Wanna czy prysznic

Planujemy remont łazienki, mąż chce prysznic jednak spodziewamy się dziecka i moim zdaniem wygodniejsza była by wanna. Mamy z prysznicem jak radziłyscie sobie z kąpielą dziecka? Dodam, że to nasze pierwsze dziecko stąd te dylematy 

Ja nie wyobrażam siebie życia bez wanny. Zarówno dzieci lubia posiedzieć w wodzie i nie chciałabym się zagracać jakimiś dmuchanymi improwizorkami i dla mnie prysznic to żadna przyjemność z kąpieli. Piana,gorąca woda i książka. U nas jest wanna z opcją prysznica

U nas jest płytki brodzik i na początku w pokoju myliśmy synka na podłodze przy łóżeczku, żeby zaraz móć położyć go spać. Teraz wanienkę wstawiamy w brodzik i mały świetnie się bawi i chlapie wodę a kabina trochę zabezpiecza łazienkę przed szturmem wody.  

Oczywiście, że wanna. Czasem trzeba coś większego namoczyć co się nie nadaje do pralki i co zrobisz? Mężuś mądrala, bo nóg i okolic bikini nie goli, a ty się kobieto męcz z nienagrzaną skórą. Wiem, wiem, są woski, czy kremy, ale nie wszyscy to lubią. Depilacja depilatorem na rozgrzanej miękkiej skórze też tak bardzo nie boli. W każdy razie nie daj się wkręcić w prysznic, tylko przekonaj go do wanny ze sztywnym, składanym parawanem i jakimś fajnym panelem prysznicowym. 

No muszę przyznać że dla mnie prysznic przy dziecku to było wyzwanie. Oczywiście można zakupić wanienkę i po problemie ale ja za to nie wyobrażam sobie raz w tygodniu przynajmniej nie wziąć kąpieli (spokojnie inne dni to prysznic )

A może wanna z takimi przesuwanymi szklanymi drzwiczkami przy prysznicu? 2w1. Na wynajmie mielismy kabine prysznicowa tylko i to był problem. Po pół roku od porodu zaczelam szukac innego mieszkania koniecznie z wanna. Mąż czesto wieczorami pracowal, a ja po cesarce musialam sie meczyc z wanienka pełna wody... najgorsze bylo to, ze lazienka malutka i musialam tą wanne przenosic sama. Dla starszaka tez o niebo wygodniej z wanna. 4-latek sie nie zmiesci do malej wanienki. Sprobuj umyc pod prysznicem włosy 2-latkowi, który przechodzi etap lęku przed wodą na twarzy. Oczywiscie to wszystko mozliwe, ale wygodniej z wannna

Przecież niemowlaka i tak pod prysznic nie dasz, a wannę można gdziekolwiek postawić dla dziecka. Ja bym wolała wannę i prysznic

Ja mam prysznic z glebokim bordzikiem. 90cm. Dwoje dzieci 2 i 3 lata kapia sie razem jak w wannie. 

Na wanne teoretycznie nie bylo miejsca albo musialaby byc mala. Remont lazienki robi sie na lata. Dzieci szybko rosna. 

Pytanie czy Wy wolicie prysznic czy wanne i na ile starczy miejsca. 

Przy niemowlaku zginanie sie nad wanna i tak jest niewygodne,jest zbyt gleboka,gleboki brodzik jest plytszy. a do 6-7rz starczy jako wanna.

Dla siebie wolę prysznic ale jak już są w domu dzieci to wanna jest wybawieniem. Ja jej nie mam i żałuję. Jak dzieci były maleńkie kąpałam je w wanienkach dla niemowląt ustawianych na ławie. Teraz gdy sa większe, kąpię je w dużej misce która wstawiam pod prysznic, choć moja pięciolatka czasem kąpię się już na stojąco. Wannę jednak uwielbiają oboje i gdy jesteśmy u dziadków lub w hotelu gdzie jest wanna to dzieciaki szaleją że szczęścia. 

Zróbcie wannę z prysznicem. Dwa w jednym. Wszyscy będą zadowoleni.

Wanna ze szklanym.parawanem. Na poczatku kąpiesz maleństwo tam, gdzie Ci wygodnie. Potem stawiasz wanienkę do dużej wanny i okolica nie pływa. Później o wiele łatwiej w wannie. Przez jakiś czas musiałam kąpać dzieci w dmuchanym brodziku, bo w wynajmowanym mieszkaniu byly 2 łazienki z kabinami. W końcu zrobilismy jedną wannę i jest o niebo przyjemniej. Starszy syn i my zwykle prysznic, a maluchy wanna.  Nawet umycie ich na szybko na siedząco w wannie bezpieczniejsze. Szklany parawan przy wannie świetnie się sprawdza. Miałam kiedyś, remont właśnie przed narodzinami dziecka, mąż chciał zostawić kabinę, ja chciałam wannę I taki był kompromis. 

Najlepiej to i to . Jeśli nie m a miejsca to prysznic.