Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość2230

Już rok jak pracuje na pół etatu. Jest mi tak dobrze ale

Polecane posty

Witajcie, mam dwójkę dzieci 9l i 2l. Z dziećmi pod moją nie obecność zostaje moja mama.  Dwulatek  jest okropny potrzebuje non stop naszej uwagi itd. Nie bawil ładnie się z siostrą tylko wszystko jej zabiera.babcia ma 64 lata jest w świetnej kondycji ale na cały etat nie ssądzę żeby zgodziła się zostać. 

Ja pracuje w sklepie wiele nie zrobię bo +/- 1200 zł. Mąż wraca koło 19. Przedszkole nie wchodzi w grę ponieważ ja pracuje na 2 zmiany A mąż po 6 nnadchodzi domu. 

Zastanawiam się jak to będzie w przyszłości. Będzie mi brakowało do emerytury 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, Gość2230 napisał:

Zastanawiam się jak to będzie w przyszłości. Będzie mi brakowało do emerytury 

Zakładając że te emerytury będą;D Nie wiesz że ZUS to taka legalna piramida finansowa? Mamy niż demograficzny więc coraz mniej płatników a więcej beneficjentów. Pewnie wprowadzą na pewnym etapie emeryturę obywatelską- równą dla wszystkich i nara

Akurat emeryturą na Twoim miejscu bym się nie przejmowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie tą emerytura w w mojej sytuacji mnie martwi.

A tak się zastanawiam co z tymi co nie pracuja i są ubezpieczeni w up?  

Teraz nam wszystkim jest dobrze. Starsze dziecko zadowolone bo przed pandemia mogła jeździć basen 2x w tyg. gdybym poszła na cały etat nie było by możliwości. 

Jak z kimś rozmawiam ze oracuj3 na pół etatu to każdy w szoku jak to? A emerytura? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ach ta Polska!

Albo dzieci albo praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Bimba napisał:

Ach ta Polska!

Albo dzieci albo praca.

A wcale że nie jest tak źle - poczytaj w necie jak jest z układem praca/dzieci w Japonii. Tam albo się zajeżdżasz w pracy ALBO siedzisz w domu z dziećmi. 

Autorko, serio nie martw się o emeryturę bo po 1. jeszcze kupa czasu po 2. nie wiadomo jak to będzie z systemem monetarnym do tego czasu po 3 ZUS już teraz jest bankrutem, więc pieniędzy na nasze emerytury prawdopodobnie nie będzie. Znaczy...będzie tylko i tak wszyscy emeryci dostaną pewnie emeryturę w wysokości poniżej minimum socjalnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, Kitsune napisał:

A wcale że nie jest tak źle - poczytaj w necie jak jest z układem praca/dzieci w Japonii. Tam albo się zajeżdżasz w pracy ALBO siedzisz w domu z dziećmi. 

Autorko, serio nie martw się o emeryturę bo po 1. jeszcze kupa czasu po 2. nie wiadomo jak to będzie z systemem monetarnym do tego czasu po 3 ZUS już teraz jest bankrutem, więc pieniędzy na nasze emerytury prawdopodobnie nie będzie. Znaczy...będzie tylko i tak wszyscy emeryci dostaną pewnie emeryturę w wysokości poniżej minimum socjalnego

Po 4 niewiadomo czy dozyjesz do emerytury. Brutalne, ale i tak bywa przecież. Mój tata gdyby dożył do emerytury żyłby na niej bardzo dobrze. Stało się inaczej niestety. Oczywiście trzeba zakładać i pracować tak jakby miała być emerytura. Takie jest moje zdanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×