Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jaa

Ilość partnerek - poważne pytanie do Pań

Polecane posty

6 minut temu, Gość Daniel napisał:

Wypowiem się w temacie, bo byłem w identycznej sytuacji z tym że u mnie chodziło o ok 30 kobiet. Jak czytam wypowiedzi kobiet tutaj to mam wrażanie, że same nie do końca wiedzą czego chcą. Moja żona też strasznie chciała wiedzieć ile miałem kobiet przed nią i też unikałem tematu, w końcu porozmawialiśmy i powiedziałem jej że powiem prawdę ale żeby nie była zaskoczona i żeby mi tego nie wypominała. Powiedziałem, była w szoku, ale stwierdziła że skoro sama chciała to nic nie skomentuje. I przez pewien czas tak było. Później przy każdej kłótni wypominała mi to i rzucała jakieś głupie komentarze, które doprowadzały do jeszcze większej kłótni. Później jak się godziliśmy to mnie bardzo przepraszała i mówiła że mogłem jej nie mówić albo ona mogła nie pytac i byłoby ok. Także zastanówcie się kobiety same czego chcecie. Ja Ci radzę powiedz o tych 10 i to będzie lepiej i dla niej i dla Ciebie.

Mysle, że łatwiej będzie im się rozstać bo żadne wiezy małżeńskie ich jeszcze nie łączą : ) a może przetrawi te informacje i zostanie przy nim kto wie... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaa
9 minut temu, Gość Gość starej daty napisał:

Podczytuję ten wątek z rosnącym zainteresowaniem i w końcu też dorzucę swoje trzy grosze.

Drogi Jaa - rzeczywiście sprawiasz wrażenie faceta inteligentnego i jako taki już wiesz, co masz zrobić. Dostałeś mnóstwo odpowiedzi optujących za jednym i drugim rozwiązaniem i podjąć decyzję nie powinno być trudno. Temat mógłbyś kulturalnie zakończyć.  Ale! Widać, że jesteś rozpieszczonym przez kobiety narcyzem. Schlebia Ci ich zainteresowanie i nie możesz sobie odpuścić choćby internetowej zabawy... Dla dobra Twojej dziewczyny chcę wierzyć, że to tylko chwilowa "odskocznia", bo jesteś na delegacji... 😉

Aha! Najważniejsze - nie mów o prawdziwej liczbie Twoich ehem ehem partnerek.

Jakbyś nie zauważył, to dopiero 10 minut temu coś napisałem, nie było mnie większość dnia, a temat i tak sam się rozwinął. Więc Twój komentarz jest nietrafiony. A pisząc, że podczytujesz z rosnącym zainteresowaniem - sam sobie zaprzeczasz. 

Po drugie jakby wliczyć faktyczne rady albo rzeczowe opinie, to zajmowałby 2 strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona

Jaa, a planujesz powziąć decyzję jak wrócisz z delegacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość starej daty
4 minuty temu, Gość Jaa napisał:

Jakbyś nie zauważył, to dopiero 10 minut temu coś napisałem, nie było mnie większość dnia, a temat i tak sam się rozwinął. Więc Twój komentarz jest nietrafiony. A pisząc, że podczytujesz z rosnącym zainteresowaniem - sam sobie zaprzeczasz. 

Po drugie jakby wliczyć faktyczne rady albo rzeczowe opinie, to zajmowałby 2 strony.

Nie widzę w mojej wypowiedzi niczego, co zaprzeczałoby moim sądom. Wspominając o samouwielbieniu miałam na myśli Twoje wczorajsze wieczorne rozmówki z paniami zainteresowanymi Tobą, nie Twoim pytaniem 😉

Myślę, że tych rzeczowych rad dostałeś wystarczająco dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, marawstala napisał:

Mysle, że łatwiej będzie im się rozstać bo żadne wiezy małżeńskie ich jeszcze nie łączą : ) a może przetrawi te informacje i zostanie przy nim kto wie... 

