Ludzie tracą pracę, zaczyna się bieda.

Polska nie jest bogatym krajem i każdy dzień takiego przestoju to coraz trudniejsza sytuacja dla osób pracujących na te podatki. Szkoły przez kolejny miesiąc zamknięty. To dopiero porażka. Rodzice dalej w domach. Sama jestem w tej sytuacji. Zakazy tak spowolniły gospodarkę, że po prostu jestem zmuszona siedzieć na tej opiece. Projekt, który odebrał ludziom, którzy jeszcze mają szczęście pracować 20% wynagrodzenia. Jednak krzyczą, że oni pomagają. Znów dokopali najbiedniejszym. A prezesi zacierają ręce. Ogromna korporacja skorzystała z tego projektu. Ludzie tam zarabiają najniższą krajową. Poucinali im 20% etatu żeby wyskrobać od państwa każdy grosz chociaż fabryka pełną parą.  Zmuszają ludzi do pracy po 10h dziennie, środę dają wolną. Za nadgodziny nie płacą no, bo przecież państwo nie wypłaciłoby kasy. Mówią "za nadgodziny odbierzecie wolne jak skończy się koronawirus". Tak wygląda rzeczywistość. Podaję fakty Mława LG. Dziwi mnie, że ludzie nie rozumieją co zaczyna się dziać. Zaczniemy umierać z głodu. Jeśli komuś się wydaje, że jego to nie dotknie. Zobaczymy. Takie sprawy odczuwa każdy na własnej skórze. 

Teraz wróci czas sprzed kilkunastu lat, że na jedno stanowisko pracy będzie 100 chętnych. Mój mąż skręcił nogę zaraz po świętach Bożego Narodzenia i nie przedłużyli mu umowy bo był na L4. Jak skończył leczenie zaczął się już wirus i nigdzie nie chcieli nowego pracownika, bo każdy się bał, na szczęście udało mu się wrócić do starej pracy, ale gdyby nie to nigdzie by się nie dostał i bylibyśmy ubożsi o jedną wypłatę. Ja pracuje w sklepie widzę jak rosną ceny wszystkiego. Dokładają nam obowiązków, czasu pracy, a kasy nie. Ale pracujemy i cieszymy się, że mamy ta pracę bo są tacy, którzy jej nie mają. 

 

Ale pracujemy i cieszymy się, że mamy ta pracę bo są tacy, którzy jej nie mają

Pamiętam ten magiczny tekst sprzed dwudziestu lat "ciesz się że masz pracę"

Ten tekst był głównym motorem mojego wyjazdu z Polski.

 

Pamiętam ten magiczny tekst sprzed dwudziestu lat "ciesz się że masz pracę"

Ten tekst był głównym motorem mojego wyjazdu z Polski.

Nie każdy ma mozliwośc wyemigrowania.Chwalisz się czy żalisz?

Jeszcze nie tak dawno nie podobało się coś pracownikowi to się zwalniał i szedł gdzie indziej. Praca szukała człowieka, bo wprowadzili 500+ i dużo ludzi przeszło na to rezygnując z pracy. Teraz zniknie wiele miejsc pracy, upadną małe firmy. 

Jakie umieranie z głodu ? o czym wy piszecie ?  Głód  i bieda to jest w Afryce a nie u nas  gdzie ponad  polowa ludzi ma nadwagę.  

 

Jakie umieranie z głodu ? o czym wy piszecie ?  Głód  i bieda to jest w Afryce a nie u nas  gdzie ponad  polowa ludzi ma nadwagę.  

Ale wiesz, że można mieć nadwagę i być niedożywionym? 

 

To tylko polowa biedy.  Ogromna susza i ta epidemia ma sprawic, ze glod zajrzy niektorym ludziom w oczy.

To fakt, susza i przymrozki są dużo gorsze od epidemii. Jezeli plony nie będą dobre, to cena chleba, ziemniaków i wszystkich innych produktów żywnościowych skoczy do góry. Pmiętacie rok temu  pietruszkę po dwadziescia pare złotych? 

Epidemia nie zostanie bez echa,  po wstrzymaniu czesci gospodarki, być moze firmy upadną, być może niektórzy stracą prace, ale w przeciagu paru miesiecy wszystko sie odbuduje, nauczymy się żyć z wirusem. Być może w maseczkach, być może z żelem w kieszeni. Najbardziej ucierpią miejscowości turystyczne i cała infrastruktura turystyczna. Gastronomi, rozrywka, w sumie dużo gałęzi usług. Mieliśmy deficyty pracowników, ale to zapełnili nam Ukraincy. Będzie sie poprostu trzeba chwycić brudnej roboty. 

 

 

Pamiętam ten magiczny tekst sprzed dwudziestu lat "ciesz się że masz pracę"

Ten tekst był głównym motorem mojego wyjazdu z Polski.

Nie każdy ma mozliwośc wyemigrowania.Chwalisz się czy żalisz?

Podaję przyczynę wyjazdu.

Ani to chwalenie ani żal tylko zwykły fakt.

 

Pamiętam ten magiczny tekst sprzed dwudziestu lat "ciesz się że masz pracę"

Ten tekst był głównym motorem mojego wyjazdu z Polski.

Pamietam ten okres. Wchodziłam na rynek pracy wtedy.... to była maskara. 

 

Podaję przyczynę wyjazdu.

Ani to chwalenie ani żal tylko zwykły fakt.

Tylko 20 lat temu Polska była zupełnie innym krajem, Powiem Ci/ Wam ciekawostkę w 2018r Polska awansowała z krajów rozwijających się, do krajów rozwiniętych, chyba we wrześniu jak dobrze pamiętam. 

 

Polska nie jest bogatym krajem i każdy dzień takiego przestoju to coraz trudniejsza sytuacja dla osób pracujących na te podatki. Szkoły przez kolejny miesiąc zamknięty. To dopiero porażka. Rodzice dalej w domach. Sama jestem w tej sytuacji. Zakazy tak spowolniły gospodarkę, że po prostu jestem zmuszona siedzieć na tej opiece. Projekt, który odebrał ludziom, którzy jeszcze mają szczęście pracować 20% wynagrodzenia. Jednak krzyczą, że oni pomagają. Znów dokopali najbiedniejszym. A prezesi zacierają ręce. Ogromna korporacja skorzystała z tego projektu. Ludzie tam zarabiają najniższą krajową. Poucinali im 20% etatu żeby wyskrobać od państwa każdy grosz chociaż fabryka pełną parą.  Zmuszają ludzi do pracy po 10h dziennie, środę dają wolną. Za nadgodziny nie płacą no, bo przecież państwo nie wypłaciłoby kasy. Mówią "za nadgodziny odbierzecie wolne jak skończy się koronawirus". Tak wygląda rzeczywistość. Podaję fakty Mława LG. Dziwi mnie, że ludzie nie rozumieją co zaczyna się dziać. Zaczniemy umierać z głodu. Jeśli komuś się wydaje, że jego to nie dotknie. Zobaczymy. Takie sprawy odczuwa każdy na własnej skórze. 

Pozostaje pani głosować na Hrabiego Potockiego, albo Bosaka Albo Żółtka Stanisława.

 

Tylko 20 lat temu Polska była zupełnie innym krajem, Powiem Ci/ Wam ciekawostkę w 2018r Polska awansowała z krajów rozwijających się, do krajów rozwiniętych, chyba we wrześniu jak dobrze pamiętam. 

Natomiast w międzynarodowym wskaźniku demokracji Polska spadła z 

spadła z miejsca 40 w roku 2014 na miejsce 53 w roku 2017

Od 2015 Polska w niczym nie awansowała, no chyba że w powiększaniu długu poprzez rozdawnictwo.

 

spadła z miejsca 40 w roku 2014 na miejsce 53 w roku 2017

Daj spokój , bo my mamy dyktaturę ,a  nie demokracje:D Już nie raz pisałam że prezes to taki mały adolfik. ale prawda jest taka, że jak nie ci , to inni, nie ma w Polsce ludzi do rządzenia. Przecież Polska to kraj w którym nawet premier wyemigrował za robotą  jednak abstra...ąc od polityki, to teraz żyje się lepiej niz 20lat temu. 

