Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PawdziwyAutor

Olała mnie

Polecane posty

 

Może jesteście już na kolejnym etapie znajomosci . Dalszym od nas. 

Od zawsze tak patrzylismy odkąd się znamy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Od zawsze tak patrzylismy odkąd się znamy 

To ja mam zupełnie inaczej 

jak mi się podoba mężczyzna , to na początku znajomosci mocno uciekam wzrokiem , pesze sie

Dopiero z czasem przychodzi śmiałość 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

To ja mam zupełnie inaczej 

jak mi się podoba mężczyzna , to na początku znajomosci mocno uciekam wzrokiem , pesze sie

Dopiero z czasem przychodzi śmiałość 

Nie ma nic krepujacego w patrzeniu w oczy. Przeciwnie odwracam wzrok od obcych bo jest niezręcznie. Gdy kobieta mi się podoba i czuje z nią więź to wychodzi naturalnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JOLUTKA
 

Nie ma nic krepujacego w patrzeniu w oczy. Przeciwnie odwracam wzrok od obcych bo jest niezręcznie. Gdy kobieta mi się podoba i czuje z nią więź to wychodzi naturalnie. 

U mnie było tak samo, ale to już przeszłość — na tą chwilę to tylko miłe wspomnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JOLUTKA

Jak wyglada jej makijaż, czy jest raczej naturalny czy tak jak w dzisiejszych czasach co u niektórych — karykaturalne brwi, gruba tapeta na twarzy, mocny róż...itp.  Jak to wyglada u niej? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nie ma nic krepujacego w patrzeniu w oczy. Przeciwnie odwracam wzrok od obcych bo jest niezręcznie. Gdy kobieta mi się podoba i czuje z nią więź to wychodzi naturalnie. 

Gdybym mogła patrzylabym otwarcie i zuchwale w jego oczy.., ale nie mogę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jak wyglada jej makijaż, czy jest raczej naturalny czy tak jak w dzisiejszych czasach co u niektórych — karykaturalne brwi, gruba tapeta na twarzy, mocny róż...itp.  Jak to wyglada u niej? 

Delikatny, czasami mocniejsza szminka, od czasu do czasu nie ma go wcale. Jest piękna z natury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Gdybym mogła patrzylabym otwarcie i zuchwale w jego oczy.., ale nie mogę 

A ja mogę, bo moje uczucia są i chce by o nich wiedziała 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

A ja mogę, bo moje uczucia są i chce by o nich wiedziała 

Myśle, ze się domyśliła Twoich uczuć , skoro tego nie ukrywasz. 

Ja nie jestem pewna , czy on coś czuje 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JOLUTKA
 

Delikatny, czasami mocniejsza szminka, od czasu do czasu nie ma go wcale. Jest piękna z natury

Pięknie o niej piszesz 🙃. Zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Myśle, ze się domyśliła Twoich uczuć , skoro tego nie ukrywasz. 

Ja nie jestem pewna , czy on coś czuje 

Pewnie tak i teraz w ramach złości mnie krzywdzi odcinajac się i unikając. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Pewnie tak i teraz w ramach złości mnie krzywdzi odcinajac się i unikając. 

Niekoniecznie jest tak jak piszesz. 

Czasami jest tak, ze unika i odcina się od osoby, na której nam zależy, ale nie możemy być z nią. Jeśli ona jest zajęta , to może być raczej reakcja obronna 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Niekoniecznie jest tak jak piszesz. 

Czasami jest tak, ze unika i odcina się od osoby, na której nam zależy, ale nie możemy być z nią. Jeśli ona jest zajęta , to może być raczej reakcja obronna 

Nie zgodzę się, zmiana zachowania nastąpiła radykalnie po 14 lutego. Może czegoś oczekiwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JOLUTKA

A ja się nawet cieszę, że u mnie się już wszystko skończyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Tak

To musisz zdecydować co dla Ciebie ważne. Czy bez względu na wszystko zostajesz przy swoim facecie, czy chcesz się otworzyć i spróbować jeśli to drugie delikatnie go ośmielić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