Ale ...yczny tekst o tym rozstaniu. Zazdrosna jesteś o to że Ty nie miałaś tylu facetów czy o co Ci chodzi. Większość ludzi ma za sobą jaką przeszłość albo pojedynczą historię o której woli nie mówić i nie mówi nikomu. Liczy się to jakim się jest teraz. Ja akurat wierzę w to że taki ktoś kto się wyszalał nie będzie już miał potrzeby szaleć dalej. A jak sobie weźmiesz jakiegoś prawiczka to się okaże że za kilka lat stwierdzi że skoro kiedyś się nie wyszalał i nie próbował jak to jest, to teraz spróbuje. Ale nie martw się jak to trafi na Ciebie, to też może nie będziesz jeszcze po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaa
7 minut temu, Gość Iwona napisał:

Jaa, a planujesz powziąć decyzję jak wrócisz z delegacji?

Tak planuje, dlatego właśnie zadałem to pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona
Przed chwilą, Gość Jaa napisał:

Tak planuje, dlatego właśnie zadałem to pytanie.

Bo właśnie tak sobie pomyślałam, jak napisałeś, że jesteś na delegacji🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Ale ...yczny tekst o tym rozstaniu. Zazdrosna jesteś o to że Ty nie miałaś tylu facetów czy o co Ci chodzi. Większość ludzi ma za sobą jaką przeszłość albo pojedynczą historię o której woli nie mówić i nie mówi nikomu. Liczy się to jakim się jest teraz. Ja akurat wierzę w to że taki ktoś kto się wyszalał nie będzie już miał potrzeby szaleć dalej. A jak sobie weźmiesz jakiegoś prawiczka to się okaże że za kilka lat stwierdzi że skoro kiedyś się nie wyszalał i nie próbował jak to jest, to teraz spróbuje. Ale nie martw się jak to trafi na Ciebie, to też może nie będziesz jeszcze po ślubie.

Jeśli to nic takiego to bez obaw niech powie przecież to ważna część jego życia... nie rozumiem dlaczego ma robić z tego jakąś tajemnicę? : )

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona
3 minuty temu, Leżaczek napisał:

Leżaczek też ma wątpliwości czy jesteś wystarczająco dobrze przebadany na wszystkie rzeczy. 

Oj Leżaczku przestań, za chwilę zażądacie jego karty badań z laboratorium😧

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daniel

A ja mam inne pytanie do wypowiadających się tutaj kobiet które strasznie żałują Twojej partnerki i które życzą Ci, żeby Cię zostawiła. 

Włączyła Wam się nagle jakaś solidarność jajników, czy o co Wam chodzi?????? W normalnym życiu, zresztą sam Jaa o tym pisał to macie w dupie czy to Wasza koleżanka czy przyjaciółka i robicie wszystko żeby jej podkraść faceta albo stanowisko w pracy, a tutaj nagle obcą osobą tak się przejmujecie. 

Zrób tak jak Ci radzą. Skoro tak chcą prawdy, to powiedz że było ich 120 ale skoro ma być cała prawda, to opowiedz jakie miały ci.pki, cyc.ki, czy były dobre w łóżku czy nie itd itd. W końcu przecież trzeba mówić całą prawdę. Przecież jeśli jedna z drugą powiedziała swojemu obecnemu facetowi że przed nim miała 3-4 to raczej nie dodała czy byli lepsi od niego czy nie. A skoro nie powiedziały wszystkiego to są zwykłymi kłamczuchami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona

Ahmm...😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaa
3 minuty temu, Leżaczek napisał:

1 minutę temu, Gość Iwona napisał: Oj Leżaczku przestań, za chwilę zażądacie jego karty badań z laboratorium😰 X kiedyś czytałem tutaj zarażona właśnie jakimś hpv i ona mówiła że to nie takie proste się zbadać bo na zwyklych badaniach nie wychodzi, że to trzeba się wysilic i sporo zapłacić by mieć dokładne. 

Uwierz mi, że jestem na tyle odpowiedzialną osobą, że się przebadałem bardzo dokładnie. Teraz nawet regularnie oddaje krew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
1 minutę temu, Gość Daniel napisał:

A ja mam inne pytanie do wypowiadających się tutaj kobiet które strasznie żałują Twojej partnerki i które życzą Ci, żeby Cię zostawiła. 

Włączyła Wam się nagle jakaś solidarność jajników, czy o co Wam chodzi?????? W normalnym życiu, zresztą sam Jaa o tym pisał to macie w dupie czy to Wasza koleżanka czy przyjaciółka i robicie wszystko żeby jej podkraść faceta albo stanowisko w pracy, a tutaj nagle obcą osobą tak się przejmujecie. 

