Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ninak

Skąpy facet? Proszę o ocenę

Polecane posty

Cały czas chcesz być w porządku na siłę. On Ci napluje na twarz (robił rzeczy tego kalibru) a Ty i tak ryzykujesz i wpuszczasz go do domu.... No błagam.

Praca domowa 😉 obejrzyj filmiki:

Tatiana Mitkowa - co oznacza szacunek do siebie

Jestes mistrzem    - "14 cech "zadowalacza" (people pleasera) - i dlaczego przyciągasz narcyzów"?

 

Po obejrzeniu jeszcze raz spojrz na te zaproszenie do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jeszcze mi takie smsy wysyła "Zawsze ci było ze mną dobrze a teraz nie jest, to znaczy że sobie kogoś nowego znalazłaś i kłamiesz. Trzeba było mówić, to bym cię zawiózł wszędzie a nie teraz księżniczkę z siebie robić. Gosi (to taka dalsza znajoma) dałaś pięć dych, jak przychodziła do kota więc o co ci chodzi."

jaki głupek……. błagam.... szkoda Twoich nerwów. Ja bym się nie zdziwiła gdyby on w czasie tego spotkania pobił Ci/zmasakrował elementy mieszkania/szarpał/wyzywal/może probowal wciagac do łózka...

Szkoda nawet odpowiadać. Możesz napisac, że jesteś sama i będzie sama jakiś czas, bo masz niechęć do związków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ufam Ci, bo piekielnie dużo wiesz toteż lecę oglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kochana, nie zdziwie się jak on w amoku i emocjach Cie jutro pobije, poleje substancja żrącą czy cos innego potwornie bolesnego zrobi. Zwiewaj w te pędy od wariata. Nawet wyjedz na tydzień jak masz możliwość. Już zaczyna się wsciekac o romans i przerzuca wine a on przecież był wspaniały i miałas wspaniały związek. Gdzie to prowadzi. Jutro Cie pobije za kochanka którego chora wyobraznia mu podpowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

 

Mój facet gdy jechaliśmy razem gdzieś jego samochodem mówił że lubi sobie w nocy pojeździć bez celu godzinami. Zapytałam czy by mnie nie zabrał na taką przejażdzkę, na to on "ale mi się musisz do benzyny dorzucić". Trochę mnie to zdziwiło bo zawsze się mu dorzucam bez gadania, zdumiał mnie taki tekst.

Druga sytuacja: chciałam wyjechać ale nie miałam z kim zostawić kota, mówię mu to (nie mieszkamy razem) a on na to - zapłacisz mi to ci go popilnuję.

Nie wiem, czy się czepiam, ale też nie wiem czy to jest normalne. Zarabiamy tyle samo, mamy oddzielne finanse. Co myślicie?

Szerze to też myślałam że to żarty. My mieliśmy prawdziwe problemy, nie mielismy mieszkań, mało zarabialiśmy. Jak ja zaszłam w ciązę to mój Facet zakasał rękawy, założył firmę, wynajął mieszkanie. Teraz mamy dom , dzieci ,samochody. Tak sie zachowuje normalny prawdziwy facet. ps. Do bęzyny sie nie dorzucam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tatiana Mitkowa jest po prostu najlepsza, jestem pod wrażeniem, co za mądra kobieta i z humorem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tym dorzuceniem się do benzyny to jeszcze można zrozumieć, w końcu nie jest to najtańszy wydatek, ale z kotem to już przesadził, zabrzmiało jak żart. Wygląda na to, że jest natury osoby, która we wszystkim szuka korzyści i zysku, której ciężko jest coś zrobić bezinteresownie, nawet dla ukochanej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Z tym dorzuceniem się do benzyny to jeszcze można zrozumieć, w końcu nie jest to najtańszy wydatek, ale z kotem to już przesadził, zabrzmiało jak żart. Wygląda na to, że jest natury osoby, która we wszystkim szuka korzyści i zysku, której ciężko jest coś zrobić bezinteresownie, nawet dla ukochanej. 

Tylko że ja się zazwyczaj dorzucałam bez żadnego umawiania, nawet za krótkie trasy mu można powiedzieć płaciłam. Albo dawałam na taksówkę, jak nie miał. Dlatego ten tekst mną wstrząsnął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Tylko że ja się zazwyczaj dorzucałam bez żadnego umawiania, nawet za krótkie trasy mu można powiedzieć płaciłam. Albo dawałam na taksówkę, jak nie miał. Dlatego ten tekst mną wstrząsnął.

