Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Słowianka86

Moja matka chce nieproszona przyjechać do mnie po moim porodzie...

Polecane posty

Nie wiem jak jej wbic do głowy, że przez pierwszy okres po urodzeniu dziecka nie zapraszamy do nas nikogo. Mieszkamy za granicą, wiec to łączyłoby się z goszczeniem kogoś przez conajmniej tydzień lub dwa, a my tego po prostu nie chcemy.

Dla mojej matki to nie do przyjęcia, bo ona chce zobaczyć wnuczke jak najszybciej. Ja juz jej powiedziałam, że nie ma takiej opcji, a ona na to, ze jak sie u nas pojawi, to przecież nie zamkniemy jej drzwi przed nosem.

Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Że zamkniecie jej drzwi przed nosem, jak nie rozumie prostego przekazu.  Musicie się dotrzeć, ty odpocząć, a dziecko nie może mieć kontaktu z innymi  ludźmi prócz rodzicami przez najbliższy miesiąc. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey

Do skutku tłumaczyć to samo metodą "zdartej płyty". O ile zrozumiała jest chęć babci, żeby zobaczyć wnuczkę, o tyle to Wasze święte prawo, kiedy na to pozwolicie jako rodzice. Życzę spokojnego i szybkiego porodu 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pora chyba wyrąbać z grubej rury że nie życzysz sobie żadnych wizyt, I że odeślecie  ją do hotelu bo nie zamierzasz narażać dziecka. Czy w waszym kraju nie ma może jakiś obostrzeń?

Nie masz nikogo w rodzinie kto byłby w stanie przemówić jej do rozsądku?

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiedz, że nie wiesz, kiedy dokładnie urodzisz i ile dni będziesz w szpitalu. Dodaj, że jest pandemia i ważne jest, aby noworodek miał jak najmniej kontaktu z różnymi osobami, a zaprosisz, gdy dziecko skończy np. miesiąc (wg Waszego uznania). Dodaj, że zamknięcie drzwi. Nie rozumiem takiego podejścia i wypraszania tym bardziej przez własną mamę - osobę, która powinna chcieć dla nas jak najlepiej.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Dobrosułka napisał:

Tak, ale to dziecko bedzie pol-polka wiec to juz nie to samo....

To zmienia postać sprawy. Sytuacja jest bardzo trudna i pojawia się wiele niewiadomych. Wobec tego skłaniam się ku temu, że przyszła mama i jej mama mogą w dalszej perspektywie nie podałać porozumieniu i wizyty wiszą na włosku.

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Dobrosułka napisał:

Bardzo trudna.  Tyle niewiadmych, co to bedzie?

Obie będą samotne. A niedziele będą w dwójnasób. Jednak życie będzie trwało nadal.

Jak mija niedziela? Jadłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Dobrosułka napisał:

W porzasiu.  Tak jadlam 🙂

Co u Ciebie?

Na rosół za wcześnie, więc pewnie jajecznicę i pyszny chleb z masłem do tego. Prawda?

U mnie Dobrosułka życie płynie i zjadam je każdego dnia zachłannie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, marinero napisał:

Covid jest doskonalym argumentem aby zabronic jej przyjazdu 🙂

Dokładnie, a poza powiedz, że bardziej będzie Ci potrzebna później gdy np. Mąż wróci do pracy. Dodaj, że dziennie obiecujesz przesłać zdjęcia i filmiki z maleństwem. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiedzieć wprost, że sobie nie życzysz albo po prostu nie informuj jej że urodziłaś i tyle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×