Zrób tak jak Ci radzą. Skoro tak chcą prawdy, to powiedz że było ich 120 ale skoro ma być cała prawda, to opowiedz jakie miały ci.pki, cyc.ki, czy były dobre w łóżku czy nie itd itd. W końcu przecież trzeba mówić całą prawdę. Przecież jeśli jedna z drugą powiedziała swojemu obecnemu facetowi że przed nim miała 3-4 to raczej nie dodała czy byli lepsi od niego czy nie. A skoro nie powiedziały wszystkiego to są zwykłymi kłamczuchami.

A Tobie włączyła się solidarność plemników czy jak... skoro pyta to padają tu różne komentarze i te mniej przychylne tez... takie życie : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona
3 minuty temu, Gość Daniel napisał:

Włączyła Wam się nagle jakaś solidarność jajników, czy o co Wam chodzi?????? W normalnym życiu, zresztą sam Jaa o tym pisał to macie w dupie czy to Wasza koleżanka czy przyjaciółka i robicie wszystko żeby jej podkraść faceta

Bo, mój drogi, I z przykrością to przyznaję, bo sama jestem kobietą, że kobiety czasem mówią jedno...a robią drugie😈

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daniel
7 minut temu, marawstala napisał:

Jeśli to nic takiego to bez obaw niech powie przecież to ważna część jego życia... nie rozumiem dlaczego ma robić z tego jakąś tajemnicę? : )

 

Taka cwana jesteś? Jak Cię facet zapyta o twoich byłych czy było Ci z nimi lepiej czy gorzej to też będziesz taka szczera?????

A może Ty byś chciała usłyszeć całą prawdę od swojego faceta na temat jego byłych? Może niech Ci opowie a Ty słuchaj z zaciekawieniem. Tylko, żeby się nie okazało, że nie jesteś taka wspaniała w łóżku dla niego jak myślisz.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
2 minuty temu, Leżaczek napisał:

4 minuty temu, marawstala napisał: Przecież to wyszalenie się chyba nie jest powodem do wstydu .)  X zaklepuje pomysł na koszulke zaliczyłem 120 kobiet 👌😙

Plus dopisek 

"A Ty możesz być 121" 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaa
1 minutę temu, Leżaczek napisał:

2 minuty temu, Gość Jaa napisał: Uwierz mi, że jestem na tyle odpowiedzialną osobą, że się przebadałem bardzo dokładnie. Teraz nawet regularnie oddaje krew. X chyba wolspn się wykrwawic.

Nie będę więcej komentował Twoich wypowiedzi, bo widać, że akurat masz ferie i mama nie woła, żebyś lekcje odrobił na jutro do szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
2 minuty temu, Gość Daniel napisał:

Taka cwana jesteś? Jak Cię facet zapyta o twoich byłych czy było Ci z nimi lepiej czy gorzej to też będziesz taka szczera?????

A może Ty byś chciała usłyszeć całą prawdę od swojego faceta na temat jego byłych? Może niech Ci opowie a Ty słuchaj z zaciekawieniem. Tylko, żeby się nie okazało, że nie jesteś taka wspaniała w łóżku dla niego jak myślisz.

 

Prawda i tylko prawda : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Leżaczek napisał:

2 minuty temu, Gość Jaa napisał: Uwierz mi, że jestem na tyle odpowiedzialną osobą, że się przebadałem bardzo dokładnie. Teraz nawet regularnie oddaje krew. X chyba wolspn się wykrwawic.

Uwielbiam Cię.. A tekst jestem zdrowy,bo regularnie oddaje tekst już kiedyś u faceta słyszałam  jak  chciał się zabawić bez gumki,a ja nie.😂😂😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona

Patrz Jaa co tu się wyprawia!😂😂 Nie masz wyboru, tylko przyjąć to z humorem😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
1 minutę temu, Leżaczek napisał:

Przed chwilą, Gość marawstala napisał: Plus dopisek  "A Ty możesz być 121"  X mamy biznes zielona 😱😵

Widzisz jak sprawnie nam to idzie .) Kafe inspiruje...

Pa : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
27 minut temu, Gość Iwona napisał:

Jaa, a planujesz powziąć decyzję jak wrócisz z delegacji?

