odczucia po postinor duo

hmm z tego co mi lekarz powiedział to to ze okres moze mi sie spozniac albo moge go dostac dużo po spodziewanym terminie... zalezy jak organizm zareaguje...więc może to krwawienie to jest ten włąsciwy okres na który czekasz co ma byc za 4 dni... bo takiej dawce hormonów cięzko zebys dostała okres dokładnie w spodziewanym dniu

tez tak mysle :/ ale nie wiem czy to jest wlasciwy okres w przyspieszonym terminie czy nie :/ nigdy mnie tak jajniki nie bolaly:/

oj dziewczyny nie wiem co to moze byc. mozliwe ze to od tabletek. nie wiem. idz do lekarza jak nie przestanie. pozdrawiam

a dzisiaj caly dzien mialam olbrzymie skrzepy juz pora na spodziewany okres moze dzis przyszedl? :/

hmm mozliwe ze jest to cos związane z okresem. to co wyczytalem to skrzep zapobiega krwawieniu ale jest napisane ze naczyn krwionośnych. moze cos tam sie uszkodzilo i dlatego i do tego jeszcze okres, a jezeli mozesz to jaką roznice mozesz okreslic miedzy skrzepem, a okresem opisz to poprostu jak wygląda skrzep i jak wygląda okres u Ciebie. pozdrawiam

No to ładnie "ginekolog" amator na forum Nie ma jak poteoretyzować. A powaliło mnie zupełnie, że te młódki Ci wierzą we wszystko i zdaje im się, żeś "fachowiec". I smieszno i straszno

tyle ile wiem pomoge i nie bawie sie w ginekologa. moja dziewczyna tez byla w takiej sytuacji i wiem jaki to strach i stres i wiem jak wiedz taka pomaga. co do spraw takich kobiecych to gorzej. ale co związane z tabletkami to bardzo duzo. a i te opowiedzi na 99% są prawdziwe (sprawdzone przez pewne ososby) . pozdrawiam

a i co do tego skrzepa to nie wiem. to co wyczytalem w necie tylko to moge napisac.

powiem tak.. ze juz powinnam miec spodziewany okres...i zawsze mam tam jakies skrzepy ale nie tyle co mialam ich wczoraj.. bo wczoraj to bylo ich masakra teraz juz jest w normie tak jak przy okresie...i krew jest nieco inna niz byla

to chyba dobrze ze juz normalnie nie?? na tym sie nie znam. ale poczekaj do nastepnego i zobacz czy tak bedzie i popytaj gdzies na forum albo idz do lekarza i zapytaj co to. pozdrawiam

witajcie kochalam sie z chlopakiem we wtorek 15,01,2008 no i niestety pekla gumka postinor zazylam 16 godzin po stosunkua druga 12 godzin pozniej nie mialam wprawdzie zadnych objawow fakt chodzilam troche senna ale nie wiem czy to byl efekt po tych tabletkach czy ze strachu ze moge byc w ciazy a najgorsze jest to ze w grudniu mialam miesiaczke dwa razy i nie iwem czy natrafilismy na dni plodne czy nielpodne kupilam test ale nie wiem czy po tak krotkim czasie cos wykaze bardzo sie boje niech ktos mi odpisze bardzo sie boje

minely juz 3 dni a ja nie mam zadnego krwawienia pomozcie mi

kurcze te krwawienie mi sie konczy... okres mial byc a teraz nic...caly czas bola jajniki czy to jest NORMALNE ????????????????????

Kasiu - nie stresuj sie tak bardzo i policz dni sobie od ostatniego okresu. wzielas szybko tabletki. nie musisz dostac ta szybko krwawienia albo moze go nie byc wcale. tu nie jest nigdzie powiedziane ze te krwawienie musi byc. albo wogole jakies efekty uboczne. test to lepiej zrob sobie po 3 , 4 tygodniach wtedy bedzie bardziej wiarygodny. teraz raczej nie wyjdzie. jezeli chcesz zeby okres przyszedl w miare w oczewkiwanym przez Ciebie terminie sprubuj sie nie stresowac czesto odpoczywaj relaksuj sie i najwazniejsze nie stresuj sie. zobaczysz bedzie dobrze. Dyte - ile chcialas miec te krwawienie?? krwawienie moze trwac dzien albo kilka dni. okres moze Ci sie przesunąc o pare tygodni. zrozum te tabletki bardzo silnie dzialają na Twoj organizm i mogą rozlegulowac go. jajniki mogą bolec wiec to moze byc efekt uboczny tych tabletek. prosze nie denerwuj sie , zrob test ale okolo 3,4 tygodnie od tego dnia w ktorym sie kochalas. i bez nerwow. pozdrawiam

dzieki wielkie za te slowa... ps...teraz leci jakby woda :\ bo to sluzem nawet nazwac nie moge :/

i ciagle chce mi sie spac :-(((( mam dosc

dzieki ze cos mi napisales ON17 ale i tak sie martwie no wlasnie dzisiaj zrobilam ten test rano i pokazalo mi sie ze nie jestem w ciazy :) ale powtorze go za jakies dwa lub trzy tyg. najbardziej sie martwie tym ze te tabletki mi nie pomogly :(:(

