Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
paw01

Czy są tutaj osoby które posiadają trochę wiedzy odnośnie prawa rodzinnego ?

Polecane posty

13 godzin temu, Zpaznokcilakier napisał:

A skąd wiesz ,że nie nadrobisz tego czasu ? Ja nie wiem , gdybym była facetem i jakaś pani by mnie poinformowała ,że  ze związku w którym kiedyś byliśmy , mam córkę i że ona  jest już dorosła , to ja jako mężczyzna / ojciec stanęłabym na głowie ,żeby poznać swoje dziecko. Na pewno chciałabym się z nią spotkać i porozmawiać , oczywiście zapewne nie obyłoby się to wszystko bez testów DNA. Wiem ,że to  nie byłoby ani mile , ani zbliżające, ale nie zaszkodziłoby mieć pewności. Ale to by była przy okazji przygoda życia!  Jestem powiedzmy po  4o/5o  i mam dziecko ! Nowe! Normalnie cuda z nieba. Na uszach bym stanęła , żeby się z nią spotkać ,żeby mi opowiedziała co robiła przez te 18 lat i jak to się stało ,że wcześniej  matka ją " ukrywała ". Ludzie szukają swoich bliskich latami. Ogłaszają się w różnych mediach. Siostry szukają sióstr, braci , bracia braci , dużo ludzi kogoś szuka , ludzie poznają się na nowo po 5o/ 7o latach , bo rozdzieliły ich różne okoliczności losu. A Ty masz córkę , zwrócona po tak długim czasie i się wypinasz? Robię wielkie oczy ! Ze zdziwienia. 

Jedni by się ucieszyli, a inni by się nie ucieszyli. Przez 18 lat nie było potrzeby kontaktu z ich strony i nagle się obudziła matka z córką? Śmierdzi na odległość. Ja bym się skontaktowała z matką i zapytała, o co im chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, Zpaznokcilakier napisał:

A skąd wiesz ,że nie nadrobisz tego czasu ? Ja nie wiem , gdybym była facetem i jakaś pani by mnie poinformowała ,że  ze związku w którym kiedyś byliśmy , mam córkę i że ona  jest już dorosła , to ja jako mężczyzna / ojciec stanęłabym na głowie ,żeby poznać swoje dziecko. Na pewno chciałabym się z nią spotkać i porozmawiać , oczywiście zapewne nie obyłoby się to wszystko bez testów DNA. Wiem ,że to  nie byłoby ani mile , ani zbliżające, ale nie zaszkodziłoby mieć pewności. Ale to by była przy okazji przygoda życia!  Jestem powiedzmy po  4o/5o  i mam dziecko ! Nowe! Normalnie cuda z nieba. Na uszach bym stanęła , żeby się z nią spotkać ,żeby mi opowiedziała co robiła przez te 18 lat i jak to się stało ,że wcześniej  matka ją " ukrywała ". Ludzie szukają swoich bliskich latami. Ogłaszają się w różnych mediach. Siostry szukają sióstr, braci , bracia braci , dużo ludzi kogoś szuka , ludzie poznają się na nowo po 5o/ 7o latach , bo rozdzieliły ich różne okoliczności losu. A Ty masz córkę , zwrócona po tak długim czasie i się wypinasz? Robię wielkie oczy ! Ze zdziwienia. 

Bo to fizycznie niemożliwe. Po za tym ja mieszkam daleko za granicą, a ona w Polsce, no a całą sprawę utrudnia a fakt, że jej nie zależy na nawiązaniu ze mną jakichkolwiek relacji, a na wyłudzeniu ode mnie pieniędzy. 

  • Sad 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, paw01 napisał:

Bo to fizycznie niemożliwe. Po za tym ja mieszkam daleko za granicą, a ona w Polsce, no a całą sprawę utrudnia a fakt, że jej nie zależy na nawiązaniu ze mną jakichkolwiek relacji, a na wyłudzeniu ode mnie pieniędzy. 