Żyło się lepiej, jeśli już.

Teraz w ciągu roku wrócą czasy sprzed dwudziestu lat - brak pracy, drożyzna, beznadzieja.

Nie zdziwię się jak niedługo granicę zostaną zamknięte.

 

Żyło się lepiej, jeśli już.

Teraz w ciągu roku wrócą czasy sprzed dwudziestu lat - brak pracy, drożyzna, beznadzieja.

Obawiam się, że masz całkowitą rację. Kodeks pracy już się zmienił, ceny rosną strasznie, co mądrzejsi producenci zmniejszają ilość produktu zostawiając duże opakowanie, które kosztuje tyle samo. 

 

Żyło się lepiej, jeśli już.

Teraz w ciągu roku wrócą czasy sprzed dwudziestu lat - brak pracy, drożyzna, beznadzieja.

Ale to samo spotka kraj w którym żyjesz obecnie. Przez koronawirusa czesć ludzi będzie musiałą poszukać zatrudnienia gdzieś indziej. Do tego susza, polska jest przecież  najwiekszym na świecie eksporterem owsa, pszenżyta, gryki. To że nie będzie go u nas, znaczy że nie będzie go w innych krajach. Wszystkie Państwa są teraz są poniekąd od siebie uzależnione. Najgorzej mają ci , którzy nie mają gleb pod uprawę zbóż, u nich dopiero ceny podskoczą. Polska ma teoretycznie wszystko co potrzebne ludziom do życia, nie ma ropy i nie ma gazu, za to mamy potężne złoża węgla, ale przecież cena ropy naftowej spadła poniżej zera. Polska wbrew pozorom nie jest na straconej pozycji.

 

Ale to samo spotka kraj w którym żyjesz obecnie.

Na pewno nie w takim stopniu jak Polskę.

 

Polska ma teoretycznie wszystko co potrzebne ludziom do życia, nie ma ropy i nie ma gazu, za to mamy potężne złoża węgla, ale przecież cena ropy naftowej spadła poniżej zera.

Polska nie ma najważniejszego - WODY!

 

Polska nie ma najważniejszego - WODY!

Czego nie ma??? ej no chyba sobie jaja robisz! 

 

Polska nie ma najważniejszego - WODY!

A to akurat na własne życzenie. Niech wycinają więcej lasów i strzelają do bobrów. 

Nie, nie robię.

Jeśli nie pojawią się regularne opady deszczu to latem czeka nas jedna z największych susz w historii Polski - alarmuje hydrolog, wiceprezes PAN prof. Paweł Rowiński. Do takiej sytuacji przyczyniły się niskie opady spowodowane zmianami klimatu i nieodpowiednie zarządzanie dostępnymi, ograniczonymi zasobami wody.

 

Jeśli nie pojawią się regularne opady deszczu to latem czeka nas jedna z największych susz w historii Polski - alarmuje hydrolog, wiceprezes PAN prof. Paweł Rowiński. Do takiej sytuacji przyczyniły się niskie opady spowodowane zmianami klimatu i nieodpowiednie zarządzanie dostępnymi, ograniczonymi zasobami wody.

 teoretycznie jezeli podejscie do zarządzania wodą się zmieni, grozi mam deficyt wody, ale tylko w przypadku długotrwałej suszy i braku zmian. .Czechy, słowacja, węgry są w jeszcze gorszej sytuacji , bo nie mają dostępu do morza. Woda morska może byś z powodzeniem odsalana, wiąże się to z jakimiś inwestycjami. Więc nawet z wodą Polska da radę.

Bimba   wez juz przestań narzekac. Ciągle tylko marudzisz i wiecznie jesteś niezadowolona. Inne kraje  maja gorzej niż my.  

W Polsce nie ma już pieniędzy na żadne inwestycje.

 

Bimba   wez juz przestań narzekac. Ciągle tylko marudzisz i wiecznie jesteś niezadowolona. Inne kraje  maja gorzej niż my.  

Jasne. A które kraje?