Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Hey

Od kilku miesięcy staramy się z mężem o kolejne dziecko, niestety bezskutecznie. Nasze najmłodsze ma rok i 4 miesiące (karmię jeszcze piersią). Po porodzie miałam dość nieregularne miesiączki, biorę luteinę na uregulowanie cykli (oczywiście przypisana przez lekarza). 

Czy którejś z Was podczas karmienia piersią i brania leków na regulacje miesiączek udało się zajść w ciążę? Ile czasu Wam to zajęło? 

Mimo, że mamy już dzieci, wcześniej nie mieliśmy problemu z zajściem 😔 każdy kolejny miesiąc i czekanie, robienie testów ciążowych, powoli tracę nadzieję, że się uda. 

Opowiedzcie proszę jak Wam się udało. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kilka miesięcy to naprawdę nic. Przy pierwszym razie zajęło nam około 6 miesięcy a niektórzy starają się po kilka lat. 

Sama mówisz że masz nieregularne miesiączki. Daj sobie czas, a fakt że macie już jedne baby pokazuje że raczej nie macie żadnych problemów.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mamy w domu trójeczkę, każde zaplanowane i z kalendarzem robione 🥰

Próbujemy tak od początku tego roku, masz rację że niektórzy latami się starają 😔

Po pierwszym dziecku zaszliśmy po pół roku i też piersią karmiłam. Dlatego teraz tyle czasu i nic nie wychodzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No niestety przy staraniach o dziecko to naprawdę bardzo różnie bywa. U nas w pierwsza ciążę zaszłam właściwie po dwóch miesiącach starań, a niestety przy drugim zeszło coś koło półtora roku.  Najbardziej nam pomogło wyluzowanie , daj sobie czas na spokojnie i nie martw się na zapas. Korzystałam tez z żelu conecive plus wspomagającego zapłodnienie, to działa jak lubrykant i pewnie to też trochę pomogło. Powodzenia kochana, trzymam kciuki żeby się udało 🙂

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie za odpowiedź. Staram się wyluzować ale wychodzi jak zwykle 🤦‍♀️🤷‍♀️

Co do żelu to nawet nie wiedziałam że takie są 😂😅 

Właśnie skończyła mi się @ więc będziemy próbować do skutku 😏 oby tym razem się udało.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej Sol! My też się staramy o drugie, ale mam pytanie odbiegające od tematu, jak radzicie sobie z trójką? Czy Twoje dzieci są raczej z tych spokojnych? Duża jest różnica między nimi? Też marzy nam się duża rodzina ale charakterek pierwszego daje nam w kość, mam nadzieje, że następne są łatwiejsze w obsłudze...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Barcelona, najstarszy syn w grudniu skończy 6 lat, córcia w marcu skończyła 4 lata więc między nimi jest rok i 3 miesiące różnicy. Najmłodsze ma rok i 4 miesiące, między nim a córka jest 3 lata różnicy. 

My z mężem zawsze marzyliśmy o dużej rodzinie i jak dla mnie 4 to minimum 🤷‍♀️😂 

Trójkę dzieci bez problemu ogarniamy, to kwestia organizacji 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

My z partnerem staramy się od listopada i bez skutków. Choruje na niedoczynność i hashimoto. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powodzenia wam życzę dziewczyny. I nie powiem ze zazdroszcze ale już sama nie wiem. W pierwsza ciążę zaszłam bez  starań po jakiś 2miesiacach od wizyty u ginekologa ktory powiedział że u mnie z zajściem w ciążę może być sporo problemów. Druga pierwszy cykl starań. A trzecia eh słów brak nieplanowana. Też mam niedoczynność tarczycy a mąż też już nie taki młodziutki. Skąd u nas taka płodność? Jak gdzie się nie obejrzeć wiele par ma takie problemy z poczęciem malucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hey dziewczyny. 

Dzisiaj jest dzień, w którym powinnam dostać okres. (wybrałam dawkę 10 dniową luteiny). Mąż obudził mnie zanim wyszedł do pracy żebym zrobiła test, nie sądziliśmy żeby coś tam było i baaaaaaardzo się zdziwiłam 🥰 jestem w takim szoku, że już chyba nie usnę 😂 po tylu miesiącach starań pojawiła się ta druga, choć jeszcze nie taka super wyraźna kreseczka 😍 wrzuciłabym zdjęcie ale nie wiem jak🤦‍♀️ 

Jezu jak się cieszę 🤗🥰🥰🥰

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję dziękuję 🥰 wciąż nie mogę uwierzyć 😂😍 za 2 dni powtórzę test, może będzie wyraźniejsza kreska i pójdę na betę w poniedzialek 🥰

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×