Ilość partnerek - poważne pytanie do Pań

17 minut temu, Gość marawstala napisał:

Czyli jak zawiodłas się na jednym to teraz idziesz w skrajność jako gwarant tego, że ten na pewno nie zdradzi bo już się wybawił... 

Nie dorosłam do tego, masz rację.

Jednak Ci odpiszę. W żadnym razie nie mam takiej gwarancji ale próbuje Ci wytłumaczyć, że tak samo Ty nie masz. 

Zrozum, że tak samo autor może ją zdradzić (wierzę, że nie) jak i Twój idealny partner Ciebie, dlatego nie ma co pisać w sposób w jaki Ty to robisz. Jakbyś poczytała trochę na temat przyczyn zdrad, to byś wiedziała że wynikają one albo ze znudzenia życiem seksualnym z partnerem partnerką albo właśnie z chęci zobaczenia i porównania jak to jest z kimś innym. I tutaj akurat większa szansa że Jaa nie będzie juz miał na to ochoty niż Twój ideał.

Jeszcze jedno, może trochę bezpośrednio ale skoro inne argumenty nie działają. Iwona dobrze napisała, że Ty jesteś jeszcze taką księżniczką, która myśli że miłość i wszystko jest takie same przez całe życie jak w dniu ślubu. Przekonasz się, że temu Twojemu ideałowi nie zawsze będzie stał jak tylko ściagniesz majtki, z czasem będziesz musiała kupić ładniejsze majtki a potem się jeszcze trochę napracować. Taka mała dygresja.

3 minuty temu, Gość paris napisał:

Zgadzam się z tobą Był bardzo nierozważny - głupi zawsze ma szczęście

Ale tak jak pisałem tylko co drugi:D

Nie mogłem się oprzeć, żeby nie skomentować:):):)

44 minuty temu, Gość Iwona napisał:

Nieee, słuchaj one sobie myślą, że są księżniczkami, w które ich faceci będą wpatrzeni do końca życia, świata I jeden dzień dłużej...fajnie jest być idealistką jak się ma 20 lat, ale jak się ma już 30, 40 lat to wszystko już inaczej wygląda...

Spróbowałby być nie wpatrzony Przeszedłby jesień średniowiecza Na szczęście nie jest taki głupi

1 minutę temu, Gość paris napisał:

Spróbowałby być nie wpatrzony Przeszedłby jesień średniowiecza Na szczęście nie jest taki głupi

Ja mam wrażenie, że jednak nie jest zbyt mądry skoro jest z Tobą. HAHAHAHAHAH

13 minut temu, Gość hahaha napisał:

rozumiem, że Ty każdego faceta z którym spałaś prosiłas o badania? Nie wierzę normalnie w to co tutaj wypisuja ludzie.

 

Ja akurat nie, bo miałam chłopaka z pewnego źródła i nie szła na żywioł, ale moja kuzynka już żądała i otrzymała je bez marudzenia Oczywiście sama też udostępniała swoje badania

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Jednak Ci odpiszę. W żadnym razie nie mam takiej gwarancji ale próbuje Ci wytłumaczyć, że tak samo Ty nie masz. 

Zrozum, że tak samo autor może ją zdradzić (wierzę, że nie) jak i Twój idealny partner Ciebie, dlatego nie ma co pisać w sposób w jaki Ty to robisz. Jakbyś poczytała trochę na temat przyczyn zdrad, to byś wiedziała że wynikają one albo ze znudzenia życiem seksualnym z partnerem partnerką albo właśnie z chęci zobaczenia i porównania jak to jest z kimś innym. I tutaj akurat większa szansa że Jaa nie będzie juz miał na to ochoty niż Twój ideał.

Jeszcze jedno, może trochę bezpośrednio ale skoro inne argumenty nie działają. Iwona dobrze napisała, że Ty jesteś jeszcze taką księżniczką, która myśli że miłość i wszystko jest takie same przez całe życie jak w dniu ślubu. Przekonasz się, że temu Twojemu ideałowi nie zawsze będzie stał jak tylko ściagniesz majtki, z czasem będziesz musiała kupić ładniejsze majtki a potem się jeszcze trochę napracować. Taka mała dygresja.