To może w takim razie przyzwyczaił się do tego i uznał to za coś normalnego i tylko tak rzucił. Wiedział, że się dorzucisz, powiedział "tak o". Skoro ma świadomość tego, że zawsze tak robisz, to nie podejrzewał, że mogłoby to jakoś ugodzić w twoją osobę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

To może w takim razie przyzwyczaił się do tego i uznał to za coś normalnego i tylko tak rzucił. Wiedział, że się dorzucisz, powiedział "tak o". Skoro ma świadomość tego, że zawsze tak robisz, to nie podejrzewał, że mogłoby to jakoś ugodzić w twoją osobę. 

To był o jeden raz za dużo wykorzystywania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Wcale nie, widział po prostu jak koleżance płaci a jemu nie bo? Bo on jest fraierem do pilnowania kota za dziękuję. No to nie jest. I wszystko jasne. Skąd to oburzenie?

😒

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Dobrze robi. To tak samo jak kupić sobie grę, a potem przychodzi dziewczyna i pozycz przecież ciebie to nic nie kosztuje. A Ty drugą mi pozyczysz? I jeszcze masz mieszkanie on nie. Kup se gre sama 😮

Popłakałam się ze śmiechu,

Dzięki 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wcześnie rano był i się dobijał dziecko obudził, ale go nie wpuściłam i nie wpuszczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ten post dosyć ważny jest, pieniądze potrafią narobić dużo szkód  Opcje są dwie przy Twojej rozterce , albo był skąpy albo mu bardzo zależało a obawiał się nie da rady,  jeżdżenie po mieście samotnie niedopuszczalne , ścigać 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż myślę że to konsekwencja biedy, złych nawyków. Są środowiska które predysponują i promują pewne zachowania.

Na pewno masz mniejszy wybór facetów ze wzgl. na dziecko, ale gwarantuje Ci że będziesz się lepiej czuła bedą samą niż jakimś prymitywem.

Na pewno w sytuacji gdy jest dziecko kolejne relacje juz nie wyglądają tak jak ma się czystą kartę i bierz to pod uwagę bo faceci patrzą z góry na takie kobiety - dlatego też musisz być tego świadoma i być bardziej selektywna co do facetów nawet jeśli miała byś być długo sama.

Dobijał się? Od razu dzwoń na policję - żdanego straszenia ponieważ on będzie widział że jesteś niekonsekwentna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Mój facet gdy jechaliśmy razem gdzieś jego samochodem mówił że lubi sobie w nocy pojeździć bez celu godzinami. Zapytałam czy by mnie nie zabrał na taką przejażdzkę, na to on "ale mi się musisz do benzyny dorzucić". Trochę mnie to zdziwiło bo zawsze się mu dorzucam bez gadania, zdumiał mnie taki tekst.

Druga sytuacja: chciałam wyjechać ale nie miałam z kim zostawić kota, mówię mu to (nie mieszkamy razem) a on na to - zapłacisz mi to ci go popilnuję.

Nie wiem, czy się czepiam, ale też nie wiem czy to jest normalne. Zarabiamy tyle samo, mamy oddzielne finanse. Co myślicie?

to sa akurat głupie przykłady, z tym kotem to raczej żart, bo nie miał ochoty się nim zajmować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

to sa akurat głupie przykłady, z tym kotem to raczej żart, bo nie miał ochoty się nim zajmować

Niestety to nie był żart.

 
 

Kobieto ty jestes jakas nieudolna? Dzwon na policje. Jak to tak mozna kogos nachodzic? Postrasz go policja i tyle. Jak bedzie siedzial to dzwon smialo. Mozesz go tez zglosic. Ma ...alac z twojego zycia. Znajdziesz sobie fajnego faceta malo to takich samotnych. Patrz na to zeby mial kase zebys ty i dziecko korzystali.

 

Trudno od razu gdy się z kimś rok było i parę godzin wcześniej rozstało, napuszczać na niego policję. Po co. Ja się go nie boję. Krzywdy mi nie zrobi. Ot przyszedł i poszedł. Gdyby nachodził cały czas, to co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

 

Trudno od razu gdy się z kimś rok było i parę godzin wcześniej rozstało, napuszczać na niego policję. Po co. Ja się go nie boję. Krzywdy mi nie zrobi. Ot przyszedł i poszedł. Gdyby nachodził cały czas, to co innego.

