Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nevee

Dlaczego wygląd jest aż tak ważny w życiu?

Polecane posty

Takie naszły mnie przemyślenia. Nie chodzi mi tylko o sferę uczuć, zastanawia mnie to w rozumieniu ogólnym. Wydajemy setki złotych na kosmetyki, medycynę estetyczną, ubrania. Wszystko po to żeby przypodobać się innym i oczywiście samemu sobie. Nie poświęcamy odpowiednio dużo czasu na przyjemności i przeżywanie życia, materializm stał się chorobliwy. Tylko po co? Nie zatrzymamy starzenia się i każdy z nas ma takie samo przeznaczenie na sam koniec. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to nornalne ze wyglad jest wazny. Ludzie patrza na wyglad. Tak jestesmy skonstruwani. Ktos/cos musi ci sie podobac aby to wziac. Samochod/czlowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znowu ten wygląd. Tak się składa że jest ważny bo właśnie to czy ktoś Nam się podoba może zapoczątkować coś więcej, bliższe relacje, coś poważniejszego. 

I niech nikt nie zaprzecza bo każdy czy to chłopak czy dziewczynka patrzy oczyma 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BennieAndTheJets1

Wygląd to tylko jedna ze sfer życia, jedni przywiązują do niego większą wagę, a inni mniejszą. Najważniejsze jest chyba to, żeby czynniki zewnętrzne nie narzucały nam standardów. Wszystko ma swoje miejsce w świecie, wyzbycie się aspektu związanego z wyglądem odebrałoby nam jakąś cząstkę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, BennieAndTheJets1 napisał:

Wygląd to tylko jedna ze sfer życia, jedni przywiązują do niego większą wagę, a inni mniejszą. Najważniejsze jest chyba to, żeby czynniki zewnętrzne nie narzucały nam standardów. Wszystko ma swoje miejsce w świecie, wyzbycie się aspektu związanego z wyglądem odebrałoby nam jakąś cząstkę. 

Racja, ale narzucają. Większość znanych mi ludzi goni za wzorcami kreowanymi przez media, bo to im podnosi poczucie własnej wartości. I tak rodzi się w nas przeświadczenie, że warto gadać tylko z tymi, którzy są "trendy", nawet jeśli nie mają nic ciekawego do powiedzenia. ; -) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BennieAndTheJets1
Przed chwilą, świstak trojański napisał:

Racja, ale narzucają. Większość znanych mi ludzi goni za wzorcami kreowanymi przez media, bo to im podnosi poczucie własnej wartości. I tak rodzi się w nas przeświadczenie, że warto gadać tylko z tymi, którzy są "trendy", nawet jeśli nie mają nic ciekawego do powiedzenia. ; -) 

Niestety tak jest i nic na to nie możemy poradzić. Odcięcie się od standardów leży tylko i wyłącznie po stronie jednostki. Tak samo jak z resztą schematów wpisanych w społeczeństwo. Nie każdy ma możliwość odkryć tę kartę w swoim życiu.🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Żyjemy w kulturze, która wmówiła nam, że musimy dążyć do wykreowanego w mediach ideału. Sami w to uwierzyliśmy i nasze poczucie wartości przez to spadło, uwierzyli w to inni (przedstawiciele przeciwnej płci ale i też koleżanki) i oceniają nas przez pryzmat tego typu oczekiwań, jak wypada, jak powinno się wyglądać itp.

 

Nie dajmy się zwariować, tak naprawdę wygląd nie jest ważny w życiu. Wygląd nie daje szczęścia osobistego, nie daje też szczęścia w związku - powodzenie a szczęście w związku nie muszą iść w parze. 

Oczywiście ludzie "ładni" czy też zadbani mają łatwiej w przyciąganiu innych ludzi i w samoakceptacji (łatwiej jest siebie zaakceptować gdy nie odbiega się od przyjętej społecznie normy).

 

Nie chcę odpowiadać za innych, bo jestem pewna, że zaraz odezwą się ludzie, którzy zaprzeczą moim opiniom, dlatego powiem za siebie. Wygląd jest dla mnie drugorzędnym kryterium przy doborze partnera, pierwsze co to patrzę na uśmiech i spojrzenie gdy poznaję faceta. Są pewne czynniki jak nie dbanie o siebie (typu tłuste włosy) czy duża otyłość, które mnie odpychają. To nie tak, że nie patrzę na wygląd, patrzę, ale moimi oczami, a nie tym, co pokazują w mediach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A kto wam wszystkim broni żyć po swojemu? Czy ktoś cię zmusza do wydawania dużych pieniędzy na wygląd? A ci do tego ile i na co wydają inni swoje pieniądze i jak żyją wgl? Starzenia się nie zatrzymamy, ale wszyscy zdrowi chcą żyć jak najdłużej i do tego w najlepszym stanie, jakim się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Essence

Jest ważny, jak cię widza tak cię piszą. Zadbanie nie kosztuje majątku. Drogie kosmetyki są nic nie warte, cała masa komponentów i składników szkodzi skórze. Liftingi, botoksy to zło dla skóry szczególnie twarzy. Nie ma cudownych środków na zatrzymanie starzenia się. Jedni szybciej, drugich czas oszcżędza. Po prostu geny.     

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari

Niewidomi nie mają problemów ze swoim wyglądem ani też z wyglądem innych osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wygląd jest i od zawsze był ważny, szczególnie dla kobiet. Zobacz sobie na krępowanie stóp w Chinach. Ta tradycja ma setki lat i przez ten czas męczono dziewczynki, łamano im kości stóp tylko po to, aby były bardziej atrakcyjne dla przyszłego męża. Teraz też są narzucone ideały co jest atrakcyjne, a co wypada zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×