Ok. spoko ale to nie o mnie tu chodzi... być może też źle trafię, ale mniejsza z tym : ) co jesli jego dziewczyna jest bardziej tolerancyjna... chyba ma prawo wiedzieć i o to tu chodzi : ) 

Przed chwilą, Gość paris napisał:

Ja akurat nie, bo miałam chłopaka z pewnego źródła i nie szła na żywioł, ale moja kuzynka już żądała i otrzymała je bez marudzenia Oczywiście sama też udostępniała swoje badania

Miałam się nie wypowiadać ale się nie da.

Kolejna mądra. Jedna poszła, druga się pojawiła. 

Rozumiem, że te badania były sprzed pół roku i przez te pół roku on z nikim nie spał. Tak pisała poprzedniczka, że niektóre choroby do pół roku sie objawiają. Jeśli tak nie było to jesteś bardzo nie odpowiedzialną dziewczynką czy tam Twoja kuzynka 

A tak między nami babami, podaj nam proszę jakie to pewne źródło, chętnie na przyszłość bym skorzystała albo podpowiedziała kuzynce.

Przeczytałem wszystkie opinie i nasuwa mi się jeden wniosek. Najwyżej znowu mnie tutaj powieszą.

Dotyczy on zarówno mężczyzn jak i kobiet.

Każdy chciałby znać prawdę, ale najlepiej żeby ta prawda była taka jaka nam pasuje.

Kobiety by chciały usłyszeć że są te pierwsze a faceci że są tymi najlepszymi kochankami i mają największe...

Ale co jeśli jednak prawda nie jest taka jaką byśmy chcieli i jakiej się spodziewaliśmy??

Możemy żałować że spytaliśmy...możemy mieć pretensje że nie powiedziano nam jej w innej formie...ale wszyscy wtedy musimy mieć nadzieję, że nie wpłynie ona na nasze dalsze życie.

Jeszcze raz wszystkim dziękuję:)

2 minuty temu, Gość Jaa napisał:

Każdy chciałby znać prawdę, ale najlepiej żeby ta prawda była taka jaka nam pasuje.

No to jest genialna sentencja.

6 minut temu, Gość Jaa napisał:

Przeczytałem wszystkie opinie i nasuwa mi się jeden wniosek. Najwyżej znowu mnie tutaj powieszą.

Dotyczy on zarówno mężczyzn jak i kobiet.

 

Każdy chciałby znać prawdę, ale najlepiej żeby ta prawda była taka jaka nam pasuje.

Kobiety by chciały usłyszeć że są te pierwsze a faceci że są tymi najlepszymi kochankami i mają największe...

 

Ale co jeśli jednak prawda nie jest taka jaką byśmy chcieli i jakiej się spodziewaliśmy??

Możemy żałować że spytaliśmy...możemy mieć pretensje że nie powiedziano nam jej w innej formie...ale wszyscy wtedy musimy mieć nadzieję, że nie wpłynie ona na nasze dalsze życie.

Jeszcze raz wszystkim dziękuję:)

 

Dowaliłeś. Szacun!

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Wypowiadałam się już wcześniej tutaj i powtórze jeszcze raz. Mogę się założyć, że Ona masz jakieś 20 kilka lat i jeszcze mało o życiu wiesz, tak samo jak wtórujące Ci koleżanki. Jestem starsza i trochę przeszłam i powtarzam, że wolałabym mieć faceta który miał nawet 200 kobiet, ale zmądrzał, zmienił się i będzie mnie kochał do końca życia i nigdy nie skrzywdzi mnie zdradą, niż kogoś dla kogo będę pierwsza ale nie ostatnia. Przeżyłam zdradę i wiem co mówię. 

To bierz do związku alkoholika i licz, że zmądrzał i przecież już więcej nie wypije, bo zwykły facet nie pije, ale przecież jest zły, bo w każdej chwili może popaść w alkoholizm.
Tak samo możesz brać narkomana, który kilka lat brał narkotyki i on na pewno jak tylko będzie chciał, to będzie wierny i do końca życia czysty jak łza, bo przecież wcześniej wziął już tyle działek że więcej mu nie potrzeba.

Nałóg, to nałóg i nie można nałogowego sexu z kolejnymi kobietami traktować jak coś innego niż sexoholizm, czyli uzależnienie od sexu ! i to uzależnienie od sexu ciągle z innymi kobietami, bo standardowy samiec szuka sobie jednej partnerki bo tak jak po prostu łatwiej, milej, bo pojawiają się uczucia, a nie samo porzadanie od którego jest uzależniony sexoholik.

 Autor tematu potrzebuje jakiejś terapii i to nie jest żart. 
Moda na to żeby się wyszaleć za młodu, jest zgubna dla psychiki i można to porównać tylko do masowego próbowania narkotyków przez młodych ludzi, bo od jednego razu się nie uzależnisz, ale już po 20-50 tak, a po ponad 100 zażyciach narkotyków jesteś ewidentnie uzależniony i bez leczenia z tego nie wyjdziesz. Tak samo jest z uzależnieniem od sexu z kolejnymi partnerkami.

Nie chodzi o wrogość do sexu, bo w związkach robi się to częściej niż ten gość, ale z jednym partnerem/partnerką i dlatego organizm i nasz mózg odbiera tą przyjemność inaczej i nie ma wtedy potrzeby zdrady, bo jest się zaspokojonym.

2 minuty temu, Jack445 napisał:

To bierz do związku alkoholika i licz, że zmądrzał i przecież już więcej nie wypije, bo zwykły facet nie pije, ale przecież jest zły, bo w każdej chwili może popaść w alkoholizm.
Tak samo możesz brać narkomana, który kilka lat brał narkotyki i on na pewno jak tylko będzie chciał, to będzie wierny i do końca życia czysty jak łza, bo przecież wcześniej wziął już tyle działek że więcej mu nie potrzeba.

Nałóg, to nałóg i nie można nałogowego sexu z kolejnymi kobietami traktować jak coś innego niż sexoholizm, czyli uzależnienie od sexu ! i to uzależnienie od sexu ciągle z innymi kobietami, bo standardowy samiec szuka sobie jednej partnerki bo tak jak po prostu łatwiej, milej, bo pojawiają się uczucia, a nie samo porzadanie od którego jest uzależniony sexoholik.

 Autor tematu potrzebuje jakiejś terapii i to nie jest żart. 
Moda na to żeby się wyszaleć za młodu, jest zgubna dla psychiki i można to porównać tylko do masowego próbowania narkotyków przez młodych ludzi, bo od jednego razu się nie uzależnisz, ale już po 20-50 tak, a po ponad 100 zażyciach narkotyków jesteś ewidentnie uzależniony i bez leczenia z tego nie wyjdziesz. Tak samo jest z uzależnieniem od sexu z kolejnymi partnerkami.

Nie chodzi o wrogość do sexu, bo w związkach robi się to częściej niż ten gość, ale z jednym partnerem/partnerką i dlatego organizm i nasz mózg odbiera tą przyjemność inaczej i nie ma wtedy potrzeby zdrady, bo jest się zaspokojonym.

Tak, tak

Pochodzę z małej miejscowości. Tutaj 50 % starszych facetów pije notorycznie a przed ślubem jeden z drugim prawie do kieliszka nie zaglądali. A teraz kobiety wracają z byle imienin i ciągną pod pachą takich delikwentów. Więc nie mędrkuj za dużo. Mam kolegę który dużo pił ale jak mu się urodziło dziecko to wziął się za siebie i teraz przykładny ojciec. Także nic nie jest pewne, więc takie gadanie niczemu nie służy. 

24 minuty temu, Gość gość napisał:

Miałam się nie wypowiadać ale się nie da.

Kolejna mądra. Jedna poszła, druga się pojawiła. 

Rozumiem, że te badania były sprzed pół roku i przez te pół roku on z nikim nie spał. Tak pisała poprzedniczka, że niektóre choroby do pół roku sie objawiają. Jeśli tak nie było to jesteś bardzo nie odpowiedzialną dziewczynką czy tam Twoja kuzynka 

A tak między nami babami, podaj nam proszę jakie to pewne źródło, chętnie na przyszłość bym skorzystała albo podpowiedziała kuzynce.

Tak dokładnie, to właśnie chodzi o te badanie na HIV Ja nie wnikam co ona później zrobiła z tym, ale wiem że żądała. O tym ,,źródle" nie za bardzo mogę powiedzieć , bo ktoś z czytających (znajomi, rodzina) może mnie rozszyfrować 

1 minutę temu, Gość paris napisał:

Tak dokładnie, to właśnie chodzi o te badanie na HIV Ja nie wnikam co ona później zrobiła z tym, ale wiem że żądała. O tym ,,źródle" nie za bardzo mogę powiedzieć , bo ktoś z czytających (znajomi, rodzina) może mnie rozszyfrować 

Tylko właśnie próbowałam Ci wytłumaczyć, że takie badanie ma małe znaczenie, jeśli nie jest robione kilka miesięcy po ostatnim stosunku. Więc co mi po tym jak zobaczę papier z przed 4 miesięcy a facet w tym czasie kilka razy z kimś spał. 

