Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Doma1

Kogo wybrać?

Polecane posty

Jestem w długim zwiazku z chłopakiem ktory bardzo sie stara, kocha mnie jest uczciwy i dobry. Nie bije nie pije nie zdradza 😅 Niestety od pewnego czasu cos zaczęło sie wypalać, zwiazek bardzo długo tkwił w tym samym miejscu a mi coraz bardziej zaczęło to przeszkadzać, miałam poczucie ze chciałabym poczuć cos nowego. Poznałam faceta kilkanaście lat starszego ode mnie z którym złapałam od razu wspólny język i ktory wyznał mi ze mu sie podobam. Akurat w tym samym czasie moj chłopak wyjechał na kilka miesiecy za granice. Z nowo poznanym facetem pisaliśmy praktycznie codziennie, spotykaliśmy sie ale na stopie koleżeńskiej- do niczego nie doszło, flirtowalismy tylko w wiadomościach. Czułam sie z tym okropnie, czułam ze oszukuje chłopaka ale nie mogłam przestać, cos mnie ciągnęło do tego drugiego. Zauroczyłam się. Jednak zaczęłam wszystko kalkulować bez uczuć i niestety ale ja i ten drugi nie pasujemy do siebie- duża różnica wieku ktora nie byłaby akceptowana przez moich bliskich, brak jego wykształcenia, niski status materialny. Całkowita odwrotność mojego chłopaka. Dlatego nie zdecydowałam sie na rozstanie. Teraz moj chłopak wrócił, cały czas sie stara, ten drugi powiedział mi ze nie interesuje go inna forma znajomosci ze mna niz zwiazek i zerwał kontakt. A ja nie umiem przestać o nim myślec. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jestem w długim zwiazku z chłopakiem ktory bardzo sie stara, kocha mnie jest uczciwy i dobry. Nie bije nie pije nie zdradza 😅 Niestety od pewnego czasu cos zaczęło sie wypalać, zwiazek bardzo długo tkwił w tym samym miejscu a mi coraz bardziej zaczęło to przeszkadzać, miałam poczucie ze chciałabym poczuć cos nowego. Poznałam faceta kilkanaście lat starszego ode mnie z którym złapałam od razu wspólny język i ktory wyznał mi ze mu sie podobam. Akurat w tym samym czasie moj chłopak wyjechał na kilka miesiecy za granice. Z nowo poznanym facetem pisaliśmy praktycznie codziennie, spotykaliśmy sie ale na stopie koleżeńskiej- do niczego nie doszło, flirtowalismy tylko w wiadomościach. Czułam sie z tym okropnie, czułam ze oszukuje chłopaka ale nie mogłam przestać, cos mnie ciągnęło do tego drugiego. Zauroczyłam się. Jednak zaczęłam wszystko kalkulować bez uczuć i niestety ale ja i ten drugi nie pasujemy do siebie- duża różnica wieku ktora nie byłaby akceptowana przez moich bliskich, brak jego wykształcenia, niski status materialny. Całkowita odwrotność mojego chłopaka. Dlatego nie zdecydowałam sie na rozstanie. Teraz moj chłopak wrócił, cały czas sie stara, ten drugi powiedział mi ze nie interesuje go inna forma znajomosci ze mna niz zwiazek i zerwał kontakt. A ja nie umiem przestać o nim myślec. Co robić?

A jak ja bym powiedział że jestem uczciwy, dobry, nie pije, nie zdradzam to może i ja mam szanse 😁:classic_biggrin:

A poważniej:

to nie widzę w tekście że stary chłopak czym Cię zachwyca, co Cię przy nim trzyma...

... za to z tym nowym to jest COŚ NIEZWYKŁEGO, SZALEŃCZEGO ect. ect.

Albo wybierasz NIEMIŁOŚĆ, rutyne i bycie ze sobą dla samego bycia...

Albo Miłość, Namiętność, Szaleństwo i od cholery wspomnień na stare lata....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jestem w długim zwiazku z chłopakiem ktory bardzo sie stara, kocha mnie jest uczciwy i dobry. Nie bije nie pije nie zdradza 😅 Niestety od pewnego czasu cos zaczęło sie wypalać, zwiazek bardzo długo tkwił w tym samym miejscu a mi coraz bardziej zaczęło to przeszkadzać, miałam poczucie ze chciałabym poczuć cos nowego. Poznałam faceta kilkanaście lat starszego ode mnie z którym złapałam od razu wspólny język i ktory wyznał mi ze mu sie podobam. Akurat w tym samym czasie moj chłopak wyjechał na kilka miesiecy za granice. Z nowo poznanym facetem pisaliśmy praktycznie codziennie, spotykaliśmy sie ale na stopie koleżeńskiej- do niczego nie doszło, flirtowalismy tylko w wiadomościach. Czułam sie z tym okropnie, czułam ze oszukuje chłopaka ale nie mogłam przestać, cos mnie ciągnęło do tego drugiego. Zauroczyłam się. Jednak zaczęłam wszystko kalkulować bez uczuć i niestety ale ja i ten drugi nie pasujemy do siebie- duża różnica wieku ktora nie byłaby akceptowana przez moich bliskich, brak jego wykształcenia, niski status materialny. Całkowita odwrotność mojego chłopaka. Dlatego nie zdecydowałam sie na rozstanie. Teraz moj chłopak wrócił, cały czas sie stara, ten drugi powiedział mi ze nie interesuje go inna forma znajomosci ze mna niz zwiazek i zerwał kontakt. A ja nie umiem przestać o nim myślec. Co robić?

Przeczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jestem w długim zwiazku z chłopakiem ktory bardzo sie stara, kocha mnie jest uczciwy i dobry. Nie bije nie pije nie zdradza 😅 Niestety od pewnego czasu cos zaczęło sie wypalać, zwiazek bardzo długo tkwił w tym samym miejscu a mi coraz bardziej zaczęło to przeszkadzać, miałam poczucie ze chciałabym poczuć cos nowego. Poznałam faceta kilkanaście lat starszego ode mnie z którym złapałam od razu wspólny język i ktory wyznał mi ze mu sie podobam. Akurat w tym samym czasie moj chłopak wyjechał na kilka miesiecy za granice. Z nowo poznanym facetem pisaliśmy praktycznie codziennie, spotykaliśmy sie ale na stopie koleżeńskiej- do niczego nie doszło, flirtowalismy tylko w wiadomościach. Czułam sie z tym okropnie, czułam ze oszukuje chłopaka ale nie mogłam przestać, cos mnie ciągnęło do tego drugiego. Zauroczyłam się. Jednak zaczęłam wszystko kalkulować bez uczuć i niestety ale ja i ten drugi nie pasujemy do siebie- duża różnica wieku ktora nie byłaby akceptowana przez moich bliskich, brak jego wykształcenia, niski status materialny. Całkowita odwrotność mojego chłopaka. Dlatego nie zdecydowałam sie na rozstanie. Teraz moj chłopak wrócił, cały czas sie stara, ten drugi powiedział mi ze nie interesuje go inna forma znajomosci ze mna niz zwiazek i zerwał kontakt. A ja nie umiem przestać o nim myślec. Co robić?

skoro poznałaś kogoś innego tzn że nie kochasz pierwszego, bo jakbys kochała to byś nie szukała innego, tylko Ty byś postarała się na nowe w rażenia z nim, np wspólny weekend gdzieś wycieczka, spa, masaż erot. więcej wyjść na miasto do kina, itp. a Ty go przekreśliłas i znalazłas innego. dlaczego tylko facet ma się starać, a Ty co zrobiłaś dla WaS?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×