Praca w biurze za 3-4 tys netto a ciąza

Hej :-) obecnie jestem na macierzynskim i dostaje co miesiac 3,2 tys. Planuję zmiane pracy, ale zastaniamy się tez z mezem nad drugim dzieckiem. Czyli jedno po drugim tzn zanim skonczy sie macierzynski to drugie. Mała różnica wieku, pierwsze nie pojdzie do żłobka , mam umowę na czas nieokreślony. Czy wedlug Was to dobra opcja? Lepiej od razu drugie, czy najpierw lepsza praca itd? Jako tako ogarniamy, mąż tez pracuje, mamy własne mieszkanie. 

Ciężko powiedzieć z jednej strony możesz pociągnąć macierzyński z drugiej wypadniesz z obiegu

Beatko Kochana... Naprawde chcesz, zeby ludzie na forum zdecydowali, kiedy masz zajsc w ciążę? Przeciez to zależy od Ciebie i męża. Powodzenia

9 minut temu, DANIEL napisał:

Ciężko powiedzieć z jednej strony możesz pociągnąć macierzyński z drugiej wypadniesz z obiegu

No właśnie..., ale jak i tak chce zacząć nową pracę to chyba lepiej drugie i dopiero do pracy, niż dostać nową pracę i za jakiś czas odejść... bo znowu ciąża. Jeśli teraz podejmie nową pracę i zechce ją utrzymać to w efekcie i jedno i drugie dziecko pójdzie do żłobka, nowo rozpoczęta praca zostanie zawieszona. Co innego jakbyś miała 25 lat (wybacz) , ale jeśli masz 30 to ja bym nie czekała. Decyzja wasza

A masz w ogóle opcje na zmianę na lepszą pracę? Bo jeśli masz konkretną nagrana za lepsza kasę to bym zmieniala.Masz jeszcze 10 lat z powodzeniem na rodzenie

Beato, ja co powiem ze jak nie zrobisz tak bedzie zle lub dobrze. Moze byc tak ze jak zostaniesz w tej pracy to wg twojego planu bedziesz chcuala szukac nowej pracy po 2 wychowawczym na mlodsze dziecko, jak pojdzie do przedszkola- a co jesli bedzie chorowite? Masz z Kim zostawic jak do przedszkola bedzie chodzil w 'kratke'? Robienie kariery z malymi dziecmi wcale nie jest take proste z technicznego punktu widzenia. Juz nie mowiac ze praca + male dzieci to zapier**l na maxa. wiem Bo tak mam- czasami jestem tak zdechnieta ze czesto chodze spac o tej samej porze co dzieci. Nie mam czasu na nic...

Juz nie mowie o tym ze plany planami a Tu starania moga potrwac kilka lat...a nastepne tez nie wiadomo kiedy Ida sie skombinowac Bo nawet jak pierwsze jest za pierwszym podejsciem to z drugim niekoniecznie moze byc tak prosto.

Ps. Jak masz pomoc od dziadkow to mozesz probowac z 2 dzieci z mala roznica bo wtedy jest szansa Jakos wszystko zgrac ( robienie kariery I male dzieci) a jak nie to moze byc bardzo ciezko