Chlopak nie zgadza sie bym szla na studia

Chlopak nie chce bym szla na studia zwlaszcza na dzienne bo nie bede miec czasu dla niego i na prace mimo to zlozylam papiery na uczelnie co powinnam zrobic jesli sie dostane? jak mam mu to powiedziec? w tej chwili jestem tez w trakcie szukania pracy mieszkamy razem zawsze wszystko jest tak jak on chce ja sie zawsze dostosowywalam do niego nie chce isc na zaoczne bo nie wiem czy sobie poradze i boje sie ze wyrzuce pieniadze w bloto jesli sie wogole dostane  rodzina mnie wypycha co mnie cieszy bo zalezy mi na tym ale boje sie jego reakcji jesli sie dostane a bede musiala mu o tym powiedziec 

A co ma chłopak do gadania? to twoje wykształcenie i twoja przyszłość , na chłopaka nie patrz tylko na siebie , dzis on jest jutro go nie będzie. Po za tym powinien cię wspierać i zachęcać byś miała dobre wykształcenie a pózniej dobrą pracę. W ogóle co to znaczy boje się mu powiedzieć ?  Ciesz się że to tylko chłopak a nie mąż dopiero byś miała z nim orkę. Więcej stanowczości ! za swoje życie sama odpowiadasz . Jest takie powiedzenie " Życie da Tobie tyle, ile masz odwagę wziąć ''

Moze masz racje ale i tak boje sie jego reakcji jesli sie dostane 

Czy warto byc z kims takim, komu nie zalezy na twoim szczesciu?Co innego jakbys chciala wyjechac na te studia za granice i  tylko wisiec na skajpie, ale jesli nigdzie nie jedziesz to w czym on ma problem? A jestescie razem na powaznie czy taki luzny mlodzienczy zwiazek?

To nie jest normalne zebys sie go bala ani zeby musial wyrazic zgode

Na tym etapie związku w żadnym wypadku nie powinnaś dostosowywać swoich planów życiowych do chlopaka. To Twoja przyszłość,musisz mieć wyksztalcenie,zdobyć dobry zawód,być w miarę możliwości niezależna a on ma Cie wspierać, tymczasem już teraz chce Cie kontrolować. Potrzebujesz życia w toksycznym związku? Mało Ci wrażen?

Poza tym weź pod uwagę trzy scenariusze.

1 jesteście razem,bierzecie ślub i nie masz prawa decydoeac o swoim życiu,nie masz studiow,nie możesz znaleźć pracy,on Ci mowi jak żyć i jestes od niego w 100% zależna

2 rozstajecie się za x lat i budzisz się ze świadomością że żyłaś tak jak Ci kazal i obudziłaś się z niczym

3 robisz po swojemu,bo jesteś inteligentną kobieta,która wie czego chce,umie oddzielić miłość od swoich potrzeb i marzeń i nie daje sobie w kasze dmuchać. 

Na dłuższą metę żaden facet nie lubi uległej kobiety,chyba po to by jej ubliżać

Idz na studia. A chlopak niech sie uczy jak cie wspierac w waznych decyzjach zyciowych a nie zamykac horyzonty bo 'nie bedziesz miala czsu dla niego'.