Czy normalne, że kumple wysyłają sobie zboczone filmiki?

Czasem się wysyła ale tu to jego kumpel a nie twój mąż ma z tym problem

1 godzinę temu, mariannaa. napisał:

Ale postawcie się w sytuacji Waszych kobiet. Czy nie mogą czuć się gorsze? Nawet jeśli wcale nie są.

Kobiety czują się gorsze dlatego, że mają wpojone od dziecka niskie poczucie wartości i ciągłe porównywanie do innych. 
Kobieta o zdrowym poczuciu własnej wartości nawet nie pomyśli, że jej facet patrzy na inną kobietę, ponieważ ta inna jest od niej lepsza. 
Faceci patrzą na inne kobiety z ciekawości i dla przyjemności, ot i wszystko. 
Kobiety zresztą też patrzą na facetów z ciekawości i dla przyjemności, a nie dlatego, że ich facet jest „gorszy”. 

12 minut temu, Romantyczny Biceps napisał:

A sprawdzasz jego korespondencje bez jego wiedzy? To tez byłoby nie fair. 

To plus mniejsza "ochota"  u otyłych może być rzeczywiście powodem tego stanu rzeczy.  Mogłoby być gorzej. Aczkolwiek to ze w ogóle nie inicjuje nic to dziwne.

Akcje z filmikami dziecinne,  aczkolwiek tez może pisać to by po prostu przytakiwać kolegom. 

Z tego co piszesz,  to nie jest tak źle,  do prawdziwego rüchacza sporo jednak brakuje mężowi,  raczej nie jest szczupłym zwinnym wilkiem,  który jest w stanie złapać okazję i upolować sarenke

Nie sprawdzam. Wyświetliła się jak podawałam jemu telefon. Ten filmik pokazał mi bo widziałam kawałek jak leżał obok, wiec przypadkowo wszystko. 

3 minuty temu, cru napisał:

Kobiety czują się gorsze dlatego, że mają wpojone od dziecka niskie poczucie wartości i ciągłe porównywanie do innych. 
Kobieta o zdrowym poczuciu własnej wartości nawet nie pomyśli, że jej facet patrzy na inną kobietę, ponieważ ta inna jest od niej lepsza. 
Faceci patrzą na inne kobiety z ciekawości i dla przyjemności, ot i wszystko. 
Kobiety zresztą też patrzą na facetów z ciekawości i dla przyjemności, a nie dlatego, że ich facet jest „gorszy”. 

Niestety coś w tym na pewno jest.

13 minut temu, irukangi napisał:

Sprzeciw ! Nie wszyscy !

Po pierwsze ustalmy co znaczy "zboczone" .

Po drugie nigdy nie wysyłałem koledze żadnych zdjęć nagich kobiet . To trochę dziwne. Jeśli oglądałem roznegliżowane Panie to nie dzielę się tym z innymi samcami, po co ? Zresztą to tylko wizja , ja wolę naturę i kontakt osobisty. 

Zboczone znaczy pörno. Kolega męża ewidentnie często się na tym skupia i ok on ma z tym problem ale mój mąż tez nie musiałby ...ycznie na to odpowiadać pokazując jakby sam był zajarany. Nawet jeśli on takich nie wysyła. 

Ja bym tego nie akceptowała. Mojemu facetowi żaden kolega takich zdjęć ani filmów nie wysyła. Nie uważam że to normalne. Ja bym się na to nie godziła. Taki kolega ma coś z głową nie tak. Mój facet by go musiał zablokować albo napisać mu żeby przestał mu wysyłać bzdury. W ogóle dziwię się że ty jako żona to akceptujesz. Dajesz się traktować jak ... co nie ma nic do gadania i musi siedzieć cicho. 

6 minut temu, mariannaa. napisał:

Zboczone znaczy pörno. Kolega męża ewidentnie często się na tym skupia i ok on ma z tym problem ale mój mąż tez nie musiałby ...ycznie na to odpowiadać pokazując jakby sam był zajarany. Nawet jeśli on takich nie wysyła. 

Twój mąż to taki sam prostak jak jego kolega. Ja bym z tym zrobiła porządek. Widocznie nie czujesz się pewnie w tym związku. Dlatego pokornie godzisz się na wszystko. 

54 minuty temu, irukangi napisał:

Sprzeciw ! Nie wszyscy !

Po pierwsze ustalmy co znaczy "zboczone" .

Po drugie nigdy nie wysyłałem koledze żadnych zdjęć nagich kobiet . To trochę dziwne. Jeśli oglądałem roznegliżowane Panie to nie dzielę się tym z innymi samcami, po co ? Zresztą to tylko wizja , ja wolę naturę i kontakt osobisty. 

Oni wszyscy tak mają chodziło mi o to że oglądają a nie przesyłają , jedni mniej inni więcej ale ogląda prawie każdy

51 minut temu, serduszko7 napisał:

Twój mąż to taki sam prostak jak jego kolega. Ja bym z tym zrobiła porządek. Widocznie nie czujesz się pewnie w tym związku. Dlatego pokornie godzisz się na wszystko. 

Ty byś zrobiła porządek, czyli co? Wyznaczanie facetowi co może lub nie może oglądać? Bo jesteś zazdrosna, że się gapi na cielsko jakiejś innej baby? A jakby on ciebie ograniczał i nie pozwalał ci korzystać z jakiejś twojej, równie durnej jak porno, ale nic nie znaczącej rozrywki, to byłabyś zadowolona? 

Oglądanie filmików seri-flexi to nie jest ani oznaka prostactwa, ani jakieś "wszystko co najgorsze", na co niby "godzi" się kobieta. 

Są i babki i faceci, którzy lubią sobie pooglądać porno jako zwykłą rozrywkę, dla rozładowania napięcia, czy z ciekawości. To nie ma żadnego związku z posiadaniem, czy nie posiadaniem, partnera. Ani nie stanowi żadnej konkurencji dla partnera. To jest na zasadzie, że jeden dla pustej rozrywki lubi sobie pooglądać porno, a inny strzelaninę. 

2 godziny temu, Romantyczny Biceps napisał:

No niestety twój ukochany jest tak zwanym rüchaczem i nawet jeśli bardzo mu smakujesz to nie odmówi sobie innego smacznego dania w postaci atrakcyjnej laski ,  jak tylko będzie miał okazję.  w takich kategoriach musisz to rozważać.

wyobraź sobie swoje ulubione danie, a następnie inne ulubione jedzenie.  Odmówiłabys sobie? 

a na przyszłosc radzę szukać romantyka,  a nie niedojrzałego rüchacza,  który bawi się z kolegami w piaskownicy krzycząc " zajebiście ".  

Błędne mniemanie. Oglądają porno raczej faceci, którzy nie mają specjalnego drygu do seksu, nie tzw. r/u/chacze. Lub tacy, dla których taka forma zaspokojenia jest po prostu łatwiejsza, niż ceregiele z kobietą.

R/u/chacz idzie w akcję, bo lubi i potrafi się odpowiednio zakręcić, że kobiety na niego lecą i uwielbiają, gdy je przelatuje. 

Porównywanie oglądania porno do seksu z człowiekiem jest tak nietrafione, jakbyś porównywał oglądanie programu kulinarnego do robienia lub jedzenia potrawy w nim prezentowanej. 

46 minut temu, irukangi napisał:

Jesteśmy wzrokowcami to prawda . Jednak jeśli jesteśmy spełnieni w życiu to naprawdę jest nam to zbędne. Wolimy praktykę. 

Dobra niech Ci będzie , ja mówie tylko o tym co sama zaobserwowałam

Przed chwilą, TenX napisał:

Ochhh jaki Ty jesteś fantastyczny.

Wiedziałam ze czujesz do niego miętę przez bibułkę zamiast damska pipulke. 

4 minuty temu, BBBrutal napisał:

Wiedziałam ze czujesz do niego miętę przez bibułkę zamiast damska pipulke. 

ty tak lubisz raz rybka raz grzybek

2 minuty temu, *Piotr* napisał:

ty tak lubisz raz rybka raz grzybek

Nara pjoter. Gnij. 

5 minut temu, BBBrutal napisał:

Nara pjoter. Gnij. 

później wenery 

8 minut temu, KermitZaba napisał:

Zdefiniuj najpierw pojęcie normalność, bo nie wiem, na jakich bazie definicji dokonać klasyfikacji.

Aczykolwiek powiem, że sam tak prawie nigdy z kolegami nie robiłem, oprócz przypadku kiedy pokazałem fragment filmu pornograficznego kolegom, na którym był  Pan George Floyd, czyli czarnoskóry mężczyzną, który na skutek nieprawidłowo przeprowadzonej akcji policji zmarł, co było pretekstem do zamieszek/protestów w Stanach Zjednoczonych Ameryki jakieś pół roku temu.

Aczykolwiek se jaja robisz czy ki chooj?

Przed chwilą, TenX napisał:

Ja tylko chcę Twojej pipulki. 🥰

Sprdalaj. 

41 minut temu, Romantyczny Biceps napisał:

Twierdzisz, że niby rüchacze i inne Czady nie oglądają też pørno? Nie sądzę. 

A oglądanie pørno i seks z kobietą jak najbardziej się,  że sobą wiąże,  jak taki widz pørno miałby okazję to by z niej skorzystał " w realu".  Tutaj ograniczone to jest możliwośćiami.  Różnica jest tylko taka,  że jeden jest żigolakiem,  a inny chciałby być żigolakiem, ale nie może.

Oczywiście są też tacy,  którzy coś tam obejrzą,  ale raczej nie zdecydują się na skok w bok z różnych względów. 

I na koniec, jeszcze elitarna grupa nieoglądających i niezdradzających ukochanej żonki

 

Nie twierdzę, że r/u/chacze nie oglądają porno, tylko, że oglądanie porno świadczy z góry, że ktoś jest r/u/chaczem.

Jak ktoś lubi zdradzać partnerkę to po prostu będzie to robił, a nie marnował czas na czcze oglądanie. 

Natomiast gro ludzi obu płci (choć pewnie większość facetów) ogląda porno z ciekawości lub dla rozładowania napięcia, a wcale nie mają ochoty gzić się z postronnymi osobami. 

A są i tacy, co nie oglądają wcale, bo ich to w żaden sposób nie kręci, albo wręcz uważają to za nudę i głupotę. 

18 minut temu, KermitZaba napisał:

Zdefiniuj najpierw pojęcie normalność, bo nie wiem, na jakich bazie definicji dokonać klasyfikacji.

Aczykolwiek powiem, że sam tak prawie nigdy z kolegami nie robiłem, oprócz przypadku kiedy pokazałem fragment filmu pornograficznego kolegom, na którym był  Pan George Floyd, czyli czarnoskóry mężczyzną, który na skutek nieprawidłowo przeprowadzonej akcji policji zmarł, co było pretekstem do zamieszek/protestów w Stanach Zjednoczonych Ameryki jakieś pół roku temu.

Pan George Floyd nie "zmarł" na skutek nieprawidłowo przeprowadzonej akcji policyjnej, tylko był przez 9 minut z premedytacją torturowany, a ostatecznie uduszony/zamordowany przez policjanta. Jako nieuzbrojony i nie zagrażający policjantowi zatrzymany. 

Przed chwilą, TenX napisał:

Odnoś się ładniej, bo nici ze ślubu. ☝

Dobra weź wyprdalaj. 

6 minut temu, gość xyz napisał:

ale lewackie pier'dololo  

to już wersja kermita bliższa prawdy

floyd to był kryminalista i recydywista, w dodatku w trakcie zatrzymania był ostro naćpany ciężkimi dragami, policja miała pełne prawo zastosowac wobec niego mocniejsze środki przymusu - zwłaszcza w usa, gdzie prawo jest znacznie surowsze od tego europejskiego

To kim był Floyd nie ma znaczenia w obliczu morderstwa na nim dokonanego.

A to, że miał na koncie odsiadki za kradzieże nie było nigdy tajemnicą.

Ale nawet, gdyby był podejrzanym o morderstwo, policjant nie ma prawa wymierzać samosądu i mordować podejrzanego.

Co innego, gdy policjant przez przypadek, w wyniku jakiejś strzelaniny ustrzeli kogoś śmiertelnie, a co innego jak było tu, Floyd był nieuzbrojony i nie stosował żadnej przemocy, ani nie uciekał. 

Przed chwilą, TenX napisał:

Ejjjj, przecież wiem, że mnie kochasz i cieszysz się jak tylko do Ciebie napiszę. Dlaczego udajesz taką wredną? 🥰

Jesteś żałosny. 

4 minuty temu, KermitZaba napisał:

Wychodzi na to samo. Policjanci powinni być ukarani za tą patologię, aczkolwiek to, co się potem stało, tzn. niszczenie miast itp. to druga patologia. Jedyny plus jest taki, że chyba usunęli pomnik zbrodniarza Leopold II i zmienili nazwę ulicy jego imienia.

Najbardziej mnie szokowali ludzie w Polsce, jak choćby miedzy innymi w podajże Poznaniu w akcji solidarności kłótni się na ziemie, mówiąc "i can't breathe". Jak u nas zamordowali Igora Stachowiaka na komisariacie, to przyszły tylko lokalne wrocławskie sebixy.

 

 

Bynajmniej nie wychodzi na to samo, tylko na wprost przeciwnie.

A policjant ów został zwolniony i będzie (czy może już był) sądzony za morderstwo). Nie błąd w pracy, tylko morderstwo. 

1 minutę temu, TenX napisał:

Ty chyba nie rozumiesz różnicy w słowie bynajmniej, a przynamniej. ☝

Ty tez. 

11 minut temu, gość xyz napisał:

jakich kradzieży?   on ma za sobą napad m in na kobietę w ciąży

już abstra...ac od tego co zrobił - jest kryminalistą i policja ma prawo traktowac go jak kryminalistę - czyli własnie zastosowac mocniejsze środki przymusu bezpośredniego

ten "cru" to shatyn czy inny leming? 

Przecież już go mieli to po wuj to kolanem cisnął na chama? To już było celowe wyżycie się 

3 minuty temu, TenX napisał:

Aż takim id.iotą nie jestem i doskonale rozumiem. ☝

Nie uczyli cię ze paluchem się nie wyma...e i nie pokazuje? Jaka miłość taki podryw. 

Aportowania lekcja pierwsza nie odpisuj po pol godzinie kobiecie bo cię z powierzchni zmiecie. 

Przed chwilą, TenX napisał:

A po 40 minutach może być? 

Dobranoc. A właściwie żegnam. 

Mieliśmy dziś dyskusje na temat tych ...ycznych filmików. Mój mąż się wybiela, że przecież on ich nie wysyła tylko je dostaje i co ma zrobić. A to, że odp „zajebiste” czy tam odesłał dla śmiechu kumplowi serduszko tłumaczy, ze przecież nie powie jak gej „nie wysyłaj” albo „nie chce to obrzydliwe”...

A temu kumplowi mam ochote coś dogadać przy okazji widzenia jego. Niby taki za żoną, niby taki poważny facet z dwójką dzieci, a tu proszę. Bawi się w rozsyłanie czegoś takiego. Niech sobie ogląda jak ma potrzebę, niech sobie robi co chce skoro żona jemu nie pomaga ale niech zatrzyma to dla siebie...