Dokładnie. On chce wiedzieć po prostu o co chodzi. Z policją przesada. Co by autorka policji powiedziała? "Zerwałam z chłopakiem wczoraj, a on do mnie pukał dziś." Ona by wyszła na niepoczytalną. Co innego jakby naprawdę nachodził i groził. Wtedy to bez zastanowienia.

A jak wyglądały jego relacje z Twoim dzieckiem? I ogólnie z Tobą? Oprócz "buractwa" i bycia "Ferdkiem Kiepskim" stosował wobec Ciebie jakąś agresję słowną, poniżał Cię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Dokładnie. On chce wiedzieć po prostu o co chodzi. Z policją przesada. Co by autorka policji powiedziała? "Zerwałam z chłopakiem wczoraj, a on do mnie pukał dziś." Ona by wyszła na niepoczytalną. Co innego jakby naprawdę nachodził i groził. Wtedy to bez zastanowienia.

A jak wyglądały jego relacje z Twoim dzieckiem? I ogólnie z Tobą? Oprócz "buractwa" i bycia "Ferdkiem Kiepskim" stosował wobec Ciebie jakąś agresję słowną, poniżał Cię?

Racja niedoczytałem tematu. Zrozumiałem że on ją prześladuje. Wiec wytłumacz mu co i jak i że to koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O której Cie naszedł? Umówił się , zapowiedział czy jak zwykle z pełnym brakiem szacunku i nonszalancją przylazł kiedy mu pasowało , o chorej godzinie kiedy spałas z dzieckiem.... Nie wpuszczaj buraka. Napisz smsa, ze zadzwonisz na policje jeśli jeszcze raz Cie najdzie. Omijaj łukiem, powiedz, że nie chcesz rozmawiać jak spotkasz pod blokiem. Nie zdziwie się jak Ci przywali z piesci. Biedny burek, któremu zamknięto bankomat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak manipulant przekracza granice/Jak zrozumieć z kim mamy do czynienia  - best filmik Tatiany. 30:30 mowi o tym nachodzeniu.

Cały filmik to biblia. Kazda dziewczynka w liceum powinna to kilka razy przesłuchać i zachować na całe zycie w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

O której Cie naszedł? Umówił się , zapowiedział czy jak zwykle z pełnym brakiem szacunku i nonszalancją przylazł kiedy mu pasowało , o chorej godzinie kiedy spałas z dzieckiem.... Nie wpuszczaj buraka. Napisz smsa, ze zadzwonisz na policje jeśli jeszcze raz Cie najdzie. Omijaj łukiem, powiedz, że nie chcesz rozmawiać jak spotkasz pod blokiem. Nie zdziwie się jak Ci przywali z piesci. Biedny burek, któremu zamknięto bankomat.

W sedno. Dokładnie z tym bankomatem. Piszę ostatniego sms że wezwę policję jak się będzie szwendał i blokuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

W sedno. Dokładnie z tym bankomatem. Piszę ostatniego sms że wezwę policję jak się będzie szwendał i blokuję.

Normalny mezczyzna kulturalnie by zadzwonił, poprosił o rozmowę, umówił się np. w kawiarni, przyszedł punktualnie, moze kupił kwiaty i normalnie spokojnie przedyskutował rozstanie.

Co zrobił ten burak? wpadl bez zarposzenia, bez ostrzeżenia, bez umówienia, bez wiedzy o jakiejś losowej godzinie z rana, zaskakując domowników, drąc morde na klatce i robiąc Ci obciach, awanturując się i dobijając. G...no a nie facet

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Normalny mezczyzna kulturalnie by zadzwonił, poprosił o rozmowę, umówił się np. w kawiarni, przyszedł punktualnie, moze kupił kwiaty i normalnie spokojnie przedyskutował rozstanie.