6 minut temu, Gość paris napisał:

Tak dokładnie, to właśnie chodzi o te badanie na HIV Ja nie wnikam co ona później zrobiła z tym, ale wiem że żądała. O tym ,,źródle" nie za bardzo mogę powiedzieć , bo ktoś z czytających (znajomi, rodzina) może mnie rozszyfrować 

To Cię mamy! Ukradłaś faceta kuzynce, a że ona sprawdzała badania, to też miałaś pewność. Jakbyś napisała to rodzina by się zorientowała. Mało kuzynek podbiera sobie facetów 

10 minut temu, Gość gość napisał:

Tak, tak

Pochodzę z małej miejscowości. Tutaj 50 % starszych facetów pije notorycznie a przed ślubem jeden z drugim prawie do kieliszka nie zaglądali. A teraz kobiety wracają z byle imienin i ciągną pod pachą takich delikwentów. Więc nie mędrkuj za dużo. Mam kolegę który dużo pił ale jak mu się urodziło dziecko to wziął się za siebie i teraz przykładny ojciec. Także nic nie jest pewne, więc takie gadanie niczemu nie służy. 

Facet ma tak, że ma w życiu okres kiedy jest odpowiedzialny, pracowity, bo zarabia na rodzinę, aż do momentu odchowania dzieci, a później chce dogodzić również sobie i wielu wtedy zaczyna pić, tyć, lenić się. Tylko tyle, że kiedyś po odchowaniu dzieci, człowiek przechodził na emeryturę i pracowały na niego dzieci, a on po czterdziestce był już emerytem i tak było tysiące lat i nasz organizm to czuje, że zrobiliśmy swoje i teraz pora przekazać pałeczkę następnemu pokoleniu, a samemu trzeba odpocząć. Dlatego ważne jest kiedy ktoś zaczyna pić.
Owszem są ludzie którzy wychodzą z nałogów i mnie tez to cieszy, tylko trzeba bardzo chcieć i jest to trudne.

3 minuty temu, Gość hahaha napisał:

To Cię mamy! Ukradłaś faceta kuzynce, a że ona sprawdzała badania, to też miałaś pewność. Jakbyś napisała to rodzina by się zorientowała. Mało kuzynek podbiera sobie facetów 

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Tylko właśnie próbowałam Ci wytłumaczyć, że takie badanie ma małe znaczenie, jeśli nie jest robione kilka miesięcy po ostatnim stosunku. Więc co mi po tym jak zobaczę papier z przed 4 miesięcy a facet w tym czasie kilka razy z kimś spał. 

 

Ja cię rozumiem i wiem o co ci chodzi Tak to jest pewien problem. Dlatego apeluję o rozwagę, bo hiv ciągle grasuje.

5 minut temu, Jack445 napisał:

on po czterdziestce był już emerytem i tak było tysiące lat i nasz organizm to czuje, że zrobiliśmy swoje i teraz pora przekazać pałeczkę następnemu pokoleniu, a samemu trzeba odpocząć

Aaaha! Już napewno przekaże pałeczkę uhmmm, dopiero bierze tą pałeczkę w obroty, bo akurat koło 40 -tki ma kryzys wieku średniego

11 minut temu, Gość hahaha napisał:

To Cię mamy! Ukradłaś faceta kuzynce, a że ona sprawdzała badania, to też miałaś pewność. Jakbyś napisała to rodzina by się zorientowała. Mało kuzynek podbiera sobie facetów 

Hahaha Niezłe! Ale skucha Kuzynka młodsza ode mnie o około 20 lat.

2 minuty temu, Gość paris napisał:

Hahaha Niezłe! Ale skucha Kuzynka młodsza ode mnie o około 20 lat.

ale mogła mieć starszego faceta, albo Ty się lubujesz w takich młodych. Tak czy inaczej nieładnie oj nieładnie  

7 minut temu, Gość paris napisał:

Hahaha Niezłe! Ale skucha Kuzynka młodsza ode mnie o około 20 lat.

