Czy pokolenie kobiet obecnych 20- 30 latek faktycznie

Wyglada tak ze nie chca one w wiekszosci zakladac rodzin miec dzieci, coraz popularniejsze sa sex-uklady i uklady sponsorowane np mieszkanie za seks np wsrod studentek.

Jak to wyglada wsrod tych swiezych rocznikow?

Powiedzcie mi.

no niestety, nie jest to bananowa republika. kobiety w polsce mają ogromne parcie na potomstwo, do tego stopnia że robią sobie dzieci z byle kim, a później socjal. połącz to z tym że dodatkowo upada wartość kompletnej rodziny i masz obraz polskiego socjalizmu - tabuny matek sponsorowane z kieszeni tych co pracują, bo tatuś tak samo znikł jak się pojawił.

Wydaje mi sie ze te 20-30 latki wogole go nie maja.

ale nie wiem... dlatego pytam

 

moze wyjdzcie na ulice z lupą i badajcie tzipy obywatelek bo nie znam odpowiedzi na to pytanie hmmmmmmmm

Przeciez pytanie jest do kobiet

 

moze wyjdzcie na ulice z lupą i badajcie tzipy obywatelek bo nie znam odpowiedzi na to pytanie hmmmmmmmm

nie dzięki, nie lubię policji.

Za dużo na świecie jest dobrobytu , roznego rodzaju opcji.  Dziś jest moda na życie towarzyskie , rozwijanie pasji i marzeń.  Ludzie się kształcą , pędzą.  Nie do końca chcą mieć dzieci by móc korzystać z życia.  Partnera także czy partnerkę trzeba mieć talent by dobrać pod własne 'Ja'.  Dlatego jak ktoś łaknie życia , chce nim tętnic to osoba patrzaca w innym kierunku - stanowi często problem.  Największy procent osób ma dzieci- niewykształconych i patologii.  Ci ludzie przeważnie nie znają nawet namiastki życia innego.  Druga część ludzi mających dzieci to ludzie którzy są udanym małżeństwem - życie mają ustabilizowane.  No i trzecia - co nie zaliczając wpadki to chyba najmniejszy % co autentycznie chcą powiększyć swą rodzinę i wymarzona dzidzi przyjdzie na świat.  

Czemu tak jest ? Wszystko się rozwija , zmienia , idzie do przodu.  Ludzie uważają że marnują swe życie.  Gdy mogą o ! Zwiedzać świat i jeść banany w Azji.  

10 lat to przepaść. Albo pytaj o dwudziestki, albo o trzydziestki. Ja jestem po 30 i nie słyszałam żeby któraś koleżanka na studiach miała sponsora. Albo ich rodzice utrzymywali, albo dorabiały w sklepach. Większość jest teraz mężata i dzieciata.

 

obraz, ktory przedstawiasz jest mocno przejaskrawiony, tak chca widziec mlode kobiety media. W rzeczywistosci wiekszosc dziewczyn normalnie chce poznac sensownego faceta, z ktorym stworzy pelna rodzine. Mlode samotne matki to zwykle efekt ich nieroztropnosci, checi uzycia zycia w mlodym wieku, co jest tez bardzo normalna rzecza, spotykaja sie z niewlasciwymi osobami, ktore je potem zostawiaja. Zadna na pewno nie chce byc samotna matka i raczej zadna normalna dziewczyna nie mysli w wieku 20 lat o potomstwie.

Rzeczywistosc jest duzo bardziej normalna, niz przedstawiaja to media.

Ale nie jest tak że młode kobiety bardziej eksperymentują seksualnie często zmieniają partnerów i ogólnie jest moda wśród kobiet na aktywne życie seksualnie z coraz większą liczbą mężczyzn? 

 

obraz, ktory przedstawiasz jest mocno przejaskrawiony, tak chca widziec mlode kobiety media. W rzeczywistosci wiekszosc dziewczyn normalnie chce poznac sensownego faceta, z ktorym stworzy pelna rodzine. Mlode samotne matki to zwykle efekt ich nieroztropnosci, checi uzycia zycia w mlodym wieku, co jest tez bardzo normalna rzecza, spotykaja sie z niewlasciwymi osobami, ktore je potem zostawiaja. Zadna na pewno nie chce byc samotna matka i raczej zadna normalna dziewczyna nie mysli w wieku 20 lat o potomstwie.

Rzeczywistosc jest duzo bardziej normalna, niz przedstawiaja to media.

bazuję moją ocenę na własnych obserwacjach, media w polsce promują rozmnażanie za wszelką cenę.

Ja zauważyłam taką tendencje, że kobietom generalnie nadal zależy na poważnych związkach i założeniu rodziny - zmieniło się tylko to, że są bardziej wymagające niż kiedyś w kwestii doboru partnera  Nie chcą byle kmiota tylko dlatego, że ma flaka w majtach, oczekują po prostu jakości. A jak jej nie znajdą, to często wolą być same albo faktycznie odpuszczają sobie stałe relacje i się bawią. Naturalna konsekwencja stanu rzeczy moim zdaniem

 

Ale nie jest tak że młode kobiety bardziej eksperymentują seksualnie często zmieniają partnerów i ogólnie jest moda wśród kobiet na aktywne życie seksualnie z coraz większą liczbą mężczyzn? 

to też, ale jest to bardzo powiązane z tym co opisałem. inteligentny mężczyzna zorientuje się że kobiecie chodzi tylko o to aby ją zapłodnić i ucieknie przed faktem. stąd częsta zmiana partnerów seksualnych.