Delegacja???gdzie?.do kafeterii mnie wysłali 😂😂😂😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaa

Napiszę jeszcze tylko coś, bo widzę, że więcej nie ma już sensu. Już sobie wyrobiłem praktycznie zdanie czytając te wszystkie wypowiedzi i wiem że trzeba było zadać trochę inaczej sformułowane pytanie.

Po pierwsze to, żeby się naprawdę wypowiedzieć to trzeba odrobinę empatii, a tutaj połowa myli empatię z sympatią.

Po drugie mam trochę gdzieś Wasze opinie na mój temat jeśli chodzi o liczbę kobiet albo sposób ich zdobywania. Kiedyś byłem bardzo długo z dziewczyną, nigdy jej nie zdradziłem a i tak ciągle byłem posądzany o zdrady:), także nie przejmuje się wypowiedziami na swój temat od osób które mnie nie znają.

Piszecie, tak powiedz prawdę, przyznaj się, bo ona ma prawo wiedzieć ale patrzycie bardzo krótkowzrocznie. Może zastanówcie się nim udzielicie odpowiedzi, czy naprawdę same wolałybyście wiedzieć, bo pomyślcie, że taka sytuacja mogłaby wystąpić znacznie później. Chciałybyście się dowiedzieć jeśli byłybyście z kimś już długo, byłybyście w trwałym związku, miały dzieci itd? Bo może się właśnie okazać to co napisał Daniel, że jednak lepiej było czegoś nie wiedzieć, skoro to w żaden sposób nie wpływa na Wasze obecne życie.

Łatwo się zostawia kogoś i odchodzi jak się go dobrze nie zna, albo jest to początek relacji. Także proszę nie pisać tekstów typu: "trzeba było powiedzieć na początku", bo gdyby każdy mówił wszystko o sobie od razu, bez pokazania komuś jaki jest naprawdę, to 80% związków nie doszłoby do skutku.

Tyle w temacie.

Dziękuję bardzo za wszystkie opinie.

Miłego...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, Leżaczek napisał:

13 minut temu, Gość marawstala napisał: Plus dopisek  "A Ty możesz być 121"  X albo "I regularnie oddaje krew" 😁😘👋😌

: ) Dzięki temu choróbsko go nie dopadnie no bo się bada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Gość Jaa napisał:

Napiszę jeszcze tylko coś, bo widzę, że więcej nie ma już sensu. Już sobie wyrobiłem praktycznie zdanie czytając te wszystkie wypowiedzi i wiem że trzeba było zadać trochę inaczej sformułowane pytanie.

Po pierwsze to, żeby się naprawdę wypowiedzieć to trzeba odrobinę empatii, a tutaj połowa myli empatię z sympatią.

Po drugie mam trochę gdzieś Wasze opinie na mój temat jeśli chodzi o liczbę kobiet albo sposób ich zdobywania. Kiedyś byłem bardzo długo z dziewczyną, nigdy jej nie zdradziłem a i tak ciągle byłem posądzany o zdrady:), także nie przejmuje się wypowiedziami na swój temat od osób które mnie nie znają.

Piszecie, tak powiedz prawdę, przyznaj się, bo ona ma prawo wiedzieć ale patrzycie bardzo krótkowzrocznie. Może zastanówcie się nim udzielicie odpowiedzi, czy naprawdę same wolałybyście wiedzieć, bo pomyślcie, że taka sytuacja mogłaby wystąpić znacznie później. Chciałybyście się dowiedzieć jeśli byłybyście z kimś już długo, byłybyście w trwałym związku, miały dzieci itd? Bo może się właśnie okazać to co napisał Daniel, że jednak lepiej było czegoś nie wiedzieć, skoro to w żaden sposób nie wpływa na Wasze obecne życie.

Łatwo się zostawia kogoś i odchodzi jak się go dobrze nie zna, albo jest to początek relacji. Także proszę nie pisać tekstów typu: "trzeba było powiedzieć na początku", bo gdyby każdy mówił wszystko o sobie od razu, bez pokazania komuś jaki jest naprawdę, to 80% związków nie doszłoby do skutku.

Tyle w temacie.

Dziękuję bardzo za wszystkie opinie.

Miłego...

 

Tak, wolałabym wiedzieć... ze mam do czynienia z lekkomyślnym człowiekiem mającym gdzieś własne zdrowie... Nie patrz na innych tylko na siebie, ale pewnie nie masz jaj i zataisz prawde... 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona

Myślę, że to już było pożegnanie😢Cześć. Powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
1 godzinę temu, Gość Jaa napisał:

Napiszę jeszcze tylko coś, bo widzę, że więcej nie ma już sensu. Już sobie wyrobiłem praktycznie zdanie czytając te wszystkie wypowiedzi i wiem że trzeba było zadać trochę inaczej sformułowane pytanie.

Po pierwsze to, żeby się naprawdę wypowiedzieć to trzeba odrobinę empatii, a tutaj połowa myli empatię z sympatią.

Po drugie mam trochę gdzieś Wasze opinie na mój temat jeśli chodzi o liczbę kobiet albo sposób ich zdobywania. Kiedyś byłem bardzo długo z dziewczyną, nigdy jej nie zdradziłem a i tak ciągle byłem posądzany o zdrady:), także nie przejmuje się wypowiedziami na swój temat od osób które mnie nie znają.

Piszecie, tak powiedz prawdę, przyznaj się, bo ona ma prawo wiedzieć ale patrzycie bardzo krótkowzrocznie. Może zastanówcie się nim udzielicie odpowiedzi, czy naprawdę same wolałybyście wiedzieć, bo pomyślcie, że taka sytuacja mogłaby wystąpić znacznie później. Chciałybyście się dowiedzieć jeśli byłybyście z kimś już długo, byłybyście w trwałym związku, miały dzieci itd? Bo może się właśnie okazać to co napisał Daniel, że jednak lepiej było czegoś nie wiedzieć, skoro to w żaden sposób nie wpływa na Wasze obecne życie.

Łatwo się zostawia kogoś i odchodzi jak się go dobrze nie zna, albo jest to początek relacji. Także proszę nie pisać tekstów typu: "trzeba było powiedzieć na początku", bo gdyby każdy mówił wszystko o sobie od razu, bez pokazania komuś jaki jest naprawdę, to 80% związków nie doszłoby do skutku.

Tyle w temacie.

Dziękuję bardzo za wszystkie opinie.

Miłego...

 

Masz z nią dzieci?  Ślub?  Jak nie to ona zasluguje na prawdę. 

Ja bym wolała wiedziec.  Dla mnie przeszlosc seksualna ma znaczenie. I dla twojej dziewczyny tez,  jak widać. 

Ona pewnie nie miała duzo partnerow seksualnych. I dlatego wypytuje.  Jak ktoraś kobieta miała sporo przygòd seksualnych przed zwiazkiem to pytac nie bedzie,  wiedzac że sama ma to i owo za uszami.  Ale tu jest dysonans. I ona powinna znac prawdę. 

Krew mnie zalewa na tak podłe oklamywanie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
1 godzinę temu, marawstala napisał:

Tak, wolałabym wiedzieć... ze mam do czynienia z lekkomyślnym człowiekiem mającym gdzieś własne zdrowie... Nie patrz na innych tylko na siebie, ale pewnie nie masz jaj i zataisz prawde... 

 

+1

Autor to egocentryk i tyle.  Wybzykal sie ale przyznac do tego to juz nie chce.  Bo wie,  że moze ją stracic.  A to co jest jedną z najwiekszyxh przywar w moich oczach puszczalskich facetow to to,  że do związku nie chcą kobiety podobnej sobie tylko takiej z malym /zerowym doswiadczeniem seksualnym. Brzydzę się takim podejściem. 

 

Ale najbardziej żal mi tej dziewczyny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
27 minut temu, marawstala napisał:

Tak, wolałabym wiedzieć... ze mam do czynienia z lekkomyślnym człowiekiem mającym gdzieś własne zdrowie... Nie patrz na innych tylko na siebie, ale pewnie nie masz jaj i zataisz prawde... 

 

Ale bez sensu tekst. Rozumiem, że ty jak poznajesz facet, to zanim z nim pójdziesz do łóżka do żądasz od niego badań?

Wiadomo, że prawdopodobieństwo zarażenia się przy wiekszej ilości partnerów jest wieksze, ale możesz mieć akurat pecha i zarazisz się przy pierwszym. Także jak dla mnie jesteś nie odpowiedzialna i nie dbasz o własne zdrowie, bo sypiasz z kims bez badań.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×