują sobie fajne ciuchy. Ale jak znaleźć nie szukając??? I mam cały przekrój wiekowy.

Czyli masz wszystko i nic. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Co by gruba nie założyła to i tak źle wygląda. Mijam na ulicy grube osoby i nie wyglądają dobrze czy w ...ence czy w spodniach. Ogólnie wyglądają źle. One... Nie ciuchy... Choć ciuchy czasem tez. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
55 minut temu, Gość Swieta napisał:

Mam mały sklepik z fajną odzieżą. Naprawdę fajną. Dzis od rana 6 klientek które tylko weszły, omiotły wzrokiem i wyszły z obrażoną miną. Nawet nie sprawdziły co jest na wieszakach! Głupie picze.... i uprzedzając ataki: ciuchy są fajne w dobrych cenach ale- trzeba sobie poszukać, a księżniczkom się nie chce....

jakby były fajne to ktoś by coś kupił. Myślałam, że napiszesz coś o faktycznych zachowaniach klientów, a nie o tym, że nikt klientem nie chce zostać 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja całe życie noszę 34, ale znam dużo "grubych bab" i to nie te czasy, żeby po nogach całować, bo się znalazło cokolwiek. Ciuchów teraz do wyboru do koloru w sklepach i w internecie, moje grubsze koleżanki i ciotki stroją się jak szalone i problemu nie mają z zakupem ubrań. I nie wiem kto grzebie we wszystkim jakby, to były lata 80-te. Każda wchodzi i patrzy czy coś przyciągnie fakturą materiału, kolorem itd. Każda ma pełną szafę ciuchów, sorry, i nikt na siłę nic już nie kupuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ja całe życie noszę 34, ale znam dużo "grubych bab" i to nie te czasy, żeby po nogach całować, bo się znalazło cokolwiek. Ciuchów teraz do wyboru do koloru w sklepach i w internecie, moje grubsze koleżanki i ciotki stroją się jak szalone i problemu nie mają z zakupem ubrań. I nie wiem kto grzebie we wszystkim jakby, to były lata 80-te. Każda wchodzi i patrzy czy coś przyciągnie fakturą materiału, kolorem itd. Każda ma pełną szafę ciuchów, sorry, i nikt na siłę nic już nie kupuje. 

No patrzą na mode... Dlatego kupują legginsy, co wygląda niesmacznie. 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
17 minut temu, Gość Gość napisał:

Co by gruba nie założyła to i tak źle wygląda. Mijam na ulicy grube osoby i nie wyglądają dobrze czy w ...ence czy w spodniach. Ogólnie wyglądają źle. One... Nie ciuchy... Choć ciuchy czasem tez. 

A niby dlaczego kogoś ma obchodzić TWÓJ gust? Jak Ci się nie podobają "grube" kobiety, to skieruj swój wzrok na coś innego. Serio, ludzie, nie wszystko musi się Wam podobać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Swieta napisał:

[...] Dzis od rana 6 klientek które tylko weszły, omiotły wzrokiem i wyszły z obrażoną miną. Nawet nie sprawdziły co jest na wieszakach! [...]

Cóż, kultury w społeczeństwie coraz mniej. W przypadku wspomnianych klientek zapewne wystarczyłoby zwyczajne 'dzień dobry', 'do widzenia' i uśmiech, zamiast milczącego naburmuszenia i strojenia min. Ale Ty, jako właścicielka, nie powinnaś się obruszać, że klient zrezygnował z zapoznania się z asortymentem sklepu, który w jego uznaniu nie spełnił oczekiwań. Mogło się tak stać z naprawdę różnych powodów, więc - a tym bardziej, jeśli takie sytuacje powtarzają się nagminnie - postaraj się je zweryfikować i wprowadzić odpowiednie zmiany. Dodam, klient jest wybredny, fakt, ale psychika i emocje robią swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A najbardziej to mnie bawi moja znajoma. Gruba, od kolan po pośladki celulit i ona wciska sie w spodenki pokazujące pół pośladków. Tzw u niej pół celulitu. Jak można chodzić i świecić celulitem. Za chwile zliczujecie, ze to przecież norma. Skoro mam cellulit nie ubieram takich spodenek, albo włączę z celulitem. Aż oczy bolą... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×