Dyte teraz tak nic nie zrobisz jedynieze pojdziesz do ginekologa. wiec jezeli nie chcesz isc do uspokoj sie i poczekaj i zobacz co bedzie. Kasiu - test powtorz oczywiscie ale w pozniejszym czasie. a tabletki szybko wzielas. a po to sa 2 te tabletki zeby bylo lepsze dzialanie wiec narazie tak nic nie mzoesz zrobic. to chcociasz sprubuj sie uspokoic. pozdrawiam

DO on17 no a ty myslisz ze moge byc w ciazy czy ze raczej nie ???

nie znam dokladnej sytuacji ale na 85% nie. pozdrawiam

boje się ale mysle ze jest ok...:/ trzymajcie kciuki

dyte ja wiem ze to bardzo duzy stres. ja mam teraz taki uraz. za kazdym razem jak sie kocham z dziewczyną to do okresu zawsze mam stres i co dzien o tym mysle. tak na mne to wplynelo. ale bardzo uwazamy i jestesmy ostrozni. 3 mam kciuki i rob cos zeby o tym zapomniec. pozdrawiam

hej to znowu ja mam pytanie bo w dalszym ciagu nie mam zadnego krwawienia i czuje sie dobrze gdyby bylo tak ze natrafilismy na dni nieplodne to czy to krwawienie musi byc czy moze go nie byc bo moze nie doszlo do nizego prosze i moze dlatego mi sie nic nie dzieje prosze o odp .(jak najszybciej )

mozliwe ze tak. ale Kasiu juz ci pisalem.krwawienie i jakies kutki uboczne nie musza wystepowac. na kazdym leku albo np apap masz skutki uboczne a wiekszosci razy ich nie ma. w tych tabletkach jest tych skutkow wiecej poniewaz są bardzo silne. moja dziewczyna za pierwszym razem miala te skutki uboczne, a za drugim razem nic nie miala i tez jest ok. wiec albo moga wystapic albo moze ich nie byc wcale. bez nerwow. pozdrawiam

odrazu pojechaliśmy prywatnie do mojej pani ginekolog. nie było jej bo miała dyżur w szpitalu. pojechaliśmy do szpitala i wiecie co mi powiedziała? ze w szpitalu nie wolno im wypisywać recept!!!!!!!!!!! to co ja miałam zrobić? jeśli prywatnie nie, w szpitalu na izbie przyjęć też nie to gdzie? a była niedziela wieczór to nie było gdzie pójśc za bardzo. inna pani doktor w szpitalu juz wypisałaby mi recepte bo chyba jej sie szkoda mnie zrobiło ale nie miałam przy sobie numeru ubezpieczenia. a panie położne się śmiały ze mnie, że mielismy wpadke. dodam, ze nie jestem zadna malolata bo mam 29 lat. w sumie ta wpadka by mi nie przeszkadzała i nie bralabym nawet postinoru ale juz mamy wszystko na wrzesien pozamawiane na slub. zaliczki powplacane, umowy podopisane i przeciez nie pojde do slubu jak juz bede miala rodzic! gdyby wpadka byla chociaz w czerwcu to bym sie niczym nie przejmowala. no a powiedzcie czy w szpitalu na izbie przyjec nie wolno im wypisywac recept? jeszcze do mnie polozne z geba ze mam 72 godziny i zebym rano przyszla. a ja mowie, ze no tak ale chyba im wszesniej tym lepiej, a te sie smieja.

a do tego dzis dni płodne jak nic! i powiem wam, ze w ciagu ostatnich 7 lat bralam 2 razy ten postinor i za kazdym razem nie mialam zadnych skutkow. ale moze dlatego ze bralam go tuz przed okresem. wiec zawsze okres dostawalam wtedy kiedy powinnam, zadnych innych krwawien i pozniej okres tez regularnie byl. a do prezerwatyw mamy strasznego pecha. zawsze (od 7 lat) stosujemy stosunek przerywany i jest ok, a za kazdym razem jak uzywamy prezerwatyw to nam peka i za kazdym razem bralam postinor! ja nie wiem czy te prezerwatywy jakies ferelne sie nam tfariaja czy nie umiemy ich moze zakladac...

dostałam dziś okresu:) trzy dni przed spodziewanym terminem ale jest...czyli chyba ok jest wszystko? :/ czy dalej nie ma pewności?...

^^ do poprzedniej wypowiedzi: masz 29 lat i od 7 lat stosujesz tak "dobre zabezpieczenie" przed ciążą. Brawo... mam duzo mniej lat niz ty, ale chyba jestem bardziej odpowiedzialna. Bo ja chociaż z gumką to robiłam cały czas...raz pękła i od razu sobie powiedziałam ze wiecej nie chce takiej sytuacji i poprosiłam od razu o tabletki antykoncepcyjne i od dzis zaczynam brac. ale widze ze ty ze swoim partneem nie znacie zadnych metod antykoncepcji...a szkoda...czasem mozna oszczedzic sobie stresu przed niechciana ciąża ale cóż... ps... przy prezerwatywach jest "instrukcja obsługi":D pozdrawiam