 

Ja zauważyłam taką tendencje, że kobietom generalnie nadal zależy na poważnych związkach i założeniu rodziny - zmieniło się tylko to, że są bardziej wymagające niż kiedyś w kwestii doboru partnera  Nie chcą byle kmiota tylko dlatego, że ma flaka w majtach, oczekują po prostu jakości. A jak jej nie znajdą, to często wolą być same albo faktycznie odpuszczają sobie stałe relacje i się bawią. Naturalna konsekwencja stanu rzeczy moim zdaniem

eh, chciałbym żeby tak było jak piszesz, ale rzeczywistość jest dużo bardziej mroczna, a kobiety dużo bardziej zmanipulowane niż im się wydaje.

 

media moze promuja ogolnie takie bardziej luzackie podejscie do zycia, to i wiele mlodych dziewczyn tak zyje.

Ale tak po 25-30 rz to sie zmienia i zwykle wtedy zakladaja juz rodziny.

Czyli jest tak jw napisałem? 

 

jakas teorie chcesz stworzysz z paru wpisow na forum? kazdy za siebie sie moze wypowiedziec, jesli chodzi o mnie to wiem, ale nie powiem jako ze moja opinia gunwo znaczy. a za malo nas zeby tu w ogole dalo sie wniosek wyciagnac lepsze wywiady uliczne, cokolwiek, moze prace dyplomowa napisz na ten temat to bedziesz mogl przeprowadzic badania, poczytac wiecej to wtedy bedziesz mial rzeczywisty obraz. Pozdrawiam. 

Pytam te kobiety które ty są 

Nie pisze żadnej pracy 

A ty wyluzuj bo masz straszny kolek koleznko

 

eh, chciałbym żeby tak było jak piszesz, ale rzeczywistość jest dużo bardziej mroczna, a kobiety dużo bardziej zmanipulowane niż im się wydaje.

Czemu tak sądzisz? To, że mężczyźni przy kobietach zazwyczaj udają lepszych niż są w rzeczywistości to żadna tajemnica i każda w miarę rozgarnięta dziewczyna doskonale to wie 

 

mężczyźni przy kobietach zazwyczaj udają lepszych niż są w rzeczywistości to żadna tajemnica

A kobiety niby tego nie robią?

Wiadomo, że każdy chce się pokazać z jak najlepszej strony.

 

Czemu tak sądzisz? To, że mężczyźni przy kobietach zazwyczaj udają lepszych niż są w rzeczywistości to żadna tajemnica i każda w miarę rozgarnięta dziewczyna doskonale to wie 

 

przeczytaj moje wcześniejsze wypowiedzi w tym temacie to się dowiesz.

 

Czemu tak sądzisz? To, że mężczyźni przy kobietach zazwyczaj udają lepszych niż są w rzeczywistości to żadna tajemnica i każda w miarę rozgarnięta dziewczyna doskonale to wie 

 

HHahah jakby kobiety tego nie robiły 

Kobiet robią tak samo

 

przy poznawaniu nowych ludzi raczej trudno liczyc na pelna szczerosc, bo kazdy troche gra, chce zaprezentowac sie z jak najlepszej strony, co jest w pelni zrozumiale.

Zawsze tak jest, ale prędzej czy później zawsze wychodzi kto kim jest naprawdekończy się udawanie i zaczyna się życie.

Mlode kobiety sa bardziej otwarte seksualnie, panuje wrecz moda na przechwalanie sie wsrod kolezanek iloscia facetow, na to jak ekseprymentuja itd.

Jednoczesnie chca prowadzic podwojne zycie bo miec z wygody stalego partnera i miec luzne relacje seksualne z innymi.

Bardzo latwo znalezc kobiete oferujaca seks za pokoj.

Gdybym mieszkal na stale w Polsce to kupilbym sobie tu mieszkanie i np wynajmowal za seks studentkom, moj znajomy tak robi i mowi ze ma mase ofert, ledwo jedna odejdzie juz jest 30 chetnych na jej miejsce.

Ogolnie sytuacja jest rewelacyjna dla tych ktory potrafia myslec perspektywnicznie i wykorzystywac sytuacje.

O przygodny seks z mlodymi tez duzo lawiej

 

Mlode kobiety sa bardziej otwarte seksualnie, panuje wrecz moda na przechwalanie sie wsrod kolezanek iloscia facetow, na to jak ekseprymentuja itd.

Jednoczesnie chca prowadzic podwojne zycie bo miec z wygody stalego partnera i miec luzne relacje seksualne z innymi.

No coś takiego!

To zupełnie tak samo jak mężczyźni!

W domu mieć kobietę do prac domowych i rodzenia dzieci a jednocześnie żyć jak kawaler - knajpy, wódeczka, dziewczyny, zabawa.

Ale to się chyba nazywa "równouprawnienie"?

Skoro kobiety mają tyle samo płacić za wszystko, tyle samo dokładać do rachunków, tyle samo pracować - to dlaczego w tej sferze nie mają brać z życia tyle samo???

 

No coś takiego!

To zupełnie tak samo jak mężczyźni!

W domu mieć kobietę do prac domowych i rodzenia dzieci a jednocześnie żyć jak kawaler - knajpy, wódeczka, dziewczyny, zabawa.

Ale to się chyba nazywa "równouprawnienie"?

Skoro kobiety mają tyle samo płacić za wszystko, tyle samo dokładać do rachunków, tyle samo pracować - to dlaczego w tej sferze nie mają brać z życia tyle samo???

tylko ze w tym kulcie zdecydowanie przoduja kobiety.

To kobiety poprzez swoje zachowanie sprawily ze mezczyzni sie do tego dostosowali, ja na to nie narzekam, ale jesli trzeba juz znalezc strone ktora za to odpowiada to zdecydowanie plec zenska jest sprawca takiego obiegu rzeczy

Prawdą jest, że dzisiaj dużo łatwiej niż kiedyś kobiety godzą się na sex-układy bez większych zobowiązań. Nie wiem czy to dobrze czy źle. Kiedyś spora część małżeństw była zawierana nie z miłości, ale dlatego, że kobieta potrzebowała utrzymania. Dzisiaj niezależność jest dużo większa

 

tylko ze w tym kulcie zdecydowanie przoduja kobiety.

 

To kobiety poprzez swoje zachowanie sprawily ze mezczyzni sie do tego dostosowali, ja na to nie narzekam, ale jesli trzeba juz znalezc strone ktora za to odpowiada to zdecydowanie plec zenska jest sprawca takiego obiegu rzeczy

Jak to wydedukowałeś? Jeśli to norma, że kobiety lubią przygody to czemu kobiety się piętnuje za rozwiązły tryb życia, a mężczyzn nie bo facet jak to facet zawsze skorzysta i to jest oczywiste od zawsze. Czemu się mówi "jak s.uka nie da to pies nie weźmie" czyli norma że to kobiety biorą odpowiedzialność za romanse, a faceci zawsze biorą gdy nadarzy się okazja, więc ich sie już nawet zwalnia z odpowiedzialności za romanse. 

 

 

No coś takiego!

To zupełnie tak samo jak mężczyźni!

W domu mieć kobietę do prac domowych i rodzenia dzieci a jednocześnie żyć jak kawaler - knajpy, wódeczka, dziewczyny, zabawa.

Ale to się chyba nazywa "równouprawnienie"?

Skoro kobiety mają tyle samo płacić za wszystko, tyle samo dokładać do rachunków, tyle samo pracować - to dlaczego w tej sferze nie mają brać z życia tyle samo???

tylko ze w tym kulcie zdecydowanie przoduja kobiety.

 

To kobiety poprzez swoje zachowanie sprawily ze mezczyzni sie do tego dostosowali, ja na to nie narzekam, ale jesli trzeba juz znalezc strone ktora za to odpowiada to zdecydowanie plec zenska jest sprawca takiego obiegu rzeczy

Nieprawda!

Większość kobiet niż mężczyzn pragnie stałych związków i małżeństw.

A kobiety niezależne finansowo (jest ich bardzo mało w porównaniu do mężczyzn) "korzystają z życia" tak samo jak mężczyźni i zawsze tak było, nie jest wymysł naszych czasów.

 

No i fajnie. Kobiety poszły do roboty, uważają się za "niezależne" a faceci mają seks bez zobowiązań. Czyli kto na tym skorzystal ?

Wszyscy.

 

Jeśli to norma, że kobiety lubią przygody to czemu kobiety się piętnuje za rozwiązły tryb życia, a mężczyzn nie bo facet jak to facet zawsze skorzysta i to jest oczywiste od zawsze.

Dlaczego? Z prostej przyczyny: by facet mógł prowadzić taki tryb życia, musi być atrakcyjny dla kobiet - przystojny, umięśniony, zadbany, zaradny itd., a kobieta - wystarczy, że po prostu jest i ma ochotę. Mężczyzna musi włożyć dużo więcej wysiłku w to, by mieć szansę na przygodny seks, dlatego w przypadku mężczyzn można to uznać za "osiągnięcie", a w przypadku kobiety nie.

Żeby nie było, potępiam i jednych, i drugich. Dla mnie coorestvo to coorestvo, niezależnie od tego, czy zajmuje się nim kobieta czy mężczyzna.

 

Większość kobiet niż mężczyzn pragnie stałych związków i małżeństw.

W dzisiejszych czasach tendencja się odwraca.

 

Tak, wielka "korzyść" chodzić zapieprzac do jakiejś Biedronki albo użerać sie z cudzymi bachorami w jakiejś szkole .

Lepiej "zapieprzac"  w Biedrze niż być na łasce jakiegoś Janusza spod budki z piwem albo innego po...enca, który wyżej sra niż dupe ma i mu prac obsrane gacie.