 

 

Normalny by tak zrobił, ale socjopata/ psychopata też. 🙂 No nie? Żeby "ofiara" zbaraniała i zaczęła się zastanawiać, czy dobrze zrobiła. Przebiegła pijawka włączyłaby tryb "emergency" i by dopiero zaczęła "działać". 😜

Łatwiej kończyć z burakami. 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Normalny by tak zrobił, ale socjopata/ psychopata też. 🙂 No nie? Żeby "ofiara" zbaraniała i zaczęła się zastanawiać, czy dobrze zrobiła. Przebiegła pijawka włączyłaby tryb "emergency" i by dopiero zaczęła "działać". 😜

Łatwiej kończyć z burakami. 😄

Masz rację. :))) dobrze, że ten psychopata jest jednocześnie prymitywnym bezrobolem z niskim IQ i manierami z nizin.... Gdyby był bardziej przebiegły to mogłby teatr z wkiatami odegrać. Dzieki Bogu na to nie wpadł i pokazał twarz buraka któryt nachodzi bez zaproszenia o 6 rano i drze ryja na klatce robiąc obciach na cały blok. Ma szczęście ze jest tak prosty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zanim go zablokowałam jeszcze mi tak na fb napisał: "nie wiem czego ode mnie oczekujesz zły jestem na siebie że doprowadziłaś do czegoś takiego doskonale się okazało coś ty za jedna żeby nie wpuścić mnie do domu lekceważyć po takim czasie bycia razem ja doskonale rozumiem jakie mam wady braki że nie jestem typem maczo a tylko dobrym facetem co się chciał tobą opiekować i dzieckiem ale chyba przedobrzyłem bo wziąć rękę to pourywają palce więc ja przyjdę jutro i porozmawiamy na spokojnie bo się to wszystko da porozumieć ja nie jestem na ciebie zły ja się dziwie dlaczego ty masz takie histerie przecież nic nie zrobiłem i jeszcze pare dni temu było w porządku wszystko a jak chcesz wiedzieć to Waldek już mi załatwił robotę na czarno u siebie w magazynie także nie kłam że nie pracuję a studia dobrze wiesz że mi nie dali pracy napisać zaliczeniowej bo pracowałem wtedy i nie miałem czasu i było po terminie ja wszystko dla ciebie poświęciłem a ty się tak odpłacasz jutro mam nadzieję przemyślisz swoje zachowanie i wyjaśnisz dlaczego masz takie humory bo ja nie będę do tego dopuszczał"

No ku*wa bełkot :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Zanim go zablokowałam jeszcze mi tak na fb napisał: "nie wiem czego ode mnie oczekujesz zły jestem na siebie że doprowadziłaś do czegoś takiego doskonale się okazało coś ty za jedna żeby nie wpuścić mnie do domu lekceważyć po takim czasie bycia razem ja doskonale rozumiem jakie mam wady braki że nie jestem typem maczo a tylko dobrym facetem co się chciał tobą opiekować i dzieckiem ale chyba przedobrzyłem bo wziąć rękę to pourywają palce więc ja przyjdę jutro i porozmawiamy na spokojnie bo się to wszystko da porozumieć ja nie jestem na ciebie zły ja się dziwie dlaczego ty masz takie histerie przecież nic nie zrobiłem i jeszcze pare dni temu było w porządku wszystko a jak chcesz wiedzieć to Waldek już mi załatwił robotę na czarno u siebie w magazynie także nie kłam że nie pracuję a studia dobrze wiesz że mi nie dali pracy napisać zaliczeniowej bo pracowałem wtedy i nie miałem czasu i było po terminie ja wszystko dla ciebie poświęciłem a ty się tak odpłacasz jutro mam nadzieję przemyślisz swoje zachowanie i wyjaśnisz dlaczego masz takie humory bo ja nie będę do tego dopuszczał"

No ku*wa bełkot 😄

No ok ja tylko nie mogę zrozumieć, że wczoraj mi odpowiedziałaś na moje pytanie, czy jest dla Ciebie dobry, że jest dobry. Nagle w kilka godzin dostajesz "olśnienia", wyrzucasz go z życia, blokujesz. Przez rok słowem mu nie powiedziałaś, że coś jest "nie tak". Kompletnie nie dziwi mnie jego reakcja. O ile ten temat jest prawdziwy. Już przestałam w to wierzyć.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jaki prosty cep. on umie z sensem dwa zdania sklecić? Jeszcze przerzuca winę, chce Cię urabiać nie majac szacunku do Twojej decyzji i wciska się na chatę. Bankomat i darmowy seks zamknęli, rachunków mu nikt nie popłaci, nikt mu nie zatankuje auta ani nie zapłaci za obiad.... Buuuuuu biedny będzie musiał do pracy isc na czarno. Smuteczek. k... wzruszające jak opera mydlana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×