Dziewczyny, czy wychodzą wam ładne kreski na powiekach?

Ja już oglądam drugi tutorial i xa Chiny nie mogą narysować ładnych kresek

Nie. Wyglądam jeszcze brzydziej w takich. 

 

Nie. Wyglądam jeszcze brzydziej w takich. 

W sumie racja, nie każdej pasują

Tyle lat i nadal katastrofa. Łapa się trzęsie jak na delirce. Zresztą mam opadające powieki i ciężko narysować aby to wyglądało jakoś z sensem. 

 

Tyle lat i nadal katastrofa. Łapa się trzęsie jak na delirce. Zresztą mam opadające powieki i ciężko narysować aby to wyglądało jakoś z sensem. 

U mnie to samo odpuszczę sobie. Chciałam się czegoś nauczyć na kwarantannie

 

U mnie to samo odpuszczę sobie. Chciałam się czegoś nauczyć na kwarantannie

Hahaha, jedynie dobrze mi się rysuje kreski niebieskim eyelinerem z loreal chyba. Jeszcze jakoś to wygląda i łatwo mi narysować tę kreskę. Ale czarnym już wychodzi gorzej. Trzeba pewnie by znaleźć jaki eyeliner najbardziej ci pasuje. Niby te w mazaku czy w pędzelku są rekomendowane a ja jednak najłatwiej operuję takim w szlanym pojemniczku niby to żelowy czy kremowy. Sama nie wiem. I do tego kupilam skośny pędzelek. Ogólnie to 50 na 50. Raz mi wyjdzie a raz katastrofa

Kup sobie eyeliner w pisaku z Eveline, cudo! Cwicz i niemożliwe żeby nim ci w końcu nie wyszło:p

 

Ja już oglądam drugi tutorial i xa Chiny nie mogą narysować ładnych kresek

Na górnej czy dolnej powiece? 

 

Na górnej czy dolnej powiece? 

Górnej 

 

Górnej 

 

To nie mam pojęcia.

Zawsze robiłam cieniutkie czarne kreski na dolnej powiece linerem, cieniutkim, miękkim pędzelkiem. Kiedyś z Caroll. Jakiś czas temu odkryłam w Rossman  Wibo czy Lovely liner wodoodporny do kresek. Z droższych linerów nie odpowiadały mi pędzelki. Za sztywne, za grube.

 

Kup sobie eyeliner w pisaku z Eveline, cudo! Cwicz i niemożliwe żeby nim ci w końcu nie wyszło:p

Pisakiem też nie umiałam. Wychodziły mi grube czarne krechy. Na górnej powiece może się sprawdza lepiej. 

Mi wychodzą perfecto i zajmuje mi to tylko kilka minut. Ale to chyba lata praktyki bo odkąd dowiedzialam się co to makijaż to praktykowałam wlasnie "kreski". 

Jednak nie polecam eyelinera tego w pisaku, moim zdaniem trudniej zrobić ładna kreskę. No chyba ze ma to być byle jakie maźnięcie 

 

Kreske to masz na ciipie

A ty na dupie brudnej

 

Sama masz brudną

Myłam się i pachnę a ty masz grzyba na ścianie 

Kreski to może i ładne, ale co z tego jak powieka pomarszczona. 

 

Mi wychodzą perfecto i zajmuje mi to tylko kilka minut. Ale to chyba lata praktyki bo odkąd dowiedzialam się co to makijaż to praktykowałam wlasnie "kreski". 

Jednak nie polecam eyelinera tego w pisaku, moim zdaniem trudniej zrobić ładna kreskę. No chyba ze ma to być byle jakie maźnięcie 

A czym robisz? 

Też bym chciała ale mi nie wychodzą i mam opadajace powieki ech.. 

teraz to jak siedze tyle w domu daję odpocząć skórze twarzy od makijażu

Kilka razy próbowałam sobie takie zafundować, ale niestety efekt był marny... Od święta mogłabym się tak umalować, bo wygląda to fajnie, ale musiałabym jednak poprosić o pomoc profesjonalistkę  

praktyka czyni mistrza...idealne kreski robię w 30 sekund, ale mam blisko 15 lat praktyki

 

A czym robisz? 

Też bym chciała ale mi nie wychodzą i mam opadajace powieki ech.. 

Przez lata obwiniałam opadające powieki za to, że nie wychodzi ostatniongdzies usłyszałam,  że opadające muszą robić kształt takiej jakby błyskawicy?  może ktoś mnie poprawi

 

Posmaruj brwi kremem, połóż kostki od kciuków na wewnętrznej stronie brwi i delikatnie ale w miare energicznie przesuwaj w zewnętrzną stronę leciutko ciągnąc do góry, codziennie 10x, taki naturalny lifting opadajacych powiek  

Ciekawe to. Na pewno sprobuje

 

Przez lata obwiniałam opadające powieki za to, że nie wychodzi ostatniongdzies usłyszałam,  że opadające muszą robić kształt takiej jakby błyskawicy?  może ktoś mnie poprawi

Muszę zgłębić temat‍