Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gratkaa

Staranie o dzidziusia :D - reaktywacja

Polecane posty

Pozwolicie dziewczyny, że dołączę? Z mężem staramy się o dziecko od marca, jednak ze względu na brak owulacji w tym miesiącu zaczynam stymulacje. Moje wyniki są w normie, jednak od od lat choruję na Hashimoto i ta franca tak bardzo nie daje mi zobaczyć tych pięknych dwóch kreseczek na teście. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 4.10.2021 o 21:14, Michalina_ napisał:

Ale sie naczekasz za tymi papierami:/ 

Stymulacja ok dopiero dzisiaj zaczęłam czuć się troszkę inaczej czuje jajniki i jestem senna, a tak to wszystko bardzo dobrze. 

Juz 1 papier mam jeszcze tylko 1 i mogę brać ślub 😁 mam nadzieję że w listopadzie już będziemy startować że stymulacja a powiedz mi w którym dniu cyklu zaczęłaś?

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Pdn2019 napisał:

Juz 1 papier mam jeszcze tylko 1 i mogę brać ślub 😁 mam nadzieję że w listopadzie już będziemy startować że stymulacja a powiedz mi w którym dniu cyklu zaczęłaś?

Ja idę protokołem krótkim i zastrzyki zaczęłam w 2dc. Nie wiem jak wygląda dlugi, bo tam jest trochę inaczej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Dobraduszyczka napisał:

Pozwolicie dziewczyny, że dołączę? Z mężem staramy się o dziecko od marca, jednak ze względu na brak owulacji w tym miesiącu zaczynam stymulacje. Moje wyniki są w normie, jednak od od lat choruję na Hashimoto i ta franca tak bardzo nie daje mi zobaczyć tych pięknych dwóch kreseczek na teście. 

Witamy wśród straczek 😉

Badaliscie nasienie? 

Staracie się o pierwsze dziecko? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, spelniajac_marzenia napisał:

Witamy wśród straczek 😉

Badaliscie nasienie? 

Staracie się o pierwsze dziecko? 

Tak. Pierwsze. Nasienia męża w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, spelniajac_marzenia napisał:

Pdn2019, Michalina jak się czujecie z myślą że już tak mało was dzieli do szczęścia ? 

Wierzę że uda wam się za pierszym razem ❤

Ja narazie czuje niecierpliwość,,, wiesz jak zacznę to wszystko to może to do mnie dotrze bo narazie to tylko pod górkę,,, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No dziewczynki ja miałam w skrzynce awizo wiec jest nadzieja że to ostatni papier który potrzebuje do ślubu😁 Mam nadzieję że to to i już nie długo będę miała męża i mam nadzieję za nie długo dziecko🥰

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Pdn2019 napisał:

No dziewczynki ja miałam w skrzynce awizo wiec jest nadzieja że to ostatni papier który potrzebuje do ślubu😁 Mam nadzieję że to to i już nie długo będę miała męża i mam nadzieję za nie długo dziecko🥰

Macie zaplanowany termin ślubu? 

My na razie nie planujemy ślubu ze względu na starania, oby dwoje marzymy o dużym weselu a ja nie wyobrażam sobie być w ciąży podczas ślubu albo zaraz po porodzie

Myślę że zaczniemy planować ślub jak uda nam się zajść w ciążę chociaż coraz trudniej mi wierzyć że kiedyś nam się uda a mój narzeczony na chwilę obecną nie chce podchodzić do inseminacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz ja jestem rozwódka miałam już Wielkie wesele i wyszła z tego klapa,,, terminu ślubu jeszcze nie mamy najpierw musieliśmy zebrać dokumenty jeżeli już niczego nie będzie brakowało to w ciągu 2 tyg będziemy małżeństwem, my bierzemy skromny ślub taki dla siebie,,, haha i dla dofinansowania 😁 nie no planowaliśmy ślub może nie tak szybko nie w Niemczech no ale w planach był😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny czy któraś z Was pije fertistim? Mam ok 80saszetek ważnych do końca pazdziernika chętnie oddam za koszt wysyłki bo ja już tego nie biorę. 

Co do pytania jak się czuje... Szczerze, kiepsko bardzo. Cała ta stymulacja to ogromnie wielkie obciążenie nie tylko fizyczne ale psychiczne dużo bardziej:( 

W poniedziałek mam punkcje ale juz wiem że transfer będzie odroczony bo wychodowalam tyle 🥚że muszę wg lekarza odpocząć i progesteron troszeczkę za wysoki. Więc jeszcze więcej stresu mnie czeka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Michalina ja słyszałam że na hiperke dobrze jest pić białko bo łagodzi objawy,,, ehh to okropne uczucie gdy już jesteś gotowa masz nadzieję że to już a tutaj trzeba odroczyć transfer,,, ja się zastanawiam nad stymulacja tylko i wyłącznie clo,,, mniejsza ilość komórek to napewno ale chociaż z mniejszym obciążeniem,,, ale zależy to też od lekarza w klinice czy poprze mój pomysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Pdn2019 napisał:

Michalina ja słyszałam że na hiperke dobrze jest pić białko bo łagodzi objawy,,, ehh to okropne uczucie gdy już jesteś gotowa masz nadzieję że to już a tutaj trzeba odroczyć transfer,,, ja się zastanawiam nad stymulacja tylko i wyłącznie clo,,, mniejsza ilość komórek to napewno ale chociaż z mniejszym obciążeniem,,, ale zależy to też od lekarza w klinice czy poprze mój pomysl

Diete wysokobialkowa zalecają po punkcji dopiero, a do jakąś lekkostrawną. Kurcze jeszcze nie słyszałam o stymulacji do in vitro na clo tutaj chodzi o uzyskanie większej ilości komórek a na clo za dużo ich nie wychowujesz. U nad zapladniaja max 6 ale to że 6 się zaplodni to jak wygrana w lotto. Ja będę mrozila dodatkowo same komórki bo gdyby ivf sie nie powiodło z tymi zaplodnionymi to zostaną mi gotowe do zapłodnienia i nie będę musiala przechodzić przez stymulację jeszcze raz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Michalina_ napisał:

Diete wysokobialkowa zalecają po punkcji dopiero, a do jakąś lekkostrawną. Kurcze jeszcze nie słyszałam o stymulacji do in vitro na clo tutaj chodzi o uzyskanie większej ilości komórek a na clo za dużo ich nie wychowujesz. U nad zapladniaja max 6 ale to że 6 się zaplodni to jak wygrana w lotto. Ja będę mrozila dodatkowo same komórki bo gdyby ivf sie nie powiodło z tymi zaplodnionymi to zostaną mi gotowe do zapłodnienia i nie będę musiala przechodzić przez stymulację jeszcze raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Pdn2019 napisał:
3 godziny temu, Michalina_ napisał:

Diete wysokobialkowa zalecają po punkcji dopiero, a do jakąś lekkostrawną. Kurcze jeszcze nie słyszałam o stymulacji do in vitro na clo tutaj chodzi o uzyskanie większej ilości komórek a na clo za dużo ich nie wychowujesz. U nad zapladniaja max 6 ale to że 6 się zaplodni to jak wygrana w lotto. Ja będę mrozila dodatkowo same komórki bo gdyby ivf sie nie powiodło z tymi zaplodnionymi to zostaną mi gotowe do zapłodnienia i nie będę musiala przechodzić przez stymulację jeszcze raz.

Tutaj stosują też ivf z clo,,, też zapładniają 6 komórek ale czy mrożą ich nadmiar to nie wiem ale muszę zapytać bo dla nas taka stymulacja to naprawdę ogromne obciążenie,,, życzę ci żeby udało zapłodnić się te trafiona już dosyć przeszłaś w ostatnim czasie czas na nagrodę😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam. Czy ja mogłabym się dołączyć?? Od ponad dwóch lat już z mężem staramy się o dziecko. W tym roku kończę 30 lat i jestem już załamana. Zawsze sobie mówiłam że chce mieć dziecko przed 30 i nie myślałam że nas to kiedyś spotka. Wszystkie wyniki badań póki co mam ok, pojawiło się duże światełko w tunelu jak wykryto u mnie polip endometrialny. Pani doktor dosłownie powiedziała że on działa jak wkladka antykoncepcyjna i jest duża szansa że zajde w ciaze po jego usunieciu.  Jestem po zabiegu histeroskopii który był końcem maja i do tej pory się nam nie udało. Już tracę nadzieję że kiedykolwiek się nam uda i psychicznie jest ze mną już coraz gorzej. Liczę na jakieś słowa otuchy, jak to było u was ? Czy ktoś miał podobne problemy? Piszcie będę wdzięczna za każdą wiadomość 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, Ona30.. napisał:

Witam. Czy ja mogłabym się dołączyć?? Od ponad dwóch lat już z mężem staramy się o dziecko. W tym roku kończę 30 lat i jestem już załamana. Zawsze sobie mówiłam że chce mieć dziecko przed 30 i nie myślałam że nas to kiedyś spotka. Wszystkie wyniki badań póki co mam ok, pojawiło się duże światełko w tunelu jak wykryto u mnie polip endometrialny. Pani doktor dosłownie powiedziała że on działa jak wkladka antykoncepcyjna i jest duża szansa że zajde w ciaze po jego usunieciu.  Jestem po zabiegu histeroskopii który był końcem maja i do tej pory się nam nie udało. Już tracę nadzieję że kiedykolwiek się nam uda i psychicznie jest ze mną już coraz gorzej. Liczę na jakieś słowa otuchy, jak to było u was ? Czy ktoś miał podobne problemy? Piszcie będę wdzięczna za każdą wiadomość 

Hej wspieramy się tu jak możemy,,, może to czas aby mąż zrobił badania nasienia niestety ale to w połowie problem może leżeć po męskiej stronie,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny ja to się już całkiem robiłam,,, wczoraj byliśmy u lekarza jak dzwoniłam mówiłam o co chodzi że potrzebujemy stempel do krankenkasse bo mamy problem z poczęciem dziecka,,, i co my pojechaliśmy do urologa który stwierdził że nie może nam tego podpisać bo nie ma specjalizacji w andrologii,,, my mamy termin dopiero pod koniec listopada,,, dzisiaj jedziemy do urzędu wyznaczyć datę ślubu jutro pojadę do androloga i będę błagac O wcześniejszy termin,,, ja do 5 listopada muszę mieć stempel żeby zacząć stymulację w kolejnym cyklu,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Pdn2019 napisał:

Hej dziewczyny ja to się już całkiem robiłam,,, wczoraj byliśmy u lekarza jak dzwoniłam mówiłam o co chodzi że potrzebujemy stempel do krankenkasse bo mamy problem z poczęciem dziecka,,, i co my pojechaliśmy do urologa który stwierdził że nie może nam tego podpisać bo nie ma specjalizacji w andrologii,,, my mamy termin dopiero pod koniec listopada,,, dzisiaj jedziemy do urzędu wyznaczyć datę ślubu jutro pojadę do androloga i będę błagac O wcześniejszy termin,,, ja do 5 listopada muszę mieć stempel żeby zacząć stymulację w kolejnym cyklu,,,

Masakra... My to mamy zawsze pod górkę

Trzymam kciuki abu udało Ci się załatwić ten stemplem :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Pdn2019 napisał:

Hej wspieramy się tu jak możemy,,, może to czas aby mąż zrobił badania nasienia niestety ale to w połowie problem może leżeć po męskiej stronie,,,

Oczywiście mąż też się badał.  Jest w miarę ok więc to nie to 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny co tam u was słychac?

Połowa starczek już chyba tu nawet nie zaglada. 

U mnie @ ma przyjść jutro mam tylko nadzieję że jutro nie przyjdzie bo z narzeczonym idziemy jutro się relaksować do spa 🙂 a z @ będzie niekomfortowo

A po za tym jeżeli @ przyjedzie to zapisujemy się na powtore badanie nasienia

Możecie mi powiedzicie czy wasi faceci robili tylko podstawowe badanie czy badali coś więcej np. Fragmentacje DNA lub MSOME? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, spelniajac_marzenia napisał:

Dziewczyny co tam u was słychac?

Połowa starczek już chyba tu nawet nie zaglada. 

U mnie @ ma przyjść jutro mam tylko nadzieję że jutro nie przyjdzie bo z narzeczonym idziemy jutro się relaksować do spa 🙂 a z @ będzie niekomfortowo

A po za tym jeżeli @ przyjedzie to zapisujemy się na powtore badanie nasienia

Możecie mi powiedzicie czy wasi faceci robili tylko podstawowe badanie czy badali coś więcej np. Fragmentacje DNA lub MSOME? 

Hej ja się nie odzywałam bo po punkcji byłam trupem po zabiegu dostawałam kroplówkę za kroplówką dopiero dzisiaj  podniosłam sie z łóżka ale i tak z bólem całego brzucha chociaż już przynajmniej moge jakoś bo jakoś ale chodzić. W dniu punkcji do kliniki jechalam już ledwo przytomna po nieprzespanej nocy, mialam wrażenie że mojej jajniki za chwilę eksplodują brzuch opuchnięty marzyłam o tej narkozie której się panicznie bałam, bo to chociaż chwila bez bólu. Efekt końcowy pobranych 31komorek wszystkie piękne rozmiarowo ale dojrzałych 17 nie mam pojęcia jak one się tam pomiesciły. 

Co do badania nasienia my robiliśmy rozszerzone pewnie gdyby były jakieś problemy to zrobilibyśmy resztę ale u nas parametry były bardzo ok. 

Edytowano przez Michalina_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej. Hej. Ja się nie odzywam, bo nic się nie zmieniło. Jestem aktualnie na duphastonie, by @ przyszła w terminie. Później od 5 dnia cyklu zaczynam stymulacje owulacji. Nie wiem kompletnie jak to będzie, bo mój partner cały czas pracuje na nocki i szczerze mówiąc nie wiem jak mam to połączyć. Ogólnie ostatnio widzimy się tylko w weekendy, bo ja pracuje od 7 do 15, a w domu jestem po 16. A partner pracuje od 17 do 5-6 więc to jest porażka totalna. Jednym plusem jest to, że dostałam umowę na czas nieokreślony. I to chyba jeden plus w całej sytuacji.

Edytowano przez Migotka95

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2021 o 09:59, Michalina_ napisał:

Hej ja się nie odzywałam bo po punkcji byłam trupem po zabiegu dostawałam kroplówkę za kroplówką dopiero dzisiaj  podniosłam sie z łóżka ale i tak z bólem całego brzucha chociaż już przynajmniej moge jakoś bo jakoś ale chodzić. W dniu punkcji do kliniki jechalam już ledwo przytomna po nieprzespanej nocy, mialam wrażenie że mojej jajniki za chwilę eksplodują brzuch opuchnięty marzyłam o tej narkozie której się panicznie bałam, bo to chociaż chwila bez bólu. Efekt końcowy pobranych 31komorek wszystkie piękne rozmiarowo ale dojrzałych 17 nie mam pojęcia jak one się tam pomiesciły. 

Co do badania nasienia my robiliśmy rozszerzone pewnie gdyby były jakieś problemy to zrobilibyśmy resztę ale u nas parametry były bardzo ok. 

No to strasznie dużo naprodukowalas 😁a powiedz mi zapłodnionych było 6 bo to max a ile zarodków powstało ? 

Ja niestety czekam do 12 listopada na androloga ślub mamy pod koniec listopada 19 albo 26 walczymy o 19,,, więc zaczynamy stymulację dopiero po 6 grudnia bo wtedy powinna przyjsc@,,, moja córka ma 5 stycznia urodziny więc mam nadzieję że dam jej najpiękniejszy prezent w postaci rodzeństwa o którym marzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, Pdn2019 napisał:

No to strasznie dużo naprodukowalas 😁a powiedz mi zapłodnionych było 6 bo to max a ile zarodków powstało ? 

Ja niestety czekam do 12 listopada na androloga ślub mamy pod koniec listopada 19 albo 26 walczymy o 19,,, więc zaczynamy stymulację dopiero po 6 grudnia bo wtedy powinna przyjsc@,,, moja córka ma 5 stycznia urodziny więc mam nadzieję że dam jej najpiękniejszy prezent w postaci rodzeństwa o którym marzy

Tak do zapłodnienia idzie 6 bo to max są przypadki, że  więcej jak np. nasienie leci w dół albo kilka nieudanych prób lub wcześniej nie zaplodnilo się nic itd. ale ja osobiście chyba bym się bała dać do zapłodnienia wszystkie lub jakoś więcej bo co jak wszystkie zaskoczą? Ich nie można niszczyć jedyna opcja to oddanie do adopcji, a ja chyba bym tak nie mogla:( inaczej jest z samymi oocytami zamrozonymi. Narazie nie mam informacji ile się zaplodnilo info będzie pewnie ok 5/6 doby.

To będziecie działać w magicznym świątecznym czasie:) 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
D
13 godzin temu, Michalina_ napisał:

Tak do zapłodnienia idzie 6 bo to max są przypadki, że  więcej jak np. nasienie leci w dół albo kilka nieudanych prób lub wcześniej nie zaplodnilo się nic itd. ale ja osobiście chyba bym się bała dać do zapłodnienia wszystkie lub jakoś więcej bo co jak wszystkie zaskoczą? Ich nie można niszczyć jedyna opcja to oddanie do adopcji, a ja chyba bym tak nie mogla:( inaczej jest z samymi oocytami zamrozonymi. Narazie nie mam informacji ile się zaplodnilo info będzie pewnie ok 5/6 doby.

To będziecie działać w magicznym świątecznym czasie:) 🙂

Dokładnie działamy w święta,,, miejmy nadzieję że będzie to ten czas,,, tyle czekania tyle badań i pieniędzy,,, to musi nam się wkoncu wynagrodzić😁 Michalina trzymam za Ciebie mocno kciuki,,, żeby ivf było strzałem w 10,,, dziewczyny a wam życzę by udało się jak najszybciej😊

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej Dziewczyny jestem załamana Cieszyłam się że zaszłam tymczasem beta po 48 h spadła o dwie jednostki (beta powyzej 300).Nie mam plamienia, biorę progesteron.Czy jest jeszcze nadzieja ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie @ przyszła punktualnie :(

z powodów nie oczekiwanych wydatków musimy przełożyć badanie nasienia na listopad :( w poniedziałek będę dzwonić do kliniki aby ustalić termin. 

zdecydowaliśmy się na głębsze badanie może one powie nam coś więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.10.2021 o 13:57, staystrong2020 napisał:

Hej Dziewczyny jestem załamana Cieszyłam się że zaszłam tymczasem beta po 48 h spadła o dwie jednostki (beta powyzej 300).Nie mam plamienia, biorę progesteron.Czy jest jeszcze nadzieja ???

Zbadaj jeszcze raz betę po 48 h wtedy będzie już czarne na białym,,, trzymam kciuki i nie załamywać się to wbrew pozorom bardzo częste zjawisko,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej Michalina i jak u ciebie? Masz już informacje ile masz zarodków? Kiedy transfer? Ja już wiem na 100%ze z procedurą ruszam w grudniu ślub w listopadzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×