Ewa456 54 Napisano Czerwiec 23, 2020 3 godziny temu, P@ulina napisał: Ewciu to jest dodatkowa opcja do wykupienia i wcale nie tania bo u mnie to koszt 800zl. Ale podobno chroni przed skurczami macicy żeby zarodek mógł się zaimplantowac Super że Tobie się udało bez tych dodatkowych rzeczy 🥰 A To nie wiedziałam, a jesli chodzi o koszta podczas in vitro to już mnie chyba nic nie zdziwi ale lepiej mieć głowę spokojna Powodzenia 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alo77 99 Napisano Czerwiec 23, 2020 26 minut temu, Iwonkja napisał: Jeśli mogę zapytać, droga jest ? Szczerze to nie wiem ile kosztuje za leki tygodniowo place ok 700zl w tym jest heparyna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alo77 99 Napisano Czerwiec 23, 2020 30 minut temu, Iwonkja napisał: Jeśli mogę zapytać, droga jest ? Sprawdziłam w necie koszt tej dawki 10ampulek to 81zl. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aja 477 Napisano Czerwiec 23, 2020 3 godziny temu, słoneczko1988 napisał: A z tą szkołą to niewiem, w trojmiescie nie którzy już robią rezerwację na żłobek państwowy Państwowy to nie wiem, ale do prywatnych szkół niektórych to faktycznie ludzie idą zapisać dziecko jeszcze w ciąży..... 2 godziny temu, Iwonkja napisał: A masz ja przez ginekologa przepisana czy innego lekarza? Od czego to zależy czy jest refundowana czy nie? W jakiej dawce stosujesz? Mi lekarz powiedział, że nie ma refundacji ma heparynę w tego typu terapii. Ale i tak musi ci to zapisać lekarz bo to lek tylko na receptę. 2 godziny temu, Iwonkja napisał: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aja 477 Napisano Czerwiec 23, 2020 13 minut temu, Alo77 napisał: Szczerze to nie wiem ile kosztuje za leki tygodniowo place ok 700zl w tym jest heparyna. O matko. To co ty bierzesz? Musisz być zalana lekami pod korek... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Iwonkja 1 Napisano Czerwiec 23, 2020 2 minuty temu, Aja napisał: Mi lekarz powiedział, że nie ma refundacji ma heparynę w tego typu terapii. Ale i tak musi ci to zapisać lekarz bo to lek tylko na receptę. A właśnie mój coś wspominał żebym poszła do hematologa żeby mieć heparyne ze zniżką, także już sama nie wiem. Będę u niego w poniedziałek to się dopytam bo nie powiedział ani jaka dawka ani nic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoneczko1988 134 Napisano Czerwiec 23, 2020 2 godziny temu, Beta napisał: Słoneczko, ja też jestem wielkim kawoszem (3-4 dziennie) ale od miesiąca nie wchodzi mi w ogóle Ja też jestem z Trójmiasta Ja sobie tą 1 dziennie zostawiłam, niech też coś mam od życia ;))) Wypijam 2 l wody i tak wszystko pewnie wypłucze Jak się czujesz ?? Kto ci będzie ciążę prowadził ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoneczko1988 134 Napisano Czerwiec 23, 2020 2 godziny temu, Iryza napisał: Ewa, Słoneczka super wieści. Boże kochany jak ja się cieszę tańczę, choć wolno bo 2 Twixy na rękach Słoneczko ja bez kawy to nie istnieje. Chcąc w ciąży dbać o siebie jak najlepiej, bo wiadomo, wtedy dbam o maluchy, odstawilam kawę. Inka mi nie szła. Ciśnienie mi tak poszło w dół, że non stop spałam. Na wizycie dr Szymusik pyta.. Pije Pani kawę? Ja z dumą odpowiadam, że niea Doktor to proszę zacząć, bo nie można mieć tak niskiego ciśnienia Ja ciągle nie mogę uwierzyć, że twoje twixy od jakiegoś czasu już są na rękach. Razem walczylysmy a teraz zobacz. Jak czas leci. Masz dwa małe człowieczki;) Dbam o siebie , zdrowo jem dużo śpię i jeszcze gdzieś muszę pracę wcisnąc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aja 477 Napisano Czerwiec 23, 2020 16 minut temu, Iwonkja napisał: A właśnie mój coś wspominał żebym poszła do hematologa żeby mieć heparyne ze zniżką, także już sama nie wiem. Będę u niego w poniedziałek to się dopytam bo nie powiedział ani jaka dawka ani nic No właśnie może o to chodzi, że przy terapii ginekologicznej czy immunologicznej nie ma a hematolog może przepisać ja z powodu leczenia czegoś innego... Tak ukryć jakby prawdziwy powód. I będzie refundacja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Iwonkja 1 Napisano Czerwiec 23, 2020 30 minut temu, Aja napisał: No właśnie może o to chodzi, że przy terapii ginekologicznej czy immunologicznej nie ma a hematolog może przepisać ja z powodu leczenia czegoś innego... Tak ukryć jakby prawdziwy powód. I będzie refundacja. Rozumiem dzięki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Beta 161 Napisano Czerwiec 23, 2020 54 minuty temu, słoneczko1988 napisał: Ja sobie tą 1 dziennie zostawiłam, niech też coś mam od życia ;))) Wypijam 2 l wody i tak wszystko pewnie wypłucze Jak się czujesz ?? Kto ci będzie ciążę prowadził ? Ja też bym chętnie zostawiła sobie rytualna kawkę ale mnie odrzuca Narazie na stałe mieszkam w DE (wracam w przyszłym roku) ale jak tylko jestem w Gdańsku to zawsze jestem na konsultacji u dr Stencla. Ufam mu w 100% i żałuję, że nie może mnie prowadzić przez cały czas. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziallena31 113 Napisano Czerwiec 23, 2020 2 godziny temu, Iwonkja napisał: A właśnie mój coś wspominał żebym poszła do hematologa żeby mieć heparyne ze zniżką, także już sama nie wiem. Będę u niego w poniedziałek to się dopytam bo nie powiedział ani jaka dawka ani nic Ja miałam normalnie od ginekologa heparyna na refundację, bez żadnych konkretnych wskazań. 1 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziallena31 113 Napisano Czerwiec 23, 2020 2 godziny temu, Aja napisał: No właśnie może o to chodzi, że przy terapii ginekologicznej czy immunologicznej nie ma a hematolog może przepisać ja z powodu leczenia czegoś innego... Tak ukryć jakby prawdziwy powód. I będzie refundacja. Ja miałam.od ginekologa na refundację, bez konkretnych wskazań. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziallena31 113 Napisano Czerwiec 23, 2020 Dziewczyny ja dziś zrobiłam sobie profil insulinowy i glukozowy. Ciekawa jestem jak wyjdzie, bo ja czasami potrafię mieć spadki cukru po słodyczach do ok 50. No i już w sobotę konsultacja u doc. Paśnika. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izulka87 133 Napisano Czerwiec 23, 2020 3 godziny temu, Aja napisał: No właśnie może o to chodzi, że przy terapii ginekologicznej czy immunologicznej nie ma a hematolog może przepisać ja z powodu leczenia czegoś innego... Tak ukryć jakby prawdziwy powód. I będzie refundacja. Ja przez całą ciąże brałam heparyne wypisywał mi ją mój gin i płaciłam za nią jakieś śmieszne pieniądze około 10 zł na kuracje miesięczna. Ja brałam heparyne o nazwie neoparin. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aja 477 Napisano Czerwiec 23, 2020 1 godzinę temu, Izulka87 napisał: Ja przez całą ciąże brałam heparyne wypisywał mi ją mój gin i płaciłam za nią jakieś śmieszne pieniądze około 10 zł na kuracje miesięczna. Ja brałam heparyne o nazwie neoparin. To zupełnie nie wiem czemu lekarz odesłał Iwonkjie do hatologa skoro mógł przepisać sam. Porąbane to. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziallena31 113 Napisano Czerwiec 23, 2020 1 godzinę temu, Izulka87 napisał: Ja przez całą ciąże brałam heparyne wypisywał mi ją mój gin i płaciłam za nią jakieś śmieszne pieniądze około 10 zł na kuracje miesięczna. Ja brałam heparyne o nazwie neoparin. Ja za fraxiparyne 0,3 płaciłam 20 parę zł po refundacji, normalnie ok 60zl za 10 zastrzykow. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misiaa 11 Napisano Czerwiec 23, 2020 4 godziny temu, Beta napisał: Ja też bym chętnie zostawiła sobie rytualna kawkę ale mnie odrzuca Narazie na stałe mieszkam w DE (wracam w przyszłym roku) ale jak tylko jestem w Gdańsku to zawsze jestem na konsultacji u dr Stencla. Ufam mu w 100% i żałuję, że nie może mnie prowadzić przez cały czas. O, mnie prowadzi doktor Stencel ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Beta 161 Napisano Czerwiec 23, 2020 30 minut temu, Misiaa napisał: O, mnie prowadzi doktor Stencel Jesteś w bardzo dobrych rękach 🥰 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kinga123 381 Napisano Czerwiec 23, 2020 (edytowany) Oj Dziewczyny powiem Wam że moj organizm spłatał mi figla- jak zawsze okres co 35 dni dziś 42 dc i nic. Ciąża to to na pewno nie jest - sprawdzane. W czwartek ide do kliniki, pewnie dadzą coś na wywołanie. A potem przygotowanie do crio. Mam nadzieję że tylko nic tam się dziwnego nie dzieje... bo nigdy tak nie miałam. Eh to życie i nasze plany... Gratuluję pięknych bet, trzymam kciuki za nadchodzące transfery, punkcje i niespoźniajace się okresy (o ile na nie czekacie by zacząć przygotowania Edytowano Czerwiec 23, 2020 przez Kinga123 Literówka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Akszeinga 46 Napisano Czerwiec 23, 2020 Dziewczyny po stymulacji zostało mi 5 opakowań leku PERGOVERIS 75 IU -jm. Lek jest bardzo drogi i jeśli któraś potrzebuję chętnie odsprzedam po niższej cenie. Przechowywany zgodnie z zaleceniami, opakowania fabrycznie zamknęte. Jakby któraś potrzebowała, służę... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Akszeinga 46 Napisano Czerwiec 23, 2020 Dziewczyny jak się tu edytuje wiadomości? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Akszeinga 46 Napisano Czerwiec 23, 2020 (edytowany) Małagosia jak Ty się czujesz? Edytowano Czerwiec 23, 2020 przez Akszeinga Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
P@ulina 92 Napisano Czerwiec 23, 2020 51 minut temu, Akszeinga napisał: Dziewczyny jak się tu edytuje wiadomości? Edytować post możesz tylko przez chwilę po jej zamieszczeniu. Wtedy przy opcji "cytuj" jest też "edytuj" ale to znika po jakimś czasie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Akszeinga 46 Napisano Czerwiec 23, 2020 1 godzinę temu, Akszeinga napisał: Dziewczyny po stymulacji zostało mi 5 opakowań leku PERGOVERIS 75 IU -jm. Lek jest bardzo drogi i jeśli któraś potrzebuję chętnie odsprzedam po niższej cenie. Przechowywany zgodnie z zaleceniami, opakowania fabrycznie zamknęte. Jakby któraś potrzebowała, służę... Ta wiadomość jest juz kompletnie nieaktualna bo okazuje się, że leki będę mogła wykorzystać ja już za 2 miesiące. Lekarz zdecydował, że tymi samymi lekami będę miała stymulację wykonaną jeszcze raz bo przyniosła ostatnio dobry rezultat. Całkiem dobry wynik przy mojej endometriozie i niskim amh. Także znów pojawia się światełko w tunelu. Mam tylko nadzieję, że efekt końcowy będzie szczęśliwy Znów czas oczekiwania... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Akszeinga 46 Napisano Czerwiec 23, 2020 12 minut temu, P@ulina napisał: Edytować post możesz tylko przez chwilę po jej zamieszczeniu. Wtedy przy opcji "cytuj" jest też "edytuj" ale to znika po jakimś czasie. Dziękuję! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Czerwiec 23, 2020 (edytowany) 52 minuty temu, Akszeinga napisał: Małagosia jak Ty się czujesz? Hej Kochana czuje się bardzo dobrze. Wręcz oprócz obolałych piersi to nic mi już nie jest . Przez ostatnie dwa dni mdliło mnie rano ale już wszystko ustąpiło. Dlatego Glowa się włączyła trochę . 29.06 o 13:00 mam usg serduszkowe. Wiec do tego czasu jak na szpilkach Edytowano Czerwiec 23, 2020 przez malagosia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magdaa 218 Napisano Czerwiec 23, 2020 Malagosia to juz przyszly tydzien:) trzymam kciuki mocno. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Czerwiec 23, 2020 1 minutę temu, Magdaa napisał: Malagosia to juz przyszly tydzien:) trzymam kciuki mocno. Tez sobie tak mówię śle mam wrażenie ze czas zwolnił... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Akszeinga 46 Napisano Czerwiec 23, 2020 55 minut temu, malagosia napisał: Hej Kochana czuje się bardzo dobrze. Wręcz oprócz obolałych piersi to nic mi już nie jest . Przez ostatnie dwa dni mdliło mnie rano ale już wszystko ustąpiło. Dlatego Glowa się włączyła trochę . 29.06 o 13:00 mam usg serduszkowe. Wiec do tego czasu jak na szpilkach To ja piszę w kalendarzu i masz 100 % pewności, że tego dnia o tej godzinie myślami będę z Tobą, modlitwą i mocno zaciśniętymi kciukami. Pisz od razu jak wrócisz. Będzie dobrze! Tak swoją drogą to nawet nie potrafię sobie wyobrazić jak to jest być w ciąży, co to musi być za uczucie niesamowite, połączenie radości ze strachem ale przede wszystkim taaaaaka nadzieja! Bardzo ale to bardzo Cię wspieram! 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach