witamy w średniowieczu :(

1 minutę temu, Skb napisał:

Masz wiedzę, że temat mnie nie dotyczył? 

Byles kobieta i nosiles uposledzona cieze? Ktos Ciebie chcial zmusic bys takie dziecko urodzil? 

1 minutę temu, AgsAgsAgs napisał:

Byles kobieta i nosiles uposledzona cieze? Ktos Ciebie chcial zmusic bys takie dziecko urodzil? 

 

Skoro kpisz sobie z poważnych rzeczy, to nic na to nie poradzę. 

7 minut temu, Skb napisał:

Masz wiedzę, że temat mnie nie dotyczył? 

Dobrze, więc nie zawracam już tobie głowy, skoro cię dotyczył.

3 minuty temu, Skb napisał:

Skoro kpisz sobie z poważnych rzeczy, to nic na to nie poradzę. 

Twoje wypowiedzi sa kpina z nieszczescia kobiet. Tysiecy kobiet. Sa wyrazem braku empatii i czlowieczenstwa. Z czegos takiego mozna tylko kpic. Mozna tez wspolczuc lecz akurat jestem zbyt zla na cala sytuacje by wspolczuc osobie dla ktorej zyciowe tragedie kobiet sa mniej wazne niz korek. 

2 minuty temu, Skb napisał:

Skoro kpisz sobie z poważnych rzeczy, to nic na to nie poradzę. 

To nie sa kpiny. Jest granica gdzie koncza sie mozliwosci mezczyzny do zrozumienia i wspolodczucia sytuacji psychicznej i fizycznej ciezarnej kobiety.

Zatem jesteś w mojej głowie i znasz moje myśli, żale, zdolność do odczuwania uczuć i emocji.... Gratuluję! Myślałem, że w życiu nie spotkam już takiej osoby. 

4 minuty temu, pari napisał:

 

Dobrze, więc nie zawracam już tobie głowy, skoro cię dotyczył.

Bardzo dziękuję.

6 minut temu, AgsAgsAgs napisał:

Twoje wypowiedzi sa kpina z nieszczescia kobiet. Tysiecy kobiet. Sa wyrazem braku empatii i czlowieczenstwa. Z czegos takiego mozna tylko kpic. Mozna tez wspolczuc lecz akurat jestem zbyt zla na cala sytuacje by wspolczuc osobie dla ktorej zyciowe tragedie kobiet sa mniej wazne niz korek. 

Mylisz pojęcia. Mam olbrzymie zastrzeżenia do prawa, do jego stosowania i interpretacji. Mam duże pretensje do sposobu traktowania człowieka w tym kraju. Walczę z systemem, ale nie wciągam w to osób postronnych. 

8 minut temu, Skb napisał:

Mylisz pojęcia. Mam olbrzymie zastrzeżenia do prawa, do jego stosowania i interpretacji. Mam duże pretensje do sposobu traktowania człowieka w tym kraju. Walczę z systemem, ale nie wciągam w to osób postronnych. 

Biedne dzieci nie mogly jesc bananow, tak oglosila TV kiedy w sierpniu 1980 zastrajkowaly porty i nie rozladowano statkow stojacych na redzie. Osoby postronne zawsze beda wciagane na serio lub pozornie.

Nie czas zalowac roz gdy plona lasy.

1 minutę temu, AZS56 napisał:

Biedne dzieci nie mogly jesc bananow, tak oglosila TV kiedy w sierpniu 1980 zastrajkowaly porty i nie rozladowano statkow stojacych na redzie. Osoby postronne zawsze beda wciagane na serio lub pozornie.

Rozumiem, że z powodu decyzji władz, które uderzają we mnie, mam w ramach protestu zablokować drogę, sąd czy lotnisko? A może mam coś zniszczyć?

4 minuty temu, Skb napisał:

Rozumiem, że z powodu decyzji władz, które uderzają we mnie, mam w ramach protestu zablokować drogę, sąd czy lotnisko? A może mam coś zniszczyć?

Forma protestu zalezy od Ciebie.

Jednak w demokracji masz prawo do pokojowych demonstracji.

Przed chwilą, AZS56 napisał:

Forma protestu zalezy od Ciebie.

Zależy... Tak, bo nie wybiorę opcji, gdzie będę kogoś wyzywał, wszczynał awantury i zakłócał komuś życie. Ktoś wyżej to ładnie ujął - "Żyj i pozwól żyć". 

Przed chwilą, Skb napisał:

Zależy... Tak, bo nie wybiorę opcji, gdzie będę kogoś wyzywał, wszczynał awantury i zakłócał komuś życie. Ktoś wyżej to ładnie ujął - "Żyj i pozwól żyć". 

Ja to napisalam zyj i pozwol zyc (innym, inaczej myslacym).

Praktycznie rzecz biorac oczywistym jest, ze demonstracje blokuja ulice i trzeba to po prostu tolerowac, moze Ty tez bedziesz chcial  kiedys demonstrowac?

3 godziny temu, Solanka napisał:

A gwałtowne przerwanie ciąży nie wywoła reakcji straty w mózgu? Depresji poronienia? Kobieta będzie cierpieć tak czy inaczej. Ale ma szanse zachować się jak człowiek i potraktować swoje dziecko jak człowieka, pochować i przeżyć żałobę.

Poczytaj sobie o biochemii ciąży A w szczególności PORODU. Jakie hormony działają i co powodują. Bo widać, że nie masz pojęcia.

Powtarzam pytanie: za kogo się uważasz, żeby decydować za obcą kobietę, która ma swoje uczucia, konstrukcję psychiczną i swoje sumienie, w tak cholernie trudnych i traumatycznych sprawach? 

Za kogo się uważasz, żeby imputować kobiecie, która uważa, że lepiej dla niej, a przede wszystkim dla jej śmiertelnie chorego dziecka, będzie skrócić jego cierpienie na wczesnym etapie, że nie traktuje swojego dziecka jak człowieka?

I kim Ty jesteś, żeby dyktować innym jak mają przeżywać żałobę po swojej stracie?

3 godziny temu, Solanka napisał:

A Ci wszyscy ludzie na ulicach to kobiety, które usunęły chory płód? Wszyscy się wypowiadają niezależnie od swoich doświadczeń życiowych i strony po której stoją w tym sporze. Kto jest obiektywny?

Ludzie po prostu chcą mieć prawo wyboru, kiedy znajdą się w tak dramatycznej sytuacji. Nikt, kto w takiej sytuacji nie był nie ma pojęcia jak by się zachował. 

Jakie więc mamy prawo mówić innym, jak mają postępować, co powinni myśleć, czuć i jak przeżywać żałobę?

2 godziny temu, Skb napisał:

Moje prawo do spokojnego powrotu do domu a nie stania w korku bo protestujący zablokowali przejście, moje prawo do wychowywania dziecka w sposób zależny ode mnie. A dziecko przez długi czas było zmuszone do oglądania i słuchania ludzi który wydawali nieartykułowane dźwięki, przeklinali i używani słów powszechnie uznawane za obelżywe. Zachowanie tych ludzi urągało normom uznanym przez ogół społeczeństwa.

Wiesz, taka procesja z okazji Bożego ciała, czy droga krzyżowa po mieście również narusza prawa innych ludzi. Miasto zablokowane, dzieci muszą patrzeć na odprawianie jakiś magicznych rytuałów, ludzi chodzących z figurką człowieka przyjętego do krzyża, upadających się jego śmiercią. Nie przeszkadza Ci to?

Ktoś, kto te protesty nazywa ''walką o prawo do zabijanie'' a nie walką o prawa, które odbiera się systematycznie i skutecznie dokładając obowiązków,  nie widzi że zmierzamy do państwa totalitarnego, w którym jedyne prawa jakie ma obywatel, to prawo do wykonywania zawodu, rodzenia i wychowywania dzieci oraz odprowadzania podatków.

Propagandowe hasła mające na celu ogłupić i jeszcze bardziej poróżnić społeczeństwo działają bez zarzutu, tak by ukryć sedno sprawy.

Bez praw jesteśmy zwykłymi niewolnikami. I o to w tej całej zadymie chodzi.

2 godziny temu, Edit666 napisał:

Wiesz, taka procesja z okazji Bożego ciała, czy droga krzyżowa po mieście również narusza prawa innych ludzi. Miasto zablokowane, dzieci muszą patrzeć na odprawianie jakiś magicznych rytuałów, ludzi chodzących z figurką człowieka przyjętego do krzyża, upadających się jego śmiercią. Nie przeszkadza Ci to?

Procesja jest w ściśle określonym dniu i czasie i nie trawa godzinami. Jest zabezpieczona w profesjonalny sposób. Ale to jest część czysto techniczna. Nikt nie zachowuje się w sposób uwłaczający człowieczeństwu, nikt nikogo nie wyzywa, nikt nie pokazuje obrażających gestów, nikt w bezczelny sposób nie atakuje postronnych osób. Rozumiem, że takie zachowanie ma wzbudzić poparcie dla tego ruchu? Do manifestacji byłem neutralny,  a teraz nie. Nie będzie mnie grupka małolatów i zadymiarzy obrażać. Niestety nie widziałem tam dojrzałych kobiet. Czy uważasz takie zachowania za akceptowalne?  

3 godziny temu, AZS56 napisał:

Ja to napisalam zyj i pozwol zyc (innym, inaczej myslacym).

Praktycznie rzecz biorac oczywistym jest, ze demonstracje blokuja ulice i trzeba to po prostu tolerowac, moze Ty tez bedziesz chcial  kiedys demonstrowac?

Tolerować ludzi, którzy mnie nie tolerują i obrażają? Napisałaś coś o demokracji - a demokracja to nie samowola.

30 minut temu, Skb napisał:

Tolerować ludzi, którzy mnie nie tolerują i obrażają? Napisałaś coś o demokracji - a demokracja to nie samowola.

Zgadza się to nie samowolka. To poszanowanie praw obywatelski a nie odbieranie ich.

Może nie jesteś tego świadomy ale te kobiety walczą również o Twoje prawa.

22 minuty temu, jamuonmi napisał:

Zgadza się to nie samowolka. To poszanowanie praw obywatelski a nie odbieranie ich.

Może nie jesteś tego świadomy ale te kobiety walczą również o Twoje prawa.

W demokracji rządzi większość. Nic nie stoi na przeszkodzie wygrać kolejne wybory i dokonać zmian!

O Moje prawa? Wczoraj miałem najlepszy tego przykład. Moje kilkuletnie dziecko skomentowało to co się działo bardzo trafnie i dosadnie!

1 minutę temu, Dobrosułka napisał:

To co piszesz jest tak ...yczne w porownaniu do tematu jaki omawiamy, ze trudno cie brac na powaznie po tej wypowiedzi

Jak widzisz każdy ma swoje priorytety każdy ma swoje racje. Ale jak widać nienawiść i przemoc jest sposobem na pokazanie wyższości swoich racji. 

2 minuty temu, Skb napisał:

W demokracji rządzi większość. Nic nie stoi na przeszkodzie wygrać kolejne wybory i dokonać zmian!

O Moje prawa? Wczoraj miałem najlepszy tego przykład. Moje kilkuletnie dziecko skomentowało to co się działo bardzo trafnie i dosadnie!

Więc życzę Twojemu dziecku by dożyło prawdziwej demokracji. Rządzić można się w swoim domu. A Rząd ma Służyć Narodowi. I trym różni się myślenie moje od Twojego.

Skończ waść wstydu oszczędź.

.

Przed chwilą, jamuonmi napisał:

Więc życzę Twojemu dziecku by dożyło prawdziwej demokracji. Rządzić można się w swoim domu. A Rząd ma Służyć Narodowi. I trym różni się myślenie moje od Twojego.

Skończ waść wstydu oszczędź.

.

Prawdziwej demokracji? To znaczy jakiej? 

1 minutę temu, Skb napisał:

Prawdziwej demokracji? To znaczy jakiej? 

Taka która jest za wszystkimi obywatelami a nie przeciwko nim.

Dziękuję za dyskusję. 

Miłego.

1 minutę temu, jamuonmi napisał:

Taka która jest za wszystkimi obywatelami a nie przeciwko nim.

Dziękuję za dyskusję. 

Miłego.

Tego nawet wszyscy bogowie razem wzięci nie są w stanie zapewnić, bo gdzie jest dwoje ludzi tam są trzy zdania. 

Również bardzo  dziękuje za rozmowę i życzę miłego wieczoru. 

Pozdrawiam

1 godzinę temu, Skb napisał:

Procesja jest w ściśle określonym dniu i czasie i nie trawa godzinami. Jest zabezpieczona w profesjonalny sposób. Ale to jest część czysto techniczna. Nikt nie zachowuje się w sposób uwłaczający człowieczeństwu, nikt nikogo nie wyzywa, nikt nie pokazuje obrażających gestów, nikt w bezczelny sposób nie atakuje postronnych osób. Rozumiem, że takie zachowanie ma wzbudzić poparcie dla tego ruchu? Do manifestacji byłem neutralny,  a teraz nie. Nie będzie mnie grupka małolatów i zadymiarzy obrażać. Niestety nie widziałem tam dojrzałych kobiet. Czy uważasz takie zachowania za akceptowalne?  

Aha. Czyli procesja blokując miasto i ludzie pdprawiający zabobonne rytuały, odnoszący się z ukrzyżowanym człowiekiem i to, że muszą to oglądać dzieci to już nikomu żadnych praw nie odbiera. Już nie ma ludzi, którzy mają prawo dojechać sprawnie do domu, mają prawo nie wysłuchiwać czegoś co gwałci ich intelekt,  czy mają prawo wychowywać dzieci jak chcą.

Podwójne standardy widzę.

4 minuty temu, Edit666 napisał:

Aha. Czyli procesja blokując miasto i ludzie pdprawiający zabobonne rytuały, odnoszący się z ukrzyżowanym człowiekiem i to, że muszą to oglądać dzieci to już nikomu żadnych praw nie odbiera. Już nie ma ludzi, którzy mają prawo dojechać sprawnie do domu, mają prawo nie wysłuchiwać czegoś co gwałci ich intelekt,  czy mają prawo wychowywać dzieci jak chcą.

Podwójne standardy widzę.

Rozumiem, że dla Ciebie wyzwiska i wulgaryzmy to chleb powszedni. I jest to najlepszy sposób do przekonania o swoich racjach. Jak wyglądają teraz procesje nie wiem, mam naprawdę ważniejsze sprawy na głowie. Tak na marginesie - ze  stanowiskiem kościoła też się nie zgadzam. 

27 minut temu, irukangi napisał:

Drodzy poddani KK napiszcie mi proszę jak to się stało że Polska stała się krajem podobno "chrześcijańskim" ?

Ale pytasz retorycznie, czy liczysz na wykład z historii Polski? Bo na to drugie mogłabym Ci napisać wypracowanie  

1 godzinę temu, Skb napisał:

Prawdziwej demokracji? To znaczy jakiej? 

Takiej gdzie rządząca większość, szanuje także prawa mniejszości.