To musisz zdecydować co dla Ciebie ważne. Czy bez względu na wszystko zostajesz przy swoim facecie, czy chcesz się otworzyć i spróbować jeśli to drugie delikatnie go ośmielić. 

tak , wiem,że muszę w koncu podjąć decyzję.

poki co , to nie mieszam w głowie temu drugiemu,żeby nie robić jemu niepotrzebnych nadziei. Tylko ciężko mi się  powstrzymać i nie patrzeć na niego. Może przez to czegoś się domyśla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

tak , wiem,że muszę w koncu podjąć decyzję.

poki co , to nie mieszam w głowie temu drugiemu,żeby nie robić jemu niepotrzebnych nadziei. Tylko ciężko mi się  powstrzymać i nie patrzeć na niego. Może przez to czegoś się domyśla.

Na pewno, my to szybko zauważamy że wpadliśmy kobiecie w oko. Oczywiście na podstawie tego nie ma gwarancji i taka kobieta może się wyprzeć. Z zasady faceci też nie startujado zajętych wiedząc że są bez szans. U mnie trochę inna bajka bo mi po prostu dosyć mocno okazała że mnie nie zagryzie. Wiem, że mogę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Na pewno, my to szybko zauważamy że wpadliśmy kobiecie w oko. Oczywiście na podstawie tego nie ma gwarancji i taka kobieta może się wyprzeć. Z zasady faceci też nie startujado zajętych wiedząc że są bez szans. U mnie trochę inna bajka bo mi po prostu dosyć mocno okazała że mnie nie zagryzie. Wiem, że mogę 

Jeśli wiesz,że możesz  to czego sie boisz ? albo inaczej, to dlaczego nic nie robisz?

Napisałeś, ze Wy to szybko wyłapujecie, że wpadliście kobiecie w oko.

Ja nie chcę robić niczego, ale nie mogę, no po prostu nie mogę się nie patrzeć i nie wiem co z tym zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bo jednak praca, ona w związku, niczego nie powiedziała wprost, obawa że wszystko prysnie, że nie wyjdzie. 

Ale też że nie chce zostawić tego nie próbując. Już poczułem to mocno, że koniec z jej strony ostatnio, później znowu nabralem nadziei, i zrozumialem że ma dość, ale w ten sposób by nie kończyła znajomości i trzeba coś porozmawiać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JOLUTKA
 

Bo jednak praca, ona w związku, niczego nie powiedziała wprost, obawa że wszystko prysnie, że nie wyjdzie. 

Ale też że nie chce zostawić tego nie próbując. Już poczułem to mocno, że koniec z jej strony ostatnio, później znowu nabralem nadziei, i zrozumialem że ma dość, ale w ten sposób by nie kończyła znajomości i trzeba coś porozmawiać 

Myślisz, że „tutejsza” to twoja kobieta? Jesteś żałosny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Myślisz, że „tutejsza” to twoja kobieta? Jesteś żałosny!

Nie myślę tak. I nie rozumiem tej agresji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JOLUTKA
 

Nie myślę tak. I nie rozumiem tej agresji. 

Pod h...j cię robi, akurat ona też patrzy tylko... 😁 i napewno jest zajęta, ale to nie mąż 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Pod h...j cię robi, akurat ona też patrzy tylko... 😁 i napewno jest zajęta, ale to nie mąż 😅

Nie ważne, napisała że widuja się rzadko, a my bardzo często. Poza tym nie sądzę by tu wchodziła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nie ważne, napisała że widuja się rzadko, a my bardzo często. Poza tym nie sądzę by tu wchodziła. 

Dokładnie , widujemy się bardzo rzadko. Może dlatego jest mi łatwiej . Łatwiej wtedy ukryć uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JOLUTKA
 

Nie ważne, napisała że widuja się rzadko, a my bardzo często. Poza tym nie sądzę by tu wchodziła. 

Tak, nie ważne, bo ta właściwa i tak już cię olała 😋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nie ważne, napisała że widuja się rzadko, a my bardzo często. Poza tym nie sądzę by tu wchodziła. 

Dokładnie , widujemy się bardzo rzadko. Może dlatego jest mi łatwiej . Łatwiej wtedy ukryć uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×