Byliscie na wyborach?

Ja wyjbane bo PiS = PO i tak od 30 lat 

tak

tiger voting:

DUDA ANDRZEJ [X]D

TRZASKOWSKI RAFAŁ [X]D

BOSAK KRZYSZTOF [X]

Przed chwilą, brokentiger87 napisał:

tak

tiger voting:

DUDA ANDRZEJ [X]D

TRZASKOWSKI RAFAŁ [X]D

BOSAK KRZYSZTOF [X]

Myślałem coś podobnego zrobić 

✌

Nie. Nie ma mniejszego zła. Zło to zło. 

Tak. Zagłosowałem na mniejsze zło.  

A czy wśród polityków jest coś co byłoby dobrem? 

2 godziny temu, Argen napisał:

Miałem zamiar udać się w celu oddania nieważnego głosu, ale jednak zostałem w domu.

Oddałem nieważny głos za ciebie

nie, ale to byla swiadoma decyzja podejeta lata temu. Nie zalezy mi na tym co sie dzieje w Polsce.

6 minut temu, Puchacz Rolny napisał:

Ja zrobiłem tak:

DUDA ANDRZEJ [   ]

TRZASKOWSKI RAFAŁ [   ]

PiS PO JEDNO ZŁO!

Łał. Jakie to zajebiste. 

nie ci ktorzy nie glosowali - nie glosowali - pozwolili reszcie wybrac. tylko tyle.

28 minut temu, deathstate napisał:

dopiszę tylko że ci co nie głosowali, albo oddali głos nieważny głosowali de facto na pis.

nie, ja głosowałam przeciw mafii popis, a poszłam na głosowanie,żeby udowodnić, że nie jestem przeciwko demokracji, mimo, że korzystają z niej głównie teraz beneficjenci 500+, idioci i prostytuty, a potem dopisałam nazwisko przyszłego mściciela ojczyzny #Bosak2025

1 minutę temu, brokentiger87 napisał:

nie, ja głosowałam przeciw mafii popis, a poszłam na głosowanie,żeby udowodnić, że nie jestem przeciwko demokracji, mimo, że korzystają z niej głównie teraz beneficjenci 500+, idioci i prostytuty, a potem dopisałam nazwisko przyszłego mściciela ojczyzny #Bosak2025

Czyli ty jesteś psychopatka po prostu. 

11 godzin temu, ImTheOne napisał:

A czy wśród polityków jest coś co byłoby dobrem? 

Kradną wasze money, a co dobre/ najlepsze niewolnicy tego złego systemu doceniają wartość ciężkiej harówy i marnego grosza, ale jak nie zapłacisz czynszu to i o ten Twój ostatni grosz się pokłócą. Czytało coś tam...

1 minutę temu, IlonaLalka napisał:

Kradną wasze money, a co dobre/ najlepsze niewolnicy tego złego systemu doceniają wartość ciężkiej harówy i marnego grosza, ale jak nie zapłacisz czynszu to i o ten Twój ostatni grosz się pokłócą. Czytało coś tam...

Ty pracujesz jako obrabiarka kabanosów i dupczelnica wiec nie rozumiem bólu dupy. Masz wolny zawód podatków nie płacisz. Swoją droga to bardzo interesujące ze ktoś kto seksu nie lubi pęto od oblecha obcego przyjmuje

29 minut temu, deathstate napisał:

nie, nie oddając głosu na trzaskowskiego wsparło się pis. jeśli mamy dwie opcje wyboru i decydujemy o tym że ktoś wybiera za nas to wtedy naszym wyborem jest własnie ta opcja która zostanie wybrana. podstawowe prawa logiki, pis miał w tych wyborach dużo większe poparcie niż pokazuje to frekwencja.

to jest nieprawda. brak glosu to oznacza ze cie sie wypisujesz ze spoelczenstwa (i nie ponosisz konsekwencji bo wypissanie sie + ponoszenie to lekkomyslnosc). Nie glosowanie to zgoda na to co zrobia inni w tym temacie.

Mi jest wszystko jesdno czy bylby to pan Duda, pan Trzaskowski czy pan Malinowski

Ilona nie czujesz obrzydzenia do swojego skafandra ludzkiego po czymś takim? Kobiety po normalnym seksie maja często kaca a po obcym kabanie za kasę

4 minuty temu, deathstate napisał:

przykro mi, głosowałaś na pis czyli partię która jest wrogiem totalnym konfederacji. zrzekając się głosu i decydując "niech wybiorą inni" przyjmujesz odpowiedzialność za ten wybór. tak wynika z praw logiki, tak działa demokracja.

nie musisz przyjmowac wyboru - mozesz go nie ponosic po prostu w sytuacji w ktorej Polska jest dla ciebie tylko jednym z krajow z ktorumi jestes zwiazana/y poprzez prawo wyborcze. Tak wiec nie prawda jest ze kazdy nieglosujacy ponosi konsekwencje /przyjmuje odpowiedzialnosc

Przed chwilą, deathstate napisał:

nie ma czegoś takiego jak wypisanie się ze społeczeństwa bez samobó/jstwa. nie głosując, oddając głos nieważny, głosowało się na partię która wygrała.

Jest. Mozesz sie wypisiac i przeniesc do innego, Proste.

5 minut temu, deathstate napisał:

przykro mi, głosowałaś na pis czyli partię która jest wrogiem totalnym konfederacji. zrzekając się głosu i decydując "niech wybiorą inni" przyjmujesz odpowiedzialność za ten wybór. tak wynika z praw logiki, tak działa demokracja.

nie zrzekłam się głosu XD nie ma takiej możliwości. 

1 minutę temu, nara20 napisał:

nie musisz przyjmowac wyboru - mozesz go nie ponosic po prostu w sytuacji w ktorej Polska jest dla ciebie tylko jednym z krajow z ktorumi jestes zwiazana/y poprzez prawo wyborcze. Tak wiec nie prawda jest ze kazdy nieglosujacy ponosi konsekwencje /przyjmuje odpowiedzialnosc

Skąd się takie ludzie bioro

1 minutę temu, deathstate napisał:

nie ma czegoś takiego jak wypisanie się ze społeczeństwa bez samobó/jstwa. 

o ja pier't'o'l'ę to najbardziej szurska rzecz napisana tu tych wakacji

1 minutę temu, deathstate napisał:

na jakiej planecie żyjesz? bo chętnie się tam przeprowadzę.

Ziemia, ale nie polska

Przed chwilą, brokentiger87 napisał:

o ja pier't'o'l'ę to najbardziej szurska rzecz napisana tu tych wakacji

Chyba się nie doceniasz brokuło bełkotliwa

1 minutę temu, BoniBluBomba napisał:

Skąd się takie ludzie bioro

a dokladnie jacy ludzie? tacy ktorzy nie glosuja i nie ponosza konsekwencji? czy tez odwrotnie: poniewaz nie beda ponosic konsekwencji to nie glosuja…?

1 minutę temu, deathstate napisał:

to czym innym jest nie głosowanie / oddanie głosu nieważnego celowo niż zrzeczeniem się w tym jednym konkretnym przypadku?

tym co napisałam 2 posty wyżej

1 minutę temu, deathstate napisał:

to czym innym jest nie głosowanie / oddanie głosu nieważnego celowo niż zrzeczeniem się w tym jednym konkretnym przypadku?

dla mnie to jest absolutnie to samo;)

4 minuty temu, BoniBluBomba napisał:

Ty pracujesz jako obrabiarka kabanosów i dupczelnica wiec nie rozumiem bólu dupy. Masz wolny zawód podatków nie płacisz. Swoją droga to bardzo interesujące ze ktoś kto seksu nie lubi pęto od oblecha obcego przyjmuje

Płace tu w Niemczech jakbym chciało pracować. Jakieś karteczki nam kazali wyrabiać. Jest różnica między robieniem komuś dobrze, a zabijaniu zwierząt i robieniu z nich kabanosów. Jeśli nie widzisz tej roznicy i piszesz,( bo myślisz, ze zabłyśniesz jak żarówka po nieopłaconymi rachunku za prąd, bo skąd mieć w dzisiejszych czasach pieniądze na to wszystko)aby tak napisać lub najzwyczajniej nie wiesz to Tobie to tłumacze. 

1 minutę temu, deathstate napisał:

akurat dla tych co są za granicą to faktycznie szkoda nerwów i starta czasu. też bym miał w du/pie to czy pis rządzi czy nie jakbym mieszkał za granicą i nic w polsce nie miał.

ja mysle ze to nie jest kwestia "bycia za granica" tylko gdzie sie toczy Twoje zycie , ktorego kraju obywatelem jestes  i co jest najblizsze Twojemu sercu i tyle.

Mi tez szkoda czasu na Polske. Uwazam nawet, ze ludzie ktorezy od lat prowadza za granica nie powinni decydopwac - wyjatkiem sa wyjazdy ograniczone w czasie (np. kontrakty itp.).

9 minut temu, BoniBluBomba napisał:

Ty pracujesz jako obrabiarka kabanosów i dupczelnica wiec nie rozumiem bólu dupy. Masz wolny zawód podatków nie płacisz. Swoją droga to bardzo interesujące ze ktoś kto seksu nie lubi pęto od oblecha obcego przyjmuje

Jak nazywasz ogółem człowieka oblechem, to Tobie podziękuje. Obcy? Nope. Mam stałych, a stali to jak partnerzy. Mam wielu ,,partnerow’’ i niech ich tam nie interesuje czy kupią mi perfum czy dostanę od nich money. No. Wtrącają się do mojej pizzzdy? To się tez tam wtrącę i od razu podkresle, aby się nie wtrącali. Moja sprawa i oni mnie obrażają takim postępowaniem.