Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Legolas

Co myślicie o usługach prywatnego detektywa w sprawdzaniu wierności?

Polecane posty

Po przeczytaniu jednego wczorajszego artykułu na WP.PL postanowiłem założyć wątek. Artykuł dotyczył tematu zdrad małżeńskich.  Z ciekawości pod artykułem poczytałem komentarze ludzi i szczególnie zasmuciły mnie komentarze kobiet (co ważne i wiadome... komentarze anonimowe). Komentarze kobiet były w zasadzie podobne, a więc przytoczę tylko dwa aby nie tworzyć jakiegoś bardzo obszernego wpisu. 

@Matematyczka napisała- "Nieskazitelna kobieta? Zakonnica? Jezeli kobiety nie zadowalasz , bedzie zdradzac. To jasne. Nikt nie lubi nudy. Sama zdradzam swojego meza. Mam wielu partnerow i duze potrzeby ktorych maz nie jest w stanie spelnic. Ma tez zbyt male pracie. W domu jestem przykladna matka i zona. Po pracy troche sie spoznie do domu . Zabawie sie z facetem lub dwoma poznanym na aplikacji, i szybko wroce do domu. Obiad zawsze jest. Do kosciola chodze co niedziele ( tradycja rodzinna)... zreszta calkiem przystojny ksiadz i ma profil na aplikacji ktorej uzywam. Umowilam sie z nim kilka razy. Sypiam tez z nauczycielem syna bo sama pracuje w tej szkole. Musze odgrywac ten teatrzyk. Mezowi nigdy nie przyszlo by do glowo ze go zdradzam. Natomiast zdradzam go tylko fizycznie, nigdy emocjonalnie".

@Zielonooka napisała- "NIE MA CO SIE DZIWIC ZE KOBIETY ZDRADZAJA CHOC DLA MNIE TO NIE ZDRADA. JAK SA BRZYDCY ALI I MALO ZARABIAJA TO NIESTETY.NIE POTRAFICIE FACECI SPELNIAC NASZYCH WYMOGOW I OCZEKIWAN TO SIE NIE DZIWCIE.NAM TRZEBA TAK USLUGIWAC ZEBY WAS NIE ZOSTAWIC I BYC WEDLUG MNIE NA KAZE SKINIENIE.WTEDY RACZEJ BENDZIE OK"

Żeby nie było... takich tekstów kobiet czytałem w komentarzach, na forach, itd.... setki!  Kobiety po prostu anonimowo w internecie piszą jaka jest prawda. A może i też same między sobą w realu, co jest ciężkie do sprawdzenia bo oczywiście gdy wśród rozmów kobiet jest jakiś facet to już pewnych tematów nie poruszają.

Jak myślicie?... Bo moim zdaniem w obecnych czasach wyzwolenia kobiet i to co się czyta co wypisują w internecie to moim zdaniem korzystanie z usług prywatnego detektywa w małżeństwie jest wręcz wskazane. Po prostu aby wiedzieć, bo uważam, że człowiek ma prawo znać prawdę, szczególnie w takiej mega ważnej życiowej kwestii jak związek małżeński, albo ewentualnie w związku nieformalnym gdzie już wiele się działo, są dzieci, itd.  Moim zdaniem teksty w stylu: "A co z zaufaniem? Przecież ważne jest zaufanie! Jeśli ktoś nie ufa to co to za związek?",-  to przepraszam bardzo, ale według mnie osoby tak piszące to jelenie i frajerzy, i osoby mające klapki na oczach. Jakie jest wasze zdanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Legolas napisał:

Po przeczytaniu jednego wczorajszego artykułu na WP.PL postanowiłem założyć wątek. Artykuł dotyczył tematu zdrad małżeńskich.  Z ciekawości pod artykułem poczytałem komentarze ludzi i szczególnie zasmuciły mnie komentarze kobiet (co ważne i wiadome... komentarze anonimowe). Komentarze kobiet były w zasadzie podobne, a więc przytoczę tylko dwa aby nie tworzyć jakiegoś bardzo obszernego wpisu. 

@Matematyczka napisała- "Nieskazitelna kobieta? Zakonnica? Jezeli kobiety nie zadowalasz , bedzie zdradzac. To jasne. Nikt nie lubi nudy. Sama zdradzam swojego meza. Mam wielu partnerow i duze potrzeby ktorych maz nie jest w stanie spelnic. Ma tez zbyt male pracie. W domu jestem przykladna matka i zona. Po pracy troche sie spoznie do domu . Zabawie sie z facetem lub dwoma poznanym na aplikacji, i szybko wroce do domu. Obiad zawsze jest. Do kosciola chodze co niedziele ( tradycja rodzinna)... zreszta calkiem przystojny ksiadz i ma profil na aplikacji ktorej uzywam. Umowilam sie z nim kilka razy. Sypiam tez z nauczycielem syna bo sama pracuje w tej szkole. Musze odgrywac ten teatrzyk. Mezowi nigdy nie przyszlo by do glowo ze go zdradzam. Natomiast zdradzam go tylko fizycznie, nigdy emocjonalnie".

@Zielonooka napisała- "NIE MA CO SIE DZIWIC ZE KOBIETY ZDRADZAJA CHOC DLA MNIE TO NIE ZDRADA. JAK SA BRZYDCY ALI I MALO ZARABIAJA TO NIESTETY.NIE POTRAFICIE FACECI SPELNIAC NASZYCH WYMOGOW I OCZEKIWAN TO SIE NIE DZIWCIE.NAM TRZEBA TAK USLUGIWAC ZEBY WAS NIE ZOSTAWIC I BYC WEDLUG MNIE NA KAZE SKINIENIE.WTEDY RACZEJ BENDZIE OK"

Żeby nie było... takich tekstów kobiet czytałem w komentarzach, na forach, itd.... setki!  Kobiety po prostu anonimowo w internecie piszą jaka jest prawda. A może i też same między sobą w realu, co jest ciężkie do sprawdzenia bo oczywiście gdy wśród rozmów kobiet jest jakiś facet to już pewnych tematów nie poruszają.

Jak myślicie?... Bo moim zdaniem w obecnych czasach wyzwolenia kobiet i to co się czyta co wypisują w internecie to moim zdaniem korzystanie z usług prywatnego detektywa w małżeństwie jest wręcz wskazane. Po prostu aby wiedzieć, bo uważam, że człowiek ma prawo znać prawdę, szczególnie w takiej mega ważnej życiowej kwestii jak związek małżeński, albo ewentualnie w związku nieformalnym gdzie już wiele się działo, są dzieci, itd.  Moim zdaniem teksty w stylu: "A co z zaufaniem? Przecież ważne jest zaufanie! Jeśli ktoś nie ufa to co to za związek?",-  to przepraszam bardzo, ale według mnie osoby tak piszące to jelenie i frajerzy, i osoby mające klapki na oczach. Jakie jest wasze zdanie?

Jeżeli zbierasz materiały do rozwodu z orzekaniem o winie, to myślę, że to całkiem rozsądnie wydane pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, Legolas napisał:

Po przeczytaniu jednego wczorajszego artykułu na WP.PL postanowiłem założyć wątek. Artykuł dotyczył tematu zdrad małżeńskich.  Z ciekawości pod artykułem poczytałem komentarze ludzi i szczególnie zasmuciły mnie komentarze kobiet (co ważne i wiadome... komentarze anonimowe). Komentarze kobiet były w zasadzie podobne, a więc przytoczę tylko dwa aby nie tworzyć jakiegoś bardzo obszernego wpisu. 

@Matematyczka napisała- "Nieskazitelna kobieta? Zakonnica? Jezeli kobiety nie zadowalasz , bedzie zdradzac. To jasne. Nikt nie lubi nudy. Sama zdradzam swojego meza. Mam wielu partnerow i duze potrzeby ktorych maz nie jest w stanie spelnic. Ma tez zbyt male pracie. W domu jestem przykladna matka i zona. Po pracy troche sie spoznie do domu . Zabawie sie z facetem lub dwoma poznanym na aplikacji, i szybko wroce do domu. Obiad zawsze jest. Do kosciola chodze co niedziele ( tradycja rodzinna)... zreszta calkiem przystojny ksiadz i ma profil na aplikacji ktorej uzywam. Umowilam sie z nim kilka razy. Sypiam tez z nauczycielem syna bo sama pracuje w tej szkole. Musze odgrywac ten teatrzyk. Mezowi nigdy nie przyszlo by do glowo ze go zdradzam. Natomiast zdradzam go tylko fizycznie, nigdy emocjonalnie".

@Zielonooka napisała- "NIE MA CO SIE DZIWIC ZE KOBIETY ZDRADZAJA CHOC DLA MNIE TO NIE ZDRADA. JAK SA BRZYDCY ALI I MALO ZARABIAJA TO NIESTETY.NIE POTRAFICIE FACECI SPELNIAC NASZYCH WYMOGOW I OCZEKIWAN TO SIE NIE DZIWCIE.NAM TRZEBA TAK USLUGIWAC ZEBY WAS NIE ZOSTAWIC I BYC WEDLUG MNIE NA KAZE SKINIENIE.WTEDY RACZEJ BENDZIE OK"

Żeby nie było... takich tekstów kobiet czytałem w komentarzach, na forach, itd.... setki!  Kobiety po prostu anonimowo w internecie piszą jaka jest prawda. A może i też same między sobą w realu, co jest ciężkie do sprawdzenia bo oczywiście gdy wśród rozmów kobiet jest jakiś facet to już pewnych tematów nie poruszają.

Jak myślicie?... Bo moim zdaniem w obecnych czasach wyzwolenia kobiet i to co się czyta co wypisują w internecie to moim zdaniem korzystanie z usług prywatnego detektywa w małżeństwie jest wręcz wskazane. Po prostu aby wiedzieć, bo uważam, że człowiek ma prawo znać prawdę, szczególnie w takiej mega ważnej życiowej kwestii jak związek małżeński, albo ewentualnie w związku nieformalnym gdzie już wiele się działo, są dzieci, itd.  Moim zdaniem teksty w stylu: "A co z zaufaniem? Przecież ważne jest zaufanie! Jeśli ktoś nie ufa to co to za związek?",-  to przepraszam bardzo, ale według mnie osoby tak piszące to jelenie i frajerzy, i osoby mające klapki na oczach. Jakie jest wasze zdanie?

Miałbym jednakowoż pewien dystans co do rzetelności i prawdziwości tychże komentarzy. Nie, że nie ma zdradzających kobiet, ale jak się wejdzie dajmy na to na forum o sc'at, to po lekturze wpisów bardzo szybko można np. dojść do wniosku, że seks bez odchodów to żaden seks... 🙂

Chodzi mi o to, że wpisy pod tematem mogą być, hmm... tendencyjne lub umieszczone głównie przez przedstawicielki tej niewiernej frakcji kobiecego rodu 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, Legolas napisał:

Jakie jest wasze zdanie

Miałam kiedyś faceta, który przyjeżdżał codziennie chociaż na 5minut tak bardzo mu zależało. Pewnego dnia napisał, że jest tak padnięty, że nie są rady. Do myślenia dał mi fakt, że pokłóciliśmy się wcześniej o brak seksu. Pofatygowałam się pod byłą. Stał autem brata. Nie pytałam czy patrzyli na film czy czytali książki 😎 W zasadzie każdy facet mnie wyebal i żałuję, że trafili na mnie, a nie na takie kobiety, które cytujesz. Swój na swego powinien trafić.

Nie wynajęłabym detektywa. W chwili podejrzeń każdy w swoją stronę. Za dużo mam lat i trochę przeżyłam, żeby bawić się w takie cyrki. Są niejasne sytuacje? Daswidania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×