Wyłudzenie jest to działanie nielegalne!!!

Wypłacenie należnych alimentów jest jak najbardziej legalne!!!! Chcesz wykładnię prawną?

Wyobraź sobie, że ostatnie klika dekad spowodowało znaczy rozwój w dziedzinie komunikacji. Można łatwo dojechać, dolecieć, zadzwonić, można nawet mieć wideorozmowę... 

Pytałeś jak masz traktować córkę. W twoim przypadku jedyne logiczne rozwiązanie jest takie, że powinna być traktowana jak czynsz za mieszkanie... Nie zapłacisz to wylecisz na bruk!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Skb napisał:

Wyłudzenie jest to działanie nielegalne!!!

Wypłacenie należnych alimentów jest jak najbardziej legalne!!!! Chcesz wykładnię prawną?

Wyobraź sobie, że ostatnie klika dekad spowodowało znaczy rozwój w dziedzinie komunikacji. Można łatwo dojechać, dolecieć, zadzwonić, można nawet mieć wideorozmowę... 

Pytałeś jak masz traktować córkę. W twoim przypadku jedyne logiczne rozwiązanie jest takie, że powinna być traktowana jak czynsz za mieszkanie... Nie zapłacisz to wylecisz na bruk!

O ile dobrze zrozumiałem z odpowiedzi na pierwszej stronie cała ta sprawa może toczyć się latami ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Zpaznokcilakier napisał:

To smutne. Cała ta sytuacja. Nie chciałabym mieć takiego ojca, nawet odnalezionego po latach. Mój tata  to był super facet ! Na 5!  Dlatego tak się dziwię całej tej sytuacji. No ale może być, że jestem naiwniaczka. ;(( 

Ja też dla swoich dzieci jestem uważam ojcem na 5 ale dla swoich a nie dla obcych. Gdybym o sprawie dowiedział się ale np 10 lat temu to miałbym zupełnie inne podejscie, a teraz to musztarda po obiedzie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Zpaznokcilakier napisał:

To smutne. Cała ta sytuacja. Nie chciałabym mieć takiego ojca, nawet odnalezionego po latach. Mój tata  to był super facet ! Na 5!  Dlatego tak się dziwię całej tej sytuacji. No ale może być, że jestem naiwniaczka. ;(( 

To jest raczej tragiczne. Dziecko ma prawo do tego by wiedzieć kim jest, jakie ma korzenie. Ale to jest jedna kwestia.

Dziecko ma prawo do nauki i rozwoju a rodzice maja obowiązek zaspokoić wszystkie jego potrzeby. Rodzicem jest osoba, która poczęła człowieka... a to kiedy się o tym dowiedziała nie ma żadnego znaczenia. Świadczy jedynie dobitnie o tej osobie. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, paw01 napisał:

O ile dobrze zrozumiałem z odpowiedzi na pierwszej stronie cała ta sprawa może toczyć się latami ???

Ależ oczywiście, że sprawa będzie ciągnęła się latami. Będzie też sporo kosztować. Mam nadzieję, że dziewczyna jest na tyle bystra, że wystąpi do Sądu o zabezpieczenie alimentów... a ty sobie będziesz dochodził swoich praw... a ona w tym czasie będzie studiować za alimenty wypłacone od ciebie.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, paw01 napisał:

Ja też dla swoich dzieci jestem uważam ojcem na 5 ale dla swoich a nie dla obcych. Gdybym o sprawie dowiedział się ale np 10 lat temu to miałbym zupełnie inne podejscie, a teraz to musztarda po obiedzie 

Musztarda po obiedzie jest wtedy jak klepną trzy razy szpadlem po grzbiecie!

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, Skb napisał:

Ależ oczywiście, że sprawa będzie ciągnęła się latami. Będzie też sporo kosztować. Mam nadzieję, że dziewczyna jest na tyle bystra, że wystąpi do Sądu o zabezpieczenie alimentów... a ty sobie będziesz dochodził swoich praw... a ona w tym czasie będzie studiować za alimenty wypłacone od ciebie.

Niby tak, ale chodziło mi o to, że sama sprawa egzekucji tych alimentów może ciągnąć się bardzo długie lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, paw01 napisał:

Niby tak, ale chodziło mi o to, że sama sprawa egzekucji tych alimentów może ciągnąć się bardzo długie lata.

Ależ masz rację. Tylko przy dobrym układzie za trzy miesiące możesz mieć komornika... przy gorszym za pięć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Skb napisał:

Ależ masz rację. Tylko przy dobrym układzie za trzy miesiące możesz mieć komornika... przy gorszym za pięć...

Powiedz mi Pan co mnie do jasnej cholery obchodzi jakiś komornik ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, paw01 napisał:

Powiedz mi Pan co mnie do jasnej cholery obchodzi jakiś komornik ?

Nie wiem co zamierzasz grać. Spawa jest prosta. Ona składa wniosek do Sądu o zabezpieczenie alimentów na czas procesu. Sąd wydaje wyrok w którym masz podana kwotę i termin jej wpłaty. Jeżeli nie będziesz płacił to może zacząć egzekucję alimentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, Skb napisał:

Nie wiem co zamierzasz grać. Spawa jest prosta. Ona składa wniosek do Sądu o zabezpieczenie alimentów na czas procesu. Sąd wydaje wyrok w którym masz podana kwotę i termin jej wpłaty. Jeżeli nie będziesz płacił to może zacząć egzekucję alimentów.

W nic nie zamierzam grać, po prostu mnie ciekawi z czego ten komornik mi dokona egzekucji ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, paw01 napisał:
3 godziny temu, Skb napisał:

Nie wiem co zamierzasz grać. Spawa jest prosta. Ona składa wniosek do Sądu o zabezpieczenie alimentów na czas procesu. Sąd wydaje wyrok w którym masz podana kwotę i termin jej wpłaty. Jeżeli nie będziesz płacił to może zacząć egzekucję alimentów.

W nic nie zamierzam grać, po prostu mnie ciekawi z czego ten komornik mi dokona egzekucji

Z twoich dochodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.12.2021 o 20:54, Skb napisał:

Wiadro pomyj? Przeczytaj  ze zrozumieniem  wszystkie  wypowiedzi  autora. Czytaj  także  to  co  jest  między  wierszami  i wyciągnij  wnioski. 

Jak ma jaja to przyjmie to na klatę i weźmie odpowiedzialność za swoje czyny. A jak jest z niego zwykła piz... to będzie kombinował, ale prawo nie jest tu po jego stronie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, paw01 napisał:

W nic nie zamierzam grać, po prostu mnie ciekawi z czego ten komornik mi dokona egzekucji ? 

Z twoich dochodów, a jak nie to pokryje to fundusz alimentacyjny. A dług wobec córki będzie rósł plus odsetki. Może być tak że do końca życia nie będziesz miał nic na siebie bo komornik będzie za rogiem czekał. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Bimba napisał:

Z twoich dochodów.

Lub w przypadku braku twoich dochodów z dochodów twoich rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, DANIEL napisał:

Jak ma jaja to przyjmie to na klatę i weźmie odpowiedzialność za swoje czyny. A jak jest z niego zwykła piz... to będzie kombinował, ale prawo nie jest tu po jego stronie. 

Przeczytaj cały wątek... On nie tylko nie ma jaj, ale również honoru i ludzkich uczuć,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Skb napisał:

Przeczytaj cały wątek... On nie tylko nie ma jaj, ale również honoru i ludzkich uczuć,

Uczuć od niego nie wymagam bo po 18 latach info z partyzanta to i nie ma co się dziwić. Ale za własne czyny trzeba wziąć odpowiedzialność. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, DANIEL napisał:

Uczuć od niego nie wymagam bo po 18 latach info z partyzanta to i nie ma co się dziwić. Ale za własne czyny trzeba wziąć odpowiedzialność. 

Chodzi o zwykłe ludzkie uczucia, chęć poznania córki, rozmowy z nią, nawiązania jakiegokolwiek kontaktu. Nie musi to być żadna miłość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Skb napisał:

Lub w przypadku braku twoich dochodów z dochodów twoich rodziców.

O to chodzi że ani jednego ani drugiego już nie mam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, paw01 napisał:

O to chodzi że ani jednego ani drugiego już nie mam. 

I nic nie posiadasz... Z czego żyją twoje pozostałe dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Skb napisał:

Chodzi o zwykłe ludzkie uczucia, chęć poznania córki, rozmowy z nią, nawiązania jakiegokolwiek kontaktu. Nie musi to być żadna miłość...

Chęć poznania czy rozmowy to zupełnie co innego niż ona obecnie się domaga. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, paw01 napisał:

Chęć poznania czy rozmowy to zupełnie co innego niż ona obecnie się domaga. 

Córka domaga się pieniędzy, które należą się jej jak psu buda. Nie pracujesz, nie masz majątku to jak to ktoś napisał odsiedzisz swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Skb napisał:

I nic nie posiadasz... Z czego żyją twoje pozostałe dzieci?

Z tego co kiedyś tam sobie zarabiałem plus obecnie z nieoficjalnych zarobków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Skb napisał:

Córka domaga się pieniędzy, które należą się jej jak psu buda. Nie pracujesz, nie masz majątku to jak to ktoś napisał odsiedzisz swoje.

Gdyby to jeszcze była moja córka ale teraz to obca mi kobieta. Przez tyle lat utrzymywała ją matka, co jej szkodzi jeszcze przez 5-6 lat ją poutrzymywać ? Nie wiem czy odsiedzę, bo nawet tutaj nie mieszkam i coś czuję że lepiej jakbym nie wracał teraz wcale, ale i tak wolę posiedzieć niż płacić komuś coś co w ogóle nie powinno się należeć. 

Edytowano przez paw01

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, paw01 napisał:

Z tego co kiedyś tam sobie zarabiałem plus obecnie z nieoficjalnych zarobków.

Masz dwie ręce to zap... nie masz ochoty to idziesz za kraty, tam będziesz miał zapewniony, wikt, opierunek, dach nad głową i seks. Sądu nie interesuje czy zarabiasz czy nie masz płacić!!! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, paw01 napisał:

Gdyby to jeszcze była moja córka ale teraz to obca mi kobieta. Przez tyle lat utrzymywała ją matka, co jej szkodzi jeszcze przez 5-6 lat ją poutrzymywać ? Nie wiem czy odsiedzę, bo nawet tutaj nie mieszkam i coś czuję że lepiej jakbym nie wracał teraz wcale. 

JAKIE MASZ IQ?

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Skb napisał:

Masz dwie ręce to zap... nie masz ochoty to idziesz za kraty, tam będziesz miał zapewniony, wikt, opierunek, dach nad głową i seks. Sądu nie interesuje czy zarabiasz czy nie masz płacić!!! 

Pracować mi się już nie chce, uważam że swoje przepracowałem. Kasę wolę dać swoim dzieciom, a nie obcej dziewczynie z którą nic mnie już nie łączy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, paw01 napisał:

Pracować mi się już nie chce, uważam że swoje przepracowałem. Kasę wolę dać swoim dzieciom, a nie obcej dziewczynie z którą nic mnie już nie łączy. 

Jaki ty jesteś biedny miś. Z całego serca jest mi cię żal...

Mam nadzieję, że odezwie się ktoś z forum i cię pocieszy. 

Jest też inne forum... Tak z całą pewnością znajdziesz pomoc i zrozumienie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×