Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
mirek12

Zerwanie zwiazku przez dziewczyny

Polecane posty

Witam. Jestem Mateusz lat 25. Pisze do was, ponieważ widzę u siebie problem... Byłem w 2 zwiazkach, które trwały nie dłużej niż 5 miesiecy. 1 zwiazek rozpadł się przez kłótnie, więc tu rozumiem. Ale 2 był według mnie udany chyba... Przez 5 miesiecy zero kłótni dogadywaliśmy się itp. Ostatnie 2 miesiace może były takie, że jak byliśmy sami w niedziele to w domu ogladaliśmy seriale jakieś. Ex to odpowiadała widziałem, że usmiechnięta i nie narzekała nic. Jeździliśmy do siebie co weekend wszystko fajnie. Lecz pewnego dnia z dnia na dzień powiedziała, że to koniec... Teraz jestem już zszokowany jestem. Patrzac się, bo rozeszliśmy sie ok 1 tydzień temu. Byłem za bardzo czuły mówiłem pierwszy kocham cie tuliłem się oraz do sexu ja 1 ... Spontaniczy jakoś nie byłem 2 ostatnie miesiace.... I teraz nie wiem czy to mógł być powód? Ona mi odpowiedziała, że sama nie wie jak to sie stało, ale odkochiwała od dłuższego czasu. Boje się teraz, że nie znajde takiej osoby jak ona z charakteru bo była cudowna... Rozumieliśmy sie i co ważne bez kłótni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie jedną znajdziesz. Tak to jest, że przeważnie wchodzi się w kilka związków zanim znajdziemy kogoś odpowiedniego. Nie szukaj w sobie winy, bo to nie ma sensu.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widocznie była z tobą przez jakiś czas z braku laku- zdarza się. Dobrze że zerwała, zachowała się z jakąś dojrzałością . Lepsze to niż kłamanie i oszustwo.

 

Znajdziesz swoją jeszcze:) Powodzenia

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 7.10.2021 o 14:29, Sylwia1991 napisał:

Widocznie była z tobą przez jakiś czas z braku laku- zdarza się. Dobrze że zerwała, zachowała się z jakąś dojrzałością . Lepsze to niż kłamanie i oszustwo.

 

Znajdziesz swoją jeszcze:) Powodzenia

Te, że w oczy powiedziała to tak . Ale mogła mi powiedzieć wcześniej coś a tu nic . Trochę to mnie zabolało . Ale cóż nie była mi pisana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Kataaarzynkaaa napisał:

Pisze tu , żeby ktoś z boku powiedział jak to odbiera.. jestem z facetem 1,5 roku , na samym początku powiedzieliśmy , ze mówimy sobie wszystko ,nowa karta , każdy ma swoje życie . Miesiąc związku , o 22 dzwoni koleżanka , on odrazu „co tam, ja leżę w łóżku z Kasia” koniec rozmowy. Później go przepraszała ,ze zadzwoniła , ze co ja sobie pomyśle itd. Później kolejna koleżanka , dzwoni z „dzień dobry ! Miłego dnia co u ciebie” odp ta sama „jestem z Kasia ,jemy śniadanie” koniec rozmowy. Zaczęłam wypytywać , powiedział ze nie rozmawia często z nimi , tylko czasem ,to tylko koleżanki (z niektórymi się spotykał i spał ale twierdzi , ze to nie kobiety na jego żonę) sprawdziłam jego połączenia wychodzi , ze rozmawiali raz ,dwa w tygodniu czasem 1 na 2 tygodnie po 40min , po 20,różnie. Zaczęłam mieć pretensje dlaczego kłamie od samego początku ,skoro to tylko koleżanki , dlaczego nie przyzna się do nich itd zrobiłam się bardzo podejrzliwa. Trochę go męczyłam z tym ,ze „o ktoś dzwoni , może koleżanka” ponieważ zawiózł mnie , jestem pamiętliwa. Dałam spokoju , mówił , ze już nie utrzymuje kontaktu z nikim itd poczym dowiaduje się , ze ma kontakt z każdą ciagle wiec żyjemy sobie ja , on i jego 5 przyjaciółek. (Te przyjaciółeczki,  również ukrywają kontakt z nim przed swoimi facetami) czy to jest normalne ? Jak już pisze to proszę , żeby nie usuwał , chciałam to zaakceptować i upewnić sie , ze faktycznie nic strasznego tam nie ma ale nie .. usuwa każda wiadomość , każde połączenie ,  kłamie , ze nie utrzymuje kontaktu . Sprawdziłam i wiem ,ze to nie prawda . Po co takie kłamstwa .. jak budować związek z podświadomością ,ze on wiecznie kłamie w tej kwestii .. nie mam sił , tracę chęć spędzania z nim czasu. 

 

Dnia 9.10.2021 o 08:49, mirek12 napisał:

Te, że w oczy powiedziała to tak . Ale mogła mi powiedzieć wcześniej coś a tu nic . Trochę to mnie zabolało . Ale cóż nie była mi pisana

Musiałeś być beznadziejny jako mężczyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, malinka 123 napisał:

 

Musiałeś być beznadziejny jako mężczyzna.

Możliwe nie dowiem się tego już i tak . Zmienić się już nie zmienię i dalej będę miły i bez kłótni. Po prostu taki jestem . Ale możliwe, że nwm za mało ja zaskakiwałem lub mało męski byłem 

Edytowano przez mirek12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×