Zawsze też mogłaś podebrać siostrze, albo przyjaciółce.

No albo bratu  jeśli jest gejem     

6 minut temu, Gość hahaha napisał:

Zawsze też mogłaś podebrać siostrze, albo przyjaciółce.

No albo bratu  jeśli jest gejem     

Nic z tego, już na mój temat tutaj nic nie powiem

Dlaczego jej po prostu nie powiesz prawdy?  Caly ten wątek,  tyle stron,  to jakas parodia.  Bądz czlowiekiem dla swojej dziewczyny a nie podłą zakłamaną świnią. 

Boże,  co za skur.wiele siedzą na kafeterii :/

4 minuty temu, Gość Ona napisał:

Dlaczego jej po prostu nie powiesz prawdy?  Caly ten wątek,  tyle stron,  to jakas parodia.  Bądz czlowiekiem dla swojej dziewczyny a nie podłą zakłamaną świnią. 

 

Boże,  co za skur.wiele siedzą na kafeterii

Nie za bardzo wierzę, że z tą obecną mu się ułoży. Z tego co napisał, ona jest bardzo zazdrosna. Zazdrość może zabić miłość.

1 minutę temu, Gość paris napisał:

Nie za bardzo wierzę, że z tą obecną mu się ułoży. Z tego co napisał, ona jest bardzo zazdrosna. Zazdrość może zabić miłość.

Jakbym słyszał modlitwę z Dnia swira

Skoro ja nie jestem szczęśliwa to nich oni też nie będą. 

Żałosne

8 minut temu, Gość gość napisał:

Jakbym słyszał modlitwę z Dnia swira

Skoro ja nie jestem szczęśliwa to nich oni też nie będą. 

Żałosne

Tego filmu nigdy nie oglądałam Wszystko opacznie rozumiesz. Ja życzę autorowi jak najlepiej. Może faktycznie za dużo, niepotrzebnie mówię.

9 godzin temu, Gość paris napisał:

Nie za bardzo wierzę, że z tą obecną mu się ułoży. Z tego co napisał, ona jest bardzo zazdrosna. Zazdrość może zabić miłość.

Śmiechu warte to uczucie. On jej nie kocha.  Tylko mu żal stracic porzadna kobiete.  Ruc.hacze pospolite wiedzą,  że kobieta z nie tak luzackim podejściem do seksu,  pogoni takiego szm.aciarza. 

Mam wrazenie,  że wszyscy broniacy autora mieli /mają bogate życie seksualne i sami sie do tego nie przyznaja. Same zaklamane ... i ...arze.

3 minuty temu, Gość Ona napisał:

Śmiechu warte to uczucie. On jej nie kocha.  Tylko mu żal stracic porzadna kobiete.  Ruc.hacze pospolite wiedzą,  że kobieta z nie tak luzackim podejściem do seksu,  pogoni takiego szm.aciarza. 

Mam wrazenie,  że wszyscy broniacy autora mieli /mają bogate życie seksualne i sami sie do tego nie przyznaja. Same zaklamane ... i ...arze.

W punkt.. ja takiego mężczyzny nie chciałam.. nie tyle za bogate życie seksualne ,które miał.. tylko właśnie za brak szczerości,bo nie potrafił ze mną rozmawiać uczciwie o swoim życiu, a że jestem kumata to znalazlam setki info o Nim w necie i czar prysl..bo nie miał jaj być uczciwym ze mną .A zależało mi i  dostałby szansę..Ale skoro nie traktował mnie poważnie to nie było o czym mówić..

2 minuty temu, Gość Ona napisał:

Śmiechu warte to uczucie. On jej nie kocha.  Tylko mu żal stracic porzadna kobiete.  Ruc.hacze pospolite wiedzą,  że kobieta z nie tak luzackim podejściem do seksu,  pogoni takiego szm.aciarza. 

Mam wrazenie,  że wszyscy broniacy autora mieli /mają bogate życie seksualne i sami sie do tego nie przyznaja. Same zaklamane ... i ...arze.

Ja tam nie broniłam O, do kochania to jeszcze troszkę Nie wiem, dlaczego jesteś na autora taka zła za te jego przelotne związki? Przecież siłą tych dziewczyn nie brał? Nawet tutaj ( na maila) narzucały mu się