Bounty90 268 Napisano Październik 19, 2020 9 minut temu, Alo77 napisał: A ile bierzesz proga i co? Ciągle biorę tyle samo, dwa tygodnie temu wynik proga 14.65 , 3x4 dopochwowo 100mg, 3x3 pod język 50mg, dosutnie besins 200mg 3x1i dwa razy dziennie prolutex. Biorę tak ciągle od pierwszej pozytywnej bety. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alo77 99 Napisano Październik 19, 2020 21 minut temu, Bounty90 napisał: Ciągle biorę tyle samo, dwa tygodnie temu wynik proga 14.65 , 3x4 dopochwowo 100mg, 3x3 pod język 50mg, dosutnie besins 200mg 3x1i dwa razy dziennie prolutex. Biorę tak ciągle od pierwszej pozytywnej bety. Uuu to ja myślałam że bralam duzu, ale tak proga wzrasta i powoli będziesz odstawiać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bounty90 268 Napisano Październik 19, 2020 59 minut temu, Alo77 napisał: Uuu to ja myślałam że bralam duzu, ale tak proga wzrasta i powoli będziesz odstawiać. Super, dzięki za odpowiedź, tak właśnie myślałam że może uda się zacząć schodzić z tego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sywi 372 Napisano Październik 19, 2020 4 godziny temu, Mkk napisał: Wiosenka gratuluje, jakos ostatnio duzo pozytywnych bet sie tu pojawia! Sywi trzymam mocno kciuki za twoja bete, my jakos tak zawsze kolo siebie. Ja 22 mam dopiero transfer zarodka. Na razie proboje przebolec te zastrzyki z progesteronu. Idzie mi to okropnie, jakos. No oby Nam się wreszcie poszczęściło Jakiej klasy zarodeczek transferujesz? Wiosenka powiedz mi czy dolegliwości brzuchowe wróciły? Ja miałam 2 dni spokój i dzisiaj znowu brzuch bolał Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mkk 44 Napisano Październik 19, 2020 22 minuty temu, Sywi napisał: No oby Nam się wreszcie poszczęściło Jakiej klasy zarodeczek transferujesz? Wiosenka powiedz mi czy dolegliwości brzuchowe wróciły? Ja miałam 2 dni spokój i dzisiaj znowu brzuch bolał Sywi, nawet nie pytaj... nie wiem nic o tych zarodkach i nic mi nie chca powiedziec w klinice Mialam tylko dostep do szczegolowych info genetycznych dawczyni jajka i dawcy spermy. Wiem tylko tyle ze z tego polaczenia urodzilo sie dziecko tej parze ktora sie o nie pierwsza starala i ze Dawczyni jajka miala 28 lat. powiedziano mi ze zarodki sa klasy B... Nie wiem czy cos z tego wyjdzie ale z tych wszystkich zarodkow z ktorych moglismy wybrac ten wydalal sie jedyny sensowny, znaczy genetycznie dawcy ok. I tyle wiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kluska211 5 Napisano Październik 20, 2020 Dziewczyny! Dostałam maila z kliniki, że mąż ma dobre wyniki nasienia i dzięki temu otrzymaliśmy gwarancję tych 3 dobrej jakości zarodków ! ( może ta morfologia nie jest aż tak istotna ?) i, że mają dla Nas dawczynie! Wiem, że to dopiero początek drogi ale i tak jestem szczęśliwa, że już jakiś postęp jest 4 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sywi 372 Napisano Październik 20, 2020 13 godzin temu, Mkk napisał: Sywi, nawet nie pytaj... nie wiem nic o tych zarodkach i nic mi nie chca powiedziec w klinice Mialam tylko dostep do szczegolowych info genetycznych dawczyni jajka i dawcy spermy. Wiem tylko tyle ze z tego polaczenia urodzilo sie dziecko tej parze ktora sie o nie pierwsza starala i ze Dawczyni jajka miala 28 lat. powiedziano mi ze zarodki sa klasy B... Nie wiem czy cos z tego wyjdzie ale z tych wszystkich zarodkow z ktorych moglismy wybrac ten wydalal sie jedyny sensowny, znaczy genetycznie dawcy ok. I tyle wiem O jeny a co to za klinika? Wiosenka powtarzalaś betę? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bounty90 268 Napisano Październik 20, 2020 Ja dzisiaj miałam USG, dzidzia ma 4cm od głowy do pupy, widziałam rączki i nóżki 10t5d 7 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wiosenka 676 Napisano Październik 20, 2020 21 godzin temu, Bounty90 napisał: U mnie dzisiaj wynik proga 32.05 - 10t4d. Wcześniej za każdym razem między 14-18. Czy to możliwe że zaczął się na tym etapie już sam trochę produkować? Wyczytalam w mądrej książce że juz od 8 tygodnia zaczyna produkować łożysko a po 12 przejmuje całkowicie. 21 godzin temu, Sywi napisał: Wiosenka no to już oficjalnie gratulacje!!!❤❤❤ Alo77 oby Bardzo dziękuję, zresztą dziewczyny wszystkim Wam dziękuję, niestety forum mówi mi, że nie mogę już dzisiaj dawać Wam serduszek !!!!! 21 godzin temu, Kluska211 napisał: Wiosenna gratulacje dla Ciebie i fasoleczki dużo zdrówka przypomnisz gdzie podchodzilas do in vitro ? Dziękuję - a podchodziłam w Invicta Gdańsk i jestem bardzo zadowolona, nie dlatego, że beta jest ok, tylko od poczatku, naprawdę miałam poczucie ze wiedzą co robią. 19 godzin temu, Mkk napisał: Wiosenka gratuluje, jakos ostatnio duzo pozytywnych bet sie tu pojawia! Sywi trzymam mocno kciuki za twoja bete, my jakos tak zawsze kolo siebie. Ja 22 mam dopiero transfer zarodka. Na razie proboje przebolec te zastrzyki z progesteronu. Idzie mi to okropnie, jakos. Bierzesz prolutex? bo ja tak i rzeczywiscie są koszmarne, tzn jest coraz lepiej, już nawet nie bolą mnie te miejsca gdzie go wstrzykiwałam, a na poczatku bolały mnie do 20 h . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mkk 44 Napisano Październik 20, 2020 4 godziny temu, Sywi napisał: O jeny a co to za klinika? Wiosenka powtarzalaś betę? My w Stanach tym razem podchodzimy. Juz nie bylo jak zorganizowac wyjazdow do Europy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wiosenka 676 Napisano Październik 20, 2020 20 godzin temu, Sywi napisał: No oby Nam się wreszcie poszczęściło Jakiej klasy zarodeczek transferujesz? Wiosenka powiedz mi czy dolegliwości brzuchowe wróciły? Ja miałam 2 dni spokój i dzisiaj znowu brzuch bolał Wiosenka powtarzalaś betę? Brzuch już nie bolał mnie więcej, tylko wtedy na początku, ale raz na jakiś czas czuję ciagnięcie/ kłócie, tak jakby od macicy po skosie do pachwin, ale nie jest to bolesne. A 3 weryfikację mam dopiero w czwartek i nigdzie mi się nie spieszy. W ogóle dla mnie ta beta to jakiś kosmos trochę, test ciążowy bardziej do mnie dociera 4 godziny temu, Bounty90 napisał: Ja dzisiaj miałam USG, dzidzia ma 4cm od głowy do pupy, widziałam rączki i nóżki 10t5d SUPER !!!!!!! Gratulacje 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sywi 372 Napisano Październik 21, 2020 Mkk rozumiem, i trzymam mocno kciuki za powodzenie Wiosenka a jak piersi? Przepraszan że tak wypytuję, ale jestem ciekawa czy tak jak u mnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wiosenka 676 Napisano Październik 21, 2020 21 minut temu, Sywi napisał: Mkk rozumiem, i trzymam mocno kciuki za powodzenie Wiosenka a jak piersi? Przepraszan że tak wypytuję, ale jestem ciekawa czy tak jak u mnie Piersi dramat. Najchętniej bym je obcięła Zakładam super sztywny i dobrze dopasowany biustonosza, żeby żadnych drgnięc nie było Rozumiem, ze Ciebie też bolą? Nie skusisz się na betę trochę wcześniej, czy miałaś zastrzyk z hcg? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marysia 88 95 Napisano Październik 21, 2020 Mam pytanie do Dziewczyn które miały scratching - miałyście go w cyklu transferowym czy wcześniej? pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sywi 372 Napisano Październik 21, 2020 1 godzinę temu, Wiosenka napisał: Piersi dramat. Najchętniej bym je obcięła Zakładam super sztywny i dobrze dopasowany biustonosza, żeby żadnych drgnięc nie było Rozumiem, ze Ciebie też bolą? Nie skusisz się na betę trochę wcześniej, czy miałaś zastrzyk z hcg? Też mnie bolą, ale nie jakiś dramatycznie(ja pgolnie noszę biustonosz sportowy, więc raczej mają w miarę swobodnie tam) Betę zrobię w piątek- jak już tyle wytrzymałam to dam radę jeszcze te 2 dni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sywi 372 Napisano Październik 21, 2020 15 minut temu, Marysia 88 napisał: Mam pytanie do Dziewczyn które miały scratching - miałyście go w cyklu transferowym czy wcześniej? pozdrawiam Marysiu ja miałam teraz scratching w 17 dc poprzedzajacym cykl transferowy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marysia 88 95 Napisano Październik 21, 2020 34 minuty temu, Sywi napisał: Marysiu ja miałam teraz scratching w 17 dc poprzedzajacym cykl transferowy Czyli przed tym jak dołożyłas progesteron czy już po? a i czy wyszły Ci komórki nk za niskie w endometrium? Dlatego scratching? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sywi 372 Napisano Październik 21, 2020 13 minut temu, Marysia 88 napisał: Czyli przed tym jak dołożyłas progesteron czy już po? a i czy wyszły Ci komórki nk za niskie w endometrium? Dlatego scratching? Przed. Po sctatchingu miałam jeszcze miesiączkę i dopiero od 3dc zaczelam estrofem i później prog. Nie miałam badanych komórek nk(poza tym testem era wcześniej)- lekarz po prostu zadecydował, że to ułatwi zagnieżdżenie się zarodka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Moniii78 226 Napisano Październik 21, 2020 Hej Kochane! Czy są tu dziewczyny ,które mają już dzidzię z kd i podchodziły bądź mają zamiar do kolejnego transferu? Z pierwszego udanego transferu mam córeczkę urodz. w czerwcu 2019. Z tamtej procedury zostały nam jeszcze 2 zarodki. Z racji wieku,42 lata nie chcę czekać i zostawiać je w klinice. Pytam ,bo nie wiem jakie badania powtórzyć. Wiadomo mutacje się nie zmienią i muszę wziąć acard, heparynę i kwas foliowy metylowany.Takze badania,które się powtarza przed każdym in vitro. Ale co np z drożnością i histeroskopią? Powtórka? Co z lekami i badaniami,które zlecał doc. Paśnik? Powtórzyć badania czy wziąć te same leki? Chodzi o encorton, wlewy z intralipidu, accofil i equoral? Pamiętam,że chyba Nadzieja76 podchodziła do kolejnego transferu z kd i jej się udało. Tylko nie wiem czy jeszcze tu zagląda? Pozdrawiam wszystkie starające się i betujące. Trzymam kciuki nieustająco! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marysia 88 95 Napisano Październik 21, 2020 38 minut temu, Sywi napisał: Przed. Po sctatchingu miałam jeszcze miesiączkę i dopiero od 3dc zaczelam estrofem i później prog. Nie miałam badanych komórek nk(poza tym testem era wcześniej)- lekarz po prostu zadecydował, że to ułatwi zagnieżdżenie się zarodka Sywi a pamiętasz jakie te komórki nk Ci wyszły w tym teście era? Przepraszam ze Cię tak męczę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sywi 372 Napisano Październik 21, 2020 12 minut temu, Marysia 88 napisał: Sywi a pamiętasz jakie te komórki nk Ci wyszły w tym teście era? Przepraszam ze Cię tak męczę Wiesz xo Co dokładnie nie pamiętam niestety wiem tylko ze miałam w granicy normy. Jak wrócę z pracy to poszukam tego wyniku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marysia 88 95 Napisano Październik 21, 2020 35 minut temu, Sywi napisał: Wiesz xo Co dokładnie nie pamiętam niestety wiem tylko ze miałam w granicy normy. Jak wrócę z pracy to poszukam tego wyniku Super, dzięki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bounty90 268 Napisano Październik 21, 2020 3 godziny temu, Marysia 88 napisał: Mam pytanie do Dziewczyn które miały scratching - miałyście go w cyklu transferowym czy wcześniej? pozdrawiam Ja miałam w cyklu przed transferem, cały czas byłam na sztuczbym bo nie miesiączkuje, czyli normalnie brałam progesteron. Potem miesiączka i cykl już transferowy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ada23 34 Napisano Październik 21, 2020 5 godzin temu, Moniii78 napisał: Hej Kochane! Czy są tu dziewczyny ,które mają już dzidzię z kd i podchodziły bądź mają zamiar do kolejnego transferu? Z pierwszego udanego transferu mam córeczkę urodz. w czerwcu 2019. Z tamtej procedury zostały nam jeszcze 2 zarodki. Z racji wieku,42 lata nie chcę czekać i zostawiać je w klinice. Pytam ,bo nie wiem jakie badania powtórzyć. Wiadomo mutacje się nie zmienią i muszę wziąć acard, heparynę i kwas foliowy metylowany.Takze badania,które się powtarza przed każdym in vitro. Ale co np z drożnością i histeroskopią? Powtórka? Co z lekami i badaniami,które zlecał doc. Paśnik? Powtórzyć badania czy wziąć te same leki? Chodzi o encorton, wlewy z intralipidu, accofil i equoral? Pamiętam,że chyba Nadzieja76 podchodziła do kolejnego transferu z kd i jej się udało. Tylko nie wiem czy jeszcze tu zagląda? Pozdrawiam wszystkie starające się i betujące. Trzymam kciuki nieustająco! Moni78 jakie mialaś wskazania do brania heparyny czy pamiętasz od kiedy zaczęłaś brać od dnia transferu czy już przed ,a może od pozytywnej bety? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wiosenka 676 Napisano Październik 21, 2020 7 godzin temu, Sywi napisał: Też mnie bolą, ale nie jakiś dramatycznie(ja pgolnie noszę biustonosz sportowy, więc raczej mają w miarę swobodnie tam) Betę zrobię w piątek- jak już tyle wytrzymałam to dam radę jeszcze te 2 dni Twarda jesteś Ja tez bym była gdyby w mojej klinice nie robili tych trzech weryfikacji w 3,6 i 10 dobie. U Ciebie w piątek będzie 10 doba, prawda? Ja mam jutro weryfikację właśnie w 10 dobie Trzymam kciuki 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sywi 372 Napisano Październik 21, 2020 19 minut temu, Wiosenka napisał: Twarda jesteś Ja tez bym była gdyby w mojej klinice nie robili tych trzech weryfikacji w 3,6 i 10 dobie. U Ciebie w piątek będzie 10 doba, prawda? Ja mam jutro weryfikację właśnie w 10 dobie Trzymam kciuki Tak jest w piątek 10 doba trzymam kciuki za przyrost bety- to bardzo ważne❤ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sywi 372 Napisano Październik 21, 2020 Marysiu nie mogę go znaleźć, chyba zostawiłam ten wynik u lekarza w gabinecie(dołączył do kartoteki) a Ty miałaś test era? Bo nie pamiętam? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nadzieja76 44 Napisano Październik 21, 2020 7 godzin temu, Moniii78 napisał: Hej Kochane! Czy są tu dziewczyny ,które mają już dzidzię z kd i podchodziły bądź mają zamiar do kolejnego transferu? Z pierwszego udanego transferu mam córeczkę urodz. w czerwcu 2019. Z tamtej procedury zostały nam jeszcze 2 zarodki. Z racji wieku,42 lata nie chcę czekać i zostawiać je w klinice. Pytam ,bo nie wiem jakie badania powtórzyć. Wiadomo mutacje się nie zmienią i muszę wziąć acard, heparynę i kwas foliowy metylowany.Takze badania,które się powtarza przed każdym in vitro. Ale co np z drożnością i histeroskopią? Powtórka? Co z lekami i badaniami,które zlecał doc. Paśnik? Powtórzyć badania czy wziąć te same leki? Chodzi o encorton, wlewy z intralipidu, accofil i equoral? Pamiętam,że chyba Nadzieja76 podchodziła do kolejnego transferu z kd i jej się udało. Tylko nie wiem czy jeszcze tu zagląda? Pozdrawiam wszystkie starające się i betujące. Trzymam kciuki nieustająco! Hej Moniii78- jestem, jestem...uzależniona od forumJuż Ci piszę co powtarzałam. Wsxystkie wirusówki, tsh, prolaktyna, cytologia( wyszlo mi endometrium polipowate, doktorka od razu to wyskrobala), w cyklu porzedzajacym transfer miałam scretching. Zalecenia od Paśnika- robilam cross-match, powtarzalam IMK, ANA2, po wynikach Ana2 kazał powtorzyć jeszcze ANA3, bo byla nadzieja, ze obędzie sie bez immunosupresji, bo ciąza dużo mi naprawila w imunologii. Ale jednak mialam podane sterydy, bo jeden wynik był slabo dodatni i docent nie chcial ryzykowac. Na szczęście mialam o połowę sterydów mniej niż za pierwszym razem. Dodatkowo mialam 3 wlewy z intralipidu i encorton do 8 tygodnia, ale moja lekarka kazala mi brać do 12tyg. Jak podchodzilam do tego ostatniego transferu mialam 43 lata. Bierzesz oba zarodki? Trzymam kciuki za powodzenie 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marysia 88 95 Napisano Październik 21, 2020 1 godzinę temu, Sywi napisał: Marysiu nie mogę go znaleźć, chyba zostawiłam ten wynik u lekarza w gabinecie(dołączył do kartoteki) a Ty miałaś test era? Bo nie pamiętam? Ja miałam tez w invicta i wyszło mi w 5 dobie na granicy normy a w 7 przekroczone. I pewnie będę brała na to intralipid pod warunkiem ze wyleczy mi się endometrium i podejdę do transferu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marysia 88 95 Napisano Październik 21, 2020 5 godzin temu, Bounty90 napisał: Ja miałam w cyklu przed transferem, cały czas byłam na sztuczbym bo nie miesiączkuje, czyli normalnie brałam progesteron. Potem miesiączka i cykl już transferowy Dzięki Bounty za odpowiedz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach