Anna Katarzyna 36 Napisano Wrzesień 6, 2020 Dnia 9.02.2020 o 15:16, Kasia83.1 napisał: Hej. Problem- słaba jakość nasienia Pierwsze in vitro 7 kom pobranych, 5 zaplodniono, 1 przetrwała, hiperstymulacja, criotransfer nieudany Drugie in vitro 12 kom pobranych, 11 zaplodniono, 7 obumarlo w 4 dobie, 1 w 5. Podano 1 zarodek, ciąża obecnie 35 tydzień. 1 zarodek zamrożony. Co u ciebie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anna Katarzyna 36 Napisano Wrzesień 6, 2020 Dnia 9.02.2020 o 16:16, Renia20k napisał: To i ja się dołączę Starania od czerwca 2016...ja Mięśniak, mąż jest nosicielem mukowiscydozy i narazie tyle wiemy 1 ciąża naturalna, poronienie w grudniu 2016r. 1 ivf jeden zarodek, zdrowy (badania PGT-a), hiperstymulacja, criotransfer nie udany 2 ivf obecnie jestem tydzień po punkcji 6 komórek, 6 zarodkow zamrożonych, czekamy na wyniki pgt-a, miałam biopsje endometrium i możliwe że będę miała przy transferze podawany accofil, ale dopiero we wtorek wizyta i moze czegoś się dowiem Dnia 9.02.2020 o 17:44, Keffy napisał: Niepłodność idiopatyczna i mam pco. 5 lat starań. Nasienie dobre. Mamy jeszcze 3 mrożczki. 1 ivf beta 0 2 ivf syn 2,5 roku 3 ivf beta 0 Nigdy nie udało mi się przez te wszystkie lata zajść w ciążę naturalnie pomimo braku zabezpieczenia. Kolejne próby będą ale bliżej kwietnia. Dnia 9.02.2020 o 17:44, Keffy napisał: Niepłodność idiopatyczna i mam pco. 5 lat starań. Nasienie dobre. Mamy jeszcze 3 mrożczki. 1 ivf beta 0 2 ivf syn 2,5 roku 3 ivf beta 0 Nigdy nie udało mi się przez te wszystkie lata zajść w ciążę naturalnie pomimo braku zabezpieczenia. Kolejne próby będą ale bliżej kwietnia. Dnia 9.02.2020 o 16:42, Beta napisał: Cześć dziewczyny, Ja jestem na samym początku drogi, dopiero 6 tabletka anty. Na in vitro zdecydowaliśmy się że względu na oligoastenoteratozoospermia, moje wyniki bardzo dobre, AMH 1,68 chociaż jestem po 40tce. Dnia 9.02.2020 o 16:55, May1223 napisał: Hej 1 ivf Beta nie drgnela 2 ivf - Beta nie drgnęła Niedrożne jajowody, kiepskie nasienie. Póki co odkładam dalsze próby. Ale uwielbiam to forum i się udzielam Hej. Co u was ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anna Katarzyna 36 Napisano Wrzesień 6, 2020 Dnia 9.02.2020 o 21:58, Mags1706 napisał: Gdzies mi moj wczesniejszy post uciekl:) Jestem I ja, najstarsza 'staraczka' na forum. Ciesze sie, ze Was znalazlam bo nie raz dodalyscie mi checi do tego, zeby sie jeszcze nie poddawac. Wspaniale miejsce I niesamowite Kobiety. 1transfer mrozona blastocysta 4AA + embryo glue - beta 2.5 2transfer mrozona blastocysta 4AA+ embryo glue + laserowe naciecie otoczki - beta 8.6 Nastepny transfer zaplanowany na sierpien. Teraz w trakcie usuwania miesniakow na macicy, ktore moga byc przyczyna niepowodzen. Dnia 10.02.2020 o 11:50, Madziallena31 napisał: Starania od 4 lat, w tym 3 nieudane inseminacje. Nasienie męża ok ,drożność moja ok, histeroskopia ok, amh ok. Immunologia nie badana. Pierwsza próba in vitro. Połowa była zapładniana IVF, a połowa ICSI. Punkcję miałam 2tyg temu. Udało się pobrać 12 oocytów. Z tego 2 blastocysty- 1 5dniowa, 1-6dniowa. Hiperstymulacja po punkcji. Będzie criotransfer, ale jeszcze nie wiem czy w przyszłym cyklu czy jeszcze w następnym. Co u was ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AsiaWin 996 Napisano Wrzesień 6, 2020 1 godzinę temu, karioka84 napisał: Mi lekarz sam to przepisał, 1 tabletka dziennie, co prawda bez badania więc sama planuję w tym tygodniu zrobić z ciekawości. Jaka masz dawkę? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karioka84 143 Napisano Wrzesień 7, 2020 (edytowany) Zgłaszajcie te posty tą flagą Edytowano Wrzesień 7, 2020 przez karioka84 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karioka84 143 Napisano Wrzesień 7, 2020 11 godzin temu, AsiaWin napisał: Jaka masz dawkę? 25 mg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czarnamamba777 231 Napisano Wrzesień 7, 2020 22 minuty temu, karioka84 napisał: Zgłaszajcie te posty tą flagą Tak, plus nie reagować odpowiedziami. To prowokacja, nie czytajcie nawet tych durnot 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sweet21 33 Napisano Wrzesień 7, 2020 Dziewczyny czy któraś z Was bierze Duphaston? Mam 3 opakowania po 20 tabletek z datą ważności 11.2023, dodatkowo mogę dorzucić saszetki inofem 20 sztuk . Jakby co proszę o priv. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m_art_a 587 Napisano Wrzesień 7, 2020 1 godzinę temu, czarnamamba777 napisał: Tak, plus nie reagować odpowiedziami. To prowokacja, nie czytajcie nawet tych durnot Można też wejść w konto użytkownika i zaznaczyć, aby jego wiadomości nam się nie wyświetlały :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DoMi 327 Napisano Wrzesień 7, 2020 Moje drogie, macie jakieś złote rady na 'po' transferze? Za parę godzin jadę do kliniki i już zaczynam świrować Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AsiaWin 996 Napisano Wrzesień 7, 2020 1 godzinę temu, karioka84 napisał: 25 mg Mi zapisał 3x25mg... biorę 2x25mg bo to jakaś konska dawka! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AsiaWin 996 Napisano Wrzesień 7, 2020 1 minutę temu, DoMi napisał: Moje drogie, macie jakieś złote rady na 'po' transferze? Za parę godzin jadę do kliniki i już zaczynam świrować Po prostu nie swirowac pierwsza rada! Powodzenia! 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magdaa 218 Napisano Wrzesień 7, 2020 6 minut temu, DoMi napisał: Moje drogie, macie jakieś złote rady na 'po' transferze? Za parę godzin jadę do kliniki i już zaczynam świrować Relaks! Zrob dla siebie wszystko co mozesz by poprawiac humor i nie dopuszczac do zalamek - bedziesz juz miala malenstwo na pokladzie wiec dajcie sobie jak najlepsze warunki do zagniezdzenia i rosniecia;) powodzenia:) a i jeszcze pic sok z ananasa. Ponoc pomaga. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Goralka 508 Napisano Wrzesień 7, 2020 35 minut temu, DoMi napisał: Moje drogie, macie jakieś złote rady na 'po' transferze? Za parę godzin jadę do kliniki i już zaczynam świrować Spokojnie tam sobie czekać na bete będzie dobrze! 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Keffy 249 Napisano Wrzesień 7, 2020 50 minut temu, DoMi napisał: Moje drogie, macie jakieś złote rady na 'po' transferze? Za parę godzin jadę do kliniki i już zaczynam świrować Zajmij głowę czymś, pij sok z ananasa jedz morele i nie denerwuj się. Chwilę poleż ale też nie przesadzaj. Pozytywne myślenie!!! 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anka Skakanka 343 Napisano Wrzesień 7, 2020 1 godzinę temu, DoMi napisał: Moje drogie, macie jakieś złote rady na 'po' transferze? Za parę godzin jadę do kliniki i już zaczynam świrować Mam takie rady: - uśmiech! masz na pokładzie wyczekiwane, ukochane, upragnione - relaks! Transfer to zakończenie dluuuiugiej mordęgi, należy Ci się odpoczynek i przyjemne nieróbstwo - nadzieja! Ten etap oznacza, ze maaaaasa problemów i przeszkód już pokonana. Więc bądź dobrej myśli! 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DoMi 327 Napisano Wrzesień 7, 2020 Kochane, dziękuję za podpowiedzi i podniesienie na duchu. Zaraz po transferze zajadę do księgarni i kupię tyle książek żeby zająć głowę na 2 tygodnie hehe A godziny wleką mi się dziś niemiłosiernie wolno a niby do 14.30 już tylko chwilka 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KARKA 65 Napisano Wrzesień 7, 2020 1 minutę temu, DoMi napisał: Kochane, dziękuję za podpowiedzi i podniesienie na duchu. Zaraz po transferze zajadę do księgarni i kupię tyle książek żeby zająć głowę na 2 tygodnie hehe A godziny wleką mi się dziś niemiłosiernie wolno a niby do 14.30 już tylko chwilka wiem, wiem jak to jest Ja zrobiłam sobie wolne po transferze, pierwszy dzień na kanapie, potem spacery, telefony do przyjaciół, fajne książki - dobry pomysł! JA też taki miałam, kupiłam kilka różnych, żeby mieć w czym wybierać. Gotowanie tego co lubię najbardziej. Trochę medytacji, wizualizacji, mówienia do fasolki. No i pomogło! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KARKA 65 Napisano Wrzesień 7, 2020 Dziewczyny, u mnie dobre wiadomości. Pierwsza beta ze środy 119, z soboty 246 Trzecią lekarz zalecił zrobić w środę. A wizytę mam dopiero na 01.10..... strasznie długo trzeba czekać, to 5,5 tygodnia po transferze, też tak długo czekałyście na pierwszą wizytę? Nie mówię o kolejkach do lekarza, tylko on mi taki termin sam wyznaczył.... 10 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klara_20 90 Napisano Wrzesień 7, 2020 1 godzinę temu, DoMi napisał: Moje drogie, macie jakieś złote rady na 'po' transferze? Za parę godzin jadę do kliniki i już zaczynam świrować Powodzenia Przede wszystkim to zajmuj sobie czymś głowę, żeby bez przerwy nie myśleć o tym! Co do soku z ananasa: ja np. dostawałam bólu brzucha po ananasie dlatego przy tym transferze go odstawiłam. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m_art_a 587 Napisano Wrzesień 7, 2020 2 minuty temu, KARKA napisał: Dziewczyny, u mnie dobre wiadomości. Pierwsza beta ze środy 119, z soboty 246 Trzecią lekarz zalecił zrobić w środę. A wizytę mam dopiero na 01.10..... strasznie długo trzeba czekać, to 5,5 tygodnia po transferze, też tak długo czekałyście na pierwszą wizytę? Nie mówię o kolejkach do lekarza, tylko on mi taki termin sam wyznaczył.... Super wiadomość, beta pięknie rośnie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m_art_a 587 Napisano Wrzesień 7, 2020 1 godzinę temu, DoMi napisał: Moje drogie, macie jakieś złote rady na 'po' transferze? Za parę godzin jadę do kliniki i już zaczynam świrować Trzymamy kciuki za udany transfer, daj znać jak będziesz już po :)! 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
margareta 186 Napisano Wrzesień 7, 2020 18 minut temu, DoMi napisał: Kochane, dziękuję za podpowiedzi i podniesienie na duchu. Zaraz po transferze zajadę do księgarni i kupię tyle książek żeby zająć głowę na 2 tygodnie hehe A godziny wleką mi się dziś niemiłosiernie wolno a niby do 14.30 już tylko chwilka Powodzenia tak jak dziewczyny napisały, najważniejsze to robić wszystko, żeby odciągnąć myśli i nie zwariować, więc rób wszystko co Ci w tym pomoże, książki, filmy, kino, planszówki, spacery, gotowanie, wyjazd, spotkanie ze znajomymi. Trzymam kciuki 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DoMi 327 Napisano Wrzesień 7, 2020 7 minut temu, KARKA napisał: Dziewczyny, u mnie dobre wiadomości. Pierwsza beta ze środy 119, z soboty 246 Trzecią lekarz zalecił zrobić w środę. A wizytę mam dopiero na 01.10..... strasznie długo trzeba czekać, to 5,5 tygodnia po transferze, też tak długo czekałyście na pierwszą wizytę? Nie mówię o kolejkach do lekarza, tylko on mi taki termin sam wyznaczył.... Gratuluję! Ja ostatnio czytałam że pierwsza wizyta pęcherzykowa jest ok 20 kilka dni po transferze ale nie wiem jak to jest w praktyce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sweet21 33 Napisano Wrzesień 7, 2020 1 godzinę temu, DoMi napisał: Moje drogie, macie jakieś złote rady na 'po' transferze? Za parę godzin jadę do kliniki i już zaczynam świrować Powodzenia ja też piłam sok z ananasa zagryzalam morelami. Jeśli masz możliwość zmień otoczenie, jakiś wyjazd aby głowę zająć czymś innym. Ja transfer miałam w czwartek a w sobotę wyjechałam do teściów na wesele szwagra. Bawiłam się całą noc bo pomyślałam że jak ma być dobrze to będzie. Jestem w 9tc z blizniakami . 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sweet21 33 Napisano Wrzesień 7, 2020 11 minut temu, KARKA napisał: Dziewczyny, u mnie dobre wiadomości. Pierwsza beta ze środy 119, z soboty 246 Trzecią lekarz zalecił zrobić w środę. A wizytę mam dopiero na 01.10..... strasznie długo trzeba czekać, to 5,5 tygodnia po transferze, też tak długo czekałyście na pierwszą wizytę? Nie mówię o kolejkach do lekarza, tylko on mi taki termin sam wyznaczył.... Super gartulacje ja pierwszą wizytę po transferze mialam po 3 tygodniach ale to przez przestymulowanie. Na tym etapie było widać tylko zarodki. Kolejna wizyta była 6 tygodni po transferze i na niej usłyszałam serduszka 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DoMi 327 Napisano Wrzesień 7, 2020 55 minut temu, Sweet21 napisał: Powodzenia ja też piłam sok z ananasa zagryzalam morelami. Jeśli masz możliwość zmień otoczenie, jakiś wyjazd aby głowę zająć czymś innym. Ja transfer miałam w czwartek a w sobotę wyjechałam do teściów na wesele szwagra. Bawiłam się całą noc bo pomyślałam że jak ma być dobrze to będzie. Jestem w 9tc z blizniakami . Cudownie! Ja muszę poprosić lekarza żeby wytłumaczył mojemu mężowi że po transferze nie muszę przez 2 tygodnie leżeć plackiem z nogami w górze Gdyby usłyszał, że chcę iść tak jak Ty na wesele to chybaby o osiwiał hehe Ale może uda mi się go namówić na weekend nad morzem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KlaudiainvimedGdynia 89 Napisano Wrzesień 7, 2020 2 godziny temu, KARKA napisał: Dziewczyny, u mnie dobre wiadomości. Pierwsza beta ze środy 119, z soboty 246 Trzecią lekarz zalecił zrobić w środę. A wizytę mam dopiero na 01.10..... strasznie długo trzeba czekać, to 5,5 tygodnia po transferze, też tak długo czekałyście na pierwszą wizytę? Nie mówię o kolejkach do lekarza, tylko on mi taki termin sam wyznaczył.... Gratulacje 🥰 ja miałam transfer 10.08 a pierwsza wizytę już 24.08 kolejna wizytę 3.09 i teraz mam kolejna 15.09 lekarz sam mówi , ze jak się schizuje to mam przychodzić co tydzień 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Keffy 249 Napisano Wrzesień 7, 2020 2 godziny temu, KARKA napisał: Dziewczyny, u mnie dobre wiadomości. Pierwsza beta ze środy 119, z soboty 246 Trzecią lekarz zalecił zrobić w środę. A wizytę mam dopiero na 01.10..... strasznie długo trzeba czekać, to 5,5 tygodnia po transferze, też tak długo czekałyście na pierwszą wizytę? Nie mówię o kolejkach do lekarza, tylko on mi taki termin sam wyznaczył.... Kochana ja poszłam w 6,5 tc więc spokojnie lepiej odczekać i od ręki usłyszeć serduszko nic raz iść zobaczyć jajeczko a za tydzień znów.. Zobaczysz zleci Ci 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klara_20 90 Napisano Wrzesień 7, 2020 2 godziny temu, KARKA napisał: Dziewczyny, u mnie dobre wiadomości. Pierwsza beta ze środy 119, z soboty 246 Trzecią lekarz zalecił zrobić w środę. A wizytę mam dopiero na 01.10..... strasznie długo trzeba czekać, to 5,5 tygodnia po transferze, też tak długo czekałyście na pierwszą wizytę? Nie mówię o kolejkach do lekarza, tylko on mi taki termin sam wyznaczył.... Ja wizytę będę miała w sobotę, czyli 23 dpt. Betę raobiłam w 11 i 13 dpt. Teraz zrobię w piątek przed wizytą - na konsultacji telefonicznej lekarz powiedział, że bez sensu kłuć się tak często. Więc żyję sobie w lekkim stresie od tygodnia i co ma być to będzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach