Nemetiisto 1325 Napisano Grudzień 3, 2020 13 godzin temu, Moi napisał: Byl rozwiedziony, pokazal mi swoja byla zone, Orzeczenie sądu o rozwodzie pokazał? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
black75 22 Napisano Grudzień 3, 2020 Najwidoczniej nie pokazał bo się nie rozwiódł i może próbują się pogodzić ,więc nie wchodz między wódkę a zakąskę, małżeństwo to sakrament ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bimba 2827 Napisano Grudzień 3, 2020 11 godzin temu, Santee napisał: pisze do Ciebie, ale nie odpowiadasz. sprawdź skrzynkę Trolle i prowokatorzy nie piszą na priv Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bimba 2827 Napisano Grudzień 3, 2020 28 minut temu, Nemetiisto napisał: Orzeczenie sądu o rozwodzie pokazał? Dokładnie! Co za naiwność. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Santee 201 Napisano Grudzień 3, 2020 7 minut temu, Bimba napisał: Dokładnie! Co za naiwność. Co sie rzuca jak nie wie? Temat zamknięty Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bimba 2827 Napisano Grudzień 3, 2020 Z tobą jak najbardziej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ania H99 603 Napisano Grudzień 3, 2020 a mnie interesuje czy Ty w ogóle z nim porozmawiałaś co robił? czy wlasne śledztwo -winny! żegnaj? no a skoro go zostawiłaś to nie dziw się teraz że jest z inną. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pari Napisano Grudzień 4, 2020 Dnia 2.12.2020 o 20:00, Moi napisał: on wrocil do bylej dziewczyny... jest ulegly ... ona jest bardzo arogancka i dominujaca... Gdy bylismy ze soba on mi powiedzial ze nigdy nie poczul jak to jest byc z kobieta delikatna i byc kochanym.Opowiadal mi ze mial kobiete w przeszlosci z ktora ciagle sie klocil i mial duze bole brzucha... Generalnie okazywal mi uczucie milosci, nigdy sie nie poklocilismy przez caly czas bycia ze soba(6mcy) a praktycznie codziennie sie widzielismy... Sorry, ale nie zawalczyłaś o niego, tylko uniosłaś się honorem, to teraz cierp. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bimba 2827 Napisano Grudzień 4, 2020 33 minuty temu, pari napisał: Sorry, ale nie zawalczyłaś o niego, tylko uniosłaś się honorem, to teraz cierp. Ale głupia i wredna odpowiedź. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pari Napisano Grudzień 4, 2020 3 godziny temu, Bimba napisał: Ale głupia i wredna odpowiedź. Mądra odezwała się. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pari Napisano Grudzień 4, 2020 Brak komunikacji i stąd te problemy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Słodki listopad 73 Napisano Grudzień 4, 2020 Dla mnie dziwna sytuacja. Jak czytam, że przechodzisz pod domem i sprawdzasz numery rejestracyjne wozu, to mam lekkie zadziwienie w oczach. Potem od razu zakładasz, że to kochanka. Nie wiem na jakim etapie związku byliście (raczej wstępnym bo nie mieszkaliście razem). Partner po rozwodzie (nie wiem czy były dzieci), to nie jest niczym niezwykłym, że może mieć jakąś sprawę z byłą żoną do załatwienia. Fakt faktem, ukrywanie tego jest złe, bo od razu budzi podejrzenia. Niemniej ty sama sobie w głowie dopisałaś co zaszło. Piszesz potem, że próbował ci wyjasnić, zatrzymać samochód itp. Potem, że nie próbował sie kontaktowac i wyjaśniać. Dla mnie sprawa jest niejasna. Teraz po tak długim czasie może być już trudno wyjasnić, w sensie, może już odpuścił całkiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach